O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Chińczycy wracają do pracy po zwalczeniu epidemii koronawirusa, Japończycy i Koreańczycy też z grubsza opanowali już sytuację, dlatego warto zajrzeć do naszego cyklicznego zestawienia najciekawszych plotek, by dowiedzieć się, czy producenci z Azji szykują kolejne premiery.
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
Canon
Nowe obiektywy EOS M
Plotki głoszą, że w ciągu najbliższych dwóch lat system Canon EOS M zostanie rozbudowany o pięć nowy obiektywów. Mają to być następujące modele:- EF-M 15 mm f/2 STM
- EF-M 52 mm f/2 STM
- EF-M 62 mm f/4 Macro IS STM
- EF-M 18-45 mm f/2.8-4 IS STM
- EF-M 100-300 mm f/5.6-8 IS STM
Święta trójca
Od pewnego czasu mówi się o tzw. "świętej trójcy", czyli trzech obiektywach zmiennoogniskowych systemu Canon EOS R o świetle f/2. Pierwszy z nich poznaliśmy już w 2018 roku i jest to Canon RF 28-70 mm f/2L USM. Dwa kolejne mają pojawić się w tym roku i będą to RF 70-135 mm f/2L USM oraz RF 14-28 mm f/2L USM.Canon EOS R6
Podobno na przełomie maja i czerwca ma odbyć się premiera bezlusterkowca Canon EOS R6. Każdego tygodnia do sieci trafiają więc kolejne szczegóły dotyczące specyfikacji nadchodzącego aparatu. Na tę chwilę wygląda ona następująco:- stabilizowana matryca CMOS 20 Mpix,
- zdjęcia seryjne do 12 kl/s z migawką mechaniczną i do 20 kl/s z migawką elektroniczną,
- tryby wideo 4K 60 kl/s i FullHD 120 kl/s,
- dwa sloty kart pamięci,
- wizjer o niższej rozdzielczości niż w EOS R5,
- jakość wykonania nieco gorsza niż w EOS R5,
- nowy akumulator.
Canon EOS R o wysokiej rozdzielczości
Kolejne źródła potwierdzają, iż w Canonie trwają prace nad pełnoklaktowym bezlusterkowcem z matrycą o wysokiej rozdzielczości. Pierwsze prototypu podobno trafiły już na testy do wybranych fotografów. W aparacie ma znaleźć się sensor o rozdzielczości około 90 Mpix i ma to być produkt skierowany głównie dla fotografów, więc nie mamy co liczyć w jego przypadku na rozbudowane funkcje wideo. Premiery możemy spodziewać się na początku przyszłego roku.Fujifilm
Fujinon XF 70-300 mm
Plotki głoszą, że Fujifilm pracuje nad obiektywem Fujinon XF 70-300 mm. Na razie nie wiadomo, jakim światłem będzie mógł się pochwalić nowy produkt, ani kiedy odbędzie się jego premiera.Panasonic
Nie będzie bezlusterkowców Lumix S z matrycą APS-C
Szef działu obrazowania firmy Panasonic przyznał w jednym z wywiadów, iż system Mikro Cztery Trzecie jest bardzo wysoko na liście priorytetów firmy, dlatego na tę chwilę producent nie zamierza kanibalizować go poprzez wprowadzenie do oferty bezlusterkowców Lumix S z matrycą APS-C.Panasonic Lumix S1V
Mówi się, że w tym roku ma pojawić się kolejny bezlusterkowiec z rodziny Panasonic Lumix S. Będzie to model S1V, który ma być jeszcze bardziej "filmowy" niż S1H. Aparat będzie wyróżniał się następującymi cechami:- tryb wideo 4K 120p z kodekiem zatwierdzonym przez Netflix,
- matryca CMOS 11.8 Mpix,
- znakomita praca w słabym świetle,
- ulepszony DFD,
- wewnętrzny zapis 12 bit RAW 4K 120p.
Ricoh
Nowa lustrzanka APS-C
Choć firma Ricoh nie rozpieszcza nas pod względem liczby premier, to okazuje się, że nie zapomniała do końca o marce Pentax. W sieci pojawiły się bowiem doniesienia, że japoński producent niebawem ujawni trochę informacji na temat nadchodzącej lustrzanki Pentax z matrycą APS-C.Tamron
Wpływ koronawirusa
Firma Tamron przyznała w informacji skierowanej tydzień temu do swoich udziałowców, iż jej fabryki w Japonii i Wietnamie pracują normalnie, za zakład w Chinach też przywrócił produkcję. Dostawcy podzespołów z Chin pracują poniżej swoich możliwości, lecz nie będzie to mieć wpływu na proces produkcyjny obiektywów. Prace rozwojowe także nie ucierpiały do tej pory z powodu pandemii. Producent dostrzega natomiast spadek sprzedaży w Chinach, która do tej pory stanowiła udział na poziomie około 10%. Nie zaobserwowano natomiast wpływu pandemii na sprzedaż na innych rynkach, jednak trzeba mieć na uwadze, iż komunikat został wydany 16 marca i w tej chwili sytuacja może wyglądać nieco inaczej.Tokina
Nadchodzące obiektywy
Z okazji 70-lecia firma Tokina zapowiedziała na początku miesiąca premiery następujących obiektywów:- Obiektyw dla lustrzanek APS-C Nikon i Canon:
- Tokina 11–20 mm f/2.8 CF
- Obiektyw dla bezlusterkowców APS-C Sony i Fujifilm:
- Tokina atx-m 23 mm f/1.4
- Tokina atx-m 33 mm f/1.4
- Tokina atx-m 56 mm f/1.4
- Obiektyw dla bezlusterkowców FF Sony:
- Tokina atx-m 35 mm f/1.8 FE
- Tokina atx-m 50 mm f/1.8 FE
![]() |
![]() |
Sony
Sony 12-24 mm f/2.8 GM
Podobno planowana na drugi kwartał premiera obiektywu Sony 12-24 mm f/2.8 GM opóźni się z powodu panującej pandemii. Na tę chwilę nie wiadomo, kiedy możemy spodziewać się prezentacji tego modelu, a najnowsze plotki wskazują, iż jego cena zostanie ustalona na poziomie około 4000 USD.Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Panasonic Lumix S1V - no i na to warto poczekać :)
Kachu, kachu...
Gdzie są Ci wszyscy, którzy wróżyli śmierć systemy Canon M?
@PDamian - zasłaniaj się, jak kaszlesz! Pozarażasz w komentarzach i tyle będzie Optycznych...
"z kodekiem zatwierdzonym przez Netflix"
To zatwierdzanie jest to warte tyle co podpis Geslerowej na pudełku po torcie :)
Tutaj. Mam odwagę się przyznać.
Nadal uważam, że trzymanie się tylu bagnetów osłabia potencjał systemów. Powinni się skupić na 2.
PS. Widzimy nad czym pracuje Canon, nad czym Sony. Są patenty i zapowiedzi Canona. Jest artykuł o systemie R Canona. Jak zwykle pewna firma na N myśli ze nie trzeba się reklamować bo ma dobre produkty.
@Jacek_Z
"Nadal uważam, że trzymanie się tylu bagnetów osłabia potencjał systemów. Powinni się skupić na 2."
Z dużym prawdopodobieństwem należy przyjąć, że to sytuacja przejściowa, zajęcie pozycji, a pierwszym bagnetem który pójdzie do odstrzału będzie EF-S.
To są ploty, a nie rzeczywiste działania firm.
Certyfikat Netflix brawo !!! Czekamy na certyfikat Disney +, Amazon Prime i TicToc. Od naszych jeszcze Paszport Polsatu.
Że też National Geografic niczego nie certyfikuje... :-)
Hah, normalnie obawiam sie czy Seksmisje, czy inne filmy, nie traktowac jako dokumentalne.
>wizjer o niższej rozdzielczości niż w EOS R5,
>jakość wykonania nieco gorsza niż w EOS R5,
Czyli R6 to bedzie szybki aparat o nizszej jakosci. Mam nadzieje ze to pomylka, i ze ktos zalozyl ze R5
Sprzęt jest, tylko czy będzie miał kto nim fotografować ?
jeśli ta tokina 50 1.8 będzie w cenie około 500-600zł to biorę od razu
Sony 12-24 mm f/2.8 - cena 4000 USD.
Kurczę, drogi ten obiektyw.
Zastanawiam się do czego takie "szkło". Szeroki kąt to przeważnie pejzażyści kupują, ale tam to raczej się przymyka przysłonę, a często nawet zakłada filtry, żeby wydłużyć ekspozycję.
Ja wiem, że na szerokim końcu każdy mm się liczy, i że 12 mm na pełnej klatce to już bardzo szeroko. Światło f2.8 przy tym zakresie ogniskowych faktycznie robi wrażenie, ale cena robi je jeszcze większe.
@Kmicic
Tokina 85/1.8 czyli klocowaty klon Vitroxa kosztuje tyle co obiektyw systemowy Sony a ty liczysz na 500 zł? :)
innymi słowy licze że będzie kosztować 100-200zł mniej niż systemowy
Panasonic Lumix S1V - wewnętrzny zapis 12 bit RAW 4K 120p
Wow !
Nikon śpi.
Ma w ofercie już dość stare D5600 (X 2016) klasy średnio-niższej,
a do Z50 słabo z systemowymi obiektywami.
EOS 250D deklasuje D3500,
a w D780 słabo działa śledzenie ostrością w LV.
@lord13
"Z dużym prawdopodobieństwem należy przyjąć, że to sytuacja przejściowa, zajęcie pozycji, a pierwszym bagnetem który pójdzie do odstrzału będzie EF-S"
Mało realne. Chyba, że odstrzeli sobie 95% sprzedaży. Będą robić maseczki.
@Negatyw
"Mało realne. Chyba, że odstrzeli sobie 95% sprzedaży."
Sugerujesz, że produkty EF-S to 95% sprzedaży Canona?
