Takie selfie to ja rozumiem :-)

I jakie ekologiczne :D

Niekoniecznie, wiesz ile pradu poszlo na to tygodniowe naswietlanie :-)

Fajna sprawa. Zrobię to w domu z dziećmi. Załatwię im w ten sposób lekcję z biologii i fizyki bo to co mają obecnie w formie zdalnych zajęć woła o pomstę do nieba.

Ten fotograf czekał tydzień by zobaczyć swe dzieło. Są ludzie naświetlający swoje otworkowe zdjęcia przez rok robiąc nijako multiekspozycję wraz z kolejnymi słonecznymi dniami.

A co powiecie na dzieło które można zobaczyć dopiero po kilkudziesięciu latach? Niestety nie umiem teraz odnaleźć może ktoś inny poratuje linkiem. Był taki przypadek gdy posadzono las tak dobierając gatunki drzew by na jesieni gdy zmieniają swe kolory uzyskać obraz widoczny o ile dobrze pamiętam z wieży zamku czy pałacu.

Taki numer z drzewami już kiedyś zrobiono, za czasów III Rzeszy. Odkryli to sporo później

szkoda że nie trwałe

Stefan Sękowski opisywał jak zrobić odbitkę na liściu nasturcji i ja kiedyś zrobilem i jakość była zadawalająca.

Ano właśnie - jakie ISO ma płowiejąca na słońcu koszulka?

Takie akcje z mchem i glonami robią od lat uliczni artyści w bardziej zdezelowanych dzielnicach mojego miasta. Fajnie widzieć, że ktoś z tego zrobił autoportret :D

Coś słabo oprofilowane te glony - strasznie zielony zafarb wyszedł :)

@kw. spokojnie to trzeba jeszcze demozajkować. wtedy normalnie będzie

link

I takie komentarze i artykuły to ja rozumiem:)