Sony Black Friday 2020 w sklepie Fotoforma
Sklep Fotoforma zaprasza do skorzystania z szeregu promocji na sprzęt Sony. Wśród nich są wygodne raty 0%, cashback oraz specjalna promocja dla nabywców modelu A7 III.
INFORMACJA PRASOWA
Sony Black Friday 2020 w sklepie Fotoforma
Sklep Fotoforma z marką Sony przygotował dla swoich klientów wyjątkowe promocje Sony Black Friday 2020
Już dziś skorzystaj z wyjątkowej okazji na zakup aparatów i obiektywów podczas Sony Black Friday 2020 w sklepie fotoforma.pl
Promocja Sony Black Friday 2020 (https://fotoforma.pl/sony-black-friday-2020/1/default/4 ) dzieli się na promocję na zakup obiektywów (https://fotoforma.pl/sony-black-friday-2020-obiektywy/1/default/4) oraz promocję na zakup zestawów aparatów i obiektywów Sony min.
- Sony A9II - https://fotoforma.pl/pl_PL/c/Sony-Black-Friday-2020-A9M2/2382/1/default/4
- Sony A9 - https://fotoforma.pl/pl_PL/c/Sony-Black-Friday-2020-A9/2383/1/default/4
- Sony A7R IV - https://fotoforma.pl/pl_PL/c/Sony-Black-Friday-2020-A7RM4/2384/1/default/4
- Sony A7R III - https://fotoforma.pl/pl_PL/c/Sony-Black-Friday-2020-A7RM3/2385/1/default/4
- Sony A7 III - https://fotoforma.pl/pl_PL/c/Sony-Black-Friday-2020-A7M3/2381/1/default/4
- Sony A7C - https://fotoforma.pl/pl_PL/c/Sony-Black-Friday-2020-A7C/2386/1/default/4
Dodatkowo wszystkie produkty marki Sony kupisz na wygodne raty 30 x 0% (https://fotoforma.pl/sony-raty-30-x-0-procent)
Promocja Sony Black Friday 2020 (https://fotoforma.pl/sony-black-friday-2020 ) łączy się z promocją Zimowy Cashback Sony do 2000 zł ( https://fotoforma.pl/zimowy-cashback-sony-do-2000-zl) gdzie kupując i rejestrując produkty objęte promocją Sony wypłaca zwrot do 2000zł
Sony Black Friday 2020 na SONY A7 III
Dodatkowo w Sony Black Friday 2020 możesz kupić Sony A7 III z rabatem -500zł wpisując w koszyku kod: SONY500
Szczegóły: https://fotoforma.pl/sony-a7III-500zl-z-kodem-SONY500/1/default/4
Zapraszamy do zakupów!
Kontakt:
- Doradztwo w zakresie sprzętu: 502 110 111
- Biuro obsługi klienta: 793 726 672
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Black Friday to jest Black Friday, w tym roku przypada 27 listopada. I tak naprawdę ma sens w Stanach, gdzie wyprzedaże są naprawdę spore i dotyczą tylko sklepów stacjonarnych. W sklepach internetowych jest Cyber Monday 3 dni później. U nas zrobiono z tego Black Weeki, a nawet Black Miesiąc.
Akurat nie mówię o sklepie którego dotyczy artykuł, ale przeglądałem wczoraj taką super "Black Weekową" ofertę w jednym ze sklepów RTV i obniżki rzędu 100-200 zł na sprzęcie często za kilka tys. zł to robienie ludzi w balona. Ostatnio nawet szukałem laptopa i konkretny model kosztował normalnie w sklepie fizycznym 2990 zł. Procesor R5, 8GB, 512GB itp. Następnego dnia podniesiono jego cenę po wprowadzeniu Black Week do 3590 zł, sprzedawca mi powiedział, że wszystkie sprzęty poszły w górę, bo za 2 tygodnie będą na nie obniżki a nie mogą zgodnie z prawem z dnia na dzień podnosić ceny i robić sztucznej promocji :) :)
Do zimowego cashbacka dodaj podwójny cashback, promocyjną ofertę lub ofertę promocyjną zależnie czy parzysty czy nieparzysty dzień miesiąca, następnie pomnóż przez współczynnik oferty black friday, odejmij co siódmą darmową ratę z 30 rat... Aaa, pan chce z obiektywem... To nie, to zupełnie inaczej liczymy...:p
Masakra jakaś.
Nie ma promocji - ale lipa, wszystko takie drogie! Jest kumulacja promocji - ale lipa, za dużo tych promocji i nie wiadomo jak to liczyć!
Niektórym nie da się dogodzić, co by się nie zrobiło.
