Venus Optics LAOWA 50 mm f/2.8 2X Ultra Macro APO
Oferta obiektywów makro marki Venus Optics powiększyła się o oferujący skalę odwzorowania 2x model LAOWA 50 mm f/2.8 2X Ultra Macro APO przeznaczony dla aparatów systemu Mikro Cztery Trzecie.
Inżynierowie firmy Venus Optics ewidentnie postanowili stworzyć odpowiednik obiektywu 100 mm o odwzorowaniu 2x na każdy z najpopularniejszych rozmiarów matryc. W ofercie firmy znajdziemy pełnoklatkowy instrument 100 mm f/2.8, konstrukcję o parametrach 65 mm f/2.8 przeznaczoną na detektory rozmiaru APS-C, a teraz listę uzupełniła 50-ka z bagnetem Mikro Cztery Trzecie. Oto jej najważniejsze parametry:
- Ogniskowa: 50 mm,
- Światłosiła: f/2.8,
- Pole widzenia: 24.4°
- Ostrość od: 0.135 m,
- Maksymalne powiększenie: 2x,
- Liczba listków na przysłonie: 7,
- Mechanizm autofokusa: MF
- Konstrukcja: 14 elementów / 10 grup, 3 soczewki o ekstra niskiej dyspersji,
- Rozmiar filtra: 49 mm,
- Dostępne mocowania: Mikro Cztery Trzecie,
- Wymiary: 53.5 x 79 mm,
- Waga: 240 g.
![]() |
Obiektyw Venus Optics LAOWA 50 mm f/2.8 2X Ultra Macro APO można kupić na stronie producenta, został wyceniony na 399 $. Polska cena nie jest w tym momencie znana.
Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Warto wspomnieć, że obiektyw oferuje elektroniczną kontrolę przysłony.
Trudna konkurencja w m43 dla tego szkła. Chyba ciężko będzie się przebić?
Trudna konkurencja?
A ile jest pod m43 obiektywów makro o skali odwzorowania 2:1?
tripper
Takie powiększenia się robi z pierścieniem pośrednim.
Co prawda ten może mieć jeszcze większe możliwości w tym zakresie - wszystko zależy co chcemy fotografować. Mnie wystarcza 1:1.25, ale oka muchy tym nie zrobię.
Ale co to za argument? Tu nie musisz pierścieni pośrednich stosować.
A dlaczego tym miałbyś oka muchy nie zrobić? Podciągniesz powiększenie pod 5:1 i styknie.
Moim zdaniem lepiej dołożyć do Laowy 100 + adapter + lącznik statywowy - zyskujemy na większej odległości i możemy w przyszłości podpiąć pod FF.
Laowa 100 i to szkło to jednak trochę do różnych celów służą. Pierwsze to bardziej klasyczne makro do działania w terenie, z uniwersalną ogniskową. Drugie raczej na małego zwierza, mniej płochliwego, ew. do studio.
Duża odległość robocza nie jest zawsze koniecznością.
Obiektyw ze skalą 2:1 ładnie się komponuje z Laowa 25, który zaczyna się od skali 2,5:1.
@DarkRaptor
Masz absolutnie rację.
Jednak Laowa 100 z adapterem m43 i możliwoscią podpięcia pod FF daje większe możliwości.
Mam ten obiektyw już od pewnego czasu i jak dla mnie świetnie się spisuje :). Jest mega ostry :). Jedno ze zdjęć jakie nim wykonałem: link ;). Jest to oczywiście stack :).
Co do porównania z Laową 100mm to mając Olka EM1 Mark III nie widzi mi się dźwigać ciężkiej setki (też posiadam) ;). Jak dla mnie ta L50mm fajnie uzupełnia się z L25mm o czym wspomniał już wyżej Kolega Darek :).
pozdrawiam.
Moje skromne doświadczenie z pierścieniami pośrednimi w m43 jest takie, że potrafi kompletnie rozwalić autokorektę obiektywów. Nie wszystkich i w różnym stopniu (np. poczciwy Oly 75-300 daje radę), ale trzeba się z tym liczyć. Oczywiście - można wyłączyć korektę (choć nie w każdej aplikacji), ale wtedy i tak jakieś korekty trzeba będzie wprowadzić. Pierścienie sprawdzały się w czasach analogowych, kiedy obiektywy były w miarę wszechstronnie skorygowane. Obecnie nie ma w zasadzie obiektywów stałoogniskowych, bo nawet ustawienie ostrości odbywa się poprzez zmianę ogniskowej.
Jesli jest tak dobry jak 100 mm i 25 mm, to będzie super "szkiełko".