95% sprzedaży aparatów fotograficznych i obiektywów. Jeżeli lustrzanki to ok. 50% ogólnej sprzedaży a większość firm lustrzanek w ogóle nie produkuje to znaczy, że są to lustrzanki Nikona i Canona.
@Negatyw
Że niby optyka EF-S to 95% sprzedaży? To coś link stanowi twoim zdaniem o pozycji Canona na rynku :)
nowa lustrzanka aps-c pentaxa a to numer :)
@Jarun
Właśnie ja jestem potencjalnym odbiorcą tego obiektywu i z doświadczenia wiem, że przy takich kątach strasznie sypią się boki a szczególnie rogi. Zatem może taka jasność pozwoli przymknąć do np f5 i mieć równie ostro jak w Sigmach A? No dobra żartowałem z tymi Sigmami, ale nawet gdyby tak było, to cena wyższa niż A7r4 mnie raczej nie przekona.
PS Optyczni! Najpierw T a potem S? Chcieliście mnie o zawał przyprawić? Plotki bez litery S?
@Jacek_Z
No to przecież skupili się na dwóch: EF-R i EF-M.
Na EF i EF-S od dwóch lat nic nie wyszło (żaden nowy obiektyw).
Bo lepiej jak się przymyka przysłonie z np. f2.8 do f8 niż z f4 lub 5.6 itd. poza tym astrofoto? No i reporterka w slabych warunkach oświetleniowych.
@Paździoch
"Że niby optyka EF-S to 95% sprzedaży? To coś link stanowi twoim zdaniem o pozycji Canona na rynku :)"
Mówimy o bagnecie, więc EF-S + EF bo to ten sam bagnet.
@boa ksztusiciel
Jak masz dobrej klasy obiektyw i przymykasz do f8 to nie ma znacznie czy z f/2.8 czy f/4 i tak różnicy nie zaważysz.
Canon, zapowiada w ostatnim czasie sporo premier. Trzeba przyznać,że ostro wzięli się do roboty. Nawiasem mówiąc,to dobrze że wyciągnęli wnioski i słuchają swoich klientów, czego konsekwencją są właśnie rzeczone nowości.
@Negatyw
Mocowanie w aparcie to samo ale optyka EF-S (poza kitami sprzedanymi z aratem) to raczej margines bo nawet użytkownicy aparatów APS-C korzystają z płenoklatkowej optyki EF.
A ile jest sensownych obiektywów EF-S od Canona? 17-55 2.8; 24 2.8; 55-250; 10-18 i od biedy można wspomnieć o 18-135.
W sumie jak Canon wypuści te obiektywy M to będzie więcej systemowej optyki na ten bagnet niż EF-S.
Ten 15mm 2.0 nawet mnie trochę zainteresował, ale musi być albo naleśnikiem (albo chociaż w mniejszym rozmiarze niż kit) albo kosztować mniej niż tysiąc, żeby na starcie nie przegrać z 16 1.4 Sigmy.
A 18-45 mam nadzieję że będzie nowym kitem, bo ten obecny to...
@Paździoch
"Mocowanie w aparcie to samo ale optyka EF-S (poza kitami sprzedanymi z aratem) to raczej margines bo nawet użytkownicy aparatów APS-C korzystają z płenoklatkowej optyki EF."
Mowa była o likwidacji któregoś z trzech bagnetów Canona i skupieniu się na dwu.
@Jacek_Z
"Nadal uważam, że trzymanie się tylu bagnetów osłabia potencjał systemów. Powinni się skupić na 2."
@Negatyw:
1. EF-S to trochę inny bagnet niż EF.
Obiektyw EF-S nie podepniesz do puszki z bagnetem EF.
Serio.
Tam jest róznica minimalna w budowie. EF na EF-S podepniesz, ale w drugą stronę się nie da.
Także to są 4 bagnety.
2. EF już jest martwy. Od 2 lat nie wyszedł pod niego żaden obiektyw od Canona.
Widzę że "jasność" Canona EF-M na nikim nie robi wrażenia. Przyznam że mną potrząsnęła ta informacja. Może pójść dalej i stworzyć obiektywy ze stałym światłem 11? Na pewno będą kompaktowe i tanie w produkcji.
@mgkiller
smierc to chyba wrozylismy lustrzankom canona apsc, a nie systemowi mirrorless apsc
@ Negatyw
Mowa była o likwidacji któregoś z trzech bagnetów Canona i skupieniu się na dwu.
Ale formalnie są cztery mocowania a nie trzy.
@gamma
Oj, było sporo osób co mówiło, że EF-M jest martwy.
Eos-M z proponowanymi szkłami i jeśli ceny będą na poziomie sskieł, które już są w systemie, dla mnie jest o wiele ciekawszy, niż pozostałe dwa systemy aps-c bez lustra.
@mgkiler
"Tam jest róznica minimalna w budowie. EF na EF-S podepniesz, ale w drugą stronę się nie da.
Także to są 4 bagnety."
Pewnie źle zrozumiałem, @Jacek_Z miał na myśli likwidację dwóch bagnetów z czterech a nie jednego bagnetu.
@mgkiler
"EF już jest martwy. Od 2 lat nie wyszedł pod niego żaden obiektyw od Canona."
Co to znaczy: "nie wyszedł"? Nie produkują?
"Panasonic przyznał, iż system Mikro Cztery Trzecie jest bardzo wysoko na liście priorytetów firmy, dlatego na tę chwilę producent nie zamierza kanibalizować go poprzez wprowadzenie do oferty bezlusterkowców Lumix S z matrycą APS-C"
No i bardzo słusznie: o ile utrzymywanie systemu m43 razem z FF ma jakiś sens (tak samo, jak utrzymywanie przez Fuji jednocześnie APS-C i MF), o tyle wchodzenie w APS-C byłoby ze szkodą zarówno dla m43, jak i FF. APS-C byłby jedynie sumą wad obydwu pozostałych systemów, nie mając żadnej, specyficznej dla siebie, przewagi nad nimi.
@Negatyw
"Mówimy o bagnecie, więc EF-S + EF bo to ten sam bagnet."
Nie odwracaj kota ogonem, pisałem wyraźnie o EF-S, a nie o EF. Canon ma wyraźnie rozróżnione 4 linie, 2 lustrzankowe i 2 bezlustrowe.
APS-C ma zasadniczą przewagę nad m43, a mianowicie znacznie mniej szumi na natywnych najniższych wartościach ISO: link
Wybôr korpusów nie jest przypadkowy.
"Chińczycy wracają do pracy po zwalczeniu epidemii koronawirusa, Japończycy i Koreańczycy też z grubsza opanowali już sytuację..."
Mam nadzieję, że tak właśnie jest - z drugiej strony USA dopiero "zaczynają" (od tygodnia ciężko zestawić meeting, kiedy u nich mija 9AM), więc produkcja to jedno, a popyt?
Bahrd- tu możesz sobie śledzić rozwój zarazy: link
@Negatyw:
Czego nie rozumiesz?
Nie zaprezentowali żadnego nowego modelu od prawie 2 lat na EF.
Stare produkują - OK.
Ale nowych modeli już nie projektują.
link
Gosciu mowi ze 45letnia Minolta 800mm f8 lustro, daje rade na cyfrowych aparadach - w filmach, dokladnie.
> APS-C ma zasadniczą przewagę nad m43, a mianowicie znacznie mniej szumi na natywnych najniższych wartościach ISO
z testów, np. Optycznych wynika co innego - nie ma dużych różnic miedzy tymi systemami. Nawet na załączonym obrazku widać - jak przesunąć nieco okienko wizjera -, że różnice są, ale raz w tą, raz w drugą stronę. Nawet niec dziwnego, bo obie matryce mają 20 Mpx.
> Oj, było sporo osób co mówiło, że EF-M jest martwy.
Canon M, w odróżnieniu od "cropa", wymaga po prostu obiektywów specjalnie zaprojektowanych. Użytkowników tego systemu pewnie trudno było przekonać do używania konwerterów i wielkich szkieł od dużego Cwanona. A to ten system własnie pozwolił zdobyć firmie znaczącą pozycję na rynku "bezluster" tzw. Zatem byłoby chore, gdyby nie inwestowali w ten system.
Nb. (to dla trolli) ponoć w lutym to Olympus królował w sprzedaży tzw. "bezluster" w Japonii i największy udział miał PEN E-PL9, Cwanon (M50) spadł na 2. miejsce, na 3. alfa, 4.: OMD E-M10 III; cf. - link
JdG - dla mnie różnice są na tyle dyskwalifikujące obrazek z m43, że nigdy nie użyłbym tego sensora do zawodowych zadań.
Do zabawy, turystyki tak, ale na tym koniec.
> JdG - dla mnie różnice są na tyle dyskwalifikujące obrazek z m43, że nigdy nie użyłbym tego sensora do zawodowych zadań.
skoro masz tak świetnie obrazujący sprzęt, to dlaczego dowartościowujesz się tutaj kosztem m4/3? To jakiś kosmiczny problem ten m4/3, że trzeba koniecznie napisać, że gorszy? szkodzi on w czymś (poza sprzedażą Nikonów np.)?
Ty na pewno nie użyjesz m4/3, bo - zdaje się - nawet nie masz takiego sprzętu (ani, żeby go użyć, ani porównać), więc o co Ci chodzi?
To było zdanie na cześć kol. @Soniak10, ale ilekroć ktoś coś mówi o systemie m43, to dziwnym trafem zawsze Ty wyskakujesz, niczym Filip z konopii.
> To było zdanie na cześć kol. @Soniak10
a to niby skąd: Jonny22 marca 2020, 23:16
"JdG - dla mnie różnice są na tyle dyskwalifikujące obrazek z m43, że ... "
A odezwałeś się o 23:08 z jakiej okazji, Dnia Stoczniowca ?
Dziecinada.
> A odezwałeś się o 23:08 z jakiej okazji, Dnia Stoczniowca ?
