Wady: Wizjer słaby, mógłby być szybszy. Mi brakuje GPSa

Zalety: Zoom - po to go kupiłem, fotki spoko (znam lepsze ale też nie jestem profesjonalistą)

Podsumowanie: Spoko aparacik. Zoom wybacza inne ael ma potencjał sprzęt

Wady: Bardzo wrażliwy na wilgoć, raz go zabrałem na termy i od tego czasu mam problemy.

Zalety: jak za taką cene jest bardzo dobry do robienia zdjęć amatorsko i nie tylko jest b. dobry.

Podsumowanie: Polecam.

Wady: Wizjer to rzeczywiście słabość. Mnie jednak bardziej przeszkadza nieco ciemny obiektyw, niemniej nie ma co płakać przecież to ultrazoom. Nie wiem czy ja mam tylko tak ale bardzo szybko siada bateria. 300 fotek to pomarzyć można (musiałem dokupić drugą).

Zalety: Ultrazoom - to wybacza wiele. Funkcji jak dla amatora aż za dużo. Jest dość odporny (upadł mi dwa razy {wyłączony} i nic na szczęście się nie stało). RAW to wielka zaleta. Ja używam do dużych odległości (ptaki i zwierzęta leśne) więc ultrazoom był mi potrzebny.

Podsumowanie: Polecam początkującym fotografom, zwłaszcza fotografującym przyrodę. Statyw się przyda.

Wady: Wizjer przez ktory prawie nic nie widać. Zoon skrzypi co slychac na filmikach.

Zalety: Robi rewelacyjne zdj bez lampy w pomieszczeniach, tak samo swietne zdj w lesie gdy jest pochmurane

Podsumowanie: Świetny aparat. Nie wiem jakich aparatow używali ci co twierdzą że jest powolny, bardzo szybko sie włącza i robi zdjecie. Odbitki zdj z niego robilam wielkości 30*40 i nie widzę żadnej kaszy.

Wady: brak osłony p/słonecznej na wyposażeniu, konieczność dokupienia pierścienia do mocowania filtrów. Jakość wizjera, wolna praca, brak możliwości założenia osłony p/słonecznej po założeniu na obiektyw pierścienia do filtra oraz samego filtra. Ratunek to zakup pierścienia + osłony firmy Cokin. Brak możliwości filmowania w podczerwieni (IR).

Zalety: niewielkie rozmiary, całkiem dobrze wykonany, możliwość podpięcia zewnętrznej lampy błyskowej, że w ogóle jest produkowany z obiektywem 1200 mm (ekwiwalent dla klatki małoobrazkowej), cena do przyjęcia, możliwość filmowania, skuteczna stabilizacja obrazu. Może być zasilany z akumulatora innej firmy np. „hama”.

Podsumowanie: Aparat kupiłem ze względu na długość ogniskowej 1200 mm, po przeczytaniu opinii w necie i wszystkich „ochach” i „achach” osób testujących. Miał posłużyć do fotografowania księżyca, a , że obserwuję niebo w poszukiwaniu tzw. UFO i innych latających obiektów zidentyfikowanych (samolotów,śmigłowców etc.) uznałem, że aparat z taką ogniskową może się i do takich celów przydać. Jakość zdjęć jest... do przyjęcia, choć nie ma szału. Na fotografiach widoczna jest taka „kaszka”.To wynika z matrycy, która inaczej wygląda w różnych aparatach podobnego typu. W podobnej klasy aparacie FujiFilm S1 jest... ładniejsza. Widoczne to jest po fotografiach księżyca. W Canonie zauważalny już przy ISO 80 po użyciu lupy w programie fotograficznym. Im ciemniej w miejscu fotografowania tym gorzej. Nieciekawie wygląda też fotografia wykonana w pomieszczeniu bez użycia lampy błyskowej. Szumy, szumy, szumy. Na papierze obraz wygląda lepiej niż na ekranie monitora. Może dlatego, że w mniejszym formacie kopiowane zdjęcia. Kiedy fotografuję księżyc to na ekranie LCD aparatu obraz sprawia wrażenie ostrego, bo jest niewielki ekran, niestety przy powiększeniu do formatu pocztówki jest, już trochę gorzej. Użycie zoomu cyfrowego w zasadzie nie wchodzi w rachubę. Jakość gorsza a poza tym to bardziej widać niedociągnięcia matrycy. Ze względu na matrycę, wiele zdjęć z tego aparatu, przeznaczonych do większego formatu niż pocztówka oraz tych z użyciem zoomu cyfrowego musi być obrabiana, odszumiana w programach . Jakość zdjęć jest niestety trochę gorsza niż w starym Canonie A95, który do dzisiaj posiadam. Matryca Canona SX50HS ma 12 Mega Pixeli, a Canon A95 ma 5 Mega Pixeli. Jeśli dalej będzie trwać „wyścig zbrojeń” na Mega Pixele to ja nie wróżę niczego dobrego w dziedzinie jakości fotografii. Canon ma możliwość filmowania. Początkowo do tego podchodziłem z dystansem, później uznałem za rzecz przydatną. Zwłaszcza w „polowaniu” na obiekty na niebie. Sama fotografia to czasem zbyt mało, kiedy obiekt zmienia miejsce położenia, film jest bardziej wiarygodny. Jest możliwość filmowania i wykonania w trakcie tej czynności fotografii. Szkoda, że nie ma możliwości filmowania w podczerwieni (IR). Zmusza to do szukania i zakupu kamery filmowej z taką możliwością. Jest to przydatne do poszukiwania, obserwacji obiektów obcych cywilizacji. One podobno są widoczne też w podczerwieni. Aparat może nie z najwyższej półki, ale, jak na takie „gówienko”,ze sporymi możliwościami. Można być z niego zadowolonym. Do amatorskich celów wystarczy. Życzyłbym sobie, aby zakończył się wyścig na Mega Pixele. W małych matrycach im ich mniej tym lepiej. Oczywiście do pewnych granic. Ponadto chciałbym widziec w takim aparacie zmianę ogniskowej przy pomocy pierścienia.