@cichy
Świadomy klient wie, że tak jest. Tego typu akcje są dla nieświadomych. Na szczęście jeszcze mamy wybór... :)
@opty
Mnie tylko razi nadużywanie zwrotu "Black Friday" w naszym kraju, bo jak jest z promocjami to wszyscy wiemy. A już "Black Friday" trwający ponad 2 tygodnie...
Ja prywatnie szukam A7R3 w jakiejś dobrej ofercie i tutaj nie widzę nic ciekawego niestety. Po odliczeniu obiektywów wychodzi w zasadzie na to, jak bym kupował samo body i odjął cashback, więc obserwuję dalej :)
Rok temu na cyber monday można było wyrwać obiektywy RF po ponad 3tyś taniej. To była promocja fajna. A te promocje sklepów RTV to jest kpina wałkowana non stop przez cąły rok jak 20% taniej w douglasie. W nie już nawet szary Kowalski nie wierzy.
@Cichy
Polecam Amazon.
Z niemieckiego darmowa wysyłka. BF i CM trwają cały tydzień albo i dłużej. A zamiast udawanej obniżki 5 czy 10% na wszystko. Obniżki są na pojedyncze artykuły ale za to znaczne.
Akurat laptopa nie polecam tam kupować, bo jest szansa że dostaniesz klawiaturę QWERTZ zamiast QWERTY ale od lat kupuję tam sporo elektroniki, elektronarzędzia, wyposażenie domu i nigdy żadnych problemów.
Są oczywiście towary które tam nie są tańsze np. firmowe zabawki często wychodzą taniej u nas.
@robertskc7
W jednym ze sklepów włączają niskie ceny już od grudnia 2014 i chyba do dziś im się to nie udało, ale cały czas próbują !
Cichy: A u Ciebie jakie promocje na Black Friday? ;)
@ad1216
Ale pytasz o ubiegłoroczne, czy jak ?
Cichy: nie sprzedajesz już sprzętu foto?
@ad1216
Tak, no ale przecież pisałem, że Black Friday jest za 2 tygodnie więc wtedy trzeba pytać o oferty...
Cichy: ok ale rozumiem, że u Ciebie zniżki będą na poziomie amerykańskim ;)
@ad1216
W innym przypadku nie będzie sensu nic ogłaszać, nie lubię robić z gęby cholewy :P
@ Cześ
''Nie ma promocji - ale lipa, wszystko takie drogie! Jest kumulacja promocji - ale lipa, za dużo tych promocji i nie wiadomo jak to liczyć!
Niektórym nie da się dogodzić, co by się nie zrobiło.''
Naprawdę pasuje Ci taki system że musisz sobie liczyć różne promocje które się kumulują albo nie kumulują, sprawdzać dostępne bonusy, a potem tak dla paru sklepów bo każdy może mieć jeszcze swoje własne promocje albo może nie być objęty jakąś z powyższych?
Nie wolałbyś mieć ostatecznej ceny w każdym sklepie? Albo max jednej promocji w wysokości jak po zsumowaniu? A zamiast jakiegoś cashbacku normalną obniżkę ceny?
Bo ceny powinny być stałe, żeby nie było żadnych niespodzianek! ;))
@Szabla
Nie, ceny niech się zmieniają, ale każde nieuzasadnione użycie zwrotu promocja, rabat, najniższa cena itd. powinno być ścigane urzędu ;-)
Co z tego że już nie ma tej patologii co 10 lat temu gdy nowy towar w sklepie od razu dostawał dwie ceny "starą" przekreśloną i nową. Jak jest inna patologia którą opisał Cichy.
Na początek można by wprowadzić obowiązek by obok bieżącej ceny towaru widniały jeszcze dwie najniższa i najwyższa za ostatnie 12 miesięcy. Koszt dla sprzedawcy znikomy niezależnie od tego czy to tradycyjny sprzedawca czy sklep internetowy, a zysk dla konsumentów ogromny.
Pamiętam jak wprowadzili obowiązek podawania ceny za kg/litr itp momentalnie w marketach zmniejszyła się liczba dziwnych "promocje" sugerujących jakoby większe opakowanie było tańsze. Wcześniej przez długie lata prawie zawsze taniej było kupować proszek do prania w małych opakowaniach, a duże były dla frajerów myślących że jak jest napisane 15% gratis albo family pak to będzie taniej.
Ktoś powie że tak działa brutalny wolny rynek i frajerzy którzy nie potrafią porównać cen sami są sobie winni. Może i są sami sobie winni ale rolą państwa jest pomaganie tym mniej zaradnym.