"APS-C ma zasadniczą przewagę nad m43, ..."? - teza kontrowersyjna, więc się odezwałem. W końcu to jest forum dyskusyjne.
tzw "święta trójca" w przypadku mocowania RF będzie pewnie w całości w cenie samochodu ;-(
@asp: za wszystkie 3 na pewno wyjdzie minimum 40 tyś.
Chociaż było by śmiesznie gdyby RF 14-28 2.0 kosztował mniej niż Sony 12-24 2.8. Owszem wiem że te 2 mm w Sony robi sporą różnicę, jednak dla wielu pewnie będzie nie istotne i mogą porównywać te szkła.
Ano, Canon wyraźnie "trojcu lubit", skoro będzie można ze stałek f/1.2, z zoomów f/2 i/lub f/2.8 IS, ulubioną skomponować.
Dobrze, że i w EF-M taka już nie "trójca", a "trójeczka" ma się pojawić.
Jonny: "Sprzęt jest, tylko czy będzie miał kto nim fotografować ?"
I co miałby fotografować, bo - zdaje się - Igrzyska będą przełożone, kolarze na urlopie, kolejne wyścigi F1 przełożone być może ad kalendas Graecas...
Filmy i seriale zaczną kręcić na zielonym tle - z każdym aktorem z osobna (z domu)? Albo całkiem na awatary przejdą?
@JdG
"że różnice są, ale raz w tą, raz w drugą stronę. Nawet niec dziwnego, bo obie matryce mają 20 Mpx."
...
teza kontrowersyjna, więc się odezwałem."
Haha, co za chorągiewka. Jeszcze niedawno próbował przekonywać, że Fuji GFX istotnie lepiej obrazuje od ff, bo ma większą fizycznie matrycę, a teraz już nie ma różnicy (bądź teza kontrowersyjna), mimo że proporcjonalnie różnica między m4/3 a aps-c jest dokładnie taka sama jak między ff a 44x33.
@JdG, napisał:
""APS-C ma zasadniczą przewagę nad m43, ..."? - teza kontrowersyjna, więc się odezwałem. W końcu to jest forum dyskusyjne."
Rozwiń Królu czemu ta teza jest kontrowersyjna :)
Bo 16 MP m43 szumi trochę mniej niż 24 MP APSC Canona na wycinkach 1:1 :P
W sumie jak te obiektywy pod M będą malutkie i będą się pojawiać kolejne to będzie spora konkurencja dla m43 pod względem rozmiaru.
Mi się widzi, że mamy trudne do zaakceptowania, rożne preferencje, różnych użytkowników. Moim zdaniem, to jest też tak, że różni ludzie nawet w tych samych okolicznościach przyrody, fotografując to samo, używając takich samych środków transportu, posiadając taką samą posturę, uznają za najważniejsze różne cechy sprzętu. To dość oczywiste, że np mój kumpel z roboty, który chyba waży połowę tego co ja woli m4/3. Dla mnie jest oczywiste, że mogę wrzucić do plecaka powiedzmy 10 kg sprzętu i specjalnie nie poczuję tego. Ale może być tak, że ktoś po prostu stwierdzi, że ktoś mu opublikował zdjęcie z m4/3 i przestaje mu się chcieć targać kilogramy. Albo na odwrót: wrzuci do wora ciężkie klamoty, przekona się, że się da to nosić, więc nie ma sensu fotografować sprzętem, który ma jakieś ograniczenia. No i teraz mamy taką sytuację, że każdy udowadnia "najlepszość" sprzętu przyjmując za wyjście swoje własne kryteria. Jeśli wziąć pod uwagę jeszcze to, że w dobrych warunkach światła dziś zrobi zdjęcie cokolwiek, no to mamy też i fanów telefonii komórkowej, którzy naraz dowiadują się, że ich sprzęt naprawdę "nie ma startu" do aparatów, a przecież oni wygrali jakiś konkurs, albo opublikowano ich zdjęcia.
@mgkiler
"EF już jest martwy. Od 2 lat nie wyszedł pod niego żaden obiektyw od Canona."
Jak na razie obiektywy EF są produkowane, to znaczy, że się sprzedają. Sytuacja Canona jest taka, że ilość obiektywów do systemu R jest bliska zera, więc muszą czym prędzej załatać braki, a możliwości finansowe nadwyrężone, jak zresztą w całej branży foto. Jak będą EF wygaszać (korpusy i obiektywy) to może się okazać, że razem z EF cały dział foto Canona stanie się martwy.
@baron13 - kompromis, to kompromis, zawsze jest stratny, dlatego jedni go przyjmują do wiadomości i stosowania, a inni nie.
Z kompromisami jest jak z paradoksem Tewie mleczarza z musicalu "Skrzypek na dachu", można iść na ustępstwa, ale też jedynie do pewnej granicy, poza którą już tylko Sodoma z Gomorą i nic poza tym. ;-)
Na czym polega paradoks Tewjego, bo nie zajarzyłem?
@EuGen - specjalnie dla Ciebie. :-)
Tewie miał 5 córek żyjąc na granicy ubóstwa, a będąc człowiekiem religijnym i szanującym tradycję wiedział, że to prawdziwie dotkliwe doświadczenie.
Planował jedną z córek oddać człowiekowi majętnemu, ale ona pokochała biedaka, tu złamał się po raz pierwszy.
Druga córka pojechała za komunistycznym wichrzycielem na zesłanie, i tu złamał się po raz drugi.
Trzecia z kolei usiłowała wyjść za rosyjskiego chłopa i tu już zakończyła się cierpliwość Tewiego.
Dlaczego paradoks, bo w tamtym czasie i w prawdziwym życiu, gdzie małżeństwa były aranżowane, nawet dwa pierwsze przypadki nie miały prawa się wydarzyć.
@Bahrd
@Inni:
Olimpiada w Tokio nie jest odwołana.
Mało tego - premier Japonii powiedział, że odbędzie się planowo, bo to symbol zwycięstwa człowieka nad wirusem.
W Japonii kryzys jest zażegnany. W Chinach również.
To tylko Europa jakaś taka nie za rozgarnięta i nie umie sobie poradzić.
@Jonny: ty mnie nie ucz historii Tewjego, Ty mnie powiedz, co to za paradoks? :)
@mgkiler: ale zostanie odwołana - jak amen w pacierzu.
@mgkiler - powyżej masz link do statystyk i zaraza w Azji wcale jeszcze nie została uśpiona, tym bardziej, że SARS-CoV-2 nieustannie mutuje i rychło oczekiwać infekcji wtórnych.
@EuGen - rusz własną kiepełe, wszystko chcesz na tacy ?
Może jeszcze pogryźć za Ciebie ? :-)
@Jonny: sprawdź sobie definicję słowa "paradoks" zanim zaczniesz nas zalewać blaskiem swojej chwały, bo używasz tego terminu bez sensu.
Pozorna sprzeczność.
Miałem o Tobie wyższe mniemanie, jak widać na wyrost.
Jonny, taki z ciebie znawca literatury, jak z kangura kontener :)
Pudrowanie niedostatków umysłowych chamstwem ?
Jak widać można i tak.
@mgkiler
"Mało tego - premier Japonii powiedział, że odbędzie się planowo, bo to symbol zwycięstwa człowieka nad wirusem."
Czy się odbędzie to jeszcze zobaczymy. Jak nie będzie miał kto wystartować, to taka kulawa będzie. Kanada i Australia już ogłosiły, że nie wyślą swoich reprezentacji. W przypadku innych krajów, zwłaszcza z Europy, to pewnie tylko kwestia czasu.
"W Japonii kryzys jest zażegnany. W Chinach również."
Jaki zażegnany? O czym ty fantazjujesz? To, że na szczęście sytuacja się poprawia, to nie znaczy że wszystko już jest w porządku.
"To tylko Europa jakaś taka nie za rozgarnięta i nie umie sobie poradzić."
Czy ty w ogóle myślisz nad tym co piszesz i kojarzysz fakty? Przecież my jesteśmy tam, gdzie Chiny były 2-3 miesiące temu.
@Jonny
Ja znam ten link.
Tydzień temu Chiny miały 20tyś active cases.
Dziś tylko 5tyś.
39 nowych zakażeń to pryszcz w 2 miliardowym państwie.
A tu masz film Polki mieszkającej w Chinach, która pokazuje, że już życie wraca do normy (czynne już są restauracje, metro, itp) i w ciągu paru dni ma już wszystko wrócić do normy:
link
Oj, panowie, panowie... Na ukojenie zagadka-paradoks:
Potrzebujemy płyn dezynfekujący. Mamy w okolicy trzy stacje benzynowe: A, B i C, w których "podobno jeszcze jest". Wybieramy A, ale w drodze do niej dowiadujemy się, że w B już wykupiony.
Zmieniamy na C?
PS
Podpowiedź: [ link ]
Mgkiler - już wiadomo, że Australia i Kanada nie wyślą swoich sportowców.
Były w historii igrzyska "o ograniczonym zasięgu", w 1980 w Moskwie i w 1984 w LA, więc w sumie niewykluczone, że i te się jakoś odbędą...
@lord13
Weź zobacz sobie statystyki.
Otwórz sobie wykres Chin i Włoch i zobacz active cases.
Chiny nie były nigdy w takiej czarnej dupie jak są obecnie Włosi.
link
Mgkiler, też chciałbym być optymistą, ale poczekajmy z ogłoszeniem normalności jeszcze ze dwa tygodnie - co najmniej.
Jonny:
"Pudrowanie niedostatków umysłowych chamstwem ?"
W sumie to nic nowego. Byli tutaj Szabla i mate. Teraz zmienili skórę na EuGen i lord13. Skóra zmieniona, ale geny zostały.:)
@mgkiler
"Otwórz sobie wykres Chin i Włoch i zobacz active cases.
Chiny nie były nigdy w takiej czarnej dupie jak są obecnie Włosi."
Ty naprawdę masz poważne problemy z percepcją faktów.
Chiny miały w szczytowym momencie 58 tys. active cases.
We Włoszech póki co jest 46,5 tys.
