Samyang 8 mm f/3.5 Aspherical IF MC Fish-eye - test obiektywu
3. Budowa i jakość wykonania
Mimo ciut gorszego światła Samyang jest większy, szerszy i ma
zauważalnie większą i bardziej wypukłą przednią soczewkę. Być może to
jest właśnie cena jaką musimy zapłacić za odwzorowanie stereograficzne.
Choć wcale nie jest wykluczone, że to cena za małą matrycę, z którą ma
współpracować Samyang. Obiegowa opinia mówiąca, że obiektywy
przeznaczone na małe matryce mogą być mniejsze i lżejsze od swoich
pełnoklatkowych odpowiedników jest w ogólności prawdziwa dla
teleobiektywów, natomiast nie zawsze sprawdza się dla szerokiego kąta.
Niskiej ceny Samyanga trudno dopatrzeć się w jakości jego wykonania.
Obiektyw rozpoczyna się metalowym bagnetem, za którym zaraz znajdziemy
pierścień do zmiany przysłony. Nie jest on jakoś wyjątkowo szeroki,
lecz pozwala na komfortową pracę. W zasadzie mamy do niego dwa
zastrzeżenia. Po pierwsze, pracuje troszkę za luźno więc po kilku
latach, gdy luzy się powiększą może być to problemem. Po drugie,
pierścień pozwala tylko na skok o 1 EV, co więcej, po wartości f/3.5
następuje od razu f/5.6. Brak wartości f/4.0, czyli możliwości
minimalnego przymknięcia, które powoduje często wyraźne zmniejszenie
wielu wad optycznych, może być problemem w niektórych zastosowaniach.
Idąc dalej, znajdujemy bardzo duży i wygodny pierścień do manualnego ustawiania ostrości. Jego pracy nie można nic zarzucić. Obiektyw kończy się dużą i wypukłą przednią soczewką, którą otacza wbudowana na stałe tulipanowa osłona przeciwsłoneczna. Rozwiązanie to wymaga zastosowania specjalnego przedniego dekielka o pokaźnych rozmiarach, który dołączany jest w zestawie z obiektywem.
Obiektyw nie posiada żadnych styków. W korpusach klasy D200 lub
wyższych możemy jednak wpisać jego dane, używając zakładki menu
dotyczących obiektywów Non-CPU. Dzięki temu i dzięki pierścieniowi
AI korpus będzie zapisywał do EXIF-a informacje o ogniskowej i
użytej wartości przysłony.
Na konstrukcję optyczną obiektywu składa się 10 soczewek ustawionych w 7 grupach. Jeden element ma kształt asferyczny. Wewnątrz znajdziemy także przysłonę o sześciu listkach, którą możemy domknąć do f/22. Niestety, w przeciwieństwie na przykład do Sigmy 2.8/10 czy Zenitara 2.8/16, producent Samyanga nie przewidział możliwości zastosowania jakichkolwiek filtrów. A szkoda...