Xiaomi demonstruje wysuwane obiektywy
Podczas trwającej konferencji dla swoich developerów, firma Xiaomi poinformowała, że zamierza wprowadzić do smartfonów mechanizm wysuwanego obiektywu znany m.in z aparatów kompaktowych.
Według deklaracji firmy, możliwość wysunięcia części układu optycznego pozwoli na około 3-krotne zwiększenie ilości światła zbieranego przez obiektywy o dłuższych ogniskowych, które coraz częściej pojawiają się w smartfonach. A to oczywiście oznaczać będzie niższe szumy i lepszą jakość zdjęć. Dodatkowo, dzięki większej ilości miejsca w wysuwanym obiektywie, możliwe stanie się zastosowanie większych i wydajniejszych modułów stabilizacji optycznej, co również powinno się przyczynić do poprawy jakości zdjęć.
Szczegółów na temat ewentualnych terminów wprowadzenia wysuwanych obiektywów do smartfonów niestety nie podano.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
zabawne, ale możliwe że aparaty niedługo będą przypominać aparaty :D
Kiedyś Samsung zrobił coś takiego link Nie osiągnął jednak on większego sukcesu. Aparat x10 zoom był okupiony niezgrabnością smartfona, do tego sam procesor był średniej klasy. Jak Xiaomi nie straci na grubości smartfona, do tego da najwyższe podzespoły, to przyjmie się.
Za jakieś 4 lata Apple zaprezentuje iPhona z wysuwanym obiektywem i nazwie to przełomem dekady :)
Ciekawa dyskusja
Ja zwrócę uwagę, że telefonu używam 1-2 lata a aparaty 2 albo 3 razy dłużej.
Więc w telefonie aparat nie może być główną funkcjonalnością a raczej dodatkiem. Jeśli małe wysuwane obiektywy nie wpłyną na funkcjonalność główną i nie podwyższą ceny to się przyjmą.
A ja w tym miejscu wspomnę, że takie rozwiązanie było w Panasoniku CM1, który swego czasu próbował zmieścić w telefonie 1-calową matrycę
Po filmach wnioskuję, że to rozwiązanie nie służy do płynnej zmiany ogniskowej jak w kompaktach, tylko oddalenie umożliwia zastosowanie większej matrycy i soczewki dla zdjęć tele, m.in. stąd ten zysk na świetle. Normalnie w celu uzyskania dłuższych ogniskowych, w smartfonach stosuje się matryce 1/3" do nawet 1/4" cala. Nawet 1/2" będzie tu sporym postępem.
Żaden z wymienionych przez was telefono-aparatów nie był płaski jak smartfon i dlatego poległy, to rozwiązanie ma szanse jeśli będzie płaskie i idiotoodporne bo zaraz geniusze będą jęczeć że urwali obiektyw chowając do kieszeni bo zapomnieli go schować ;)
Naturalna i sensowna droga rozwoju, ale wszystko rozbije się od tego jaka będzie finalna jakość zdjęć z tego sprzętu. Jeśli wstawią to do średniaka, jako ciekawostke, to przemknie bez echa.
...do czasu aż przypomni sobie o tym Apple jak już ktoś wspomniał powyżej. Ale oni chyba narazie będą zajęci eksperymentowaniem z obiektywem anamorficznym w smartfonie jeśli dobrze pamiętam.
Niech kombinują :) Takie coś miałem w kompakcie wiele lat temu :)
wewnętrzne obiektywy peryskopowe jak by OK,
obiektywy wysuwane na zewnątrz będą około 5-cio razowe, potem nastąpi uszkodzenie mechaniczne ?
Albo inny trend. Przykładasz do ucha Nikona Z7 III, bo może dzwonić. :)
@PeterLeonard
Ależ dokładnie chodzi o to jęczenie i aby był powód do kupienia nowego smarkfona.
Wyobraź sobie jakie będzie jęczenie z urwanym obiektywem, że foty nie można zrobić, cała funkcjonalność smartfona weźmie w łeb i może wreszcie zaczną kupować kompakty, czyli dziecko zostanie wylane z kąpielą ;)
Na wodoszczelność smartfonów taki wysuwany obiektyw też raczej nie pomoże.
wysłuchaliśmy opinii ekspertów z kraju szczycącego się pozycją lidera w produkcji smartfonów a teraz oddajemy głos do studia...
@szuu
chyba chodziło Ci o "ekspertów z kraju szczycącego się pozycją lidera w ilości ekspertów" ;-)
Ciekawe dlaczego nikt nie używa starego rozwiązania z chyba Nokia, z obrotowym modułem optycznym, super rozwiązaniem do filmowania z róznych wysokości.
@TRI-X
Pierwsze chyba było Casio QV-10 link
Faktycznie - Nokia ze swoją serią telefonów fotograficznych, pod względem pomysłowości designu była daleko do przodu w stosunku do obecnych smartfonów. Nie było wtedy niestety jeszcze tak dobrych modułów i algorytmów upiększających.
W sumie, to chętnie kupiłbym zwykły telefon z opcją robienia przyzwoitych zdjęć. Nie rozumiem, dlaczego nie mogą wstawiać modułów foto ze smartfonów do zwykłych telefonów mobilnych.
Ja chce rozwiązanie canona. W jednej rece komórka, a w drugiej, coś wielkości 2 palców, podłużne, blutuutem polaczone komórka, jest miejsce na zoom, większa matryce. Z własną karta pamięci. Mieć oddzielnie obiektyw i wyświetlacz, wydaje mi się że będę zadowolony.
Mam Samsunga K-zoom, nadal go używam od czasu do czasu, wyłącznie do zdjęć i WiFi. Zdjęcia robi świetene.
PDamian- coß w tym link
@TRI-X: Asus zenfone 6 ma obracany moduł aparatu, ale nie wiem czy o takie coś Ci chodzi.
Były już DSC-QX10
Z drugiej strony - czy gdyby mój aparat foto potrafił łączyć się po GSM, WiFI i np.BT z zestawem słuchawkowym i dzwonić, można by było odpalić na tylnym ekranie YT, pocztę, www i nawigację, to czy potrzebował bym smartfona?
To zawsze sa jakies kompromisy. Jestem ZA w kwestii poprawy jakosci optyki w komorkach zamiast stale zwiekszac ilosc megapixeli ;)
@szuu @tempor
zawsze przyjdzie ktoś z kraju szczyczącego się zrzędzeniem i pod dyskusja dotyczącą sensowności jakiegoś rozwiązania będzie marudził że u nas to sami eksperci ;)