Nałóż sobie jeszcze obie krzywe dla tych krajów na jedną oś czasu i zacznij w końcu kojarzyć fakty! Włosi są o jeden miesiąc za Chinami, my z kolei jesteśmy tam, gdzie Włosi byli miesiąc temu, więc pisanie, że w Eurpopie sobie nie radzą, a w Chinach tak, wynika wyłącznie z twojego braku umiejętności czytania i wyciągania wniosków.
@r2mdi
No widzisz, a u ciebie jak pusto w głowie było, tak zostało.
mate:
Jakbyś był normalnie wykształcony to byś napisał "u Ciebie", ale ogłady Ci brakuje. Każdym postem to potwierdzasz.
@lord13
A Ty chyba nie wiesz co to przyśpieszenie, pochodna.
O przebieg zmienności funkcji nie pytam- terminy Ci obce.
Włochy za 3 dni będą mieć więcej niż CHiny w szczytowym momencie, bo ich wykres nawet nie zaczął zwalniać (w chinach był widoczne spowolnienie).
A we Włoszech szczytu nie widać.
Ty naprawdę nie umiesz wyciągać wniosków ale bluzgami na innych umiesz rzucać, że to inni niby nie umieją.
@mgkiler
Premier Japonii może sobie mówić co tam chce.
Jeszcze 2 tygodnie temu w UEFA też twierdzili, że Euro nie jest zagrożone.
@lord13:
(ciąg dalszy)
Po drugie uwzględni gęstość zaludnienia. Jak na tak gęsto zaludniony kraj to Chiny mają super wynik o którym kraje Europejskie mogły by pomarzyć.
Po trzecie z takiego rozumowania jak twoje to świńska grypa jest groźniejsza niż koronawirus bo świńska grypa zabiła 500tyś.
Jednak wykresy mówią co innego - ale tego nie zrozumiesz, bo Ty patrzysz tylko ile było w szczytowym momencie, a pomijasz pochodną krzywej - czyli jak bardzo to przyśpiesza.
Czyli fragmentu od 3:15 dalej w tym filmie nie zrozumiesz:
link
zapomniałeś dodać śmiertelność która w chinach wynosi 4% a we włoszech
44%
No dokładnie.
We Włoszech to jakiś kosmos co tam się dzieje.
wracając do fotografii. w moim odczuciu m4/3 jest lepsze od lustrzanek entery level apsc ze względu na wizjer wage i pleśniaki, ale ci ich do ff to jak porównywanie apsc i mf
@mgkiler
"A Ty chyba nie wiesz co to przyśpieszenie, pochodna.
O przebieg zmienności funkcji nie pytam- terminy Ci obce."
Nie sil się na obce ci definicje, skoro ty nie potrafisz czytać danych, na które się rzekomo powołujesz.
"Włochy za 3 dni będą mieć więcej niż CHiny w szczytowym momencie, bo ich wykres nawet nie zaczął zwalniać (w chinach był widoczne spowolnienie)."
Gdzie w Chinach miałeś to widoczne spowolnienie? Jak w ciągu jednego dnia liczba active cases wzrosła z 39 do 51 tys.? To było to spowolnienie? Masz coś takiego we Włoszech?
"A we Włoszech szczytu nie widać."
W Chinach do 13 lutego też nie było widać, a krzywa miała bardziej stromy przebieg niż we Włoszech.
"Po drugie uwzględni gęstość zaludnienia. "
Która w prowincji Hubei jest niższa niż w Lombardii. Jeszcze jakieś odkrycia Sherlocku?
"Po trzecie z takiego rozumowania jak twoje to świńska grypa jest groźniejsza niż koronawirus bo świńska grypa zabiła 500tyś."
Z takiego czyli z jakiego? To ty zacząłeś wyjeżdżać z maksymalną liczbą.
"Jednak wykresy mówią co innego"
Wykresy mówią, że nie rozumiesz co czytasz.
"zapomniałeś dodać śmiertelność która w chinach wynosi 4% a we włoszech
44%
...
No dokładnie."
Chcesz powiedzieć, że potwierdzasz iż we Włoszech śmiertelność wynosi 44%?
@lord13:
"Chcesz powiedzieć, że potwierdzasz iż we Włoszech śmiertelność wynosi 44%? "
Czyli co sugerujesz?
-że strona ta publikuje bzdury?
-czy, że śmiertelność procentowa jest niższa - co oznacza, że tak na prawde przypadków zakażenia jest dużo dużo więcej niż podaje rząd Włoski.
Na resztę zarzutów odpowiem za parę dni :)
Trzeba poczekać jak się zachowają te krzywe do końca marca - bo od tego sporo zależy.
@lord13:
Weź pod uwagę, że te 44% są liczone nie na zasadzie ilości śmierci do ilości chorych tylko:
ilość_śmierci / (ilość_śmierci + ilość_wyzdrowień)
Wzór nie uwzględnia ilości osób chorych - i prawidłowo, bo jak ktoś jest chory to jeszcze nie wiemy czy wyzdrowieje, czy umrze.
Więc dalej nie wiem co insynuujesz tym zdaniem: "Chcesz powiedzieć, że potwierdzasz iż we Włoszech śmiertelność wynosi 44%? "
Czemu miałbym nie potwierdzać skoro tak mówią statystyki?
@mgkiler
"Czyli co sugerujesz?
-że strona ta publikuje bzdury?"
Nie, strona podaje realne dane, tylko ty nie umiesz czytać.
total cases: 59 138
total deaths: 5 476
To jest wg. ciebie 44%? Gratuluję znajomości matematyki. Tylko potwierdzasz, że kompletnie nie ogarniasz o czym piszesz.
@mgkiler
"ilość_śmierci / (ilość_śmierci + ilość_wyzdrowień)"
"Ilość śmierci"... człowieku, ty nawet pisać po polsku nie potrafisz. Liczba zgonów jak już.
A jeżeli tak chcesz liczyć, to trzeba poczekać do końca epidemii w obu krajach, bo te kraje są na zupełnie innym poziomie jej przebiegu i ten wskaźnik tez wyglądał inaczej w Chinach miesiąc temu. Trzeba rozumieć co się porównuje, a nie klepać bez sensu.
"Trzeba poczekać jak się zachowają te krzywe do końca marca - bo od tego sporo zależy."
Przecież jeszcze przed chwilą byłeś pewien, że we Włoszech będzie gorzej.
@ EuGen, napisał:
"@Jonny: ty mnie nie ucz historii Tewjego, Ty mnie powiedz, co to za paradoks? :) "
"Jonny, taki z ciebie znawca literatury, jak z kangura kontener :)"
Znowu dolar albo nawet trzy, biorąc pod uwagę mądrości Janusza. Najlepsza jest zawsze reakcja jak ktoś mędrcowi od siedmiu bolesci wytknie braki w logice, wtedy jest albo chamem albo "pudruje niedostatki umysłowe chamstwem" cokolwiek to znaczy.
@Janusz weź się lepiej za "ekrany śmierci" bo nadchodzą.
Co do plotek, ten wysoko rozdzielczy canon "90Mpix" to nie R5?
> W sumie to nic nowego. Byli tutaj Szabla i mate ... Skóra zmieniona, ale geny zostały [r2mdi]
byli i są, z tym, że takie zestawianie ich w kwestiach, powiedzmy, etykiety, jest krzywdzące dla tego pierwszego. Co by nie powiedzieć - rzadko tracił panowanie nad sobą, zresztą wypowiadał sie nader zwięźle, na pewno nie zaczynał ludziom wypominać, że są kłamcami, głupkami i nieukami, zamiast argumentować.
Słów należy używać zgodnie z ich znaczeniem, wtedy nie wzbudza to kontrowersji.
> zapomniałeś dodać śmiertelność która w chinach wynosi 4% a we włoszech
44% [Kmicic]
fake news albo zabrakło kalkulatora
@lord13
Taki wzór stosuje ten portal.
Nawet tego nie wiesz...
A mi zarzucasz, że wymyśliłem wzór.
Po drugie - jak za 3-4 dni we Włoszech będzie więcej active cases niż w szczytowym okresie w Chinach to przeprosisz za to co teraz mówisz i za twoje bluzgi?
@JdG
Jaki fake news?
Italy:
Deaths: 5,476
Recovery: 7,024
5,476 / ( 5,476 + 7,024) = 0.44 = 44%
po co dyskutujemy z płaskoziemcami. przecież wiesz że u nich do łba daleko
współczynnik zgonów liczy się raczej w stosunku do stwierdzonych zakażeń, a nie wyzdrowień, na które jeszcze nieco za wcześnie (to chyba czasem długa kuracja). To tak a propos płaskoziemstwa.
@mgkiler
"5,476 / ( 5,476 + 7,024) = 0.44 = 44%"
Ale to jest chwilowa statystyka. W Chinach ten parametr też sięgał powyżej 40 %. jeszcze raz powtarzam, że trzeba rozumieć co i kiedy się porównuje.
"Nawet tego nie wiesz..."
Ja wiem, tylko w przeciwieństwie do ciebie wiem też, co i kiedy stosować w statystyce.
"Po drugie - jak za 3-4 dni we Włoszech będzie więcej active cases niż w szczytowym okresie w Chinach to przeprosisz za to co teraz mówisz"
Teraz mówię, że OBECNIE sytuacja nie jest dramatycznie gorsza niż w Chinach (w obu przypadkach była zła) i że krzywa zachorowań wcale nie przyrasta gwałtowniej niż w Chinach. To ty się tutaj bawisz we wróżbitę.
"i za twoje bluzgi?"
Zacytuj, w którym miejscu bluzgałem. Czy tego słowa też nie rozumiesz?
Tak a propos tych Chińczyków i ich sukcesów: a co jak zmienili strategię i postanowili pójść drogą, którą początkowo wybrali Anglicy i Holendrzy? To kraj tajemniczy, więc kto wie?
Tak to jest gdy kopiesz się z koniem :P
@JdG, napisał:
""APS-C ma zasadniczą przewagę nad m43, ..."? - teza kontrowersyjna, więc się odezwałem. W końcu to jest forum dyskusyjne."
