Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Negatyw Fujifilm Neopan 100 Acros II trafił do sprzedaży

Negatyw Fujifilm Neopan 100 Acros II trafił do sprzedaży
11 maja
2020 09:46

Zapowiedziany w zeszłym roku negatyw Fujifilm Neopan 100 Acros II trafił w końcu do sprzedaży w większości dużych sklepów na świecie.

Jak pisaliśmy w poprzednim artykule na ten temat, oryginalny negatyw Fujifilm Neopan 100 Acros został wycofany przez producenta w 2018 roku. Następnie w czerwcu 2019 firma zapowiedziała jego powrót w nowej odsłonie, a w listopadzie 2019 pierwsze rolki weszły do sprzedaży w Japonii.

Teraz negatyw Fujifilm Neopan 100 Acros II można kupić w sklepach takich jak B&H czy Adorama, a w Polsce na przykład tutaj.


Komentarze czytelników (98)
  1. Legoman
    Legoman 11 maja 2020, 09:48

    To dobra wiadomość. Oznacza, że część pasjonatów fotografii szanuje ujęcia, tym samym myśli nad tym co i jak robi.

  2. lukzab
    lukzab 11 maja 2020, 10:15

    Bardzo dobra. Tylko ta cena :-(

  3. Amadi
    Amadi 11 maja 2020, 10:26

    Dolar wysoko, inflacja nam rośnie, to i zagraniczne dobra drożeją. Jak ostatnio zobaczyłem kurs 1USD = ~4.20PLN to trochę mnie zmroziło.

  4. Marek B
    Marek B 11 maja 2020, 11:03

    To nie jest materiał dla szerokich rzesz fotografujących cyfrowo. To jest dla miłośników fotografii delektujących się tworzeniem obrazów analogowych z całą ich magią powstawania. Zapewne nie będzie to masówka na skale kart pamięci, a skoro tak to cena na pewno nie może być niska. Dobra wiadomość, że wznowiono jego produkcję. Ja i wielu mi podobnych amatorów na pewno będzie go kupowało :)

  5. komor
    komor 11 maja 2020, 11:27

    Ach, co za czasy, że produkt z kategorii film małobrazkowy, który kiedyś był „dla szerokich rzesz fotografujących”, teraz był komentowany jako dla „miłośników fotografii delektujących się tworzeniem obrazów analogowych z całą ich magią powstawania”. :)

  6. krukm
    krukm 11 maja 2020, 11:35

    Nie używałem, ale to drogo. Jeśli ktoś używał, to prośba o napisanie, czy warto. Ja lubię Illford Delta Pro. Jak to się ma w porównaniu do Illforda?

  7. Jacek_Z
    Jacek_Z 11 maja 2020, 11:58

    Kwestia upodobań. Faktycznie, drogo. Ja preferuję Ilforda (Delta). Biorąc pod uwagę, że Ilford jest o połowę tańszy to się nie mam co zastanawiać nad Acrosem. Ale wiem, że niektórzy lubili Acrosa. A jeszcze inni Kodak t-max.
    W sklepie czarno-biale Ilford jest "ukryty" pod marką Harman. To myli. Bez sensu, przecież nawet na opakowaniu jak byk jest napisane Ilford wielkimi literami.

  8. Kmicic
    Kmicic 11 maja 2020, 12:05

    jakie macie wrażenia z ilfordem pan 100 i czy warto dopłacać do delty 100?

  9. CLE
    CLE 11 maja 2020, 12:24

    Kod EAN sugeruje, że film jest japoński, a podobno miał być robiony przez Ilforda w GB. Wątpliwe, żeby dla jednego filmu Fuj odkurzyło własne linie produkcyjne.

  10. krukm
    krukm 11 maja 2020, 14:18

    @Kmicic Ja używałem PAN100 i Deltę 100 i moim skromnym zdaniem różnica jest bardzo duża. Być może to wynika ze sposobu wywoływania itp., ale Delta daje dużo lepszy obrazek, więcej przejść tonalnych, mniejsze ziarno itp. Wywołuję amatorsko w domowej ciemni, ale staram się trzymać czasy i temperaturę.

  11. Jonny
    Jonny 11 maja 2020, 14:35

    Jest też i tu: link

  12. Mariusz Lemiecha
    Mariusz Lemiecha 11 maja 2020, 15:16

    Albo w rozsądniejszych cenach tu: link

  13. Z_photo
    Z_photo 11 maja 2020, 16:09

    @ Kmicic - Delta może dać zauważalnie lepszy obrazek, o ile do jej wywoływania użyjesz wywoływacza efektywnie wykorzystującego jej specyficzną budowę. Użycie np. Rodinala nie pozwoli w wystarczającym stopniu ujawnić zalet tego filmu.

    W klasycznej, czarno-białej fotografii proces obróbki nie jest zestandaryzowany jak np. C-41 czy E-6. Dlatego nie należy ograniczać się do porównywania samych filmów. Sensowniejszym jest porównywanie kombinacji film / wywoływacz - a to przy założeniu, że proces obróbki zostanie zrealizowany prawidłowo (co też jest pojęciem dość elastycznym).

  14. JdG
    JdG 11 maja 2020, 17:24

    Gdybym kiedyś miał wrócić do "analoga" to raczej do filmu typu 120, IMHO więcej frajdy to daje.

    Ewentualnie, w małym obrazku, może lepiej przy tych cenach użyć by czegoś takiego jak Olympus Pen F.

  15. PDamian
    PDamian 11 maja 2020, 17:47

    "Jeśli ktoś używał, to prośba o napisanie, czy warto."

    To nowy materiał.
    "NEOPAN 100 ACROS II wykorzystuje opatentowaną technologię Fujifilm Super Fine Σ wraz z ISO 100. Daje to niezrównane drobne ziarno, ostrość i wyjątkową trójwymiarową gradację nawet w jasnych obszarach, w porównaniu z oryginalnym NEOPAN 100 ACROS."

  16. seboc
    seboc 11 maja 2020, 19:11

    To Ilford robi

  17. leon1212
    leon1212 11 maja 2020, 20:47

    @komor: w punkt. Jak ktoś nie umie zrobić porządnego zdjęcia, to wymyśla te bzdury, że to dla "miłośników fotografii delektujących się tworzeniem obrazów analogowych z całą ich magią powstawania". :) :) :)
    W mojej fotograficznej karierze, to by najszczęśliwszy dzień, kiedy gazeta, w której wtedy pracowałem zadecydowała, że zamykamy ciemnię i kupujemy Nikony D1. A teraz nieudaczniki chcą reanimować trupa fotografii analogowej. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć większe formaty - 6x9 cm lub 4x5'. Ale mały obrazek??? Po co???

