Super, mam nadzieje ze będzie dobry i dostępny cenowo :) choć to może 2 sprzeczności u voitka

145000¥

Przepraszam,co znaczy zdanie: "Niezwykłe osiągi zapewniają dwa kawałki anormalnie rozproszonego szkła." . Tłuką te soczewki w obiektywie, czy jak? :)

@jaol Tez mnie to ciekawi, uwielbiam Voitki :) ale kto to im pisal/tlumaczyl, mam anormalny kawalek szkla :)

Jeszcze to: Niezawodne ręczne ustawianie ostrości - znaczy byly przypadki ze reczne ustawianie ostrosci zawodzilo, z winy obiektywu, aha...

Metalowa osłona obiektywu z doskonałym efektem zatrzymania światła :D
Scena kabaretowa schodzi na drugi plan.
To w sumie jak ten obiektyw dziala, skoro swiatlo zostalo zatrzymane?
Kopernik zatrzymal Slonce, A Voitek swiatlo.
W sumie to dobrze bo ich zawsze bardzo lubilem.

Fajne szkiełko ale f0.95 i brak AF to w foto się słabo sprawdzi

@BlindClick, chodzi o dekielek ;)

Podoba mi się mała minimalna odległość ostrzenia, fajna zabawa w abstrakcyjne rozmycia.

@focjusz

Głębia ostrości na m4/3 pomoże w manualnym ostrzeniu. Ludzie dają radę Noctem na zetkach to i tutaj też.

GO zależy od ogniskowej i przesłony więc trudniej będzie

@ PDamian
"145000¥"

Jesteś pewien tej kwoty ? Toż to jakieś chora suma PLNów.

@Kmicic
"GO zależy od ogniskowej i przesłony więc trudniej będzie"

I od odległości przedmiotowej, a że dla tego samego kadru ta będzie większa, więc łatwiej będzie.

@Jonny
"Jesteś pewien tej kwoty ? Toż to jakieś chora suma PLNów."

Niecałe 5200 zł to chora suma?

link

Już doczytałem, ale 145 tys jenów, a nie yuanów. :-)

@Jonny
"Już doczytałem, ale 145 tys jenów, a nie yuanów. :-)"

A ktoś pisał o juanach?

Yuan i Jen, mają taki sam symbol (¥), nietrudno o pomyłkę.

11 grup i 8 soczewek... no, no...

@Jonny
"Yuan i Jen, mają taki sam symbol (¥), nietrudno o pomyłkę."

Faktycznie, to ciężki orzech do zgryzienia, czy japoński producent podał cenę swojego wyrobu w jenach czy juanach.
Jak będziesz robić zakupy w Australii, to też będziesz a priori zakładać, że $ to USD a nie AUD?

Ciebie to po prostu lepiej ignorować i masz to u jak w japońskim banku. :-)

link

Zdjęcia przykładowe

link

@jaol, @BlindClick - to z translatora :-)
Nie ta wersja newsa nam sie zapisala. Juz poprawione.

A juz sie zgrzałem, bo myślałem, że to FF.

@lord13, ,,I od odległości przedmiotowej, a że dla tego samego kadru ta będzie większa, więc łatwiej będzie. ''

Nie dostaniesz z Nocta 58/0.95 (bo o nim chyba mówił thorgal) tego samego kadru co tutaj, bo nawet jak w przypadku Vojtka odległość przedmiotowa wzrośnie do takiej, by mieć to samo wypełnienie kadru, to zmieni się perspektywa, tzn. zmienią się proporcje widocznych w kadrze obiektów.

Ewentualnie to szkło można porównywać z hipotetycznym 120/1.9 pod FF. Ale nie ma specjalnie dużego wyboru obiektywów o zbliżonych parametrach. Tym bardziej w tej cenie i do tego oferujących taką skalę odwzorowania.

@TS
Pisząc "ten sam kadr" chodziło właśnie o kąty widzenia, a nie o perspektywę, bo chcieć dzielić włos na czworo można stwierdzić, że Twoje "to samo wypełnienie kadru" też nie będzie to samo, bo będzie inna perspektywa ;)

"Ewentualnie to szkło można porównywać z hipotetycznym 120/1.9 pod FF. Ale nie ma specjalnie dużego wyboru obiektywów o zbliżonych parametrach. Tym bardziej w tej cenie i do tego oferujących taką skalę odwzorowania."

Zdecydowanie Samyang 135/2 jest tym szkłem, które by można chcieć zestawiać.

No no, ciekawa premiera.