Rozwiniesz czemu ta teza jest kontrowersyjna? Czy jak zwykle nie odpowiadasz za to co piszesz.
@JdG
"współczynnik zgonów liczy się raczej w stosunku do stwierdzonych zakażeń, a nie wyzdrowień"
Nikt nigdzie takiego wzoru nie napisał.
Portal ten liczy to jako ilość_zgonów podzielona przez _sumę_ wszystkich przypadków (czyli zgonów i wyzdroowień).
Liczby zakażeń nie bierze pod uwagę, bo jest ZA WCZEŚNIE na stwierdzenie, czy dana osoba umrze, czy wyzdrowieje.
I jak tak policzysz, to wychodzi 44% we Włoszech.
Użyj kalulatora - wszystkie dane masz.
@lord13:
Generalnie zachowujesz się nie kulturalnie do wszystkich.
W Chinach już 8mego lutego było widać, że krzywa spowalnia.
Tak wiem, co zaraz napiszesz, że 12 lutego wystrzeliła znów w górę.
Aczkolwiek w Chinach bardzo rygorystycznie do tego podeszli.
W internecie jest masę filmów analizujących jak to wyglądało w Chinach i mówiących dlaczego we Włoszech będzie gorzej niż w Chinach.
@mgkiler
"Liczby zakażeń nie bierze pod uwagę, bo jest ZA WCZEŚNIE na stwierdzenie, czy dana osoba umrze, czy wyzdrowieje."
Podobnie jak jest ZA WCZEŚNIE na porównywanie wskaźnika śmiertelności w dwóch krajach, które są w RÓŻNYM stadium epidemi i wyciąganie na tej podstawie wniosków na przyszłość, dociera to do ciebie?
@mgkiler
"We Włoszech to jakiś kosmos co tam się dzieje".
Pracuję z Włochami. Jeszcze nie spotkałem takiej drugiej nacji która tak pluje na swój kraj. Chyba faktycznie Włochy to dziadostwo...
@Jonny
"Dlaczego paradoks, bo w tamtym czasie i w prawdziwym życiu, gdzie małżeństwa były aranżowane, nawet dwa pierwsze przypadki nie miały prawa się wydarzyć."
Dlaczego? Te przypadki nie tylko mogły się wydarzyć, ale były normą. W tamtych czasach było mało starych panien i kawalerów (no chyba, że powołano kawalera do wojska na 25 lat). Biedne kobiety wychodziły za mąż za biednych mężczyzn. Tych bogatych było na lekarstwo.
@lord13
"Przecież jeszcze przed chwilą byłeś pewien, że we Włoszech będzie gorzej."
Jest gorzej.
Ja bym się skupił na fotografii jednak, skoro z arytmetyką i medycyną nam też nie wychodzi. Zakaz wstępu do lasów jest ponoć nielegalny, więc może lepiej się wybrać własnie tam, może jakie gacki tam są albo inne ptactwo.
A już poważnie, Cwanon M to całkiem obiecujący system, co potwierdza jego rynkowy sukces, więc te nowe obiektywy to celny "strzał" w potrzeby klientów. Bo "święta trójca" F/2 raczej będzie ciężkawa i kosztowna, raczej dla zdecydowanych entuzjastów.
powiem tak. w chinach było spokojnie. tam na milion mieszkańców przypada 56 chorych. natomiast we Włoszech jest jak to oni mówią burdello. wczoraj na milion przypadało 978 chorych a liczba ta z dnia na dzień zmienia się o około 150
@JdG, nabrałeś wody w usta czy rozwiniesz czemu ta teza jest kontrowersyjna?
Nie wiem Panowie czy byliście kiedyś w Chinach, nie wiem czy mieliście też styczność z chińską statystyką i propagandą.
Nawet chińskie społeczeństwo nie ma takiego zaufania do tamtejszych statystyk jak wy, to co teraz robi aparat partyjny i ile kasy leci na pozytywny PR po tym z czego do teraz się jeszcze nie wygrzebali to jest niewyobrażalne. Ogólnie panuje tendencja do zacierania śladów i dziękowania partii za cudowne zapanowanie nad katastrofą a prosty Chińczyk boi się kupić mleko w proszku dla dzieciaka.
@sanescobar
A czy w dzisiejszych czasach jest możliwe zacieranie śladów takich katastrof?
Przecież "zachodnie" satelity by wyłapały martwe miasta, wioski czy olbrzymie szpitale polowe. O dymiących po horyzont krematorich nie wspominając..
@thorgal, tak oczywiście dlatego nie ma juz zbrodni wojennych na dośc masową skale, w ogóle.
Poza tym widze, że statystyka to dla ciebie wieksza suka niż fizyka dla @JdG.
Wystarczy, że inaczej się policzy, tak jak na przykład u naszych sąsiadów z UE i to wcale nie jest oszustwo. Człowiek to dość skomplikowany mechanizm, mozna umrzeć także na choroby towarzyszące a statystyka nie musi tego obejmować.
Poza tym, jak ty wierzysz w satelity, które łapią wymarłe miasta to super :)
Jak się wierzy facetowi, który z przekąsem mówi "chiński wirus", tylko dla własnych interesów to ja już wole w bajki.
W Polsce jest taka sama propaganda jak w Chinach.
Poczytaj co mówi ta lekarka:
link
Wiele takich relacji lekarzy w internecie znajdziesz.
Zarażonych w PL jest kilka razy więcej niż podają media.
Lekarze nie robią testów to i nie ma zakażeń.
Jak ktoś umrze na koronawirusa, kto nie miał testu to wpisują przyczynę śmierci "Niewydolność układu oddechowego" i tyle.
A wszystko po to by wybory w maju mogły się odbyć...
ku czci Kim Dzon.... aa sorry, wiecie kogo :)
A tak wracając do plotek... Pentaliban wciąż dyszy ;)
link
HD Pentax-D FA★ 85mm f/1.4 SDM AW
- 3 elements made of Super ED glass
- 1 aspherical element
- Ring SDM focus motor
- Dimensions: 95mm (max. diameter) x 123.5mm (length)
To be available in 2020
Price not specified yet
No to może i ja wrócę do tematu plotek ….
Raz jeszcze o tym Sony 12-24 mm f/2.8 GM.
Ktoś napisał wcześniej, że takie szkło to do reportażu. Być może tak, ale czy nie za szeroko trochę jak na reportaż ? Ciekawe, jak będzie z geometrią obrazu w tym obiektywie.
Fajnie, że powstają takie „instrumenty” optyczne. Cena 4000 USD za ten obiektyw zwala jednak z nóg.
@thorgal, sorry za wprowadzenie w błąd, miałem na myśli masowe zbrodnie lub zbrodnie przeciwko ludzkości, zbrodnie wojenne to jednak inna para kaloszy.
No tak,
ale przy Canon RF 14-28 mm f/2L USM Sony FE 12-24 mm f/4 G
wyglądałoby blado.
Widać wyraźnie że obiektywy do bezlusterkowców marek Canon i Nikon
bez trudu zwyciężą z obecnymi Sony.
@Jarun: „Raz jeszcze o tym Sony 12-24 mm f/2.8 GM. Ktoś napisał wcześniej, że takie szkło to do reportażu. Być może tak, ale czy nie za szeroko trochę jak na reportaż ?”
– sam się zastanawiam, do czego takie szkło, szczególnie w tej cenie. Przychodzi mi do głowy koncert. Ale zapewne jest więcej zastosowań, sam czasem podczas tzw. zwykłej reporterki czasem użyję ciężkiego kloca Tamron 15-30/2.8, ale w sumie nie po to go kupiłem. Faktem jest natomiast, że w dawniejszych czasach, kiedy nie było jeszcze takich jasnych UWA-zoomów, to np. Canon miał stałkę 14L, która była właśnie f/2.8, więc jakieś zastosowania musiały być, i to od dawna. Pewnie zaraz ktoś napisze.
14L/2.8 było piekielnie drogie te 10 lat temu, teraz ta cena wydaje się nawet przystępna ale 4$tysie to akurat @Jarun ma racje, tanio już było.
Jak ktoś chce jasno, to jest Sigma 14-24/2.8 DG DN (ok. 6 tys zł)
Ja wiem, że na szerokim końcu jest nieco węziej, ale różnica w cenie KOLOSALNA.
@sanescobar: „14L/2.8 było piekielnie drogie te 10 lat temu” – no tak, ale skoro takie szkło powstało, i to dawno temu, to znaczy, że musiało być do czegoś potrzebne. Architektura? Tu rzeczywiście może wystarczyłoby f/4, skoro i tak domykało się minimum dwie działki, albo wręcz do f/16 w czasach filmu.
ja nie neguje, sam uzywałem ale niestety S14/2.8 a to kompletnie inna liga, wtedy były inne czasy
@mgkiler
"Lekarze nie robią testów to i nie ma zakażeń"
A to wstrętni ci lekarze. Nie robią testów a potem podają w Internecie, że się testów nie robi, albo, że Państwowa Inspekcja Sanitarna (PIS) im przeszkadza.
Tak na czas kwarantanny.
Przychodzi fotograf do Sokratesa i zaczyna mu zachwalać swój sprzęt klasy FF, kończąc wywody stwierdzeniem, że "jak fotografować, to tylko FF". Sokrates, jak to Sokrates, cierpliwie wysłuchał, po czym rzekł:
- masz rację.
Wkrótce przyszedł do Sokratesa drugi fotograf, tym razem posługujący się sprzętem klasy m43. Swój długi wywód o wyższości tego systemu nad innymi kończy słowami: "jak fotografować, to tylko sprzętem m43".
Sokrates znowu cierpliwie wysłuchał, po czym rzekł:
- masz rację.
Wszystkiemu przysłuchiwał się uczeń Sokratesa, który po odejściu drugiego fotografa nieśmiało zwrócił Mistrzowi uwagę:
- Mistrzu, ależ oni obaj nie mogą mieć jednocześnie racji.