  18. Soniak10
    Soniak10 11 maja 2020, 21:39

    100 ISO? Chyba "natywne"? A do jakiej max czułości można to-to ustawić? 51200? 102400? Bo chyba nikt nie chce mi wmówić, że na wyłącznej ISO 100 można robić jakiekolwiek zdjęcia?? I jak w takim razie to-cuś szumi przy wyższych czułościach? DCRAW potrafi odszumić lub wyostrzyć? W dodatku pojemność tylko 36 klatek? To tylko jedno, trochę dłuższe naciśnięcie spustu! I z czego potem wybierać te "trafione" fotki? No nie ma z czego! Ta matryca jest DO BANI!
    ;-)

  19. espresso
    espresso 11 maja 2020, 22:01

    @Soniak10,

    Bluźnisz.

  20. BlindClick
    BlindClick 11 maja 2020, 22:01

    LOL, chłopaki, dorośliscie i zapomnieliscie co to dobra zabawa. :) chyba że mnie nabieracie. Ja sobie kupuje takie filmy, gorzej ze mnie nabrali na kickstarterze, kupiłem sprzęt do domowego wywoływania filmów i kicha, nic nie przysylaja... Chlip Chlip.

  21. espresso
    espresso 11 maja 2020, 22:10

    Jak tu nie kochać Acrosa. Mój materiał nr 1. Oczywiście odpowiednio wymoczony...

    link

  22. Z_photo
    Z_photo 11 maja 2020, 23:08

    @leon1212: "Po co???"

    Po to, by odreagować wszechogarniającą nas "cyfrowość", tudzież wypowiedzi świadczące o bezkrytycznej nią fascynacji.

  23. Mosparko
    Mosparko 11 maja 2020, 23:09

    @leon1212
    „ Jak ktoś nie umie zrobić porządnego zdjęcia, to wymyśla te bzdury, że to dla "miłośników fotografii delektujących się tworzeniem obrazów analogowych z całą ich magią powstawania".”

    Przecież to typowy marketingowy nonsens. Co mają z tym wspólnego fotografujący?

    „W mojej fotograficznej karierze, to by najszczęśliwszy dzień, kiedy gazeta, w której wtedy pracowałem zadecydowała, że zamykamy ciemnię i kupujemy Nikony D1.”

    A co to ma wspólnego z innymi rodzajami fotografii? Czy jak coś się nie sprawdza w komercyjnej fotografii prasowej, znaczy że się do niczego nie nadaje?

    „A teraz nieudaczniki chcą reanimować trupa fotografii analogowej. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć większe formaty - 6x9 cm lub 4x5'. Ale mały obrazek??? Po co???”

    Najlepiej obrażać tych, którzy preferują coś, czego nie rozumiesz…

  24. lukzab
    lukzab 12 maja 2020, 07:38

    @leon1212
    A czy dzień, w którym gazeta zamknęła dział fotograficzny i przeszła na zdjęcia ze smartfonów, też był Twoim najszczęśliwszym dniem? Dzisiaj fotograf w gazecie na etacie jest takim samym przeżytkiem jak "fotografia analogowa" - są nieoplacalni.

  25. Negatyw
    Negatyw 12 maja 2020, 08:37

    @leon1212
    „W mojej fotograficznej karierze, to by najszczęśliwszy dzień, kiedy gazeta, w której wtedy pracowałem zadecydowała, że zamykamy ciemnię..."

    Jeżeli to jest Twój najszczęśliwszy dzień w karierze fotograficznej to pozostaje tylko współczuć. Stąd ta frustracja.

  26. leon1212
    leon1212 12 maja 2020, 09:09

    @Negatyw
    Widzę, że nie bardzo rozumiesz. W czasach analogowych w prasie również była presja czasu na oddanie materiału. I to, w przypadku fotografa, dużo silniejsza niż obecnie. Fotograf często nie był w stanie zrobić czegoś porządnie i do końca, bo w tyle głowy miał zakodowane ile czasu zajmie mu dojazd do redakcji, wywołanie filmu i zrobienie odbitek. Dodatkowo musiał, też myśleć, jak długo powstaje "blacha" do druku. Dziś nie ma tego problemu. Zdjęcie można wysłać wprost z tematu, bez bycia w redakcji etc. Zapewniam Cię, że większość fotografów prasowych z radością powitała pierwsze lustrzanki cyfrowe i zamknęcie ciemni.

  27. Bio-Expert
    Bio-Expert 12 maja 2020, 09:12

    @Z_photo - Po to, by odreagować wszechogarniającą nas "cyfrowość"

    Dokładnie tak, fotografia analogowa, jest dla mnie tym, czym są stare samochody lub motocykle, po prostu jest w ty coś co mnie przyciąga do tego klimatu. Śp.W. Wołkow do końca swoich dni fotografował tylko techniką analogową, i nie były to odległe czasy bo do 2012r,gdzie aparaty cyfrowe już były w powszechnym użytku,a mimo to jego zdjęcia mają to coś, tak jak jego albumy czyli "Czar"!.

  28. leon1212
    leon1212 12 maja 2020, 09:19

    @Mosparko
    Nie zapominaj o tym, że duża część tej "wybitnej" twórczości analogowej jest skanowana i umieszczana w sieci w wielkości 1200 pikseli lub mniejszej, czyli zostaje zcyfryzowana. To gdzie ten analog? Zamienił się w cyfrę? :) :) :)
    Po co ta napinka? Owszem są dziedziny fotografii, gdzie nadal widać sens stosowania filmów, choćby wspomniana przez mnie fotografia wielkoformatowa 4x5' czy 8x10'. Ale i ta upada ( m.in z coraz gorszą dostępnością materiałów ), pomimo tego, że Sinara 4x5' z obiektywem o kącie widzenia ponad 100 stopni nie zastąpi się cyfrą ( nie ma tak dużych matryc ).
    Także biadolenie różnych nieudaczników (sic!), którzy uważają, że samo zrobienie zdjęcia w wersji analogowej to już sztuka, nic tu nie pomoże. Jeszcze do niedawna taka "sztuka" była robiona w każdym szkolnym kółku fotograficznym.

  29. Marek B
    Marek B 12 maja 2020, 09:22

    A teraz całą robote odwala komóra :)))

  30. leon1212
    leon1212 12 maja 2020, 09:24

    @Marek B
    Piszesz o sobie?

  31. leon1212
    leon1212 12 maja 2020, 09:28

    @Bio-Expert
    Wołkowem kierowały nieco inne motywy niż mu przypisujesz. Na pewno nie było to to, że "cyfra" była gorsza.

  32. Negatyw
    Negatyw 12 maja 2020, 09:29

    @leon1212, fotografia nie zaczyna się i nie kończy na fotografii prasowej. Poza tym skąd to przekonanie, że obecnie aparatami analogowymi robią zdjęcia ci co nie potrafią robić zdjęć aparatami cyfrowymi? To jakiś rodzaj dowartościowania, umiem robić zdjęcia aparatem cyfrowym a ty nie umiesz.