Wady: Czasem jest wolny w działaniu, kiepski w słabych warunkach oświetleniowych, aberracja chromatyczna trochę za duża, kiepski wizjer w dzień ujdzie ale w pochmurne dni już beznadzieja, oraz praca pod ostre światło bardzo duży spadek kontrastu!

Zalety: Fantastyczne fotki do ISO 640 i dobre nawet w niektórych przypadkach do ISO 1600, fantastyczna stabilizacja, bardzo dobre filmy jak na aparat z tak małą matrycom, zoom powiem tylko wow, trochę ciemny na końcu ale do dziennych zastosowań lub nocnych jasnych obiektów takich jak Księżyc i Jowisz fantastyczny, szeroki kont widzenia spore możliwości i na koniec to co najważniejsze jakość zdjęć barw i szczegółów Na niskim ISO fantastyczna, dorównuje najtańszym lustrzanką lub bezlusterkowcom!

Podsumowanie: Polecam ten aparat podróżnikom i na wakacje, jakość fotek fantastyczna w słoneczne dni, ale trzeba pamiętać o ograniczeniach takiej konstrukcji (wspaniale nadaje się w góry sam osobiście byłem z nim w polskich i słowackich tatrach i nie sprawiał mnie problemu, trzeba tylko pamiętać żeby aparatu nie zawilgocić chronić go przed deszczem)!

Wady: mógłby być trochę szybszy w słabszym oświetelniu,wizjer bardzo słaby,to by było na tyle....

Zalety: niby plastik ale bardzo trwały jakość zdjęć na dobrym poziomie ,tryb sportowy bardzo fajny ,w oświetleniu dziennym szybkość zbliżona do lustrzanek,ktoś gdzieś pisał na jakimś forum, że nie poleca fotografować ptaków w ruchu, ten gość nie ma pojęcia chyba o robieniu zdjęć, na koniec dodam ,że nie radzę nie przekraczać iso 800 ale tak to jest z ultra zoomem

Podsumowanie: posiadam lustrzankę jak i tego ultrazooma,polecam każdemu ten aparat na wakacje, bardzo ładnie ostrzy w dzień obiekty które są oddalone,b.dobra stabilizacja waży nieco ponad pół kg, użytkuje go ponad rok naprawdę polecam zrobiłem nim około 10 tyś fotek mogę powiedzieć ,że mam tylko jakieś około tysiąc odpadów, nadźwigałem się swego czasu szkieł które ważyły 1kg lub więcej ,moi drodzy to nie są aparaty wakacyjne, szyja odpada po 15 min,żeby uzyskać taki zoom jaki oferuje sx 50 trzeba się liczyć z kilogramami i ceną ,ale wiadomo jakość zupełnie inna oczywiście na plus lustrzanki, podsumowując to najlepszy aparat wakacyjny za rozsądne pieniądze,daje 5 gwiazdek ze względu na wygodę i jakość ,są minusy tego canona ale coś za coś pozdrawiam

Wady: hm... są gusta i guściki mi tam nic nie przeszkadza.