@ikit
Myślę, że dla klienta najważniejsza jest suma korzyści jakie otrzymuje w ostatecznym rozrachunku. Jeżeli wymaga to odrobiny poświęcenia i przeczytania jakiegoś regulaminu lub zasad promocji to osobiście nie widzę w tym problemu. Obsługa sklepu wprowadzającego daną promocję też powinna pomóc w razie jakichkolwiek wątpliwości.
@RobKoz
Akurat w przypadku promocji opisanej w tym artykule nie widzę żadnego nieuzasadnionego użycia, któregokolwiek z wymienionych zwrotów. Obniżki są rzeczywiste i wcale nie małe. Wystarczy poświęcić odrobinę czasu i przeanalizować ofertę zamiast jęczeć "z urzędu".
@Cześ
"Akurat w przypadku promocji opisanej w tym artykule nie widzę żadnego nieuzasadnionego użycia, któregokolwiek z wymienionych zwrotów."
Ależ my nie rozmawiamy o tym konkretnym przypadku ale ogólnie o tym jak często wyglądają promocje w Polsce.
@RobKoz
Ale to, że zdarzają się takie przypadki nie oznacza, że jest to reguła.
Wystarczy poczytać komentarze pod dowolnym artykułem na tym portalu dotyczącym jakiejkolwiek promocji. Zawsze źle: promocja za słaba, reguły niezrozumiałe a na Amazonie to wszystko mają taniej. Jeszcze chyba nie widziałem tu artykułu dotyczącego promocji, który spotkałby się z pozytywnym odbiorem ale to permanentne jęczenie to już chyba taka nasza narodowa przypadłość.
@ Cześ
''Myślę, że dla klienta najważniejsza jest suma korzyści jakie otrzymuje w ostatecznym rozrachunku. Jeżeli wymaga to odrobiny poświęcenia i przeczytania jakiegoś regulaminu lub zasad promocji to osobiście nie widzę w tym problemu. Obsługa sklepu wprowadzają cego daną promocję też powinna pomóc w razie jakichkolwiek wątpliwości. ''
Widzisz.
A dla mnie to marnowanie czasu i mydlenie oczu klientów, niektórzy nieobeznani pewnie nawet nie zorientują się że jest cashback czy jakaś promocja (no ale przecież frajerom się nie należy...):)
Sorry. Sklep (czy firma) chce mi sprzedać towar. To oni powinni się 'odrobinę poświęcić' żeby wszystko było czytelne i jasne, a nie ja powinienem tego dociekać. Smutne jest to że ludzie zaczynają uważać taki zaciemniony stan rzeczy za normę... A jak jest już taka norma to będą to dalej cisnąć i komplikować.
I jeszcze to ruchanie na 'cashback', wyciąganie informacji i zwrot naszych pieniędzy za jakiś czas na produkty które mają wyższą cenę cały czas żeby można im było dawać cashbacki... Dawniej była okresowa promocja typu -10% na produkt. To nie, za dużo czasu niektórzy mają, lubią promocje rozkminiać:p
@ikit
Wszystkim dogodzić się nie da.
Na szczęście większość klientów nie ma problemów z analizą zasad promocji ewentualnie z zapytaniem obsługi sklepu. A Ty czekaj aż wszyscy dookoła przestaną Cię "ruchać" i obniżą Ci cenę.
Powodzenia ;-)
@Cześ
"Ale to, że zdarzają się takie przypadki nie oznacza, że jest to reguła."
Niestety ja też ma wrażenie że w Polsce to raczej reguła. Pomijając wyprzedaże starego sprzętu zwane dla niepoznaki "promocjami", większość tak zwanych "ofert specjalnych" nie oznacza najniższej ceny w roku albo nawet w danym momencie. To co w nich specjalnego?
Akurat w przypadku sprzętu foto nie jest tak źle. Promocje typu kup body i dostaniesz obiektyw za złotówkę. Są rzeczywiście okazjami gdzie komplet często można mieć najtaniej w historii. Ale my tu gadamy ogólnie o elektronice i promocjach w polskich sklepach i to co pisał Cichy czyli podnoszenie cen by za chwilę je obniżyć jest dość powszechne.
"Wystarczy poczytać komentarze pod dowolnym artykułem na tym portalu dotyczącym jakiejkolwiek promocji. Zawsze źle: promocja za słaba, reguły niezrozumiałe a na Amazonie to wszystko mają taniej. Jeszcze chyba nie widziałem tu artykułu dotyczącego promocji, który spotkałby się z pozytywnym odbiorem ale to permanentne jęczenie to już chyba taka nasza narodowa przypadłość."
Z jednej strony zgadzam się, bo mamy tendencję do marudzenia, ale z drugiej:
Jeśli coś na "promocji" jest droższe niż pół roku wcześniej to czyż napisanie o tym jest marudzeniem? Nie!