  33. Bahrd
    Bahrd 12 maja 2020, 09:30

    komor: Ach, co za czasy, że produkt z kategorii film małobrazkowy, który kiedyś był „dla szerokich rzesz fotografujących”, teraz był komentowany jako dla „miłośników fotografii delektujących się tworzeniem obrazów analogowych z całą ich magią powstawania”. :)

    Z wiekiem coraz bardziej lubimy wracać do "tamtych, lepszych czasów"... Poza tym, wtedy to była konieczność, dziś to (świadomy?) wybór.

    PS
    Będę pewnie niedługo potrzebował kupić tulejkę-adapter z QR na TA ("stary" i "nowy" standard mocowania kół rowerowych). I noszę się z myślą, żeby ją sobie wytoczyć - chyba są jeszcze gdzieniegdzie warsztaty, które mają klasyczne, koniecznie na zielono malowane, tokarki?
    Przy okazji przypomnę sobie te wszystkie zasady tolerancji/pasowania... ;)

  34. leon1212
    leon1212 12 maja 2020, 09:37

    @Negatyw
    Nie chodzi o to, że nie potrafią. Skąd Ci to przyszło do głowy? Kto się wychował na "analogu" z cyfrą sobie też poradzi bez problemu. Chodzi mi o to, że zdjęcie nie zyskuje na wartości jedynie przez to, że zostalo zrobione na filmie. A dużo fanbojów filmów małoobrazkowych tak uważa. :)

  35. Z_photo
    Z_photo 12 maja 2020, 09:43

    @leon1212: " ... biadolenie różnych nieudaczników (sic!), którzy uważają, że samo zrobienie zdjęcia w wersji analogowej to już sztuka..."

    1. Kto tu biadoli / biadolił?
    2. Kto tu twierdzi / twierdził, że "samo zrobienie zdjęcia w wersji analogowej to już sztuka"?
    3. Na jakiej podstawie sądzisz, że fotografujący na materiałach srebrowych to nieudacznicy?
    4. Czy fotografowanie na filmie stanowi dowód nieudaczności, a fotografowanie z użyciem nośników cyfrowych stanowi dowód przeciwny?
    5. Jak sklasyfikujesz tych, którzy wykorzystują obie technologie?

  36. Bio-Expert
    Bio-Expert 12 maja 2020, 09:47

    @leon1212 - Wołkowem kierowały nieco inne motywy niż mu przypisujesz. Na pewno nie było to to, że "cyfra" była gorsza.

    Owszem masz rację, pomijając oczywiście aspekty techniczne. Pozwolę sobie zamieścić wywiad W. Wołkowa z 2008 r na temat techniki cyfrowej link

  37. Bio-Expert
    Bio-Expert 12 maja 2020, 09:51

    Niestety link nie działa , może teraz link

  38. Z_photo
    Z_photo 12 maja 2020, 09:53

    @ leon1212 - Z fotografią analogową jest jak z chodzeniem po górach. Większą satysfakcję sprawia ich zdobywanie na własnych nogach, niż wjeżdżanie na szczyt kolejką - choć widoki ze szczytu te same.


  39. Bio-Expert
    Bio-Expert 12 maja 2020, 09:54

    Jednak nie działa - proszę wpisać, Fotografik Wiktor Wołkow w Letniej Redakcji - Youtube. Bardzo ciekawy wywiad.

  40. Bahrd
    Bahrd 12 maja 2020, 09:55

    Z_photo, ja bym raczej porównał do chodzenia w góry w ortalionie i w goreteksie.

    Ale najważniejsze, że jest wybór.. i "o to chodzi, o to chodzi": [ link ]

  41. Negatyw
    Negatyw 12 maja 2020, 10:05

    @leon1212
    "Skąd Ci to przyszło do głowy?"

    Stąd:

    @leon1212
    "...Jak ktoś nie umie zrobić porządnego zdjęcia, to wymyśla te bzdury, że to dla "miłośników fotografii delektujących się tworzeniem obrazów analogowych z całą ich magią powstawania". :) :) :)
    ...A teraz nieudaczniki chcą reanimować trupa fotografii analogowej."

  42. leon1212
    leon1212 12 maja 2020, 10:06

    @Bio-Expert
    Wołkowa znałem dość dobrze osobiście, więc mam nieco inne zdanie.

  43. leon1212
    leon1212 12 maja 2020, 10:07

    @Negatyw
    Nie chodziło tu o technikę, nie udawaj, że nie rozumiesz. :)

  44. Bio-Expert
    Bio-Expert 12 maja 2020, 10:11

    leon1212 - Wołkowa znałem dość dobrze osobiście, więc mam nieco inne zdanie.

    Wiem o tym, także nie oceniam ani nie krytykuję :-), ale podzielam zdanie samego autora w rzeczonym temacie.

  45. Marek B
    Marek B 12 maja 2020, 10:21

    Obecnie aparat cyfrowy sam robi zdjęcia, fotograf go tylko trzyma w dłoniach

  46. leon1212
    leon1212 12 maja 2020, 10:34

    @Marek B
    "Obecnie aparat cyfrowy sam robi zdjęcia, fotograf go tylko trzyma w dłoniach"
    - to właśnie dowód na to o czym piszę. Aparat cyfrowy robi sam zdjęcie a aparatem analogowym zdjęcie robi fotograf. Człowieku....
    Powiedz to temu Panu: link

  47. qqrq
    qqrq 12 maja 2020, 11:15

    58zł za średni format... To ja podziękuję.
    Mam filmy Ilforda za mniej niż pół tej ceny I Fomę jeszcze taniej. I tak to wszystko skanuję, więc różnica w jakości jest niezauważalna.

  48. Bio-Expert
    Bio-Expert 12 maja 2020, 11:51

    Wywiad - link

  49. krukm
    krukm 12 maja 2020, 11:54

    @Bahrd Są takie warsztaty. Ja sobie wytoczyłem miseczkę do obiektywu Nikkor, żeby go podłączyć pod powiększalnik Meopty, bo te które były w zestawie były bardzo badziewne. Teraz obrazek jest bardzo przyzwoity.

  50. Bahrd
    Bahrd 12 maja 2020, 13:07

    Krukm, dzięki - znajomy mi właśnie uprzytomnił, że mamy taką w pracy, tylko najtrudniej przekonać "pana majstra", żeby pozwolił się zbliżyć.


    Marek B: "Obecnie aparat cyfrowy sam robi zdjęcia, fotograf go tylko trzyma w dłoniach"

    Taaaa.... Zasadniczo, to fotograf analogowy też nie robi zbyt wiele - co innego malarz... (najlepiej jeszcze taki, który sam biega za futrzakiem, żeby go ogolić na włosie do pędzla, zbiera żywice na werniks, podbiera pszczołom wosk, sieje i przędzie len, itd...).

