Samyang 8 mm f/3.5 Aspherical IF MC Fish-eye - test obiektywu
1. Wstęp
Standardowe odwzorowanie stosowane w zwykłych obiektywach nazywa się odwzorowaniem rektalinearnym i jego zadaniem jest korygowanie dystorsji. W tym odwzorowaniu linie proste mają pozostać prostymi nawet dla szerokich kątów widzenia. Wszystko ma jednak swoją cenę. Obiektyw tego typu, o ogniskowej 10 mm, daje na matrycy DX pole wiedzenia "tylko" 110 stopni, któremu daleko do 180 stopni "rybiego oka". Zależność pomiędzy polem widzenia a ogniskową dla tego typu odwzorowania pokazuje, na poniższym rysunku, linia czerwona.
Możemy uzyskać większe pole widzenia dla podobnej ogniskowej, ceną za to będzie jednak dystorsja. W zależności od zastosowanego odwzorowania, zniekształcenia geometryczne mogą mieć inny charakter, a zależność pola widzenia od ogniskowej może przybierać rożne formy. I tak, na naszym rysunku, idąc od góry mamy następujące odwzorowania: zaznaczone linią zieloną jest odwzorowaniem zachowującym odległości kątowe (nazywanym równoodstępnym), kolejne - opisane linią niebieską zachowuje stosunki powierzchni, następne (nazywane projekcją ortograficzną i oznaczone kolorem różowym) zachowuje jasność powierzchniową, a ostatnie (projekcja stereograficzna przedstawiona za pomocą krzywej w kolorze turkusowym) zachowuje kąty. Dla ułatwienia brązowa i pozioma linia pokazuje wartość pola widzenia 180 stopni.
Widać, teraz wyraźnie, że Nikkor 10.5 mm pasuje idealnie do krzywej niebieskiej. W Sigmie 10 mm zastosowano najprawdopodobniej odwzorowanie równoodstępne. Połączenie ogniskowej 8 mm i pola widzenia 180 stopni, które zastosowano w Samyangu sugeruje nam użycie odwzorowania stereograficznego. To bardzo ciekawa wiadomość. Takie odwzorowanie, w fotografii daje chyba najprzyjemniejsze dla oka efekty, bo w rogach pola widzenia kształty są zachowane najlepiej ze wszystkich odwzorowań, a zakrzywienia linii prostych są umiarkowane jak na "rybie oko". Problemem stereograficznych obiektywów jest trudność ich wykonania, co pociąga za sobą wysoką cenę. Tym większe jest nasze zdziwienie, że stereograficzne "rybie oko" prezentuje nam nie kto inny jak tani Samyang!
Obiektyw wypożyczył do testów sklep Foto-Tip. Firma zaznaczyła, że mamy do czynienia z obiektywem przedprodukcyjnym. Producent nie przewiduje jednak żadnych zmian w modelach seryjnych, tym bardziej, że mamy do czynienia z całkowicie manualnym obiektywem, więc trudno mówić o aktualizacji jakiejkolwiek elektroniki czy też oprogramowania, bo czegoś takiego po prostu nie ma. Konstrukcja optyczna ma zaś się nie zmienić.
Zapraszamy też do zapoznania się z naszą procedurą testową, która została opisana w artykule "Jak testujemy obiektywy?".