Jeśli jakiś dystrybutor wymyślił "promocję" obejmującą tylko wybrane sklepy podczas gdy w innych towar jest tańszy niż ta "promocyjna" i ktoś o tym napisze, to to jest marudzenie? Nie!
Jeśli w Polsce na "promocji" coś jest droższe niż w zagranicznym sklepie z wysyłką do Polski i ktoś o tym napisze to czy to jest marudzenie? Nie!
To wszystko nie jest marudzeniem ale pomocną informacją dla potencjalnego nabywcy. Jak mnie ktoś ostrzega przed bezsensownym wydaniem kasy to się cieszę a nie mam pretensji że marudzi :-)
Ale zauważ że gdy promocja jest odpowiednio hojna to wydźwięk komentarzy jest zupełnie inny. Co najwyżej pojawiają się jakieś docinki w stylu. Skoro takie duże przeceny to pewnie plajtują albo naprodukowali za dużo i nikt tego nie chce. Ale jeśli promocja jest fajna to czy warto przejmować się takimi docinkami? Tym bardziej że często są w żartobliwym tonie :-)
Natomiast co do narzekania niektórych na wygodę - że za oceanem jest lepiej to się nie zgodzę. Tam dokładnie tak samo jak u nas są dwa rodzaje promocji "instant rebates" i "caschback". Te pierwsze uwzględniane są automatycznie (to taka chwilowa obniżka cen danego producenta w wielu sklepach jednocześnie) te drugie dawniej wymagały wysłania kodu kreskowego (podobnie jak u nas) nie wiem jak teraz. U nas obserwuję dokładnie to samo. Rabaty natychmiastowe gdy w wielu sklepach jednocześnie sprzęt danego producenta jest taszy ewentualnie coś jest dokładane "gratis" (szkło, statyw, filtr itp) i akcje cashback. Niedawno jak korzystałem to już nie musiałem wysyłać kodu kreskowego wystarczyło zdjęcie dowodu zakupu i numer seryjny. Więc w tej kwestii naprawdę nie widzę różnicy w zachowaniu dystrybutorów po obu stronach wielkiej kałuży.
@ Cześ
''Wszystkim dogodzić się nie da.''
Na szczęście dla marketingowców są tacy co się dają zmanipulować i każdą głupotę łykają, mają gdzieś, a potem płacz że skąd wszyscy mają ich dane (które tak rozdawali przy wszelkich promocjach i na wszystkich platformach), że ich oszukali na cenie, że dali się zmanipulować, że nie doczytali piątej gwiazdki na 30. stronie aneksu do regulaminu (i tak jak Ty twierdzili 'bo przecież co masz człowieku za problem możesz sobie doczytać albo zapytać obsługę').
Masz za dużo czasu i go nie szanujesz - Twoja sprawa. Ale dziwi mnie że nie wolałbyś go nie tracić i mieć przejrzyste zasady i promocje:|
''A Ty czekaj aż wszyscy dookoła przestaną Cię "ruchać" i obniżą Ci cenę. ''
A Ty czytaj ze zrozumieniem bo nie pisałem że mi ceny nie odpowiadają tylko sposób ich przedstawiania.
link
Niedawno była wielka promocja - 50zł :D :D :D
Dla nieobeznanych - obiektyw realnie kosztuje około 2500zł ;)
Co do promocji BF itd itp - dla mnie sprawa jest dość oczywista, konsument musi wiedzieć co ile realnie jest WARTE by mieć świadomość ile KOSZTUJE.
Bez tego nie ma po wchodzić do sklepu.
Tak w sumie przy okazji wpadłem zobaczyć ile kosztuje A7C "dla biedy", a tu cyk zaskoczenie 9695zł :O :D
Już widzę te kolejki i tłumy... ;)
@Cichy
"Mnie tylko razi nadużywanie zwrotu "Black Friday"... "
Bo to nie jest pełna nazwa, a powinno być "Black Friday for Frajer". ;-)
Mam zajady.
Brak witaminy B.
Witam, czytam i nie za bardzo rozumie.... Chcę wejść w system sony FF kupując A7 III + jakiś obiektyw. Czy to nie jest dobra okazja z ofertą fotoforma.pl?
Biorąc A7 IIII + Sony 35mm f1.8 mamy kwotę 10289zł - 500zł (za kod) mamy 9 789,98zł. Płacę po czym otrzymuje cashback na body 950zł oraz 200zł za obiektyw czyli łącznie sprzęt wychodzi 8639,98zł. To źle? No chyba lepszej oferty nie znajdziecie....Mam jeszcze na coś czekać?
@Szabla. Ze śmiechu.