  51. leon1212
    leon1212 12 maja 2020, 14:12

    @Bahrd
    Co innego ten człowiek, Andrzej Górski z mego miasta:
    link
    Wszystko robi sam, odtwarza realia historczne fotografii. A nie, filmik w sklepie, chemia też i już jestem "wielkim artystą". O nie.

  52. Mosparko
    Mosparko 12 maja 2020, 14:47

    @leon1212

    „Nie zapominaj o tym, że duża część tej "wybitnej" twórczości analogowej jest skanowana i umieszczana w sieci w wielkości 1200 pikseli lub mniejszej, czyli zostaje zcyfryzowana. To gdzie ten analog? Zamienił się w cyfrę? „

    1. Co to, że większość robi coś tam ma wspólnego z ogólną oceną zjawiska?
    2. Popadasz w dwuwymiarowość. Każdy bierze z danej techniki co mu odpowiada. Jednemu wystarcza brak bezpośredniego podglądu zdjęć innemu dodatkowo pełna kontrola procesu wywołania negatywu, jeszcze inny potrzebuje sam zrobić odbitki itd. To jest kwestia indywidualnych potrzeb, a nie przynależność do jakiegoś klubu. Jak ktoś nie zje deseru, to nie znaczy, że nie jadł obiadu.
    3. Dla niektórych proces ma mniejsze znaczenie, niż efekt wizualny

    „Po co ta napinka? „

    Ale przecież to Ty się napinasz.

    „Owszem są dziedziny fotografii, gdzie nadal widać sens stosowania filmów, choćby wspomniana przez mnie fotografia wielkoformatowa 4x5' czy 8x10'.”

    Fotografia wielkoformatowa, to nie dziedzina, tylko wskazanie użytego narzędzia.

    „Także biadolenie różnych nieudaczników (sic!), którzy uważają, że samo zrobienie zdjęcia w wersji analogowej to już sztuka, nic tu nie pomoże. Jeszcze do niedawna taka "sztuka" była robiona w każdym szkolnym kółku fotograficznym.”

    Nikt tu przecież niczego podobnego nie pisał, to są jakieś sformułowane przez Ciebie tezy z którymi sam polemizujesz.

  53. Z_photo
    Z_photo 12 maja 2020, 15:25

    @ leon1212: "A nie, filmik w sklepie, chemia też i już jestem "wielkim artystą".

    Zmyślasz, przesadzasz i chyba masz jakiś uraz na punkcie tradycyjnej fotografii.

    Czy użycie materiałów zakupionych przekreśla bycie "artystą", a samodzielne ich tworzenie (także materiałów światłoczułych - istnieje przecież taka możliwość) z automatu skutkuje uznaniem za takiego?

    Na marginesie: nie mam ambicji bycia artystą, bez względu czy fotografuję cyfrowo, czy analogowo.
    Fotografuję dla przyjemności, a większą satysfakcję daje mi fotografia na materiałach srebrowych - także małoobrazkowych.

  54. leon1212
    leon1212 12 maja 2020, 15:39

    @ Z_photo
    Chyba uraz. Za dużo czasu spędziłem w ciemni, zamiast w tym czasie fotografować. :) :) :)

  55. Mosparko
    Mosparko 12 maja 2020, 15:46

    @leon1212
    "Chyba uraz. Za dużo czasu spędziłem w ciemni, zamiast w tym czasie fotografować. "

    To jest raczej uraz do polskich realiów, gdzie każdy funkcjonował i często nadal funkcjonuje na zasadzie "człowiek-orkiestra" ;)

    W "normalnym' świecie, fotograf i laborant, to są dwie różne profesje :)

  56. leon1212
    leon1212 12 maja 2020, 16:14

    @ Mosparko
    Zgadza się, ale tak to w AP lub Reutersie było, może jeszcze w Trybunie Ludu, ale nie w gazecie regionalnej ;)

  57. Bahrd
    Bahrd 12 maja 2020, 16:53

    leon121212 maja 2020, 14:12
    "Co innego ten człowiek, Andrzej Górski z mego miasta: Wszystko robi sam, odtwarza realia historyczne fotografii."

    Imponujące. A - tonując już nieco nastroje - mnie również chodziło w tej naszej dyskusji o to, żeby nie czynić ze zwykłego bądź co bądź narzędzia (film cz-b) czegoś wyjątkowego wyłącznie dlatego, że jest rzadko używane.

  58. lord13
    lord13 12 maja 2020, 17:15

    @Bio-Expert
    "a mimo to jego zdjęcia mają to coś, tak jak jego albumy czyli "Czar"!."

    Tak tak, a trawa była kiedyś bardziej zielona.
    Oczywiście prace Wiktora Wołkowa są interesujące, bo autor miał oko i warsztat, ale sam materiał rejestrujący ma tu drugorzędne znaczenie.
    Nie wiedząc czyje to prace odgadłbyś w ślepym teście czym było robione? Zresztą, widziałem już takich co to cmokali na pokazie slajdów, że żadna cyfra to nie to. Bezcenne były ich miny, gdy się dowiedzieli, że slajdy były naświetlane z plików z cyfrówki...

  59. lord13
    lord13 12 maja 2020, 17:22

    @Z_photo
    "Z fotografią analogową jest jak z chodzeniem po górach. Większą satysfakcję sprawia ich zdobywanie na własnych nogach, niż wjeżdżanie na szczyt kolejką - choć widoki ze szczytu te same."

    Kompletnie bzdurna analogia. Paradoksalnie to fotografia cyfrowa pozwala na większą kontrolę nad całym procesem powstawania zdjęcia. Producent dostarcza jedynie względnie neutralny materiał światłoczuły (matrycę), cała reszta w rękach fotografa. W przypadku analoga więcej czynników było niezależnych od fotografa.

  60. Z_photo
    Z_photo 12 maja 2020, 17:24

    @ lord: "...cmokali na pokazie slajdów, że żadna cyfra to nie to. Bezcenne były ich miny, gdy się dowiedzieli, że slajdy były naświetlane z plików z cyfrówki... "

    A mnie nie dziwi, że dali się zwieść, bo tym cyfrowym "ścianociepom" pod względem walorów wyświetlanego obrazu chyba daleko do obrazów wyświetlanych klasycznym rzutnikiem.

  61. lord13
    lord13 12 maja 2020, 17:55

    @Z_photo
    "A mnie nie dziwi, że dali się zwieść, bo tym cyfrowym "ścianociepom" pod względem walorów wyświetlanego obrazu chyba daleko do obrazów wyświetlanych klasycznym rzutnikiem."

