Canon EOS R6 - zdjęcia przykładowe
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć przykładowych, wykonanych jednym z dwóch nowych EOS-ów. Do aparatu podpięliśmy obiektyw RF 24-105 mm f/4L IS USM.
W aparacie wyłączyliśmy odszumianie, a wyostrzanie ustawiliśmy na wartość 0 (zero).
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 33 mm, f/5.6, exp. 1/0 sek., ISO 100 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 3.54 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 33 mm, f/5.6, exp. 1/1 sek., ISO 200 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 3.85 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 33 mm, f/5.6, exp. 1/2 sek., ISO 400 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 3.81 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 33 mm, f/5.6, exp. 1/3 sek., ISO 800 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 3.98 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 33 mm, f/5.6, exp. 1/6 sek., ISO 1600 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 4.31 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 33 mm, f/5.6, exp. 1/13 sek., ISO 3200 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 4.67 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 33 mm, f/5.6, exp. 1/25 sek., ISO 6400 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 4.82 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 33 mm, f/5.6, exp. 1/50 sek., ISO 12800 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 5.66 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 33 mm, f/5.6, exp. 1/100 sek., ISO 25600 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 6.49 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 33 mm, f/5.6, exp. 1/200 sek., ISO 51200 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 8.06 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 33 mm, f/5.6, exp. 1/400 sek., ISO 102400 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 9.53 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 56 mm, f/5.0, exp. 1/2 sek., ISO 100 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 3.78 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 56 mm, f/5.0, exp. 1/4 sek., ISO 200 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 4.14 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 56 mm, f/5.0, exp. 1/8 sek., ISO 400 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 4.17 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 56 mm, f/5.0, exp. 1/15 sek., ISO 800 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 4.45 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 56 mm, f/5.0, exp. 1/30 sek., ISO 1600 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 4.75 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 56 mm, f/5.0, exp. 1/60 sek., ISO 3200 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 5.18 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 56 mm, f/5.0, exp. 1/125 sek., ISO 6400 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 5.59 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 56 mm, f/5.0, exp. 1/250 sek., ISO 12800 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 6.18 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 56 mm, f/5.0, exp. 1/500 sek., ISO 25600 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 7.11 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 56 mm, f/5.0, exp. 1/1000 sek., ISO 51200 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 8.55 MB |
Aparat: Canon EOS R6
Parametry: 56 mm, f/5.0, exp. 1/2000 sek., ISO 102400 Plik: JPEG, 5472 x 3648 pix, 10.32 MB |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Podoba się :D
Mi również.
Do czułości 6400 jest naprawdę dobrze, a nawet 25600 nie boli bardzo w oczy.
Chciałbym :D
hi iso jest kosmos
Dziwne te przykłady (dla mnie) w kwestii ISO.
Napiszcie coś, proszę, o oświetleniu pierwszej sceny, tej z ramkami.
No ta pierwsza scena wcale nie szumi. iso 6400 gładziutkie :D
Chyba nikt nie jest zaskoczony faktem, że jakość zdjęć jest doskonała?
Nie znoszę Canona, ale, no cholera no, podoba mi się ten R6.
ISO 25600 zupełnie użyteczne. Kapitalne body; wygląda na niezłego game-changera.
Jest bardzo ładnie, ale poproszę o Rawy.
Marzyciel. Widziałeś Ty kiedy RAWy na optycznych?
Canon wrócił chyba do formy z pierwszych lat dslr. Można się rozejść.
W tym przypadku bardzo żywo jestem zainteresowany. Zwłaszcza 6400-12800.
wygląda ok
ceny też
Ceny: 20 650 zł (EOS R5), 12 390 zł (EOS R6)
Świetnie wygląda na wysokich czułościach. Ciekawe, czy dynamika też podciągnięta. Podobno sensor jak we flagowej luszczance, a tam ostatnio DxO się kajało za błędy w ocenie i ostatecznie wyszło 14.5 bita...
Nie stać mnie. Pozostaję przy A7.
Nie ma co.... zdjęcia robią wrażenie..... Mnie tak wysokie iso nie jest potrzebne ale wiele osób będzie sobie ceniło możliwość robienia zdjęć z taką czułością. Nikon i Sony mają nad czym pracować. Ceny natomiast wysokie zarówno R6 jak i R5. Nie są to aparaty dla amatorów. Pytanie czy na swoim lepiej wyjdzie ten, kto nastawi się na sprzęt dla specjalistów, drogi i bardzo dobry, czy raczej ten, kto zejdzie z ceną i da amatorom trochę mniej ale w bardziej realnych dla kieszeni realiach.
Pewnie że zejdą z ceny jak nasycą rynek na którym nie wszyscy szczypią się z powodu kasy.
No ale to potrwa a w między czasie pokażą się jakieś surogaty Sony o kosmicznych możliwościach na papierze, a w kolejnej puszce Canon znowu dorówna Sony ale już nie na papierze tylko w realu. I tak w kółko.
@brt, "Marzyciel. Widziałeś Ty kiedy RAWy na optycznych?"
kiedyś tak śmiano się z biedronki odnośnie płatności kartą :)
Te nowe Canony to takie jakieś "garbate". Nieproporcjonalnie małe korpusy w stosunku do obiektywów wyglądających jak kawałek rury kanalizacyjnej ;-). Aparat fotograficzny to musi być "mebel" cieszący oko.
A myślałem, że już się nie zdziwię... ;)
PS
Gripy mieszczą dwie baterie i mają joystick. Chyba już tylko odporność obudowy i (być może) szybkość AF przemawiają za 1D X Mk III? Czy coś jednak pominąłem?
