Problem z aplikacjami Fujifilm na macOS
Firma Fujifilm poinformowała o możliwych problemach z działaniem części ich oprogramowania komputerowego na systemie operacyjnym macOS 11.0.1 Big Sur.
Według komunikatu zamieszczonego na stronie Fujifilm, problemy dotyczą następujących aplikacji:
- FUJIFILM X RAW STUDIO Installer for Mac (wersja 1.11.0 lub wcześniejsza)
- FUJIFILM X Acquire Installer for Mac (wersja 1.16.0 lub wcześniejsza)
- FUJIFILM X Webcam Installer for Mac (wersja 2.0 lub wcześniejsza)
- FUJIFILM Tether Plugin PRO for GFX” for Adobe® Photoshop® Lightroom® Classic CC / 6 (Mac) (wersja 1.17.0.4 lub wcześniejsza)
- Tether Shooting Plug-in PRO for Adobe® Photoshop® Lightroom® (Mac) (wersja 1.16.0.9 lub wcześniejsza)
- Tether Shooting Plug-in for Adobe® Photoshop®Lightroom® (Mac) (wersja 1.16.0.9 lub wcześniejsza)
- Tether Shooting Plug-in PRO for GFX (Mac) (wersja 1.16.0.9 lub wcześniejsza)
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Całe szczęście na Windows działa wszystko ok. Amejzing
Kosmici mają ostatnio coraz to więcej problemów z kompatybilnością na swoich podgryzionych maszynach i będzie ich coraz więcej, szczególnie na sprzęcie uwolnionym od terroru Intela. :-)
Przecież to jest problem Fuji a nie Apple.
Od razu widać kto ma ból d*py.
Problem Fuji czy Apple – nie wiemy, ale to nieistotne. Bo przecież przy nowych wersjach Windows też niektóre programy wymagają aktualizacji, o czym jabco-hejterzy chyba zapomnieli (pewnie z powodu wspomnianego przez Thorgala bólu).
Nowy system Big Sur (sami zgadnijcie, jaką ksywkę nadali mu polscy użytkownicy 😊) wprowadza wiele zmian, poza dołożeniem nowej architektury procesora. Z tej okazji numer wersji po raz pierwszy od wielu lat zmienił się z 10.x na 11.x. Możecie się spodziewać identycznych informacji prasowych o problemach z aplikacjami od Canona, Nikona, Adobe itd.
Nikt nikomu nie każe instalować bigsiura, chociaż warto, bo podobno szybciej śmiga z maszynami x86 niż obecna wersja.
Wyjście ze zmurszałej i energożernej architektury Intela jest tylko na korzyść rozwoju infrastruktury Apple, na szczęście windowsloverzy o tym nie wiedzą i dalej bawią się w codzienne poranne łatki do łatek i nieergonomiczne rozwiązania, ale kto co lubi.
root_mistrz:
To na japku nie instaluje się łątek? Kurka, a ja na iPhonie już mam wersję 14.2. A niedawno wyszła wersja 14. :)
14.3 już na horyzoncie :)
Bigsiur nie jest na iPhonea
@r2mdi: „To na japku nie instaluje się łatek?”
instaluje się, ale nie w takiej ilości, co na Windzie.
A na Linuksie.? Łatki są co godzina.
Ważne by łatki pomagały a nie srkodzily, do czego potomstwo Intela nas przyzwyczaja..
link