    No właśnie takich "koneserów" miałem na myśli, bo to był klasyczny rzutnik :)

  62. Z_photo
    Z_photo 12 maja 2020, 18:14

    @ lord13: "No właśnie takich "koneserów" miałem na myśli, bo to był klasyczny rzutnik :) "

    No właśnie to mogło być przyczyną.
    Jeśli wcześniej widywali obrazy wyświetlane przez rzutniki cyfrowe, to widząc obraz w projekcji z rzutnika analogowego szczęka miała prawo im opaść, bez względu czy wyświetlane przezrocza były tworzone naturalnie czy z użyciem naświetlarki.

  63. Z_photo
    Z_photo 12 maja 2020, 18:23

    @ lord13: "Kompletnie bzdurna analogia. Paradoksalnie to fotografia cyfrowa pozwala na większą kontrolę nad całym procesem powstawania zdjęcia."

    Owszem pozwala, ale wymaga to na tyle mało mało zachodu, że dobry efekt cyfrowej obróbki cieszy mniej, niż dobre zdjęcie uzyskane tradycyjnymi metodami.
    Przynajmniej ja tak mam, a komu innemu może być "wsio rawno".

    Masz prawo uznawać tę analogię jako bzdurną, tak jak ja mam prawo uznawać ją za zasadną.


  64. SKkamil
    SKkamil 12 maja 2020, 18:53

    Pewne argumenty są wręcz smieszne , jeśli rozmawiamy o jakości technicznej , pamiętam jak się robiło jakimś DDR rowskim sprzętem na małym obrazku i potem dobrej jakości powiększenia 24 x 30 obecnie w analogu nawet małoobrazkowym może być tylko lepiej ; Argument ze i tak zdjęcia sa skanowane jest mniej więcej taki jakby ktoś twierdził ze jedyna słuszną techniką jest robienie wielkim formatem i odbitki stykowe bo wtedy nie tracimy jakości ;

  65. Z_photo
    Z_photo 12 maja 2020, 19:15

    @ SKkamil: "Argument ze i tak zdjęcia sa skanowane jest mniej więcej taki..."

    Nawet te skanowane (tu przykład skanów z najtańszego negatywu małoobrazkowego link ) po ich wydrukowaniu z odpowiednią jakością i na odpowiednio dobranym papierze, odróżniają się dość mocno od obrazów drukowanych z plików stworzonych z użyciem aparatów cyfrowych.

    Paradoksem jest, że obrazy z filmu, mimo - obiektywnie oceniając - gorszej jakości i często z dostrzegalnymi artefaktami, są mimo wszystko przyjemniejsze w odbiorze.
    Chyba nieco inna niż cyfrowa jest analogowa tonalność obrazu, a cyfrowa sterylność postrzegana jest jako nienaturalna.

  66. SKkamil
    SKkamil 12 maja 2020, 19:51

    Dokładnie ...ja np eksperymentowałem ostanio z HDR ami robionymi ręcznie z jednej klatki slajdu i efekty są ciekawe powiedziałbym ze subtelniejsze niż Hdr cyfrowy który się świeci jak ..wiadomo co ; Ale tez nie popadłbym w przesadę ze cyfra to samo zło może tak jak w analogu wazny był film i wywoływacz to może w cyfrze obiektyw musi być dobrany do matrycy ? tak tyko domniemuję bo widze sporo dobry zdjęć cyfrowych wykonanych jakims obiektywem i ten model obiektywu po zapięciu do innego korpusu całkiem inaczej obrazuje czyli wniosek albo kupujemy bardzo konkretny zestaw cyfrowy i nic więcej albo idziemy na kompromisy ; Tym samym piosenka o tym że w jakims systemie jest mało obiektywów do mnie nie przemawia ,ważne by było kilka obiektywów dobrze zestrojonych z podstawowym korpusem . Głupota jest sądzić ze ciągłe zmiany korpusów spowodują lepszą jakość

  67. SKkamil
    SKkamil 12 maja 2020, 20:15

    ps . oczywiście jakość w sensie naturalnego przyjemnego
    obrazu

  68. lord13
    lord13 13 maja 2020, 09:43

    @Z_photo
    "No właśnie to mogło być przyczyną."

    Aha, czyli nie wiesz co i jak, ale "wiesz" co kierowało oglądającymi.

    "Jeśli wcześniej widywali obrazy wyświetlane przez rzutniki cyfrowe, to widząc obraz w projekcji z rzutnika analogowego szczęka miała prawo im opaść"

    Tak tak. 20 lat temu ludzie na slajdowisku pierwszy raz widzieli obraz z analogowego rzutnika (generalnie prezentowane były prace różnych osób, a slajdy pochodziły z różnego sprzętu, w tym analogowego), bo wcześniej przez całe życie oglądali obraz cyfrowych. Masz jeszcze jakieś rewelacje?

    "Nawet te skanowane (tu przykład skanów z najtańszego negatywu małoobrazkowego link ) po ich wydrukowaniu z odpowiednią jakością i na odpowiednio dobranym papierze, odróżniają się dość mocno od obrazów drukowanych z plików stworzonych z użyciem aparatów cyfrowych."

    Prezentujesz dokładnie takie samo podejście, jak ci "znawcy" co cmokali do plików z cyfrówki naświetlonych na slajdzie.
    Założymy się, że nie odróżniłbyś w ślepym teście co z czego było robione?

  69. lord13
    lord13 13 maja 2020, 10:04

    @SKkamil
    "ja np eksperymentowałem ostanio z HDR ami robionymi ręcznie z jednej klatki slajdu i efekty są ciekawe powiedziałbym ze subtelniejsze niż Hdr cyfrowy który się świeci jak ..wiadomo co"

    Że niby cyfra wymusza jechanie z suwakami po bandzie i nie da się zrobić subtelnego hdr? Co za bzdura. Efekt finalny zależy tylko od operatora.

    "tak jak w analogu wazny był film i wywoływacz to może w cyfrze obiektyw musi być dobrany do matrycy ?"

    Znowu bezsensowna analogia. Odpowiednikiem wywoływacza w analogu jest ciemnia cyfrowa. Obiektyw jest tak samo ważny teraz, jak był dawniej, ale utożsamianie obecnej roli obiektywu z chemią w czasach analogowych to jakiś idiotyzm.

    "bo widze sporo dobry zdjęć cyfrowych wykonanych jakims obiektywem i ten model obiektywu po zapięciu do innego korpusu całkiem inaczej obrazuje"

    Co znaczy całkiem inaczej obrazuje? Które cechy obiektywu się zmieniają po zapięciu do innej matrycy? Dasz konkrety?

    "czyli wniosek albo kupujemy bardzo konkretny zestaw cyfrowy i nic więcej albo idziemy na kompromisy"

    Festiwalu bzdur ciąg dalszy. Czyli jak kupimy szkło plus korpus, to zmiana korpusu za jakiś czas jest już kompromisem (cokolwiek by to miało znaczyć)?

