Sigma A 105 mm f/2.8 DG DN Macro
Oferta obiektywów Sigma powiększyła się o należący do linii Art model 105 mm f/2.8 DG DN Macro. To pierwszy obiektyw makro tego producenta zaprojektowany od podstaw z myślą o bezlusterkowcach.
INFORMACJA PRASOWA
SIGMA 105mm F2.8 DG DN MACRO | ART
K-Consult sp. z o.o., wyłączny autoryzowany dystrybutor marki SIGMA w Polsce, w imieniu SIGMA Corporation z przyjemnością prezentuje pierwszy obiektyw MACRO z serii DG DN tzn. zaprojektowany specjalnie do aparatów bezusterkowych.
Klasyka obiektywów macro w wydaniu linii SIGMA Art
Tak zwane średnie teleobiektywy (mid-tele) macro, dzięki swojej wszechstronnej odległości roboczej charakteryzują się niezwykłą uniwersalnością, która to sprawiła, iż stały się one ulubionym wyposażeniem wśród profesjonalnych fotografów. Nasz pierwszy obiektyw macro, zaprojektowany do aparatów bezlusterkowych, SIGMA 105mm F2.8 DG DN MACRO | Art zapewnia najwyższe osiągi zarówno pod kątem jakości obrazu jak i doskonałej jakości wykonania. Daje fotografom okazję do odkrycia nowego sposobu patrzenia lub czerpania radości z rzeczy, jak nieoczekiwane piękno lub coś cennego w życiu codziennym, z perspektywy unikalnej dla obiektywów macro. Wyłamuje się on jednak z klasycznych ram wyznaczonych obiektywom macro, dzięki czemu jego wykorzystanie znajdzie zastosowanie także w wielu innych dziedzinach fotografii jak np. portret.
Wszystko to czego wymaga się od średniego teleobiektywu macro zostało osiągnięte na jeszcze wyższym poziomie
Najnowsza konstrukcja optyczna 105mm F2.8 DG DN MACRO | Art zapewnia wyjątkową ostrość na wszystkich odległościach fotografowania, od ekstremalnych zbliżeń, co jest kluczowe przy fotografowaniu macro, aż do nieskończoności. Ponadto jego korekcja aberracji kładzie szczególny nacisk na podłużną aberrację chromatyczną, której nie da się opanować za pomocą wbudowanej w aparat korekcji aberracji.
Bokeh był również jednym z głównych punktów skupienia podczas projektowania 105mm F2.8 DG DN MACRO | Art. Duża ilość światła peryferyjnego pomogła stworzyć piękne okręgi bokeh, a naturalne rozmycie w tle i na pierwszym planie zapewnia większą elastyczność ekspresji fotograficznej. Co więcej, po wyposażeniu w najnowsze modele telekonwerterów SIGMA TC-1411 (1,4x) lub TC-2011 (2,0x), przeznaczone wyłącznie do użytku z obiektywami z mocowaniem typu L, obiektyw umożliwia fotografom wykonywanie zdjęć makro przy jeszcze większych powiększeniach makro, przy jednoczesnym zachowaniu odległości roboczej.
![]() |
Osiągi optyczne godne linii Art oraz precyzja AF
Obiektywy z linii SIGMA Art na pierwszym miejscu stawiają osiągi optyczne. Dotyczy to także obiektywu 105mm F2.8 DG DN MACRO | Art, który zapewnia znakomitą rozdzielczość od środka kadru aż do jego krawędzi. Świetnie radzi sobie też z korygowaniem komy, która często występuje na krawędziach obrazu. Z drugiej strony, jego zdolność do minimalizowania duszków i flar, potwierdzona rygorystycznymi testami od wczesnych etapów jego rozwoju, zapewnia dobre działanie w warunkach pracy pod światło.
Oprócz optymalizacji pod kątem najnowszych funkcjonalność AF, takich jak autofocus z detekcją twarzy/oczu, w celu uzyskania precyzyjnej i cichej pracy AF, obiektyw posiada ultradźwiękowy silnik Hyper-Sonic (HSM). Wszystkie te elementy powstają dzięki zaawansowanej technologii produkcji w fabryce Aizu, jedynym zakładzie produkcyjnym SIGMA, co stawia obiektyw 105 mm F2,8 DG DN MACRO | Art na najwyższym poziomie wydajności, godnym linii SIGMA Art.
Pełen zakres funkcjonalności i doskonała jakość wykonania
Na swoim korpusie, SIGMA 105mm F2.8 DG DN MACRO | Art ma przełącznik ogranicznika ostrości, które jest przydatne podczas fotografowania w trybie makro, oraz przycisk AFL*, do którego użytkownicy mogą przypisywać wybrane funkcje. Pierścień przysłony, który ma pomóc użytkownikom w intuicyjnej pracy, ma ustawienie umożliwiające włączanie i wyłączanie dźwięku kliknięcia, które jest wymagane przez niektórych użytkowników podczas fotografowania w trybie makro. Jest również wyposażony w przełącznik do systemu blokady tego pierścienia. Obiektyw ma konstrukcję odporną na kurz i zachlapania, która jest przystosowana do trudnych warunków fotografowania.