Na to Sokrates:
- i ty także masz rację.
@Negatyw, serio chce ci się komentować czyjąś wypowiedź po tym:
"W Polsce jest taka sama propaganda jak w Chinach. "
Tam by musiało być chyba pół strony emot ikon, zeby móc przeczytać reszte, czasem nie ma sensu kopać się z koniem, nawet ja mam swoje granice :P
odnośnie koronawirusa - śmiertelność liczy się jako stosunek liczby zgonów do liczby zakażonych, w tym przypadku, z uwagi brak szacunkowej wiedzy o liczbie zakażonych, przelicza się na liczbę potwierdzonych przypadków, co w efekcie powoduje zawyżenie współczynnika śmiertelności. Gdyby śmiertelność we Włoszech wynosiła 44% oznaczałoby to ponad 28 tysięcy zgonów, a jest "tylko" 6077 (stan sprzed 2 godzin). A sanepid nie przeszkadza, tylko jak brakuje materiałów to wyżej tyłka się nie podskoczy
idąc tym tropem skoro na ziemi żyło dotąd około 108mld ludzi a prawie 8 mld wciąż żyje oznacza to że 7 % ludzi jest nieśmiertelnych
@sanescobar masz rację. Niektórym polityka nie służy, mózg się im lasuje.
@sanescobar
Porozmawiaj z lekarzami.
Wywiad do jednego z nich był w mojej wypowiedzi.
Ale ty oczywiście wiesz wszystko i rozumy pozjadałeś.
Bardzo wielu lekarzy mówi to samo - poczytaj.
Jak lekarka mówi, że nie wierze mediom co do ilości zakażeń to jak to ją masz za debilke?
A jak takich wywiadów w necie znajdziesz z kilkunastoma lekarzami to co?
Wszyscy debile?
nie wierz mediom*
miało być
@sanescobar
Kolejna sprawa, że jak wierzysz we wszystko co mówią w TV to nieźle masz mózg sprany.
Informacje trzeba sprawdzać u wielu źródeł.
A wtedy zobaczysz jak wiele bzdur mówią w TV.
@mgkiler
Chyba trochę się zagalopowałęś z tą propagandą. A co do majowych wyborów to nawet w obozie "pisiorów" są już głosy że wszystko może się wydarzyć. Kilka dni temu słuchałem w radiu prof. Zybertowicza i on stwierdził że jak będzie trzeba to są procedury przy pomocy których wybory się przesunie. A Zybertowicz to nie byle kto, to nie szeregowy "pisiak".
@Fisher
"a jest "tylko" 6077 (stan sprzed 2 godzin)" - to są już straty tak wysokie jak w przypadku regularnie prowadzonych działań wojennych. Jest niedobrze.
Panowie, dajcie spokój z polityką. Do tego są inne portale. Warcholstwo i chamstwo tam kwitną na potęgę. Tutaj tego nie musimy robić. Poza tym w zasadzie i tak wszyscy będziemy chorzy, statystycznie dużo z nas przeżyje. Żadne państwo na świecie nie było na taką sytuację gotowe i działania takie jak w Polsce czy u naszych sąsiadów mają dać tylko czas służbom do stanięcia na nogi. Do tej pory obowiązywała doktryna, że wszyscy się kochamy i nic nam nie jest potrzebne do obrony, bo niema takiego głupiego, który by chciał ten raj rozwalić, itd. A tu wirus dał drapaka z laboratorium i mu obojętne, kogo i co załatwi, byle się replikować.
Co do plotek, to bardzo mi odpowiada informacja, że Canon rozrusza linię M. Coś w zasięgu mojej kieszeni. R jest stanowczo za drogie jako całość na moją kieszeń. Uwzględniając adapter, czyli używki EF, M będzie całkiem interesującą propozycja.
> Raz jeszcze o tym Sony 12-24 mm f/2.8 GM. Ktoś napisał wcześniej, że takie szkło to do reportażu. Być może tak, ale czy nie za szeroko trochę jak na reportaż ? Ciekawe, jak będzie z geometrią obrazu w tym obiektywie.
24 mm już jest dobre do reportażu, 12 mm to raczej do wnętrz i architektury na bliski dystans. W epoce analogowej, jak jeszcze nie było zoomów, to za najlepszy reporterski obiektyw uchodził taki o ogniskowej 35 mm - już szeroki a minimalnie zniekształcający w sytuacjach portretowych, powiedzmy. Albo 28 mm, jak kto woli.
Oczywiście teraz, kiedy są jasne zoomy, nawet 1,7 (jak jeden znakomity dla m4/3) albo 2, jak te planowane Cwanony, to od "stałki" do reportażu lepszy będzie taki obiektyw, np. 35-80 przy tej jasności nie powinien być jakimś monstrum. To już powinien być obiektyw prawdziwie uniwersalny.
tak na marginesie,wydaję się że filmowanie w lustrzankach czy bezlusterkowcach jest absolutnie zbędne.od jakiegoś czasu przeglądam oferty na fejsiku i jeszcze się nie spotkałem żeby ktoś aparatem filmował,raz na jakiś czas ktoś się przyzna że nakręcił pół minuty żeby sprawdzić czy działa ;) po cholerę ten ficzer z którego nikt nie korzysta?
Też się nad tym zastanawiam... W sumie trudno powiedzieć, na ile to rzeczywista a na ile wykreowana potrzeba. Może chodzi o "vlogerów", których procent - przy kurczącym się rynku - będzie większy?
Z drugiej strony wiele osób mających smartfony nagrywa filmiki, więc - wydaje się - oczekują, że aparaty entry-level też umożliwią im filmowanie. A skoro filmują te tanie, to i "muszą móc" te droższe.
@buran, @Bahrd - połowa kanałów na YT jest nagrywana tym „ficzerem, z którego nikt nie korzysta”.
YouTuberzy, którzy zaczynali kiedyś filmowanie kamerkami sportowymi typu GoPro, w końcu i tak przechodzą na jakiś „filmowy aparat fotograficzny”.
Poza tym, z tych poważniejszych „aparatów filmowych”, coraz częściej korzystają np. specjaliści od wesel i innych tego typu wydarzeń.
@mgkiler
"Porozmawiaj z lekarzami"
Gdybyś był choć trochę kumaty to nie wstawiał byś tego linku:
link
Cytat:
"Autorka postu na Facebooku wyjaśniła, że wie, co się dzieje w pomorskich szpitalach i nie tylko."
Prezesem Szpitali Pomorskich jest pani Jolanta Sobierańska-Grenda (PO) wcześniej pełniła funkcję dyrektora Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego. Oprócz UCK, szpitali wojskowych i branżowych (np. kolejowe) szpitale podlegają marszałkowi województwa, którym jest Mieczysław Struk (PO). Są to ludzie odpowiedzialni za to co się dzieje w szpitalach pomorskich.
Jarun, ich właśnie miałem na myśli pisząc o vlogerach. ;)
PS
Któreś z aparatów umożliwiają "live streaming" do YT?
Mam na myśli bezpośrednio, bez USB/OBS/etc...
@lord13:
Tylko, że zobacz. Na dzień dzisiejszy Włochy mają 6tyś zgonów, a Chiny 3tyś zgonów.
Sam mówiłeś, że epidemia we Włoszech jest do tyłu względem Chińskiej. No więc powinna liczby zgonów być chyba odwrotna...
Co dowodzi, że:
-albo Chiny zaniżyły wskaźnik śmiertelności
-albo coś jest nie tak z tymi Włochami.
Jeden z powodów jest np tu:
link
"Skrajna głupota, szlachetny cel - czyli jak Włosi przytulali Chińczyków na ulicach"
"Dziś trudno w to uwierzyć, ale przed kilkoma tygodniami (1 lutego) Dario Nardella, lewicowy burmistrz Forencji zachęcał na Twitterze do obejmowania i ściskania Chińczyków. Zamieścił wideo, na którym wszyscy mogli go zobaczyć, jak ściska Chińczyka. "
"Wywołało to po kilku dniach akcję uliczną "Nie jestem wirusem. Jestem człowiekiem". Chińczyk w masce ochronnej stał na ulicy. Ludzie obejmowali go i ściskali. Zdjęli mu ostentacyjnie maskę i jeszcze bardziej się do niego przytulali. Zresztą sami zobaczcie. "
@thorgal
Ale sam prezes partii mówił, że wybory mają się odbyć i koniec, bo inaczej było by to złamanie konstytucji.
Wywiad w rmf fm można zobaczyć cały.
@Negatyw:
OK, poszukaj innych linków i wywiadów.
Zresztą we Francji było dokładnie to samo:
link
Rzecz ujmę tak, że tu chyba są ludzie, którzy kompletnie nie kumają tej "fejsbukowej" kultury, gdzie delikwent zbiera jakieś lajki, musi co chwilę wrzucać niusy, że kupił jaja w spożywczaku, i jeszcze na dodatek wypowiada się na każdy temat, na którym kompletnie się nie zna. Ja fejsbuka używam wyłącznie w celu komunikowania się. Nie widzę powodu wrzucania kretyńskich klipów, a chyba właśnie owe klipy jawią mi się jako kretyńskie no i tu jest problem, faktycznie nie jest mi potrzebne urządzenie do filmowania.
@mgkiler, przypomina mi to siostrzeńców gdy byli w wieku przedszkolnym (autentyczne). Siostra kupiła im samochody-zabawki różniące się kolorem. Zapytała, który kolor im odpowiada. Młodszy od razu i zdecydowanie, że chce niebieski. Oczywiście starszy, że też chce niebieski. No dobrze, mówi młodszy i bierze czerwony z roześmianą buzię. Starszy w płacz. Zorientował się, że został zrobiony w trąbę, że młodszy od początku chciał czerwony.