    "ważne by było kilka obiektywów dobrze zestrojonych z podstawowym korpusem"

    Jakie są "podstawowe korpusy" w systemach Canona (lustrzanki i bezlustra), Nikona lustrzanki i bezlustra), Sony, Fuji, Olympusa, Panasonika, Leiki, Sigmy czy Pentaksa?

  70. Z_photo
    Z_photo 13 maja 2020, 10:56

    @ lord13: ""No właśnie to mogło być przyczyną."
    Aha, czyli nie wiesz co i jak, ale "wiesz" co kierowało oglądającymi."

    Przypisujesz mi wiedzę, na którą się nie powoływałem.
    Z lekka irytuje mnie tak prowadzona z Tobą dyskusja, więc nie będę jej kontynuował.

  71. lord13
    lord13 13 maja 2020, 11:35

    @Z_photo
    "Przypisujesz mi wiedzę, na którą się nie powoływałem."

    No a kto tutaj snuje teorie o doświadczeniach oglądających, a kompletnie nie wie co i jak?

  72. SKkamil
    SKkamil 13 maja 2020, 12:26

    lord
    a nie widziałeś nigdy ze na filmie np o mniejszej rozdzielczości przykładowo Provia obrazek jest subtelniejszy , lepsze przejścia miedzy nieostrosciami niż np Velvia ? a róznica w rozdzielczości to tylko 20 linii tymczasem róznice w rozdzielczosciach matryc cyfrowych to np w przypadku FF 20 - 61 mpx czyli trzykrotna wartość ..jesteś fotografem i nie dostrzegasz tego ..jest ci wszystko jedno jaki korpus zapniesz do obiektywu ?

    Co do Hdr cyfrowych to oczywiście można się sprzeczać ale ja jednak widze różnicę

  73. Z_photo
    Z_photo 13 maja 2020, 12:28

    @lord13: "No a kto tutaj snuje teorie o doświadczeniach oglądających, a kompletnie nie wie co i jak?"

    Nie wiem jak było, więc napisałem, że "... mogło być przyczyną..." oraz "Jeśli wcześniej widywali obrazy wyświetlane przez rzutniki cyfrowe...".

    Swoją drogą, kiedy pierwszy raz zobaczyłem spore wydruki z plików stworzonych cyfrowo to też mi z lekka szczęka opadła (jakie ostre, jakie kontrastowe, jakie nasycone!). Trwało to do momentu kiedy przyjrzałem się bliżej, zauważając towarzyszące temu inne "walory" ("plastikowe" twarze, nienaturalnie wzmocnione kontury, nieciągła skala tonów na większych obszarach).


    PS. Zdjęcia cz.b. pochodzące z negatywów małoobrazkowych i wydrukowane są do odróżnienia od podobnych ale stworzonych cyfrowo, o ile tych ostatnich nie obrobiono tak, by nadać im wygląd obrazu analogowego.

    Nawiasem mówiąc, jeśli te obrazy (skan z filmu i obraz cyfrowy, ale nie poddany stylizacji) miałyby się nie różnić, to warto zapytać po co takie zabiegi stylizacyjne są dokonywane i po co istnieją aplikacje temu służące.


  74. cube
    cube 13 maja 2020, 12:42

    Pozdrawiam wszystkich, którzy wiedzą co dobre... link

  75. SKkamil
    SKkamil 13 maja 2020, 12:45

    lord
    Ps . oczywiście jeśli weźmiesz jakiś obiektyw podepniesz go do matrycy 61 mpx i potem ten sam obiektyw do matrycy 24 mpx , przymkniesz przesłonę do f 8 - 16 to prawie nie zauważysz róznic poza ostrością ale wtedy nie potrzebujesz jasnych obiektywów z małą GO ;

  76. lord13
    lord13 13 maja 2020, 12:56

    @SKkamil
    "a nie widziałeś nigdy ze na filmie np o mniejszej rozdzielczości przykładowo Provia obrazek jest subtelniejszy , lepsze przejścia miedzy nieostrosciami niż np Velvia ?"

    Ale to jest różnica w materiale światłoczułym, a Ty pisałeś o zmianie obrazowania przez obiektyw i że w dobie cyfrowej obiektyw jest odpowiednikiem wywoływacza (!), nie widzisz braku związku?

    "jest ci wszystko jedno jaki korpus zapniesz do obiektywu ?"

    A niby gdzie dałem temu wyraz?

  77. lord13
    lord13 13 maja 2020, 13:08

    @Z_photo
    "zauważając towarzyszące temu inne "walory" ("plastikowe" twarze, nienaturalnie wzmocnione kontury, nieciągła skala tonów na większych obszarach)."

    I to jest cecha matrycy, czy może konkretnej obróbki sygnału z niej i fotograf może wybrać inną drogę?

    "Zdjęcia cz.b. pochodzące z negatywów małoobrazkowych i wydrukowane są do odróżnienia od podobnych ale stworzonych cyfrowo, o ile tych ostatnich nie obrobiono tak, by nadać im wygląd obrazu analogowego."

    To teraz zdefiniuj co to jest wygląd obrazu analogowego? Jaki materiał ma być wzorcem?
    Po drugie, właśnie zaczynasz zauważać to o czym pisałem, że to od fotografa zależy finalny wygląd zdjęcia, ta rzekoma "stylizacja" może być po prostu jego wizją widzenia kadru i oczekiwań względem efektu końcowego. W przypadku materiału analogowego więcej jest wizji inżyniera projektującego charakterystykę filmu.
    Swoją drogą to paradoksalnie w zakresie rejestracji światła, to matryca działa znacznie bardziej analogowo niż film.

  78. lord13
    lord13 13 maja 2020, 13:09

    @cube
    "Pozdrawiam wszystkich, którzy wiedzą co dobre... link"

    Też lubię jajka :)

  79. Z_photo
    Z_photo 13 maja 2020, 15:35

    @ lord13: "I to jest cecha matrycy, czy może konkretnej obróbki sygnału z niej i fotograf może wybrać inną drogę? "

    To jest wypadkowa obu czynników.


    "... właśnie zaczynasz zauważać to o czym pisałem, że to od fotografa zależy finalny wygląd zdjęcia, ..."

    Trochę sobie schlebiasz, sugerując że nie wiem tego, co Tobie jest wiadome.
    Otóż wiem, więc porzuć tego rodzaju retorykę.


    "W przypadku materiału analogowego więcej jest wizji inżyniera projektującego charakterystykę filmu."

    W przypadku cz.b. filmu (bo tego tyczy ten wątek) bardzo dużo zależy od fotografującego, bo może wywołać film na wiele sposobów. Proces pozytywowy również jest nieograniczony jeśli chodzi o liczbę wariantów jego przeprowadzenia.


    "To teraz zdefiniuj co to jest wygląd obrazu analogowego?"

    Myślę, że lepiej będzie kiedy zapytasz tych, którzy stylizują obrazy cyfrowe na analogowe, tudzież producentów służącego temu oprogramowania.