*Ograniczone do zgodnych aparatów. Funkcje zależą od modelu aparatu.
![]() |
Specyfikacja
- Konstrukcja obiektywu: 17 elementów w 12 grupach (1 soczewka SLD),
- Kąt widzenia: 23.3°,
- Liczba listków przysłony: 9 (przysłona kołowa),
- Maksymalna wartość przysłony: f/22,
- Minimalna odległość ostrzenia: 29.5 cm,
- Skala odwzorowania: 1:1,
- Średnica filtra: 62 mm,
- Maksymalne wymiary : 74 x 133.6 mm,
- Waga: 715 g,
- Akcesoria w zestawie: pokrowiec, osłona przeciwsłoneczna LH653-01,
- Dostępne mocowania: L-Mount, Sony E.
Planowane rozpoczęcie sprzedaży: 2 połowa października 2020.
Sugerowana cena detaliczna: 3 390zł.
Więcej informacji na:
*Wygląd i specyfikacja produktu może ulec zmianie
*Produkt jest opracowany, wyprodukowany i sprzedawany w oparciu o licencję mocowania E które zostało udostępnione przez SONY Corporation na bazie porozumienia licencyjnego z SONY Corporation
*L-mount jest zastrzeżonym znakiem towarowym Leica Camera AG
![]() |
Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Sigma się ceni.
To co powiesz o tym?
link
Jestem ciekawy czy i ewentualnie kiedy Sigma wypuści obiektywy z mocowaniem RF.
FE 90 Macro ma stabilizację.
@Arek. To szkło systemowe. Ja mam inne rozwiązanie. Do A7 podpinam Ef 100/2.8 L IS USM przez MC-11 :)
@AlfredK
"Jestem ciekawy czy i ewentualnie kiedy Sigma wypuści obiektywy z mocowaniem RF."
Też mnie to ciekawi. Z jednej strony prezes Sigmy wielokrotnie w wywiadach podkreślał że są małą firmą i nie są w stanie produkować tak szerokiej gamy produktów jakby chcieli. A przecież bagnet RF trzeba dopiero rozpracować*
* - działanie w trybie szkieł RF na dłuższą metę to samobójstwo. Eye AF będzie lepiej działać po nowym znacznie szybszym protokole.
Z drugiej strony RF wycina sobie coraz większy kawałek tortu.
Z trzeciej Sigma sporo ciągle sprzedaje szkieł z bagnetem EF i nie ma dla niej znaczenia czy będą używane z lustrami Canona czy bezlustrami Canona lub Sony.
Z czwartej wreszcie strony Sigma jest teraz w konsorcjum które będzie aktywnie walczyć z Canonem więc nie na rękę jest by ten się szybko umacniał. W przypadku Sony ociąganie się nie ma sensu bo system jest już rozbudowany ale w przypadku systemu R Canona im mniej w nim szkieł tym większa szansa że ktoś się skusi na coś od Panasa.
@RobKoz w sumie jak ostatnio widziałem sprzedaż bezluster w Japonii to Canon był na drugiem miejscu za Sony na trzecim Fuji na czwartym Olympus i na piątym Nikon, prowadzący się nabijał z Nikona, że Olympus przynajmniej się nie wstydził że tak słabo idzie i sprzedał dział obrazowania.
@ sektoid
''@Arek. To szkło systemowe. Ja mam inne rozwiązanie. Do A7 podpinam Ef 100/2.8 L IS USM przez MC-11 :)''
Szkła canona są wyśmienitymi kundelkami:P
@ikit. Canonowe eLe są znakomite optycznie, trwałe, celne, niezawodne i nie tracą na wartości. Patrząc na całokształt, to jedyne kompletne wyroby na rynku.
Właśnie popatrzyłem na aukcje i jak na 11letnie obiektywy te makrówki mogą sobie trzymać cenę, przy prawie 3 tysiącach za nie wiadomo jak zajechaną (przy potencjalnych 11 latach od wyjścia) używkę wolałbym jednak kupić coś troszkę droższego, nowoczesnego, pod bagnet i bez adaptera.
Sentymenty, legendy i magia starszych obiektywów to jedno a rzeczywistość to drugie;) Fajnie mieć tańsze opcje ale z adapterem to wyjdzie podobnie do używanego również świetnego FE90/2.8 więc akurat przy tej L-ce to taki sobie biznes...
@sektoid
Do A7 podpinam Ef 100/2.8 L IS USM przez MC-11 :)''
Taki zestaw jest nieopłacalny bo nie dość, że używka to jeszcze adapter a cena wyższa niż Sigma i niewiele niższa niż nowy systemowy stabilizowany FE90/2.8.
@RobKoz
Z czwartej wreszcie strony Sigma jest teraz w konsorcjum które będzie aktywnie walczyć z Canonem.
Z tą "walką" to bym nie przesadzał bo sprzedaż aparatów i szkieł systemu L jest równie symboliczna co ich własnego mocowania SD czy jak tam się ono nazywa.
Ciekaw jak wypadnie w porównaniu z Laową 100 i Voitkiem 110 ? O Sonym nie pisze, bo trafić na dobry egzemplarz. to tak jak szóstkę w Totka :)
@Paździoch. Faktycznie. Ale ze mnie kretyn.