Wady: Budowa niezbyt ergonomiczna, obiektyw wydaje się nie do końca dobrze wyważony jak dla mnie, stąd stabilność chwytu/pozycji jest gorsza. Brak możliwości wygodnej pracy z osłoną przeciwsłoneczną założoną "na odwrót", gdyż zasłania ona pierścień zooma prawie w całości przy ogniskowej 100 mm, a praca w trybie pompki jest niezbyt wygodna gdy trzyma się za osłonę. Przełączniki trybów stabilizacji oraz własnych ustawień pracują zbyt lekko i kilkakrotnie już zdarzyło mi się coś przełączyć podczas zakładania/zdejmowania obiektywu. Brak stopki statywowej.

Zalety: Znakomita jakość optyczna w całym zakresie ogniskowych, w pełnym zakresie przysłon. Skuteczny autofocus i zadowalająca stabilizacja, dobra praca pod światło, stąd używam go bez osłony.

Podsumowanie: Obiektyw kupiłem 3 lata temu, ale byłem mocno niezadowolony ze stabilizacji - zdjęcia były często nieostre, ale zdjęcia jakie wykonywałem i tak wymagały krótkich czasów migawki, stąd nauczyłem się z tym "żyć". Wiele osób narzekało na stabilizację, próby zmiany trybu pracy za pomocą USB-docka nic nie pomogły. Rok temu zakupiłem odpowiednik ze stajni Tamron (100-400) i praca stabilizacji oraz budowa/konstrukcja osłony przeciwsłonecznej oceniam o wiele wyżej, także wyważenie jakby lepsze w moich rękach. Niestety jakość obrazka zauważalnie gorsza od Sigmy, szczególnie dla ogniskowej 100 mm ostrość na brzegach kadru poniżej akceptowalności. Mając do dyspozycji dwa obiektywy, które nie satysfakcjonowały mnie, stwierdziłem, że czas coś z tym zrobić, po bliższych testach doszedłem do wniosku, że stabilizacja w mojej Sigmie jest uszkodzona (mimo szumu i zmian w wizjerze absolutnie nic nie stabilizowała), więc oddałem obiektyw do naprawy. Mimo 4 lat został naprawiony w ramach 5-letniej gwarancji i teraz nie widzę już znaczącej różnicy pomiędzy Sigmą a Tamronem w tej kwestii, więc pełna rehabilitacja! Pozostaje teraz zaakceptować ergonomiczne minusy i pożegnać się z Tamronem :)

Wady: Brak nie tylko stopki statywowej ale i miejsca na jej zamocowanie. Obiektyw waży kilogram i ma 20-26 cm w zależności od ogniskowej. To daje w wyniku takie ramię, że mocowanie go do statywu poprzez aparat to jakaś katastrofalna pomyłka. To cud, że przy testach w mieszkaniu obiektyw nie uległ zniszczeniu. W terenie, z nierównym podłożem i na wietrze to kwestia czasu aż ulegnie zniszczeniu upadając na ziemię. Poziom frustracji przy kadrowaniu przechodzi ludzkie pojęcie.

Zalety: Sprawia wrażenie solidnie wykonanego, szybko ostrzy, dobra rodzielczość.

Podsumowanie: Absolutne nieporozumienie. Obiektyw byłby dobry gdyby nie idiotyczna decyzja o braku stopki statywowej. Miała być dobra opcja na wyjazdy, 400 mm o niewielkiej wadze. A tak nadaje się tylko do fotografowania z ręki, co czyni go dla mnie niemal bezużytecznym.

Wady: Jestem tak pozytywnie zaskoczony jakością wykonania i pracą tego obiektywu, że zalety rzeczywiste przewyższają deklarowane przez producenta i oceny z różnych testów.

Zalety: Wręcz znakomita jakość wykonania i użyte materiały. Połączenie metalowych ( na bazie mosiądzu) elementów z kompozytowymi bazującymi na bazie tworzyw TSC powoduje, że obiektyw jest znakomicie spasowany, odpowiednio cięzki (mnóstwo soczewek) i solidny, a wszystkie jego elementy pracują precyzyjnie z aksamitnymi oporami. Sprzęt ostrzy szybko i bardzo dokładnie bez FF czy BF (Canon). Wyraźnie wyczuwam pracę zastosowanych układów stabilizacji (2 stopnie) i przedziałów dystansowania zoomu. System "pompki" przy zoomowaniu świetnie się sprawdza gdy osłona przeciwsłoneczna jest zapięta transportowo i nagle trzeba zmienić ogniskową. Przy normalnym oświetleniu dolny zakres przysłony nie ogranicza jego możliwości bo i tak korzystam z odpowiednio wyższych wartości. Zdjęcia mają naturalnie żywe i wierne kolory. Pierścienie odpowiedniej wielkości pracują płynnie w całym zakresie. Korpus pogodoodporny gwarantuje brak ryzyka podczas niekorzystnej aury.