Jeśli chodzi o przewagę 1D X III, to ja bym dodał wydajność akumulatora i mimo wszystko wizjer.
R6 nawet z 2 sztukami w uchwycie pionowym będzie pracować krócej od jedynki, a jak dobry wizjer cyfrowy by nie był, to gapienie się w niego przez kilka godzin w słabym oświetleniu zawsze będzie bardziej męczące dla oka.
@Bahrd: Tak na moje nieznanie się, to 1D zawsze był aparatem raczej prestiżowym. Zmiany technologiczne wprowadzano do niższych modeli. W rezultacie np kolejne wersje 5d były dość szybko faktycznie lepsze. Teoria moja na temat 1D, że o ile domniemać nieprestiżowe powody jego produkcji, to jest to sprzęt pod hipotetycznego ciężko pracującego reportera, który przy wszystkich innych wymaganiach musi wytrzymać bardzo dużo klapnięć. Aparat nie reporter :-) Dobry zakup dla hipotetycznej redakcji agencji, gdzie biorą go kolejne osoby do roboty przez całą dobę. Być może taka jest koncepcja. Dodam jeszcze tę drobną obserwację, że chyba różnice pomiędzy R i R6 są "na dwoje babka wróżyła". Tu 30 megapiksli tu 20. Dość oczywista konsekwencja, że na wysokim iso wyłażą szumy, ale chyba wygląda to tak, że na R faktycznie wyraźnie gorzej jest dla iso 102400 natomiast już obrazki z na iso 51200 z obu aparatów idą łeb w łeb. Inna sprawa, że potwierdza to, co do dawna pisze o bezsensownym mnożeniu megapikseli.
Pozwolę sobie jeszcze na taką kąśliwą uwagę, że trochę bawi mnie, jak czytam oceny szumów na iso 6400 - 3200 dla współczesnych aparatów fufu. Po trochę bardziej agresywnej obróbce i przeskalowaniu zdjęć do użytkowego rozmiaru trzeba wybitnego speca by odróżnił zdjęcia robione na iso 800 i 25600 - 51200. Jeśli oświetlenie nie będzie zbyt kontrastowe, ekspozycja z głową, no to własnie, nieobecny tu Reporter takie prezentował. W przypadku R6 i fotografii użytkowej a nie do firmowej galerii gdzie się je wrzuca w pełnym rozmiarze, to da się podjechać do końca skali. Iso 51200 nada się nawet do ślubu fotografa, po którym nieszczęśnik będzie zdjęcia oglądał z lupą w ręce. No i jeszcze, że widać, jak z jakością jest. Szumy wyłażą, jak wiele razy pisałem w przedziale 1 EV. Na 51200 w wielkości użytkowej nie widać prawie nic, w 102400 już są. To opowieść o tym, że mniej kasy w korpus więcej w szkła i mamy fotki lepsze o 1, czasami 2 EV :-)
No to trzeba czekać. Ja na jpg nie patrzę bo jedyne, co może być lepsze to prawdopodobnie odszumianie. Jak sobie zrobię poczciwym 6d2 na 12800 jpg to też nie wygląda źle. link
a tak trochę z innej beczki.
Nie zastanawialiście się dlaczego ciągle męczymy się z tymi prostokątnymi matrycami, gripami albo wyginaniem nadgarstków? Dlaczego nikt nie wpadł na to aby zrobic matrycę kwadratową a zmiany pion.poziom dokonywac przy pomocy programowalnego przycisku ?
Przecież kosz trochę większej matrycy byłby znikomy a korzyści ogromne.
@kurdeniewiemco: Dawno o tym pisałem :-) Całkowita racja, przy czym zysk jest czysto fotograficzny, z powodu wykorzystania większej powierzchni pola obrazowego obiektywu. Bywa potrzebny inny format niż 3:2 często kwadrat. Nawet mimo tego, że pole obrazowe wielu obiektywów jest dość krytyczne i na takiej kwadratowej matrycy widać było by i nie tylko rozmycie, ale winietę , to mimo tego często takie zdjęcia po podkadrowaniu, albo i nie po prostu zyskiwały by na rozdzielczości w kluczowych miejscach. Zwłaszcza przy płytkiej GO rzadko zależy nam na ostrości od rogu do rogu. Zresztą, jak ktoś coś takiego forsuje to moim zdaniem albo robi reprodukcje dokumentów, albo nie potrafi wskazać w kadrze motywu głównego. Oczywiście, że matryce powinny być kwadraciane :-)
@kurdeniewienco To naprawdę dobry pomysł, te wszystkie gripy z drugim spustem poszłyby w niepamięć.
Bylibyście gotowi zapłacić (co najmniej 50% - bo tyle na oko wychodzi większa matryca) więcej za tę "niewygodę"? Taniej wychodzi chyba grip... ;)
Kiedyś był problem z lustrzankami w związku z kwadratową matrycą teraz ten problem odpadł. Oczywiście robiąc matrycę 36x36 treba wziąś pod uwagę nie wszystkie obiektywy kryłyby ją. Dłuższe tele tak, szerokie raczej nie. Ergonomicznie byłby to duży zysk ale gabaryty powiększyłyby się. Wyższa matryca, wizjer, wyświetlacz. Forma tego Canona bardziej harmonijna od Nikona ale jak na zawodową maszynę powinni zrobiś ją wbudowanym pionowym uchwytem.
patrząc na różnice w cenach APSC, FF I MF to większe matrycę stanowią bardzo dużą część ceny puszki. Czy byłoby wystarczająco dużo klientów sklonnych dopłacić kilkaset USD za kwadrat 36x36mm? Wątpię, grip to nie tylko dodatkowy spust ale także dodatkowy aku.