@Negatyw
:)
Jeśli chodzi o bijatyki o koronawirusa, to chyba widać gołym okiem, ze nie ma w tej chwili żadnego rządu na świecie, który by nie dał ciała. Owszem wymienia się Makau Singapur i Tajwan, że podobno dały radę. Znajoma wróciła ze środkowej Afryki i była zszokowana burdelem, jaki zastała w Polsce. W tej czarnej Afryce pono na wejściu do sklepu ochroniarze pilnują, żeby spryskać ręce jakimś zajzajerem , wdziać rękawice i coś tam jeszcze. No i mają jednego chorego, którego sprawnie wyczesali z pasażerów na lotnisku. Podejrzewam, że ebola ich nauczyła, że są zarazy i trzeba je traktować poważnie. A u nas w mądrej Europie do polityków, ale nie tylko jeszcze nie dotarło, że jest czas w którym wykończenie tych z przeciwnej partii stało się nieważne, bo to coś może wykończyć każdego i to na amen. Nie mieliśmy eboli i nie rozumiemy, że pojawił się prawdziwy wróg i to z nim trzeba walczyć. Zauważcie, że tak naprawdę wszelkie działania polityków obracają się nie wokół zwalczania choroby. Jeśli są ogłaszane jakieś restrykcje, to można powiedzieć z pistoletem przy głowie przystawionym przez lekarzy. Politycy trzęsą gaciami, co się stanie z gospodarką, w szczególności z wszelkimi formami wyborczej kiełbasy. Burdel jest na każdym szczeblu. Powiem trochę złośliwie, że chyba genialnie w tej sytuacji zachowały się władze naszego uniwerka, które po prostu zwinęły działalność. Z ostrożności procesowej, nikt niczego nie będzie mógł zarzucić.
A ja się zastanawiam, co będzie z cenami sprzętu. Jak na rzie chyba poszło średnio nieco w dół, ale że złoty poleciał na mordę...
"W tej czarnej Afryce pono na wejściu do sklepu ochroniarze pilnują, żeby spryskać ręce jakimś zajzajerem , wdziać rękawice i coś tam jeszcze"
Mam tak w sklepie od ubiegłego tygodnia - więc można oczywiście rozprawiać nad geopolityką i obsobaczać "tamtych", ale można też po prostu samemu pomyśleć.
Coś z optyki :-) Gdzieś na marginesie przemknęły lampy rtęciowe kwarcowe. Spytałem mikrobiologa, oni oczywiście od zawsze stosuję UV do sterylizacji. Zauważ, że w tym festiwalu dobrych rad cioci Klementyny, praktycznie ani słowa o tej metodzie. A tych lamp do opalania się może być u ludzi jeszcze całkiem sporo. Rzecz inna. Bijatyki o maseczki. Mądrzy redaktorzy przyrównują rozmary wirusa do porów w rożnych materiałach. Otóż znowu mikrobiolog poinformował, że wirus nie może sam z siebie ulecieć w powietrze, bo jest przyklejony do ciała. Ulatuje w "wodzie oddechowej". A ta ma już nie nanometry, tylko są to kropelki kilka-kilkaset mikrometrów. Żeby nie było, że się znam, ale widać jak w zbiorowej mądrości mało co kontaktuje. Moim zdaniem mamy tak, że w tej środkowej Afryce (albo Środkowej) po prostu wiedzą, my zaczynamy dopiero kombinować, co działa.
@baron13
"Znajoma wróciła ze środkowej Afryki i była zszokowana..."
Czy to ta znajoma co pytała w tej środkowej Afryce: "Czy są tu jacyś ludożercy?"
I dostała odpowiedź: "Dzisiaj już nie ma bo wczoraj ostatniego żeśmy zjedli."
Z Wikipedii " Według relacji Jakuba Sobieskiego obecnego w Paryżu podczas egzekucji François Ravaillaca, wielu widzów zbierało fragmenty ciała torturowanego zamachowca w celu konsumpcji. Makabryczną potrawą próbowano również poczęstować polskiego magnata[5]." Oraz " Niemal do końca renesansu we Włoszech praktykowane było, jako zwieńczenie zemsty, zjadanie wątroby pokonanego przeciwnika..." No i już wiesz czemu nie ma kanibali w Europie :-)
@mgkiler, napisał:
"Kolejna sprawa, że jak wierzysz we wszystko co mówią w TV to nieźle masz mózg sprany. "
Odnosiłem się tylko do tego:
"W Polsce jest taka sama propaganda jak w Chinach. "
Co dowodzi, ze nie wiesz co to jest propaganda, cenzura w internecie i zoptymalizowane działania aparatu państwowego. Może poczytaj trochę jak wygląda przeglądanie sieci w Chinach i łamanie wolności słowa, skoro twoim zdaniem jest analogia do Polski.
Nie wiem komu bardziej szkodzi telewizja, mi bo jej nie mam, czy Tobie bo nie wierzysz w to co w niej oglądasz.
Dla mnie fenomenem manipulacji poza Chinami jest Rosja, tam nie ma jako takiej cenzury w internecie a skala manipulacji jest dość podobna.
--------------------------------------
Co do tematu, widzę @JdG, że nie rozwiniesz tezy @Janusza, czemu "APS-C ma zasadniczą przewagę nad m43".
@baron13 dlaczego media (nie tylko polskie) podają relacje z Republiki Środkowoafrykańskiej, gdzie przed okresem koronowirusa brakowało wszystkiego, leków, środków dezynfekcyjnych, żywności? Dlaczego karmią nas obrazkami zagłodzonych dzieci z wydętymi brzuszkami? U nas teraz brakuje a Ty piszesz, że tam nie.
@sanescobar
Ja wiem jaka cenzura jest w chinach.
Ale serio podobna manipulacja i kłamstwo jest w Polsce. W Polskiej TV i nie tylko.
w TVP1 powiedzą, coś i wszystkie babcie w to wierzą - nie sprawdzą w internecie. Nie potrzeba cenzurować internetu.
Podobnie z zaniżaniem statystyk na SARS-Cov-2.
Poczytaj sobie - bardzo dużo jest takich wywiadów z lekarzami, którzy mówią, że zachorowań jest kilka razy więcej, tylko oni nie wpisują ich do statystyk, tylko podają np śmierć z powodu niewydolności oddechowej i tyle.
@mgkiler
"Ja wiem jaka cenzura jest w chinach.
Jak widać jednak nie.
"w TVP1 powiedzą, coś i wszystkie babcie w to wierzą - nie sprawdzą w internecie. Nie potrzeba cenzurować internetu."
Ale TVP to nie jest jedyne medium w Polsce, a w Chinach masz to globalnie, z internetem włącznie. Pomijając personalizowanie reklam, to wynik wyszukiwarki nie będzie się znacząco różnić dla Polaka, Niemca czy Francuza, a dla Chińczyka już tak.
"że zachorowań jest kilka razy więcej, tylko oni nie wpisują ich do statystyk, tylko podają np śmierć z powodu niewydolności oddechowej i tyle."
Oczywiście, że zachorowań jest więcej, niż liczba zdiagnozowanych, tylko problemem nie jest propaganda w mediach, tylko mała liczba wykonywanych testów. Zmarłym, którzy nie byli wcześniej diagnozowani na koronawirusa, w ogóle się tych testów nie robi, więc lekarz nie może wpisać tego za przyczynę śmierci, ale to zupełnie co innego niż przekłamywanie liczb w mediach.
@Negatyw: nigdy nie byłem dalej niż Monachium. Nie wiem co się dzieje naprawdę w Afryce. Wiem natomiast, że osoba która wraca z tamtej strefy i widzi co się dzieje w Polsce, doznaje szoku i tak to relacjonuje. Nie wiem czy tam faktycznie zwinęli tego jednego nieboraka na lotnisku i zapakowali hermetycznie. Ale wiem, że to powinno zostać zrobione w Polsce. Absurd, gdy tak samo traktuje się wszystkich przyjezdnych w sytuacji, gdy jednocześnie nie ma środków. Typowa propagandówka "przyjechałeś, idziesz na kwarantannę". Rzecz w tym, że delikwent dostaje papier, że jest potencjalnie groźny i ma się odizolować, ale do domu w rezultacie wraca publicznym transportem. Dostaje serdeczne polecenie, żeby jak najkrótszą drogę i kopa w d... i do przodu przez pół kraju. Jak nie ma środków, to sensowne jest wydzielenie kierunków niebezpiecznych i tych nieboraków trzeba odwieźć jakimś transportem sanitarnym, zaś tych "bezpieczniejszych" zostawiamy w spokoju, zwłaszcza, że wracają z kraju wolnego od zarazy.
Ja przyrównuję to, co się tu dzieje nie do Afryki, tylko do swojej wiedzy, jaką mi włożyli do głowy w podstawówce, gdy na wsi groziła i gruźlica i całkiem niedawno przeszła przez Wrocek ospa czarna i dur brzuszny, czerwonka, ospę wietrzną przechodził każdy, a jak nie to winny był słaby organizm nieboszczyka, a nie choróbsko. Bijatyka wokół maseczek. Czemu w krajach Azji maseczki w tych niepewnych rejonach mają nosić WSZYSCY? No bo u nas jakiś kompletny kociokwik, jak jesteś zdrów to noszenie maseczki, zdrada stanu, jak jesteś chory, to wolno. Tyle że jakeś chory, to nie masz pan prawa wystawić nosa ze swej dziupli. Więc ta maseczka i tak psu na budę. A żółci noszą, bo każdy MOŻE być chory. A o tym nie wie.
Mamy zorganizowany burdel. Nikt tego nie ogłosił, sklepikarze sami wymyślili co za moich czasów było standardem szyba przy kasie, szyba na poczcie, w urzędzie i tak dalej, żeby nie pluć na siebie. Ktoś wspomniał o odkarzaniu podłóg? A za czasów mojej podstawówki śmierdziało pyłochłonem, bo to był podstawowy zabieg. Być może w a Ameryce biją, a w Afryce zjadają Murzynów, ale mnie interesuje bardak tu i teraz.