Podsumowanie: Po prostu brawo! Za przystępną cenę mam możliwość użytkowania sprzętu nie ustępującego jakością dedykowanym oryginałom. Jeśli taka jakość pracy i wykonania znalazła się w ofercie Sigmy jako seria "C" to tylko można być pewnym co otrzymalibyśmy w gatunku "ART". Zdjęcia są fantastyczne jakościowo i zachwycają od pierwszego spojrzenia. Polecam ten sprzęt zdecydowanie. Moje wrażenia są oczywiście subiektywne ale zauważyłem ich potwierdzenie praktycznie we wszystkich testach branżowych portali.

Wady: BARDZO słaba stabilizacja, co z tego że obraz w wizjerze jest fajnie stabilizowany w trybie dynamic view jak zdjęcia wychodzą nieostre.

Zalety: Optyka niczym nie ustępuje canon\'owi 100-400 L II. Pomimo że wykończenie 100% tworzywo sztuczne wrażenie bardzo pozytywne. BARDZO LEKKI jak na 400mm i tak dobrą jakość zdjęć.

Podsumowanie: Sprzedałem go po miesiącu z dwóch głównych powodów: SŁABA STABILIZACJA i CIEMNY. Poza tym uchwyt do statywu się przydaje - tu go brak. Moja rada ...jeśli jesteś przyzwyczajony do najnowszych stabilizowanych białych tele od Canona to zapomnij o tej SIGMIE.

Wady: Może przeszkadzać brak łącznika statywowego, niedostępnego nawet w opcji, chociaż niektórzy wtajemniczeni poradzą sobie z tym za pomocą nieśmiertelnego woreczka z ryżem czy grochem i kawałka rzepa. Przedłużenie gwarancji do lat pięciu kosztuje 299 zł, a (jeśli nie ma możliwości pożyczenia) zakup USB dock'a kolejne 199,00 zł.

Zalety: Jak na swoją ogniskową lekki i poręczny, świetna stabilizacja w trybie "Dynamic View Mode". Z Nikonem D500 i po włączeniu "Fast AF Priority" szybki i celny AF. Jakość zdjęć jest znakomita od maksymalnie otwartej przysłony.

Podsumowanie: Zainteresowałem się nim bezpośrednio po wprowadzeniu na rynek, gdyż od dawna potrzebne mi było uzupełnienie Nikona 200 – 500. W moich "ptasich" miejscach często poruszam się na rowerze, a Nikon po prostu do tego się nie nadaje. Pierwszy egzemplarz Sigmy który dostałem do rąk zrobił na mnie wrażenie uszkodzonego: prawie nie działała stabilizacja. Po powtórzeniu się sytuacji z kolejnym, zacząłem rozwiązania szukać w sieci. Okazało się że sytuację radykalnie zmieniła optymalizacja USB dockiem. Po włączeniu trybu "Dynamic View Mode" wszystkie problemy ustąpiły. Obiektyw waży dokładnie połowę tego co Nikkor 200-500, kosztuje niewiele ponad połowę, w niczym nie ustępując mu jakością obrazu. Jestem bardzo zadowolony. Poniżej link do porównania z bezpośrednim rywalem: https://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspxLens=1120&Camera=979&Sample=0&FLI=0&API=0&LensComp=1178&CameraComp=0&FLIComp=0&APIComp=0

Wady: *cały z plastiku *brak mocowania statywu *AF jest niezbyt szybki *ciemny

Zalety: *ostrość zdjęć jest zachwycająca jak na 400mm *ostry od pełnej dziury (co jest bardzo ważne, biorąc pod uwagę jasność) *pomimo plastikowej konstrukcji jakość wykonania jest zadowalająca *mały jak na swój zakres ogniskowych (chociaż ciężki) *AF jest owszem wolny, za to celny i bezgłośny

Podsumowanie: Generalnie jestem nim zachwycony. W porównaniu z moim starym C 70-300 IS USM to zupełnie inna liga. Lepszy pod każdym względem. Jeśli chodzi o szczegółowość obrazka na 400mm to przeżyłem mały szok - pomimo 100mm więcej to zjada tamtego na śniadanie. Do tego pewny i cichy AF, przednia soczewka się nie kręci... Jakościowo też jest lepiej, chociaż do starej S 120-400 to jej pod tym względem daleko. Przyczepić tak naprawdę można się tylko do bardzo kiepskiego światełka - bez słońca na niebie jest klops.