Canon PowerShot Pick
Zgodnie z krążącymi po internecie plotkami, firma Canon zaprezentowała urządzenie PowerShot Pick, czyli skrzyżowanie aparatu kompaktowego z przemysłową kamerą typu PTZ.
Aparat, podobnie jak wcześniej model PowerShot Zoom, został w pierwszej kolejności zaprezentowany w Japonii.
Canon PowerShot Pick to domowa kamera wyposażona w algorytmy sztucznej inteligencji i obsługę głosową. Urządzenie może być wykorzystywane jako kamera internetowa, elektroniczna niania czy urządzenie do monitoringu. Potrafi analizować ludzką twarz i dobierać odpowiedni moment do wykonania zdjęcia, a obsługa czy też przeglądanie i sortowanie zarejestrowanych zdjęć i filmów jest możliwe również z poziomu aplikacji na smartfonie.
![]() |
Oto najważniejsze parametry aparatu Canon PowerShot Pick:
- matryca CMOS 1/2.3" o rozdzielczości 12 Mpix,
- procesor Digic 7,
- obiektyw o ekwiwalencie ogniskowych 19-57 mm i światłosile f/2.8-5.0,
- 4-krotny zoom optyczny,
- zakres obrotu w poziomie: 170°,
- zakres obrotu w pionie: 170°,
- elektroniczna stabilizacja obrazu,
- filmowanie w Full HD (1920 x 1080) z prędkością do 60 kl/s,
- uszczelniany korpus,
- żywotność baterii do 2.5 godziny,
- zapis na kartach microSD
- złącze USB-C,
- łączność przez WiFi i Bluetooth.
- wymiary: 60 x 60 x 90 mm,
- waga: 170 g.
![]() |
Co najciekawsze, aparat znajdziemy na przykład na japońskim serwisie Makuake, gdzie forma jego sprzedaży mocno przypomina kampanie crowdfundingową. Tam też zamieszczono oficjalną informację prasową.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Pan
Tilt
Zoom...
Można będzie w końcu chodzić po pokoju w trakcie telekonferencji!
A jeśli tylko ma od spodu gwint na mocowanie statywu i USB-C oznacza, że można zasilać z kabla, to i ciężarówkowym vloggerom z USA i Kanady by się nadał.
Mhm, czekamy na odpowiedz od Googla i Amazona...
Od razu z mikrofonem.
Wersja VIP z kajdankami w tylnej komorce :)
Ciekawe, czy będzie pełnoprawna konfiguracja przez interfejs HTTP i obsługa streamingu przez RTSP. Wiele podobnych kamer to niestety tylko przez aplikację w telefonie i wymaga dostępu do internetu itp itp - ot takie elektroniczne nianie dla osób nietechnicznych.
RTSP - o, nie pomyślałem nawet, a to byłoby miło...
Przypuszczam, że wątpię z tym RTSP. Pewnie za jakiś czas pojawi się programik, który za kilkanaście dolarów podepnie to do OBS-a przez jakiś standardowy protokół. RTSP, NDI, albo chociaż jako kamera USB.