Wsadź sobie szkło aps-c do FF. Otrzymasz kółko. Potem sobie kadruj na wszystkie możliwe sposoby.
" Cichy
11 lipca 2020, 11:08
No to trzeba czekać. Ja na jpg nie patrzę bo jedyne, co może być lepsze to prawdopodobnie odszumianie. Jak sobie zrobię poczciwym 6d2 na 12800 jpg to też nie wygląda źle. "
Oczywiście że odszumianie softwarowe. JPG to manipulacja, nie jestem krytykiem ani fanboyem któregoś z producentów, ale nie wierzę w ten kosmiczny skok jakości canona. [aczkolwiek wygląa to dobrze]
PS
Mam wrażenie, że wszyscy producenci dążą do tego by jpg'i były już na tyle gotowym produktem, by nie trzeba było już ich obrabiać.
Jeśli nie wymyślili koła na nowo to ładne wysokie iso jest okupione ograniczoną możliwością ciągnięcia z cienia. Jest tak od zawsze. Normą jest, że puszki reporterskie są tak oprogramowane bo tam nikt się nie bawi w forsowną obróbkę RAW tylko wali JPG z puszki. Widać to doskonale w sony A9.
@kwadratowe matryce - to dobry pomysł zwłaszcza w obecnych czasach kiedy uzysk z wafla przestał być problemem i cena jednostkowa matryc FF wyraźnie spadła.
Faktycznie też zakończyło by to erę wielkich i ciężkich jedynek których głównym uzasadnieniem jest to że łatwiej pracują w pionie.
PS. Do redakcji - wiem że nie chcecie zamieszczać RAW ale mamy 2020 i może warto było by zacząć zamieszczać HEIC ?
Przednia myśl!
W kwestii kwadratowej matrycy, to oczywiście w tym, za co się płaci i ile jest problem. Bahrd ma rację to może być znacznie droższe. Ale producenci i tak ciągną ceny w górę, więc tu przynajmniej wiadomo by było, za co się płaci.
@dARTi
W Sony A9 słabsze cienie są spowodowane globalną migawką. Porównaj zdjęcia ze zwykłęgo A7 z mechaniczną i elektroniczną migawką. W tym drugim przypadku DR jest wyraźnie gorszy (magentowy szum).
Z fizycznego (optycznego) punktu widzenia - lepsza matryca okrągła - umożliwi bezstratne prostowanie horyzontu.
A do kolistej matrycy najbardziej zbliża się najbardziej innowacyjny bagnet 4/3 i m4/3.
A okrągła matryca będąca wycinkiem sfery - to by zmiotła wszystko.
@Cichy: A9 nie ma globalnej migawki.
filemon- Kiedyś myślałem o kolistej matrycyktóra przydałaby się do camer filmowych. Tu korygowanie przechylonego horyzontu miałoby sens i dziwię się że nie używają kwadratowej matrycy w camcorderach.
@Szabla
No kurde dopiero ktoś mnie prostował, że ma :) W każdym bądź razie ma matrycę która przez szybsze czytanie ma słabszy DR.
Wyglad - jeden rabin powie tak a drugi tak-tak. :)
Aparat moze byc maly, bo jest prostszy, a soczewki musza byc wieksze, zmienia sie punkt ciezkosci. IS, f/2, itp, zoomy to powieksza szklo, a tego przeskoczyc nie umiemy.
Ja bym chcial nie centralny wizjer, ruchomy, no i czas zeby ksztalt aparatu zmienil sie na ergonomiczny, nie mamy OVF, a dalej wizjer w tym samym wymuszonym miejscu...
Mozna pomyslec o leworecznych.
JPG - albo cos wymyslili z matryca, bo i 8K szybkie jest, albo AI maja ulepszone, skoro z komorki obraz nas zadowala to chyba byl juz czas by FF pokazalo pazury, a ze nikomu sie nie chcialo.
Na jpg z D6 napisaalem ze 1mln ISO jestem w stanie zaakceptowac w trudnych warunkach. Tu widac ze moga byc lepsi.
Duza matryca - super, ale bez ibisa... To nie pasuje do siebie.
Moim zdaniem czas zamcowac matryce w soczewce, a aparat to bedzie uchwyt, bateria i elektonika.
Nie znam kosztow wafli, ale tak bym widzial przyszlosc. Na poczatek 1-3 matryce do aparatu, by sie dopasowac do soczewki, a z czasem matryca integralna z soczewka.
Szklo jest najciezejsze wiec trzeba wokol tego tanczyc. Czasy sie zmieniaja, krzem i matryce to beda drobne.
kurdeniewiemco11 lipca 2020, 11:10
a tak trochę z innej beczki.
Nie zastanawialiście się dlaczego ciągle męczymy się z tymi prostokątnymi matrycami, gripami albo wyginaniem nadgarstków? Dlaczego nikt nie wpadł na to aby zrobic matrycę kwadratową a zmiany pion.poziom dokonywac przy pomocy programowalnego przycisku ?