Zalety: Jak dla mnie same zalety

Podsumowanie: Bardzo dobry aparat, nie wiem co wy od tego aparatu chcecie, robi bardzo ładne zdjęcia przy świetle dziennym łapie dobrze ostrość, ja nie używam auto, tylko Manual i w tedy jest coś pięknego, robi bardzo ładne zdjęcia księżyca. Testowałem tez robiąc fajerwerki, oraz oczywiście robiłem bardzo ładne zdjęcia w Zakopanem nawet przy zachmurzonym niebie. Ma pliki Raw tez duży plus. P.s To nie aparat robi zdjęcie tylko MY wszystko zależy od nas. Aparat polecam każdemu. Pozdrawiam

Wady: Aparat był już 4x w naprawie. Słabej jakości zdjęcia - problem z ostrością, głębią ostrości i aberracją itp.

Zalety: Wygodna obudowa, ruchomy i uchylny ekran podglądu.

Podsumowanie: Nie kupiłbym drugi raz tego aparatu.

Wady: wizjer ,powyżej iso1000 ale to chyba w większości aparatów widoczne szumu

Zalety: szybkośc zdjęc w trybie sport w świetle dziennym świetne zdjęcia,nic nie rozmazuje,dobry zoom,obudowa bardzo solidna

Podsumowanie: porównywałem z hx300 ale padło na canona bardzo dobry aparat na wyprawę o czym się sam przekonałem,nie potrzebna jest masa obiektywów za kosmiczne ceny,kolega wyżej napisał że wychodzą mydlane zdjęcia,chyba robisz z innego aparatu,canon d 700 jest lustrzanką za 2500zł i robi zdjęcia o podobnej jakości co sx 50,jeśli chcecie solidny ,aparat na podroż i do własnego użytku i nie chcecie dźwigać ze sobą 3 obiektywów,w czasie wakacji canon sx 50 jest właśnie dla ciebie

Wady: Model PowerShot SX50 HS to stosunkowo mało udana konstrukcja (podobnie jak SX40 HS). Po pierwsze jakoś zdjęć jest przeciętna. Sprawę ratują trochę RAWy, ale nie całkiem. Krótko mówiąc mydło i problemy z aberracją chromatyczną całkowicie odbierają chęć do robienia zdjęć. (Obawiam się, że ostatnim porządnym aparatem z serii SX był właśnie SX 10 SI, gdzie aberracja i inne błędy były na poziomie akceptowalnym. No i żal, że nie kontynuuje się serii PowerShot Pro1.) No i po drugie dedykowany akumulator zamiast R6 (AA).

Zalety: znakomita obudowa, ruchomy ekran podglądu, dobre rozmieszczenie przycisków, przejrzyste i proste menu

Podsumowanie: Strasznie to boli, że producenci celowo ograniczają możliwości swoich aparatów i to z premedytacją jak się zdaje. Ma to miejsce zarówno od strony programowej, jak również stosowanych komponentów i zabiegów konstrukcyjnych. Wszystko, by nie dało się osiągnąć przyzwoitej jakości obrazowania, aby nawet za 1300-2100zł nie można było robić dobrych zdjęć lekkim i małym aparatem. Co z tego, że na LCD aparatu zdjęcia jakoś wyglądają , jak na monitorze laptopa nie dają się oglądać? Jak to jest, że zdjęcie oglądane w wielkości naturalnej z bieżących modeli jest gorszej jakości niż z modeli wcześniejszych? Po co narzucane są sztuczne ograniczenia jakościowe związane ze sposobem zapisu i przetwarzania plików? Nie rozwija się udanych serii, ba nawet ich nie produkuje za długo wmawiając, że inny model jest lepszy. Fakty są jednak inne – jakość aparatów spada. Na koniec dodam, ze znajomy pozwolił mi pobawić się jego SX40 HS tj. starszym bratem SX50 HS. Okazuje się, że to prawie to samo byle co – dodatkowo nie ma RAWów i ma mniejszy zoom. Niestety cały problem polega na tym, że nie ma gdzie przed zakupem przetestować sprzętu i kupuje się w sumie kota w worku. Masakra.

Wady: jak narazie nie widzę

Zalety: Wszystko w należytym porządku, zoom świetny, kolory piękne wszystko ładnie działa.

Podsumowanie: i dla amatora i profesjonalisty, ale cena 1700 zl może przerazić ;/ z czystym sercem polecam