Rockstar 10 mm f/8 Fisheye
Rockstar 10 mm f/8 Fisheye to kompaktowy obiektyw typu rybie oko przeznaczony do współpracy z matrycami APS-C lub mniejszymi. Jest "naleśnikowej" wielkości i oferuje pole widzenia wynoszące 150 stopni.
Najważniejsze parametry obiektywu przedstawiają się następująco:
- Ogniskowa: 10 mm,
- Światłosiła: f/8,
- Pole widzenia: 150°,
- Ostrość od: 0.3 m,
- Maksymalny kompatybilny rozmiar matrycy: APS-C,
- Maksymalna wartość przysłony: 8,
- Mechanizm ustawiania ostrości: MF,
- Konstrukcja: 5 elementów / 4 grupy (3 elementy o ekstra niskiej dyspersji),
- Dostępne mocowania: Canon EF-M, Canon RF, Fujifilm X, Mikro Cztery Trzecie, Nikon Z, Sony E,
- Wymiary: 58 x 10 mm,
- Waga: 80 g.
Obiektyw Rockstar 10 mm f/8 Fisheye można kupić za pośrednictwem serwisu Ebay, wyceniono go na 58 funtów brytyjskich.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
To zaskakujące dla mnie jak penetrowana jest "fotografia" w poszukiwaniu ziemi niczyjej. Ten obiektyw to przykład nurtu "Body Cap Lens" i swoja ceną...jest blisko "firmowych" zatyczek, a funkcjonalnie ......trudny do przecenienia. Bravo!
"...swoja ceną...jest blisko "firmowych" zatyczek, a funkcjonalnie..."
A funkcjonalnie może się okazać że lepsza jest zatyczka. Poczekajmy na test albo jakiś obraz z tego wynalazku. Wtedy się okaże.
@oz "A funkcjonalnie może się okazać że lepsza jest zatyczka." - ha ha ha - 100% racji. Poczekajmy do jakichkolwiek zdjęć.
Mhm, mi to przeszlo, funkcja zaslpki to funkcja zaslepki. Jak chce zrobic zdjecie to zakladam obiektyw. A jak nie chce zrobic zdjecia to zakladam zaslepke.
Zalozyc to i nosic aparat, mhm glupota. bo lepiej nosic z obiektywem niz zaslepka.
Ale ja mam pokrecony umysl, i pewnie sie myle albo sie nie znam.
skąd tu się wzięła zaślepka.... jak obiektyw jest mały, to ma ksywkę zaślepka i to go degraduje, plus że czarny i pewnie lekki czyli niemęski... fatalna premiera w prl ...
A dla mnie jak znalazł. Jeśli obrazek z tego nie będzie jakości jak z lustrzanych tele to biorę.
@PawełD: Jakie "lustrzane tele" pròbowałeś? Używam MTO11 CA i Rubinara 500
@cygnus - fakt, powinienem dodać "chińskich" lub sąsiednich :)
Miałem kiedyś lenscap'a Olympusa 9mm fe f/8. Jak na zatyczkę to całkiem OK. Takich obiektywów często się nie zakłada więc kieszonkowy (może nawet portfelowy) rozmiar oraz cena jest OK. (do amatorskich zastosowań). Główna wada mojego lenscap'a to było f/8. Przy słabym świetle nie dało się filmować.
@cygnus: to
link
jak podpisano samyang kupiony jako nówka nieśmigana ze sklepu za 5 stówek. Akurat bardzo sobie chwalę, mimo, że to któryś obiektyw 300 mm (nie jestem pewien, że normalnych soczewkowych mam tylko 2 :-). Jest bardzo lekki, można mieć zawsze. dobrze nadaje się do zdjęć z ostrymi kontrastami, bo nie ma CA. To wbrew pozorom opowieść na temat. Czasami takie dziwne konstrukcje w określonych okolicznościach bardzo się przydają, trzeba tylko pomyśleć jak tego użyć.
@baron13
Uśrednienie dla usunięcia szumu? Nie znam się na takich zabiegach, coś mi tylko świta, że czułość na poziomie 40000 powinna gorzej wyglądać.