_1877607562.jpg)
_968856305.jpg)
_1094526942.jpg)
Obiektywy Viltrox mogą powodować uszkodzenie mechaniczne aparatu Fujifilm X-Pro3
14 maja
2020
09:27
Firma Viltrox opublikowała oświadczenie, w którym informuje, że modele 23 mm f/1.4, 33 mm f/1.4 oraz 85 mm f/1.8 mogą spowodować mechaniczne uszkodzenie aparatu przy współpracy z korpusem Fujifilm X-Pro3.
Źródłem problemu jest przycisk zwalniania blokady obiektywu, który w modelu X-Pro3 wystaje bardziej, niż w innych aparatach Fujifilm. Powoduje to, że obudowy wspomnianych obiektywów ocierają się o przycisk, co może spowodować zarysowanie - zarówno przycisku, jak i obudowy obiektywu.
 |
Powiązane artykuły
Komentarze czytelników (8)
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
To niech je do Sony zrobią.
@PDamian no zrobią, dajmy im czas, są zapowiedziane.
Ale problem z X-Pro3 to nie problem patrząc na jego sprzedaż.
Ahhhaha, a taki psikus sie udal.
Ciekawe czy Fuji cos z tym zrobi.
Fuji to pewnie to nagłośni, żeby zniechęcić ludzi do kupowania obiektywów innych niż ich własne ;)
Fuji nie musi, bo nagłośnił to Viltrox...
EuGen
Fuji nie musi, bo nagłośnił to Viltrox...
Aaaa, to stąd ta promocja :-)
link
Marketing jak się patrzy. Mamy coś nowego. Może uszkodzić aparat, ale kto poza nami coć takiego oferuje. Więc promocja.
Ciekawe co może uszkodzić w soniaku, czy tylko Fuji jest uprzywilejowane.
W dzisiejszych czasach testing by customer staje się coraz powszechniejszy.
Dość tego lock-downu.
Nudzi mi się. Wszystkie imprezy albo zablokowane, albo nic nie lata i nie ma jak się dostać.
Archiwum posprzątane. Z nudów zaczęliśmy z partnerami z agencji kłusować w innych oszarach foto. Nie żeby kasy brakowało, ale ile można nic nie robić?
He, he, dorzucą gratis pilnik, którym będzie można sobie spiłować nadmiernie wystający przycisk.