Przecież kosz trochę większej matrycy byłby znikomy a korzyści ogromne.
to nam nie grozi :P a przynajmniej tak długo jak się niepojawi kwadratowy papier kwadratowy monitor drukarki drukujące na kwadratowym papierze kwadratowe smartfoni i ooo......o jeszcze by się znalazło trochę na nie
O, kwadratowy monitor! :D
Hm, kwadrat, ciekawe, bo ticktock wymusza nagrywanie i odtwarzanie w pionie :D
wiec ja obstawiam ze kwadrat nie zaistnieje w XXIw.
To juz przezytek.
Instagram nie wymusza kwadratowych fotek?
Kiedyś był format 6x6 a nie było kwadratowych papierów i nikt nie biadolił.
Tym, którzy sobie tak swobodnie fantazjują o matrycy w pełni multiaspect, z pionem włącznie, radzę się chwilę zastanowić.
Oczywiście technicznie jest to możliwe, tyle że raczej nie w obrębie któregokolwiek z istniejących bagnetów ff, gdyż w bagnecie oprócz samej matrycy znajdują się chociażby jeszcze styki, więc do matrycy 36x36 należałoby zaprojektować nowy, większy bagnet. Po drugie, wbrew temu co sądzą niektórzy, gdyby producent dał taką matrycę, to zaraz by się podniosły głosy w stylu: "po co mam płacić za coś, czego w całości nie wykorzystam". Po trzecie, jak ktoś bardzo chce, to już teraz ma coś takiego i nazywa się to Fuji GFX. Bierzemy adapter, szkła do ff i wio - mamy multiaspect. Tylko kto kupi Fuji GFX do używania ze szkłami ff? No więc właśnie - wracamy do pkt 2.
Po czwarte, nie każdy obiektyw byłby kompatybilny z taką matrycą, gdyż "koło obrazowe" nie zawsze jest kołem i bywa tak, że albo soczewki na wyjściu nie są okrągłę, tylko bardziej cylindryczne, albo na wyjściu z obiektywu są dodatkowe ramki odcinające rzutowany obraz do proporcji i wielkości matrycy.
Wlasnie przegladalem YT i przypadkiem wpadlem na wideo T&Ch. Czy to prawda ze te wszystkie puszki to przedprodukcyjne modele ktore sami ambasadorzy Canona tylko dostali? na 3tyg przed dostawami do sklepow? ktos widzial test aparatow u niezaleznych testerow? Czy tylko wylewali lzy ze nie dostali nowej zbwaki wczesniej...
@domek
Generalnie to bzdury wypisujesz, ale po kolei.
"to nam nie grozi :P a przynajmniej tak długo jak się niepojawi kwadratowy papier"
Nie ma problemu z drukowaniem w proporcjach 1:1.
"kwadratowy monitor"
A po co? Matryce w aparatach to albo 3:2 albo 4:3. Ile masz takich monitorów na rynku?
"drukarki drukujące na kwadratowym papierze"
Przecież praktycznie każda drukarka to potrafi, w czym problem?
Łyknąłeś ten dęty temat jak młody pelikan.
@BeautySensitive, żebyś Ty dziś mógł obejrzeć nowego Canona u T&Ch, to oni musieli go dostać minimum tydzień, jak nie dwa temu. Żeby oni to się stało, to przynajmniej kolejny tydzień musiał być na logistykę wysyłki z Japonii w różne miejsca świata, Czyli przygotować tę logistykę trzeba było (patrząc na skalę i ilość) pewnie kolejny tydzień wcześniej. Co już daje jakieś 4 tygodnie. „Przedprodukcyjność” tych korpusów jest zapewne jedynie pod względem oprogramowania, bo fizycznie produkowane już pewnie są od jakiegoś czasu, a oprogramowanie mogą dostać w ostatniej chwili, na ostatnim etapie przed pakowaniem zestawów.
No i jak chcesz mieć je u niezależnych testerów, skoro aparatu nie ma w sprzedaży? Chyba że inaczej rozumiesz niezależnych testerów. Przecież na YT już sporo jest filmów o nowych korpusach, nie tylko od jakichś oficjalnych ambasadorów, ale także u normalnych, niezależnych, jak można ich nazwać, youtuberów. W tym co najmniej jednego polskiego, z tego co widzę.
@oremi
"wygląda ok
ceny też"
Ty z wilanowa?
@sektoid: Prawdopodobieństwo, że ktoś zrealizuje kwadratową matrycę, jest oczywiście bardzo małe. Co nie zmienia jej potencjalnych zalet. Może ktoś z fabrykantów jednak czyta fora internetowe, może przeczyta i zacznie się zastanawiać ?
Tak. Siedzą i czytają ten bełkot.
:))))))
@sektoid: bełkot to jest "nie, bo nie". Akurat gdyby był kwadrat, to prócz braku konieczności obracania aparatu nabywca miałby zyski jakościowe i to nie takie bagateln. Jedyny argument przeciw jest taki, że producentom to nie w smak. Nowa konstrukcja, można na tym popłynąć. Może przegrać w konkurencji ze smartfonami. I to są prawdziwe argumenty przeciw. Tak, może się nie udać. Jak wszystko na tym świecie.
ale czemu kwadratową??
Z punktu widzenia optyki i możliwości wyciśnięcia z niej max. jakości to matryce powinny być....okrągłe!!!
@Bul_w_Dópiu
Ubiegles mnie ;P
jak krzem stanieje wystarczajaco to beda okragle, bo soczewki sa okragle.
Sie wykadruje na koncu.
@sektoid
ja tez zostaje przy moim A7.
Wyobraźcie sobie kwadratową matrycę w Sony link
I Ziemia jest okrągła.