    "Jaki materiał ma być wzorcem? "

    Takiego wzorca nie ma i to jest w fotografii piękne.

  80. lord13
    lord13 13 maja 2020, 15:52

    @Z_photo
    "To jest wypadkowa obu czynników."

    Przy zachowaniu chociażby tego samego formatu materiału światłoczułego, to jak sama matryca na to wpływa?

    "Trochę sobie schlebiasz, sugerując że nie wiem tego, co Tobie jest wiadome.
    Otóż wiem, więc porzuć tego rodzaju retorykę."

    Nie raz dałeś przykład, że nie ogarniasz elementarnej wiedzy i trzeba Ci było tłumaczyć absolutne podstawy.

    "bardzo dużo zależy od fotografującego, bo może wywołać film na wiele sposobów. Proces pozytywowy również jest nieograniczony jeśli chodzi o liczbę wariantów jego przeprowadzenia."

    No patrz, to zupełnie jak w przypadku fotografii cyfrowej.
    Tylko jedno ale, z filmu nie uzyskasz niemal dowolnego efektu.

    "Myślę, że lepiej będzie kiedy zapytasz tych, którzy stylizują obrazy cyfrowe na analogowe,"

    Znowu strzelasz sobie samobója. A jak chcesz stwierdzić fakt rzekomej stylizacji, skoro nie potrafisz zdefiniować pojęcia "obraz analogowy"? Potrafisz chociaż zdefiniować pojęcie "obraz cyfrowy"?

  81. Z_photo
    Z_photo 13 maja 2020, 17:04

    @ lord13: "... jak chcesz stwierdzić fakt rzekomej stylizacji ..."

    Próbujesz odwracać kota ogonem.

    Nie mam zamiaru stwierdzać rzekomej stylizacji na obraz analogowy.
    Pisałem wcześniej, że o ile obraz cyfrowy nie jest jej poddany, to można odróżnić obraz cyfrowy od analogowego. I wcale nie trzeba ich definiować - wystarczy spojrzeć z większą uwagą, starając się dostrzec to, co charakterystyczne dla obrazu analogowego (np. inne niż cyfrowe ziarno, odmienna tonalność, miękkość rysunku i "niesterylność"). Różnice raz są mniejsze, a raz większe, niemniej da się je dostrzec. Te różnice choć subtelne, to jednak wpływają na odbiór obrazu.

    Jeśli nie będziesz chciał tego dostrzec - to nie dostrzeżesz i przez Ciebie obrazy cyfrowe będą postrzegane tak samo jak analogowe.


    "... nie ogarniasz elementarnej wiedzy i trzeba Ci było tłumaczyć ..."

    Nadal stroisz się w piórka wszystko i lepiej wiedzącego.
    Zarzut jest nie tylko nietrafny, ale skuteczny jeśli chodzi o niechęć do dalszej dyskusji z Tobą. A mogło być miło - mimo różnicy stanowisk.

  82. EuGen
    EuGen 13 maja 2020, 21:47

    Bo lord13 zwyczajnie nie czuje magii analoga. W sumie, ja również. :)

  83. Z_photo
    Z_photo 13 maja 2020, 22:46

    Tu nie o magię chodzi, tylko o dające się zaobserwować fakty.

  84. Mosparko
    Mosparko 13 maja 2020, 23:54

    Skoro wątek o wznowieniu produkcji filmu małoobrazkowego generuje więcej komentarzy, niż niejeden poświecony aparatom cyfrowym, to jednak temat jest mniej niszowy niż się wydaje, a producent wie co robi.

  85. lord13
    lord13 14 maja 2020, 00:11

    @Z_photo
    "Tu nie o magię chodzi, tylko o dające się zaobserwować fakty."

    Fakty są takie, że nie wiesz o czym piszesz, tylko snujesz insynuacje.
    Fakty są takie, że aparat tak analogowy jak i cyfrowy to tylko narzędzie i dorabianie ideologii do jednego z nich, a umniejszanie drugiemu niczego nie sprawi, że Twoje wyobrażenia staną się prawdą.
    Fakty są takie, że aparat cyfrowy daje większe możliwości wpływu na efekt końcowy, a czy ktoś będzie chcieć z tego skorzystać, to zależy od osoby, a nie aparatu.

  86. lord13
    lord13 14 maja 2020, 00:12

    @Mosparko
    "Skoro wątek o wznowieniu produkcji filmu małoobrazkowego generuje więcej komentarzy"

    To nie wątek sam w sobie wygenerował te komentarze, tylko głupie tezy stawiane w komentarzach do wątku.

  87. Z_photo
    Z_photo 14 maja 2020, 00:55

    @lord13: "Fakty są takie, że nie wiesz o czym piszesz, tylko snujesz insynuacje."

    Tak, tak!
    Jasne! :)))

  88. lord13
    lord13 14 maja 2020, 01:46

    @Z_photo
    "Tak, tak!
    Jasne!"

    No a kto pociskał bzdury o ścianociepach, albo o jechaniu kolejką górską?
    Nie ogarniasz podstaw zagadnień, w których próbujesz się wypowiadać i to też jest fakt wielokrotnie udokumentowany, a próba ironizowania twojej ignorancji tylko jeszcze wzmaga ten efekt.

  89. Z_photo
    Z_photo 14 maja 2020, 02:01

    @ lord13: "Nie ogarniasz podstaw zagadnień..."

    Szastasz tym "argumentem" na lewo i prawo, a ma on tyle wspólnego z rzeczywistością co pisowska propaganda.

  90. lord13
    lord13 14 maja 2020, 02:28

    @Z_photo
    "Szastasz tym "argumentem" na lewo i prawo, a ma on tyle wspólnego z rzeczywistością co pisowska propaganda."

    Czyli to nie ty pisałeś ostatnio o 50 lpmm jako niefizycznych wartościach? To nie tobie trzeba było tłumaczyć podstawy zagadnień związanych z pomiarami MTF?
    To nie ty w tym wątku fantazjujesz o jakichś stylizacjach obrazów cyfrowych (pomijam już generalnie twoje pojęciowe zapętlenie się)?

  91. SKkamil
    SKkamil 14 maja 2020, 07:38

    milordzie
    Uzyłem takiego a nie innego porównania by w pewnym sensie uzmysłowić publice głupoty jakie wypisujesz , gdzies tam piszesz ze bardzo się cieszyłeś jak redakcja zakupiła jeden z pierwszych modeli cyfrowego Canona , jak była wtedy matryca 8 mpx ..?

    Jeslibysmy korpus aparatu porównali do jakiegoś gatunku to wiedziałys ze nie masz racji , jeśli rozdzielczość filmów zwiekszona o 20 linii robi wielu fotografom róznice to zwiększenie rozdzielczości o 300 % jest czyms naturalnym ? W przyrodzie takie zjawiska nie zachodzą w obrebie jednego gatunku . Owszem filmy tez maja spory rozrzut bo są takie które daja 800 linii ale używa się ich do zadań stricte technicznych lub artystycznych ( duzy kontrast ) ...

