Jeżeli nie ma funkcjonalności FTZ (elektroniki), to ciężko go nazywać zamiennikiem.

FotoCrap

I w takim adapterze już bym się o jakość wykonania bardzo, bardzo bał. :)

Można dzięki temu stosunkowo łatwo wyliczyć ile kosztuje dodanie kilku styków?!

@Wnioski
"Można dzięki temu stosunkowo łatwo wyliczyć ile kosztuje dodanie kilku styków?!"

Nie, nie można, bo FTZ w przeciwieństwie np. do adapterów Canona nie jest prostym pierścieniem z przeniesieniem styków.

Taki paździerz to się do kupuję do starych pleśniaków znalezionych w szafie.

A to nie lepiej kupić raz a dobrze?

@Paździoch
"Taki paździerz to się do kupuję do starych pleśniaków znalezionych w szafie."

I co w tym złego?

@HH
"A to nie lepiej kupić raz a dobrze?"

Jak ktoś używa starych manualnych szkieł, to po co kupować drogi adapter z pełną kontrolą elektroniki?

Bo można używać FTZ (Nikonowego) do innych obiektywów, nie tylko pleśniaków. Które się zwykle ma albo warto kupić, bo Nikon Z jeszcze jest dość ubogi.

@qqrq
"Jak ktoś używa starych manualnych szkieł, to po co kupować drogi adapter z pełną kontrolą elektroniki?"

Tak z ciekawości, dużo jest fajnych manualnych szkieł ze sterowaniem przysłoną z mocowaniem F?

lord12:
Nikon F to kawał historii fotografii. Dużo! Choć jak kupowałem to jeszcze nie widziałem, że to mocowanie ma nazwę F :)
Są jeszcze Cosiny, Sigmy, Tokiny, Tamrony i dziesiątki innych wynalazców. Niestety optycznie w większości nie dorównują nowym, choć pewnie i tak je przeżyją.

@lord13
nikkor 300 4.5 pre-ai bez problemu daje radę z fotografią przyrodniczą na ff

@olaieryk

Co z tego że to kawał historii jak wartych uwagi manuali to jest raptem kilka a wszelkiego rodzaju Cosiny, Tokiny z tamtych czasów to były nędzne optycznie.

Wspaniała wiadomość.

@qqrq, napisał:
"Jak ktoś używa starych manualnych szkieł, to po co kupować drogi adapter z pełną kontrolą elektroniki?"

Żeby mieć jak najwięcej "miodności" obiektywów z przed 5 dekad.@qqrq, w takim adapterze jest co skopać, po co potęgować tą mistyczną "miodność" z 5 dekad ;)

@qqrq napisał:
"Jak ktoś używa starych manualnych szkieł, to po co kupować drogi adapter z pełną kontrolą elektroniki?"

Aby wydać więcej kasy co w nowomowie nazywane jest pięknie impulsem dla pobudzenia gospodarki.

@Wnioski, wszedzie spisek żeby wysupłac od Ciebie więcej pistalarów. Ktos kupuje sobie Zetkę a potem szuka magicznej optyki z 5 dekad + wątpliwej jakości adapter, to sceneriusz jak z filmu grozy....
Nie grzeszysz wyobraźnią :P jak zwykle.

edit.

Gdzie to twoje portfolio, które udowadnia, że z pleśnią i doświadczeniem można nadrobić braki w sprzęcie?

Jest trochę fajnych, niedrogich manuali
np. link

Kupowanie ( z oszczędności) gołej Z-ki nie wydaje się rozsądnym pomysłem. Nawet po zainwestowaniu w mosiężny "adapter".

Nie ma to jak kupić sobie autobus zamiast osobówki bo może się okazać że kiedyś będziemy chcieli zabrać więcej jak czterech pasażerów.

Nazwa firmy jakby polska... ;))

@Szabla
Może Foton Bydgoszcz się reaktywował pod zmienioną nazwą.

Dobra niech będzie tylko rurka, oby była równo wytoczona. Ja mam ręczne szkła, nie mam Ztki, ale za 13usd bym kupił by móc podłączyć jak będę chciał. Nie jest to cena kosmiczna, a bym powiedział uczciwa.

@BlindClick
taa. I wypolerowana w środku na wysoki połysk...

Tia. Światła nigdy za dużo. :)

@Kmicic
W sumie wersja artystyczna tez sie przyda, hehe.
Sigma nieco namieszla nazywajac najlepsze soczewki ART, Opera tez zajeta.
Moze Musical ? By pokazac nawiazanie do wspanialych lat 20 porzedniego wieku :D

Nie wiem o co tyle spiny? Każdy znajdzie zastosowanie dla czegoś takiego, jeśli nie potrzebuje koniecznie FTZ.

Kolega zrobił kiedyś sobie pierścienie pośrednie z rolek po papierze toaletowym i używał ich z powodzeniem w makro z różnymi manualami. Da się? Da się. :D ;)