Myślę że graniaste matryce były by w porządku :)
Sony produkuje (już od jakiegoś czasu) kwadratowe matryce ~1'' (pewnie do zastosowań przemysłowych).
sosin: "kiedyś tak śmiano się z biedronki odnośnie płatności kartą :)"
Kto by pomyślał, prawda? W końcu biedronka to inaczej boża krówka, a ponoć "krowy nie zmieniają poglądów"! ;)
Był taki przełomowy aparat, historycy pewnie poprawią mnie, ja znam nazwę Kodak Brownie. Pierwsza małpka dla mas wypuszczona początkowo za 25 $ (1888 rok) a potem za 1 $ (1900 rok). No i zdjęcia były okrągłe :-)
link
Czemu teraz jednak kwadrat? Bo zdjęcia są do czegoś :-) Kwadrat bez kłopotu wsadzamy w kolumnę tekstu. Podobnie zresztą 6x7 to tzw "format prasowy". O ile w lustrzankach faktycznie może być problem z lustrem jeśli chodzi o mocowanie, to w bezlusterkowcach można zrobić to, co w LF, czyli mocowanie mocowania. Technicznie kwadratowa matryca nie jest problemem, problem w sprawach pobocznych. Ile kosztuje sama matryca w zależności od powierzchni, ilu ludzi to kupi, jak użyją itd.
Zdjęcia "awatarów" na kontach Windows i iOS też są w okrągłej ramce... ;)
PS
Niedziela na wsi to czas na filozoficzną refleksję: jako "homo sapiens" mamy z grubsza dwie możliwości: dostosować się albo dostosować otoczenie. To pierwsze ma szereg zalet, ale wymaga wysiłku (no a nie każdy "sapiens" lubi się zasapać). To drugie - jak się niektórym wydaje - wymaga tylko kasy - można kupić, to co nam pasuje, bez potrzeby dostosowywania się...
Problem pojawia się, gdy tak kupując gotowe utracimy umiejętność adaptacji (na wsi mówimy na to "atrofia"). Wtedy zaczyna się "miałczeństwo", że zły system, wredny producent, a nawet, że naiwny klient psuje rynek. Wszyscy oni...
ciekawe czemu kwadrat jest taki nielubiany .....w końcu żyjemy w świecie zdominowanym przez prostokąty...a prostokąt to taki kwadrat dostosowany do realiów
Bo przekątna jest niewspółmierna z bokiem (za które to odkrycie ponoć zatłukli Pitagorasa uczniowie...).
A ja dalej czekam na okrągłą matrycę z prostokątnym objektywem.
:)
Kiedyś, dawno temu, w czasach lizania szyby Pewexu, moim marzeniem był prawie kwadrat Pentax 67. Kosztował tyle, co domek jednorodzinny w 10 potędze gospodarczej świata, więc nie miałem wyjścia i musiałem zadowolić się aparatem 6x6 z kółka fotograficznego. Był to chyba Kijev.
Sektoid to były czasy gdzie kwadrat nie musiał być prostokątem równobocznym:)
@baron
"Pierwsza małpka dla mas wypuszczona początkowo za 25 $ (1888 rok) a potem za 1 $ (1900 rok). No i zdjęcia były okrągłe :-)"
W 12 lat cena spadla 25x
To jest postep.
Co ja bym chcial tu, bo dotarlo do mnie ze R6 to matryca z 1D m3, mhm, optyczni testowali SLRa, fajnie by bylo jakby dalo sie ta sama scene tym samym obiektywem tez zrobic.
Bysmy porownali czy obiektyw z SLRa nadaje sie do MLa i bysmy zobaczyli roznice w elektonice. Tak mi tego brakuje.
Kwadratowa lub kołowa matryca to idiotyczny pomysł. Kiedyś moim pierwszym aparatem był Synchro Druh. Format miał kwadratowy 6x6, ale w zestawie były ramki, po wstawieniu których było 4,5x6. Miał też odpowiednie ramki w wizjerze (w pionie). Ale format kwadratowy się nie przyjął, dlatego powrót do niego w aparatach z założenia produkowanych masowo jest niemożliwy. Jedyne co pozostaje i miało by sens to obrót matrycy w samym aparacie.
A może obracana z poziomu na pion prostokątna matryca jak np w Mamiya RB/RZ?
[ta cisza wyborcza nas wykończy]
Czy ma ktoś info gdzie można kupić?
Kwadratową matrycę ?
LiSzajFuj: "A ja dalej czekam na okrągłą matrycę z prostokątnym objektywem.
:)"
Masz dwie - można by rzec - praktycznie w nosie... ;) Potrzebujesz tylko okularów à la Elton John: [ link ]
Wszystkie przecież super aparaty mają opcję 1/1. Aa jaki to zysk! w rogach. Cóż więc Was powstrzymuje?
A może wcześniej trzeba rozstrzygnąć czy to ukwadratowienie matrycy ma być w wersji 24x24 czy 36x36
Gdzie są fani m43 za 12000zł? ;)
A tak na serio - jakoś podświadomie od początku kibicowałem tym dwóm puszkom i jak widać intuicja mnie nie oszukała ;)
ISO 12800 jak 3200, a 25600 jak 6400 gorszych/mniejszych matryc.
A w nawiązując do tematu 12-24/2.8 od Sony - Canon udowadnia, że z takim użytecznym ISO nie potrzebuje irracjonalnie jasnych szkieł za cenę wyższą niż prezentowany R6.
Faktem jest, ze klatka 2/3 to jamnik bezsensowny jest. Wszystkie zdjęcia, które wiszą u mnie na ścianach są w formacie 4/3 lub 1/1.