  92. lord13
    lord13 14 maja 2020, 09:01

    @SKkamil
    "gdzies tam piszesz ze bardzo się cieszyłeś jak redakcja zakupiła jeden z pierwszych modeli cyfrowego Canona , jak była wtedy matryca 8 mpx ..?"

    O czym ty bredzisz człowieku? Zacytuj co i jak, albo zamilknij.

    "Jeslibysmy korpus aparatu porównali do jakiegoś gatunku to wiedziałys ze nie masz racji , jeśli rozdzielczość filmów zwiekszona o 20 linii robi wielu fotografom róznice to zwiększenie rozdzielczości o 300 % jest czyms naturalnym ?"

    ??? Kompletnie nie wiem o czym ten bełkot.
    Zadałem ci proste pytania, np. takie w jaki sposób w dobie cyfrowej obiektyw stał się odpowiednikiem wywoływacza w fotografii analogowej?
    Jak zmieniają się właściwości obiektywu po zmianie korpusu?
    Jakim kompromisem jest zmiana korpusu i jakie w poszczególnych systemach są podstawowe korpusy, do których dobiera się obiektyw?
    Wszystkie powyższe pytania odnoszą się bezpośrednio do twojej wypowiedzi sprzed dwóch dni, co można potwierdzić konkretnymi cytatami i każdy może to zweryfikować. Ty natomiast pociskasz jakieś opowiastki, których nie potrafisz udowodnić i kompletnie bez związku z tematem.

  93. SKkamil
    SKkamil 14 maja 2020, 09:18

    lord 13
    Pisałem tylko o zależności ,czyli jeśli jest zależność miedzy wywoływaczem a filmem to istnieje też zaleznosc miedzy obiektywem a matrycą która powoduje powstanie mniej lub bardziej naturalnego obrazu ; Kolego nie pociskam opowiastek , rozumiem ze twój umysł nie jest wstanie ogarnąć troszkę skaplikowanych porownan i porównujesz na prostej zasadzie : obiektyw do obiektywu ..i tp dlatego zamilknę z racji różnicy która nas dzieli ; Ps nie usuwaj więcej niechcianych wpisów tylko pot o by ktoś nie mógł ci nic udowodnić ;
    Troszke to nie honorowe nawet jak na lorda z odzysku

  94. lord13
    lord13 14 maja 2020, 09:37

    @SKkamil
    "Pisałem tylko o zależności ,czyli jeśli jest zależność miedzy wywoływaczem a filmem to istnieje też zaleznosc miedzy obiektywem a matrycą która powoduje powstanie mniej lub bardziej naturalnego obrazu"

    Masakra jakaś. Odpowiednikiem chemii w analogu jest soft odpowiedzialny za przetworzenie sygnału z matrycy. To może być wewnętrzne oprogramowanie aparatu, bądź zewnętrzne wołarki. Obiektyw pełni taką samą rolę tak w fotografii analogowej jak i cyfrowej i nijak nie jest odpowiednikiem wywoływacza.

    "Kolego nie pociskam opowiastek , rozumiem ze twój umysł nie jest wstanie ogarnąć troszkę skaplikowanych porownan"

    Jakich porównań? Może najpierw ogarnij ortografię na poziomie szkoły podstawowej, a później się bierz za umysły innych.

    "i porównujesz na prostej zasadzie : obiektyw do obiektywu ..i tp dlatego zamilknę z racji różnicy która nas dzieli"

    O tak, dzieli nas przepaść i nie jest to powód do radości dla ciebie.

    "Ps nie usuwaj więcej niechcianych wpisów tylko pot o by ktoś nie mógł ci nic udowodnić ;
    Troszke to nie honorowe nawet jak na lorda z odzysku"

    Nie wiem czy ty pijesz coś od rana, czy po czym masz takie jazdy, ale to jakiś kompletny bełkot.
    Jakie niby swoje wpisy usuwam? Od kiedy to Optyczni dają opcję moderacji własnych wpisów???

  95. Mosparko
    Mosparko 14 maja 2020, 12:54

    @SKkamil14

    „widze sporo dobry zdjęć cyfrowych wykonanych jakims obiektywem i ten model obiektywu po zapięciu do innego korpusu całkiem inaczej obrazuje czyli wniosek albo kupujemy bardzo konkretny zestaw cyfrowy i nic więcej albo idziemy na kompromisy”

    W jaki sensie inaczej obrazuje? Chyba jedyną sytuacją gdzie można coś takiego zaobserwować (o ile korpusy mają takie same wielkości fizyczne matrycy) jest kiedy podepnie się obiektyw z jednego systemu do korpusu innego i to też nie zawsze. Najbardziej widoczne będzie to w czasie użytkowania obiektywów systemu M na innych korpusach.
    W ramach jednego systemu, to co najwyżej starsze obiektywy nie pozwolą wykorzystać w pełni potencjału matrycy.

    „ jeśli jest zależność miedzy wywoływaczem a filmem to istnieje też zaleznosc miedzy obiektywem a matrycą która powoduje powstanie mniej lub bardziej naturalnego obrazu”

    Przyznam, że także nie widzę tu analogii.

    „nie usuwaj więcej niechcianych wpisów tylko pot o by ktoś nie mógł ci nic udowodnić ;
    Troszke to nie honorowe nawet jak na lorda z odzysk”

    Jeśli chodzi Ci o wpis o przejściu z analoga na cyfrę redakcji, to po pierwsze chodziło o Nikona, nie Canona, a po drugie pisał o tym ktoś inny ;)

  96. Mosparko
    Mosparko 14 maja 2020, 12:59

    @lord13

    Wiem, że dyskusja zabrnęła w różne dziwne obszary, ale zasadniczo to Twoją intencją było kwestionowanie różnic w obrazie cyfrowym i analogowym, czy sensu fotografii analogowej jako takiej?

  97. lord13
    lord13 14 maja 2020, 13:18

    @Mosparko
    Anie jedno, ani drugie :) Raczej pokazanie, że jedna jak i druga technika to tylko narzędzie i dorabianie do tego jakiejś filozofii, czy też dyskredytowanie jednej względem drugiej może co najwyżej świadczyć o nierozumieniu tejże technologii i z założenia jest bzdurne.
    A co do jakości, czy też różnic, to przy tym samym formacie cyfra rejestruje więcej, natomiast jak pisałem wcześniej, efekt końcowy zależy od operatora aparatu i oprogramowania, bo swoboda jest praktycznie nieograniczona.

  98. Mosparko
    Mosparko 14 maja 2020, 13:24

    @Lord13

    A, to pełna zgoda ;)

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.