Ale ten "full metal" mogli sobie odpuścić. 860 gram to już nie w kaszę dmuchał. Choć obiektyw nie jest jakoś specjalnie długi, to jeszcze z takim E-M1 powinien się w miarę sensownie trzymać. Przynajmniej jest zauważalnie lżejszy od Sigmy 1.8/135.

Szkoda też, że nie dali elektroniki, coby do korpusu EXIF i dane o przysłonie szły. Można to ręcznie w puszcze ustawić, ale zawsze wygodnie z automata mieć. A że Cosina może, to wiemy, bo robi to dla niektórych szkieł pod Sony FE.

,,Zdecydowanie Samyang 135/2 jest tym szkłem, które by można chcieć zestawiać. ''

Można, ale Vojtek wyostrzy z ponad 2x mniejszej odległości. To jest właśnie ten efekt, do jakiego często był wykorzystywany Nokton 42.5/0.95. Miałem kiedyś link do fajnych przykładów, ale teraz nie mogę znaleźć. W linkowanych wyżej samplach producenta w ogóle nie ma tego.

Kto sprzedaje / gdzie kupić Voigtlandery w PL?

@gietrzy
link

Mogę się założyć ze tak płasko i blisko rekordów link jak w Sigmie A 135 mm f/1.8 to na ekwiwalentnych przysłonach
nie będzie.

...860 vs 1130 gramy. link

@PDamian
A ja jednak obstawiam, że możemy być blisko rekordów ;)
Do "pobicia" jest wynik około 16 lp/mm
link
Teoretycznie 60 powinna się na brzegu zachowywać lepiej niż obiektywy szerokokątne, ale kto wie, kto wie ;)

A ja obstawiam, że będzie podobnie (płasko na pewno nie :)) jak w Vojtku 42.5
link

To znaczy: podobnie biorąc poprawkę na to, że zmienił się korpus testowy w m4/3. No i o ile w ogóle będzie test, bo teraz tylko Nikon Z i Sony FE na tapecie :(

Tak czy inaczej, to szkło do nieostrości, a nie ostrości ;). Bokeh, jak w innych Vojtkach trzyma klasę, nie to co w takim powiedzmy konkurencyjnym i tańszym Mitakonie.

Tylko jak teraz patrzę, Sigma to jak Samyang, też ostrzenie od 0.8 metra, słabo. Jeśli kogoś interesują zastosowania portretowe to oczywiście bez znaczenia, ale w takim powiedzmy pół-makro kwiatów to co innego.

Z różnych moich przygód wynika, że fajnie było by mieć odpowiednik czegoś takiego pod fufu. Akurat moim zdaniem niewielkie odległości ostrzenia nie grają w takim obiektywie, bo wówczas i tak GO robi się nieakceptowalnie mała dla "zwykłych" przesłon, rzędu 2.0 Samyanga 135 mm mam właśnie do większych odległości. Sprawa druga, nie martwiłbym się brzegami. Zrobiła się tradycja, że sprzęty ocenia się wedle wyników w testach. Sęk w tym, że to służy do zdjęć :-) Czasami potrzebujemy ostrości w całym kadrze, ale bardzo często fotkę da się "sprzedać" gdy jest tam jedynie "punkt" ostrości. I szkoda, że Mitakon najwyraźniej jednak zakończył serię obiektywów 135mm f/1,4. Bo może cena spadła by tak, że stać by mię było na jakąś używkę od rozczarowanego zawodowca :-)

Zależy od zdjęć. Ta pani chyba nie zna pojęcia nieakceptowalnie małej głębi ostrości ;) Akurat używa sprzętu Nikona, ale chodzi o przykłady zdjęć z bliska z szeroko otwartą przysłoną:
link
link

W ogniskowej 120 - 135 mm przypomniała mi się Elena Shumilova, ona trzaska takie foty Canonem 5DIII z 135mm f2.0/L
link

Ta pani od ślimaków w ogrodzie po prostu używa pierścieni pośrednich. Nie ma problemu z zakresem ostrzenia. Oczywiście, że można pograć małą GO.
link
Ale to jest specyficzny rodzaj zdjęć.
A co do tej pani Eleny, to też kocham przysmarować kicza ;
link
i fotek zazdroszczę :-)

@Jonny, napisał:
19 lutego 2020, 15:53

"Ciebie to po prostu lepiej ignorować i masz to u jak w japońskim banku. :-)"

@Jonny w kontekście tego co napisałeś, widzę jesteś mocno odporny na sam siebie


@TS, fajne linki

@gietrzy

i kilka innych sklepów, jakby co wbijaj po rabat ;)

OK :), miło wspominam Tamrona 60/2.0 macro.