Bahrd nie chodziło mi o aparat stereo.
Bahrd coś link
Bahrd link
@sektoid
"Faktem jest, ze klatka 2/3 to jamnik bezsensowny jest. Wszystkie zdjęcia, które wiszą u mnie na ścianach są w formacie 4/3 lub 1/1."
Największy sens to mają trójkątne. Tylko trzy listewki zużywasz na ramę. U mnie same bezsensowne wiszą 2:3.
@Deadi:
..liczbę krów dodajemy do krów, a traktory do traktorów, mawiał mój matematyk...
b dobre wysokie iso r6 to jedno,
reszta nowości od c...
"irracjonalnie jasnych szkieł" to rzeczywiście tu nie widać:
-najciemniejszy obiektyw eLka w historii i drogi jak kawa na lotnisku
-dwa rewelacyjnie ciemne tele i ceny z pupy i generalnie wstyd i pośmiewisko..
-telekonwertery niedziałające na krótkim końcu lub w ogóle
-prawie macro
jeżeli to jest cena dobrego hi iso...
zresztą canon ze swoją dslrową 1124 4.0 versus 1224 2.8 od mirrorless sony jest raczej z tyłu i ma co nadgonić,
@DonYoorando
To to lepiej zostań przy swoich krowach, jak się na nich wyznajesz.
Co do RAWów to ja tu mam lekki dysonans, ponieważ optyczni bronią się przed ich wrzucaniem, jednocześnie bez problemu wrzucają klikanaście(dziesiąt) filmów nagrywanych aparatem, które łącznie ważą znacznie więcej, niż ważyłyby rawy :) oczywiście dla mnie - człeka filmującego, jest to sam plus, ale mimo wszystko czuję, że to trochę nie fair :]
@DonYoorando
Irracjonalnie jasne szkła są głupie - tak by pewnie powiedział J.Clarkson gdyby bawił się w fotografię, a nie motoryzację ;)
Wydaje mi się, że Canon wytyczy nowy - nowoczesny trend w fotografii, czyli właśnie wypasiona matryca + szkła, które będą "odpowiednie" do obecnych i nadchodzących trendów. Jasne szkła dla purystów, solidne eLki f2/4 dla rzemieślników, a ciemne KITy dla mas.
Skoro smartfony z guzika potrafią czynić cuda to Canon z byle "słoika" + znakomitej matrycy może zrobić to 10x lepiej ;)
Jestem przekonany, że dzieje się to co powinno zacząć się dobre 5 lat temu :)
@DonYoorando
Ale to dzis, ogolnie Canon ma sporo super-szkiel. Dzis pokazali takie szkla przystepne.
600, 800, mm 500x2. Niewyobrazalne ogniskowe dostepne normalnemu czlowiekowi. F11 to niby lipa ale wazy 1kg, i do tej pory kosztowalo 10k i wiecej.
Tak wlasnie wyglada postep w kapitalizmie.
Dostajemy 1 super rzecz, chociaz to 1D X III podany klase nizej. Wiec tylko czesciowo nowy. I kiedy on sie pojawia? W 2020.
A dodatek to kupa g.
Chociaz Canon ma zarabiaste szkla, kto ma wiecej albo ciekawsze?
I pokazuje ze zrobi jeszcze wiecej.
A ze krowe trzeba doic, to sie doi. Ludzie kupili R, teraz kupia R5, a za jakis czas kupia nowszy bo R5 tez jeszcze mozna ulepszyc.
Ten patent na chlodzenie przez soczewke tez genialny, za jakis czas moze sie pojawic RF-kurtze :)
Auahhahaa, ale bedzie smiesznie jak trzeba bedzie wymienic szkla z nowu.
Po triku z 2x TC widac ze Canon umie grac w sztuczki :D
Moim zdaniem tego brakowalo, ja to chcialem inaczej, 30x zoom, ale moze sie doczekam.
@mav
Raw - nie bo nie, co tu zauwazylem, to nawet ta sama matryca R6 i 1D X III a scenki rozne. To boli.
A mozna bylo dac ta sama scenke, ten sam obiektyw, bysmy zobaczyli czy to cos innego czy moze to samo, i ze mozna kupic 1D i miec podobne ISO. Zakladam ze gorsze, bo AI zrobi swoje, ciekawe ile.
doskonałe hi iso canona r6 cieszy, ale idąc drogą aluzji motoryzacyjnych to tylko silnik auta.... czasami hi iso może poprawić braki innych części systemu ale nie zawsze. identyczna sprawa ze stabilizacją....
moje odczucia ostatnich nowości canona są jednoznacznie negatywne, za wyjątkiem ibis i kilku elementów body. pomijając oczywiście ceny, co prowadzi mnie do 100% pewności, że są to produkty spóźnione o 5 lat i będą hamowały rynek... premiery szkieł i tych telekonwerterów to największa klapa canona, jaką pamiętam. czyli minus i minus, razem plus
DonYoorando
"ale idąc drogą aluzji motoryzacyjnych"
DonYoorando
"co prowadzi mnie do 100% pewności, że są to produkty spóźnione o 5 lat i będą hamowały rynek..."
Idąc drogą aluzji motoryzacyjnych to hamowanie się już skończyło, teraz to tylko można włączyć wsteczny i cofnąć się o te wspomniane 5 lat.
DonYoorando
"premiery szkieł i tych telekonwerterów to największa klapa canona, jaką pamiętam. czyli minus i minus, razem plus"
Dlatego Canon zawsze produkuje parzyście i wychodzi na swoje.
