PhotoGIMP - nakładka zmieniająca GIMP-a w Photoshopa
PhotoGIMP to dodatek to GIMP-a w wersji 2.1, który upodabnia jego interfejs do tego znanego z Photoshopa, by ułatwić użytkownikom przenoszenie się z jednego programu na drugi.
Zmiany obejmują zarówno przyciski, jak i skróty klawiszowe. Oprócz tego w pakiecie znalazł się pakiet czcionek zbliżonych wizualnie do tych oferowanych standardowo przez Adobe oraz kilka zaprogramowanych od nowa filtrów, których w standardowym GIMP-ie brakowało.
Nakładka, podobnie jak reszta GIMP-a, jest darmowa. Oryginalnie powstała z myślą o użytkownikach Linux-a, którzy nie mają dostępu do oprogramowania Adobe, ale dostępna jest także na inne systemy operacyjne jak Windows czy MacOS. Pakiet do pobrania wraz z instrukcją instalacji dostępne są tutaj.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
dobry kierunek ;)
Naprawde tak mozna?
Skroty, ikonki - nic nie opatentowane?
Jak to w ogóle zainstalować na Windows?
W instrukcji do pobranego pliku jest: "Po prostu rozpakuj wszystkie * ukryte * foldery do swojego domowego repozytorium"
Co to jest to "domowe repozytorium"?
Na Windowsie skopiuj pliki z archiwum .var/app/org.gimp.GIMP/config/GIMP/2.10 do folderu C:\Users\*NazwaUżytkownika*\AppData\Roaming\GIMP\2.10
Nic nowego. Artykuł w amatorskim blogu z Czerwca 2013 roku: link
jaka jest rozdzielczość tego ekranu przykładowego, 800x600 ? :)
Cichy, po ikonce w prawym górnym rogu widać, że to niezmaksymalizowane okienko.... ;)
Zainstalowałem na Windowsie. Działa! Fajne!
"Co to jest to "domowe repozytorium"? "
To miejsce w którym słowianie wchodzą tym większym otworem a dym z ogniska wydostaje się tym mniejszym otworem :)
@TomcioPaluszek
"Zainstalowałem na Windowsie. Działa! Fajne!"
ale tak samo topornie jak gimp, np. przy kolonowaniu czy łatkowaniu czy jakimś cudem jest jak w szopie ;) ?
Działa jak GiMP. Tu cudów nie ma niestety... Ale interfejs robi się przyjaźniejszy. Co do toporności to jednak GiMP ostatnimi czasu sporo się udoskonalił i jest trochę fajnych nowych narzędzi. A jeszcze biorąc pod uwagę jego cenę ;-) Aczkolwiek zdjęcia w całości obrabiam w LR. GiMP służy mi do modowania gier.
Nie ma sensu kombinowac z nakladkami jak Gimp to Gimp a nie Photoshop.
Inna filozofia obslugi grunt, ze da sie nim bardzo duzo zrobic.
Nauczylem sie Gimp-a bo nie mialem w pracy Photoshopa a musialem poprawic bledy w dostarczonych materiałach *.PSD.
Za pięć dyszek miesięcznie mam najnowszego Photoshopa i Lightrooma. Ten Gimpshop to chyba tylko dla największych hardkorowców.