@mgkiler, wiem że kopie się z koniem. Czy ty ogarniasz jaka jest różnica między przeglądaniem internetu w Polsce a w Chinach?
Zaznaczam po raz trzeci, nie odnoszę się do reszty twoich rewelacji, bo i po co. Napisałeś:
"W Polsce jest taka sama propaganda jak w Chinach. "
teraz piszesz, że "podobna". Mogę zrozumieć, że puszczają ci nerwy, bo wesoło nie jest ale nawet na tor'rze z ustawieniami na Londyn przez chińskiego firewall'a możesz się nie przebić.
Jeżeli jest jakaś analogia do Polski, to nazywanie swoich programów dotyczących kontroli i cenzury podobnie jak u nas programów naprawczych, czyli np. osławiona "złota tarcza" z "dużą mamą" u kazdego lokalnego dostawcy internetu.
Chcesz powiedzieć, że u nas jest chociaż podobnie, z proagandą i cenzurą?
" Pomijając personalizowanie reklam, to wynik wyszukiwarki nie będzie się znacząco różnić dla Polaka, Niemca czy Francuza, a dla Chińczyka już tak. "
Najgorzej jest jak one w ogóle nie będą działać, bo wlasnie tak jest. Mi się podoba subtelny sposób w jaki one nie działają :)
Oni do niedawna, żyli w przeświadczeniu, że my im jesteśmy potrzebni tylko jako rynek zbytu, pomijając oczywiste blokady w działaniu wszystkiego od google oraz większości komuniktaorów, ich intranet ma też na bieżąco uzupełniane blokowane zwroty w wyszukiwarkach.
Wechat, po zablokowaniu gdy popełni się faux pas to też niezła misja żeby odblokować :)
@sanescobar
Oj. Też jest cenzura internetu.
Wiele serwisów musiało usuwać, lub zmieniać treści.
Kiedyś kumpel pokazał mi stronę z WIKIPEDI przed wygraną wyborów i po.
Były w niej RÓŻNICE.
Tak - zmieniane były informacje na WIKIPEDII - na polskiej stronie.
Bo nie były zgodne z polityką rządu.
Podobnie jest na wp, czy onecie. A nawet w komentarzach na wielu serwisach, które są USUWANE.
jasne, że nie jest dokładnie tak jak w Chinach.
Ale myli się ten kto mówi, że u nas media są kryształowe i obiektywne.
@sanescobar
(ciąg dalszy)
Ale wszędzie tak jest.
Zresztą spróbuj na jakiejś stronie Blizzarda napisać coś o wolnym Hong-Kongu to Ci zbanują konto :)
Niby USA takie wolne media :)
@lord13
"Oczywiście, że zachorowań jest więcej, niż liczba zdiagnozowanych, tylko problemem nie jest propaganda w mediach, tylko mała liczba wykonywanych testów. Zmarłym, którzy nie byli wcześniej diagnozowani na koronawirusa, w ogóle się tych testów nie robi, więc lekarz nie może wpisać tego za przyczynę śmierci, ale to zupełnie co innego niż przekłamywanie liczb w mediach."
Ja myślę, że nawet testy nie pomogą, zważywszy ile testów trzeba zrobić jednemu człowiekowi by wiedzieć na 100%, że nie ma w sobie koronawirusa (pacjent tzw. zero, Merkel). To co podają media to liczba STWIERDZONYCH przypadków, więc podają prawdę. Liczby wszystkich przypadków nikt nie poda bo nikt tego nie wie. No chyba, że @mgkiler wie.
"Rzecz w tym, że delikwent dostaje papier, że jest potencjalnie groźny i ma się odizolować, ale do domu w rezultacie wraca publicznym transportem. "
Baronie! Na litość! Czasem jednak trzeba Korwinowi oddać, co jego... Toż można zadzwonić do rodziny, niech te pół Polski nawet przejadą (benzyna teraz tańsza czemuś) i wezmą ziomka! Przecież nie tylko on może zarażać, ale i sam zostać zarażony.
Pani Anna Dymna kiedyś pięknie apelowała: "Nie stój, nie czekaj!"
PS
A "weźmy się i zróbcie!" miało się skończyć 30 lat temu. Czasem wydaje mi się, że 40 lat, które Mojżesz trzymał ludzi na pustyni (choć dystansu jest na tydzień marszu) zdecydowanie nie było przypadkowe. A teraz przecież średnia długość życia (póki co!) jest większa...
@baron13
"Ale wiem, że to powinno zostać zrobione w Polsce. Absurd, gdy tak samo traktuje się wszystkich przyjezdnych w sytuacji, gdy jednocześnie nie ma środków. Typowa propagandówka "przyjechałeś, idziesz na kwarantannę"."
Zamiast biadolić przed komputerem, jak przyjechało naraz ponad 30 tys. Polaków z zagranicy trzeba było założyć maseczkę i gogle i poroznosić ich do domów "na barana". :)
Jak się ktoś zastosuje do zasad to przejedzie pociągiem nie zarażając innych. Jak na razie rozwlekanie wirusa w Polsce jest spowodowane nie przestrzeganiem kwarantanny. Zarażają się osoby znajome i rodzina powracających z zagranicy. Nie słychać by ktoś się zaraził w pociągu, co nie jest wykluczone bo są osoby nieodpowiedzialne.
@Bahrd: moje zdanie, jeśli delikwent jest potencjalnie groźny to postępuje się z nim tak jak np z gruźlikiem. Zostaje odizolowany po pierwsze od rodziny. Nieboraka trzeba zawekować, coś w tym stylu, żeby kwarantanna odniosła skutek. Jeśli twierdzimy, że zakażanie jest kropelkowe, to może wrócić do domu pod warunkiem, że mieszka sam. Jeśli z rodziną, to albo rodzina się z nim zamyka, albo kwarantanna nie ma sensu. Natomiast może psa wyprowadzać, pod warunkiem, że się nie spotyka z nikim na korytarzu, bo na powietrzu to ponoć trzeba się postarać.
Nadal najtańszym sposobem jest odizolować się własnym sumptem. Można jechać w dwa samochody, żeby nieborak mógł wrócić sam. Można zdaje się nadal wypożyczyć samochód i zostawić w innym mieście.
Można się w rodzinie jakoś poprzeprowadzać, żeby go na te dwa tygodnie odizolować. To chyba lepsze, niż obóz przejściowy/szpital, czy wspólne koszary z potencjalnie zarażającymi?
Wypożyczony samochód trzeba odkazić - nawiasem mówiąc.
Skończcie już z tą dyskusją epidemiologiczno polityczną. To jest portal fotograficzny.
@Jonny napisał:
„APS-C ma zasadniczą przewagę nad m43, a mianowicie znacznie mniej szumi na natywnych najniższych wartościach ISO: link „
A dokładnie to gdzie Ty tą zasadniczą przewagę widzisz ? Różnica w obrazowaniu faktycznie jest, ale nie zawsze na korzyść Nikona.
Spójrz na talię kart (!!!) albo np. na dużo bardziej szczegółowy obraz z Olympusa na srebrnej miseczce w prawym dolnym rogu.
W zasadzie wszystkie narożniki to ZDECYDOWANA przewaga Olympusa, ale to raczej zasługa obiektywu a nie samej matrycy. Wydaje się, że centrum należy jednak do Nikona. Tutaj obraz z Nikona jest faktycznie odrobinę mniej zaszumiony.
Lewa strona- portret mężczyzny. Pomijając różnice w kolorystyce- ten z Nikona jest mdły i pozbawiony szczegółów (brwi).
Zastanawiająca jest różnica wielkości plików RAW w tym zestawieniu. Obydwie matryce mają podobną ilość pikseli, więc ich waga również powinna być podobna.
Uważam, że różnica w zaszumieniu na natywnych najniższych wartościach APS-C oraz MFT jest zupełnie niezauważalna w codziennym, nawet najbardziej zaawansowanym użytkowaniu.
@Jarun a ty znowu trolowi dałes się podpuścić?
Przecież są m43 które wypadają lepiej pod względem szumów w jakimś tam zakresie iso od FF. Są tez bardzo wydajnie pracujące matryce aps-c które mają bardzo elastyczne rawy, nie tylko w zakresie szumu, nawet jak porównać do troche lepszego niż słabe matryce FF canona. Wszystko zalezy co się porównuje :)
Ja zapytałem łącznie 3(trzy :P) razy autora tego tekstu (@JdG) o ,żeby się "rozwinął" a pałeczkę podniosłeś ty wiec schemat znowu sie powtarza :)
1. ktoś rzuci slogan, niech będzie że @Janusz
2. trol wkłada kij w mrowisko, uparcie ignoruje pytanie, o to zeby rozwinął swoją tezę
3. a któryś z was podnosi pałeczke
Nic nowego się nie dzieje :P Zgadnij kto robi z ciebie idiote gdy ty będziesz się rozdrabniał, że np. jest jakiś olek który na iso 1600 wypada lepiej od aps-c canona? Zgadnij jaki @Janusz bedzie ci linkował że d500 kładzie całe m43 na łopatki pod każdym względem?
Wszystko byłoby może inne gdybyś siedział ramie w ramie koło @JdG :P
@Jarun, znasz taki scenariusz?
> Zgadnij kto robi z ciebie idiote gdy ty będziesz się rozdrabniał,
troll-manipulator, ciekawy okaz.
@JdG, to gdzie twój entuzjazm? Potrafisz podnieść pałeczkę, czy trzeba jak do tłuka zadać pytanie czwarty raz?
@Negatyw
@sanescobar
@lord13:
link
@mgkiler
No i? Dochodzi jeszcze kwestia skuteczności oświadczeń MZ.
Tak dla przeciwwagi:
link
A przecież twierdziłeś jak to w Chinach "dobrze" sobie poradzili, a tylko Europa się z tym guzdrze.
IO też wg. ciebie miały się odbyć bez problemu, bo przecież w Japonii niby tip top, tak twierdziłeś, a tym czasem:
link
@mgkiler, ty czytasz sam siebie? Znowu kopanie się z koniem.