No właśnie - Godotowi pewnie też dostałoby się za to, że go nie było, i za to, że w końcu się pojawił... ;)
A plotki? Już można. Chyba, że coś przegapiłem.
@Bahrd:
Kodzisz coś w Godocie?
Pytam z ciekawości.
Ja używam Unity. Godota nie znam. Unreal Engine kiedyś próbowałem, ale nie podchodzi mi (za bardzo nacisk na Blue Printy, a jak chcesz coś samemu zakodzić to musisz dziedziczyć po klasach silnikowych, co wcale proste nie jest)
Może chodziło o „Czekając na Godota” Becketta.
Unity - z wielu powodów. PDamian - tak!
@Bahrd
A pracujesz w gamedevie?
Nie, raczej w takich zastosowaniach [ link ].
@ Negatyw:."..teraz to tylko można włączyć wsteczny i cofnąć się o te wspomniane 5 lat..."
anegdota: wchodzisz do supermarketu typu obi, macro, lm, b&q, target... i pytasz biednego, umundurowanego pracownika czy mają taką konkretną taśmę klejącą w kolorze kremowy canon L bo osłona za 300usd pękłą.... i nie widzisz na półce...koleś jest nagrywany na kwadratowych matrycach cctv i musi dobrze zareagować...idąc na zaplecze...myślisz że tam jest dwa razy większa hala/magazyn, a to tylko palarnia.. wraca po 5min i mówi, no nie mamy na stanie, ale sprawdzałem w systemie i mieliśmy kiedyś... i część ludzi/amatorów/beginners byłaby rozczarowana rezultatem...a wystarczy już tylko znaleźć najbliższą maszynę czasu i...
....można włączyć wsteczny i cofnąć się o te wspomniane 5 lat...
albo szykować 300usd dla canona, sony, oly, nikona, pentaxa.....fuji...i duuużo więcej..
o rety... co niektórzy są nieźle nawiedzeni... :-P
tak ogolnie to mi sie ten canon podoba, zdjecia na wysokim ISO wygladaja na bardzo dobre. byc moze AF tez jest bardzo dobry.
ale nie bede zmeinaic systemu, bo musialbym sprzedac za marne pieniadze A7 i 2 obiektywy i wchodzic w nowy system, a przy zwyklych zdjeciach roznica bedzie zadna. filmowac tez nie filmuje.
jakby canon zrobil bezlustra kilka lat temu, to bym sie zastanowil, ale za pozno. no i cena 12 tys zl, to nie 4 tys zl.
kwadratowe matrycy moglyby byc, ale obiektywy nie pokryja 36x36mm...max by bylo 33x33mm. chyba, ze by zrobili 36x36 i z gory by wiadome bylo, ze trzeba zrobic crop, bo inaczej bedzie winieta lub kolo. ale technicznie nie tak prosto, bo sa styki na bagnecie itd.
ktos tez zarzucal, ze Sony zrobilo za maly bagnet, bo nie maja szkiel 1.2. nie maja, tylko pytanie czy sa potrzebne - co najwyzej by byly potrzebne na ogniskowych ok 35-20mm, ale 1.4 tez beda OK.
"Napiszcie coś, proszę, o oświetleniu pierwszej sceny, tej z ramkami." - dokładnie się nie przyglądałem, ale chyba to były jakieś "oczka" ledowe w suficie...
@gamma
Nie chodzi tylko o światło f:1.2 w sony, ale też o to, że taki mały bagnet potęguje spadek rozdzielczości na brzegach matrycy i zwiększa winietowanie.
mgkiler:
"@Bahrd:
Kodzisz coś w Godocie?"
Bahrd może i coś kodzi ale Ty to tylko kadzisz.
Za czasów studenckich też tak mówiłem - wtedy chcieliśmy być nazywani deweloperami, ale - jak wiadomo - nazwę przechwycili budowlańcy. ;)
@Negatyw
Totalnie nie wiem do czego pijesz.
W mojej branży istnieje takie określenie jak "kodzisz", które jest popularnie używane.
Tak - pracuje jako programista.
W czymś Ci to przeszkadza?
@mgkiler:
"Totalnie nie wiem do czego pijesz."
@mgkiler:
"...Kodzisz coś w Godocie?"
Takim wpisem kompromitujesz wszystkich informatyków i zaniżasz poziom dyskusji.
No to ja się narażę jeszcze bardziej (ale jak kiedyś mówili: "amicus Plato, sed magis amica veritas"!): Programista musi (oczywiście moim zdaniem!) umieć dużo więcej niż kilka języków, protokołów, bibliotek i środowisk IDE, żeby móc zostać informatykiem (per analogiam: rachmistrz też do statusu matematyka ma drogę otwartą, ale przecież niełatwą; podobnie pstrykacz i fotograf).
A jednym ze sposobów (algorytmów) uczenia (się) jest (bardzo obecnie popularne wśród informatyków i programistów) RL, czyli uczenie (wzmacniane) odroczoną nagrodą. W naszym tu przypadku: piszemy coś na forum Optyczne i czekamy na reakcję "krytyków", jak pochwalą, to znaczy, że dobra droga, jak nie, to piszemy coś innego i znów czekamy.
Oczywiście, pojawiają się problemy - głównie zasadnicze - z chęcią uczenia, ale też z miarodajnością i rzetelnością krytyków, w tym ostatnim przypadku korzystamy z maksymy (chyba Kisielewskiego): "kiedy N* mówi ci żeś świnia, pora wyjść z chlewa".
