Problemy ze stabilizacją i lampami błyskowymi w zoomach Tamrona dla Sony
Firma Tamron opublikowała notę informującą o problemach z działaniem lamp błyskowych oraz stabilizacji w wybranych korpusach Sony przy korzystaniu ze zmiennoogniskowych obiektywów producenta.
Pierwszy problem dotyczy obiektywów 70-180 mm f/2.8 Di III VXD oraz 17-28 mm f/2.8 Di III RXD. Przy korzystaniu z nich może pojawić się opóźnienie pomiędzy wciśnięciem spustu migawki, a wyzwoleniem jej oraz lamp błyskowych (sytuacja dotyczy tylko pracy z lampami błyskowymi). Problem występuje w modelach: A7, A7 II, A7R, A7R II, A7S, A7S II, A5000, A5100, A6000 A6300, A6500, NEX-3N, NEX-5R, NEX-5T, NEX-7, NEX-F3 oraz NEX-6.
Drugi problem dotyczy działania stabilizacji matrycy przy korzystaniu z modelu A7 II oraz obiektywu 70-180 mm f/2.8 Di III VXD. Problem pojawia się przy odległości przedmiotowej powyżej 5.5 metra oraz korzystaniu z ogniskowych 70-85 mm i jest na tyle poważny, że może skończyć się uszkodzeniem układu stabilizacji matrycy w aparacie. Póki co Tamron zaleca więc jego wyłączenie, gdy korzystamy ze wspomnianego obiektywu.
Prace nad rozwiązaniem obydwu problemów trwają. Usuwające je aktualizacje oprogramowania mają pojawić się w czerwcu.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
ciekawe co jeszcze tam siedzi ?
Mhm, ladnie, ladnie, wszedzie niespodzianki.
@sąsiad
ciekawe co jeszcze tam siedzi ?
Pewnie Corona...
@ros28
Zaraz będzie maseczka na to.
Eee, to znaczy łatka ;-)
A jak już komuś ten obiektyw zdążył uszkodzić aparat to Tamron bez problemu zwraca koszty wymiany lub naprawy ?
Witam
Tamron już rozwiązał ten problem ..... zaleca używania tylko A7 ...
... nie posiada stabilizacji .
Z drugiej strony plus za przyznanie i ostrzeżenie
minus za wypuszczenie produktu na rynek bez dokładnych testów .
A może to jakiś wirus z rodzaju korona........
Pozdrawiam serdecznie
Jestem przerażony. Zależność między obiektywem a lampą błyskową. Nikogo to nie dziwi?
Czyli jak kupować to tylko systemówki?
Nikona FM nie obchodziło co się do niego podczepia ;)
Jacek_Z
Jestem przerażony. Zależność między obiektywem a lampą błyskową. Nikogo to nie dziwi? Czyli jak kupować to tylko systemówki? Nikona FM nie obchodziło co się do niego podczepia ;)
A co tu ma dziwić? Do każdej pierdułki napchane elektroniki na maksa, to ma prawo się pogryźć. Co tam FM. Moja pierwsza śp. Praktica nie potrzebowała nawet zasilania, bez AFu, Sensora i z heblem do transportu filmu (dla młodszych - taśma celuloidowa z 36 matrycami na bazie srebra).
Takie czasy nastały, że prawie wszystko jest zależne od "AI", a jak to "I" szwankuje, to dobranoc.
Taki Tamron to małe piwo. Teraz już nawet strach nowy samochód kupić, bo może sam pojechać tam gdzie uważa za stosowne.
Nie znasz widać FM. On też nie potrzebuje niczego.
Fakt. Ostatnie lata w analogu jechałem na Cx/Y, jakkolwiek tak Contax jak i Yashica potrzebowały baterii :-) RTS III żałuję do dzisiaj.
@Jacek_Z
Niedługo software będzie miał nawet dekiel do obiektywu więc błędy oprogramowaniu w obecnych czasach nie powinny nikogo dziwić. Tym bardziej, że dzisiaj za testera robi użytkownik.
Nie wiem co dziwnego w związku lampy z obiektywem. Przecież w ten sposób działa błysk TTL. Odległość na jaką wyostrzony jest obiektyw jest lampie potrzebna do "dozowania" mocy błysku.
Pierwszy problem jest bezbolesny i może jedynie wk*rwiać. Drugi został wychwycony na samym początku więc reakcja jest natychmiastowa. Taki zestaw okoliczności faktycznie mógł umknąć nawet przy bardzo ostrych testach. Panikują pewnie przede wszystkim Ci którzy w swoim systemie nie mają widoków na tani i przyzwoity zestaw repo. i sprawia im radość każda wpadka ;)
@dARTi
Panikują pewnie przede wszystkim Ci którzy w swoim systemie nie mają widoków na tani i przyzwoity zestaw repo. i sprawia im radość każda wpadka ;)
Paniki to tu wcale nie widać, za to wyraźnie zauważalna jest twoja przynależność do frakcji "cudza szkoda cieszy", czego dowodzą ostatnie słowa.
Ciekawe jak byś zareagował mając taki zestaw np. z A7II po uszkodzeniu IBIS?
Dobrze, że mnie i wielu innych to nie dotyczy. Od lat hołduje zasadzie "płacz i płać" i jadę na org. systemówkach. Krótka wycieczka w obóz Sony dawno zakończona. Został czysty Canon. Tamrony i Sigmy wyszły już dawno z zestawu. Ok, jedna jedyna Sigma mi jeszcze zsostała, ale to przypadek szczególny - 2.8/120-300 razem ze starą puszką, gdzie pasuje i działa.
Problem z opóźnieniem lampy błyskowej pojawiał się wcześniej w innych obiektywach 3rd party, dziwię się, że dopiero dziś to ktoś zauważył.
Matt - info o odległosci jest potrzebne i przydatne, ale nie konieczne. Bo co gdy Sony podepnie się np manualnego Heliosa? Info o odległości brak, a zdjęcie z lampą da się zrobić.
@Jacek_Z
TTL sam w sobie nie potrzebuje odległości od obiektu do działania, bo TTL działa Throuth the lens - czyli robi serie błysków i mierzy naświetlenie zdjęcia.
Odległość może być przydatna natomiast do tego by lampa nie robiła 15 błysków zanim trafi dobrą ekspozycję, tylko znając odległość zrobi np 3-4 błyski.
Możliwe, że protokół jest tak skonstruowany, że jak obiektyw zgłasza, że umie zwrócić odległość to lampa sobie na tą odległość czeka.
Znając położenie punktu ostrości można mierzyć na nim. Wtedy odległość nie będzie potrzebna. Czyli może to zadziałać na starych manualach.