_443908423.jpg)
Lomography HydroChrome Sutton’s Panoramic Belair
Firma Lomography zaprezentowała aparat analogowy przeznaczony do wykonywania zdjęć panoramicznych na kliszy małoobrazkowej. Co ciekawe, jego obiektyw można częściowo wypełnić cieczą.
Aparat wyposażono w obiektyw o ogniskowej 32 mm, światlosile f/11 i ostrości zablokowanej na hiperfokalnej (od 1.5 metra do nieskończonosci dla f/11). Dostępne są do niego moduły pozwalające uzyskać przysłonę f/16, f/22 i f/32 oraz moduł otworkowy o jasności f/168. Obiektyw posiada także komorę, którą można wypełnić płynem. Według deklaracji producenta, woda po prostu zmiękcza obraz, ale już na przykład słaba kawa potrafi dać efekt sepii.
 |
Dostępne czasy migawki to 1/100 s lub Bulb. Za każdym razem naświetlany jest odcinek kliszy o rozmiarach 35 x 104 mm, co oznacza, że obraz zostanie zarejestrowany także na perforacjach negatywu. Kadrowanie ma ułatwiać prosty celownik zamocowany na górze korpusu.
 |
Aparat Lomography HydroChrome Sutton’s Panoramic Belairmożna kupić na stronie producenta. Został wyceniony na 79 €.
 |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Fajna zabawka, szkoda że to tylko zabawka.
@chwytamznieba
nie tylko zabawka bo jednak da się tym robić zdjęcia a jak ktoś kreatywny to coś dobrego na pewno zrobi :)
Fajne. Obiektyw niewymienny, a napelniac mozna, a myc tez mozna?
Czy to malo wazny szczegol...
PeterLeonard - masz rację
@BlindClick - trzeba co ileś użyć napełnić czymś dezynfekującym i tyle ;)
Już widzę te dyskusje o różnicach między lpmm uzyskiwanymi przy użyciu etanolu vs metanolu.
Interesujący w tym rozwiązaniu jest również ten celownik, a w zasadzie konieczność jego kalibrowania przy użyciu różnych płynów (o ile coś jeszcze pamiętam z optyki, to różne katy załamania światła przy przechodzeniu przez ...),
@Amadi
Rosyjscy fotografowie, już to sprawdzili...
link
zabawa w fotografię, kreatywność.... jestem za, a nie tylko te profesjonalne profesjonalistów wystawki sprzętu i wspomnienia....
Co za nonsens...
Szabla - coś konkretniej?
Konkretniej się nie da.
Woo uszczelniony!
Mydło w płynie!!!
PeterLeonard, zdjęcia da się robić wszystkim, ale to niczego nie udowadnia. Ostatnio dla frajdy fotografuję nawet apaartem Agfa Box I link bo ograniczenia są na swój sposób fajne, ale aparaty od Lomography są dla mnie ułomnymi zabawkami. Szkoda, że niektóre ułomności sprzętu Lomography są wręcz absurdalne - w tym przypadku choćby brak wizjera, który mają nawet jednorazówki. Czasem wydaje się, że zaczynają robić coś poważnego i znów wypuszczają jakieś gó*** dla bogatych dzieciaków.
Jedyne co jest interesujące w tym wyrobie aparatopodobnym to format i ogniskowa. Tylko że przy tak słabych brzegach, po co taki szeroki kadr? Do jednorazowego użycia. Dawniej żałując kasy na Horizonta praktycznie za darmo, to jest psując 1 szpulkę po filmie 120 zrobiłem adapter panoramiczny do Pentacona Six TL. Żeby zapewnić precyzję kadrowania wystarczyło wyrysować 2 kreski ołówkiem na matówce. Bo była szklana. Efekt? Tak samo zaświetlona perforacja, ale za to ostre brzegi. Tylko format ca. 35x56mm. Trzeba było użyć formatu 6x9, czyli starej Moskwy albo Ercony i przy zbliżonym formacie efekt byłby dużo lepszy...
Lomography firma, która produkuje dosłownie gówno i zawija to w srebrny papierek dodając marżę 10000%. Oferta skierowana do patentowanych kretynów. Dziwki trochę, że optyczne.pl propaguje ten ruski chłam na swoich stronach...
A kto bogatym zabroni? a i 79E to nie majątek jak ktoś tym się bawi.
Szkoda tylko że nie było tego 45 lat temu.
@chwytamznieba
Jak widać, wielu tutaj potrzebuje super profesjonalnego sprzętu z automatyką by zrobic jaki kolwiek pstryk który i tak będzie kiepski.
A jak ktos rzuca argument że to dla bogatych dzieciaków i za tą cenę nie ma sensu to przeciez prosty aparat mozna samemu zrobic za grosze, to nie jest skomplikowane i wtedy po efektach zdjęć od razu wiadomo kto jest pstrykaczem a kto jest kreatywny ;)