----
* Z wielkością ("hiperparametru") N bywa różnie... W oryginale było chyba N = 10... ;) N = 1 to za mało ("pars pro toto" i takie tamy...).
@Bahrd
"...czekamy na reakcję "krytyków", jak pochwalą..."
@Bahrd, jak potrzebujesz pochwały to trafnie napisałeś:
"No właśnie - Godotowi pewnie też dostałoby się za to, że go nie było, i za to, że w końcu się pojawił... ;)"
Dla @DonYoorando nie było R6 to źle, pojawił się to też źle bo będzie hamował rynek (cokolwiek by to miało znaczyć).
Dziękuję, oczywiście, miło jest być chwalonym, ale... z drugiej strony "jeśli cię chwalą - wzmóż czujność"... Jak widać, tak może być źle i tak niedobrze... ;)
(Cały) świat na serio jest nie do zaakceptowania...
ja tam za "programistami" nie przepadam
kiedys sie klikalo 2x teraz 4x. czasem zmieniaja cos by tylko zmienic. rozwijane menu za kazdym razem inaczej wygladajace. czesto brak logiki. brak intuicyjnosci. topornosc.
@gamma
"ja tam za "programistami" nie przepadam
kiedys sie klikalo 2x teraz 4x."
Fajnie, tylko że mylisz role.
Żeby nie było, do programistów nic nie mam. Sam czasami coś zaprogramuję w VBA Excela (no chyba, że dla prawdziwego programisty programowanie w VBA Excela to żadne programowanie, bo ze mnie programista jest taki sam jak fotograf). Ale uważam, że temat programowania jest nie ciekawy w przeciwieństwie do tematu: fotografia i sprzęt fotograficzny.
@gamma: nie mają, ale do FE są szkła F1,2 a nawet F0,95.
Nikon F ma najmniejszą średnicę bagnetu.
Średnica bagnetu jest ważna, ale jeszcze ważniejsza jest odległość bagnet-matryca.
@gamma
"kwadratowe matrycy moglyby byc, ale obiektywy nie pokryja 36x36mm...max by bylo 33x33mm."
Policzyłem:
30,594117082 x 30,594117082 [mm]
Format prostokątny nie kwadratowy jest najbardziej popularny i nikomu by się nie chciało każde zdjęcie kadrować.
@Negatyw
"Format prostokątny nie kwadratowy jest najbardziej popularny i nikomu by się nie chciało każde zdjęcie kadrować."
Z tym że niektórym przedpiścom chodziło o wstawienie matrycy kwadratowej, która nie będzie wpisana w koło obrazowe tylko będzie przewymiarowana względem niego aby właśnie umożliwić pełen multiaspect od 3:2 w poziomie do 3:2 w pionie bez konieczności obracania aparatu, więc wtedy problem kadrowania w postprocesie by odpadał. A że taki aparat nie powstanie i dlaczego nie powstanie to już pisałem wcześniej.
Wtedy by to miało sens, pod warunkiem, że matryce stanieją. Powierzchnia takiej matrycy 36 × 36 mm zbliża się do cyfrowego średniego formatu, np. Pentax 645z ma 43,8 × 32,8 mm. Ale to są inne ceny. By nie było pustych pikseli to by mogła mieć kształt krzyża. Jpg byłby wybrany - zdjęcie w pionie lub poziomie, RAW by miał pełny krzyż z zapisem co zostało wybrane (gdyby ktoś zmienił zdanie lub chciał mieć dwie wersje).
@Negatyw
"Wtedy by to miało sens, pod warunkiem, że matryce stanieją. Powierzchnia takiej matrycy 36 × 36 mm zbliża się do cyfrowego średniego formatu, np. Pentax 645z ma 43,8 × 32,8 mm. Ale to są inne ceny."
Koszt samej matrycy to nie byłby aż taki problem. Najtańsze Fuji GFX to już poziom cenowy zbliżający się do wysokorozdzielczych ff. Najtańsze ff to poziom cenowy średniej półki aps-c itd.
Takie podejście wymagałoby przede wszystkim nowego bagnetu (w praktyce to musiałby być bagnet o parametrach tych ze średniego formatu jak wspomniany Fuji), gdyż żaden z istniejących bagnetów (nawet tych nowych jak RF czy Z) by nie podszedł do takiego rozwiązania.
Dodatkowo część istniejących obecnie szkieł byłaby niekompatybilna z takim trybem "pionowym w poziomie" gdyż są optymalizowane na prostokątne proporcje w poziomie. Wystarczy sobie popodpinać np. szkła aps-c na ff i nie włączać cropa żeby zobaczyć, że koło obrazowe jest kołem tylko z nazwy a twarda winieta ma zupełnie inny kształt.
Generalnie pomysł bez sensu, Nikt nie kupuje puszek ff żeby używać je ze szkłami aps-c i uzyskiwać pion bez konieczności obracania aparatu, tak samo nikt nie będzie kupować niemal średniego formatu, żeby zastapić tym prosty obrót aparatu o 90 st.
Zgadzam się, że to pomysł nie trafiony. Ale najbardziej przekonuje mnie, że to pomysł nie trafiony, to że lansuje go @baron13 jako dobre rozwiązanie.
Jak potanieje krzem to powstanie matryca kryjaca to co daje soczewka.
Bo soczewki teraz sa glownym problemem, sa duze, ciezkie i nie umiemy tego przeskoczyc.
A widac po RiZ ze nic to nie daje, dobre szklo dalej jest ciezkie i wielkie.
A mialo byc tak cudownie...