Kieszonkowa kamera Feiyu Pocket
Znana z produkcji gimbali firma FeiyuTech zaprezentowała kieszonkową kamerę z wbudowanym stabilizatorem. Ma ona stanowić konkurencję dla DJI Osmo Pocket.
Sercem nowej kamery jest matryca o rozmiarze 1/2.5'' sparowana z obiektywem oferującym 120-stopniowe pole widzenia o światłosile f/2.8. Można nią robić zdjęcia o rozdzielczości 3840 x 2144 pikseli oraz filmować w 4K z prędkościami do 60 kl/s i Full HD do 120 kl/s.
Materiał zapiszemy na karcie mikro SD/SDHC/SDXC, jej maksymalny obsługiwany rozmiar to 512 GB. Wbudowana bateria pozwala na około 3.5 godziny nagrywania w 4K i 4.5 godziny w Full HD. Można ją doładować standardową ładowarką przez złącze USB typu C.
Wbudowany gimbal oferuje 3-osiową stabilizację. Może ona dodatkowo współpracować ze stabilizacją cyfrową. Urządzenie oferuje możliwości wykorzystania gimbala do automatycznego śledzenia celu, panoram, czy synchronizacji ruchu z gestami rąk filmowanej osoby.
Feiyu Pocket jest oferowany w przedsprzedaży za 249 $. Polska cena nie została jeszcze ogłoszona.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Za lekkie.
Trzeba będzie przyczepiać cegłówkę, tak jak do u4/3, żeby było stabilne jak lustrzanka!
@MaciekKwarciak skąd taki wniosek? to urządzenie stworzone po to żeby było kieszonkowe, ujęcia z Osmo Pocket (odpowiednika) są bardzo satysfakcjonujące. Zrobiłem taką kamerką sporo materiału i śmiem twierdzić że taki mały gimbal to bardzo fajne urządzenie.
@MaciekKwarciak,
1. Widać, że nigdy nie filmowałeś takim maleństwem na gimbalu. Mam DJI Osmo Pocket i obraz z tej kamerki jest naprawdę stabilny. Ten mały gimbal „robi robotę”.
Ostatnio, oprócz wyżej opisywanego, pojawił się jej inny konkurent. Wydaje się, że daje on jeszcze stabilniejszy obraz:
link
2. Pokażesz mi lustrzankę, która w trakcie filmowania daje stabilniejszy obraz niż dowolny aparat Olympusa z serii OMD lub Panasonic G9 albo Panasonic GH5 ?
Nigdy nie słyszałem o tym, żeby ktoś kiedykolwiek przyczepiał do m4/3 jakieś cegłówki.
Używam Osmo Pocket i naprawdę ciężko spowodować tam drgania.
O! I to by mnie interesowało. Osmo Pocket bardzo fajny sprzęcik, ale rozczarowany byłem kątem widzenia - tylko 80 stopni. Tu mamy 120. W górach by mi się przydało takie coś. Tylko na razie czasy takie że strach wydawać pieniądze na takie coś bo nie wiadomo co nas czeka. Boję się o robotę jak chyba każdy..Mam nadzieję że to wszystko nie dupnie i nie skończymy jak Wenezuela...