Leitz Phone 1
Leica zaprezentowała pierwszego smartfona pod własną marką. Wyróżnia go zastosowanie aparatu z dużą jak na tego rodzaju urządzenie, 1-calową matrycą.
Rozdzielczość matrycy wynosi 20.2 megapiksela. Sparowano ją z 7-elementowym obiektywem Leica Summicron o ekwiwalencie ogniskowej 19 mm i światłosile f/1.9. Jeśli brzmi to znajomo, to zapewne dlatego, że identyczną specyfikację oferuje zaprezentowany równo miesiąc temu Sharp Aquos R6.
![]() |
Smartfon póki co będzie dostępny na rynku japońskim. W przedsprzedaży wyceniono go na 187920 jenów, czyli około 6500 zł.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Niedługo będą matryce m43... :)
W Rzepie napisali, że Leica to japońska korporacja...
RED już próbował z telefonem i nie wyszło.
Maciek, ostatnio moja Żona próbowała odkręcić słoik i Jej nie wyszło. Ja spróbowałem i mi się udało.
Trzeba zacząć od tego, co ma im "nie wyjść"?
Przebrandowany produkt, który zostanie wypuszczony w niewielkim nakładzie, dla niewielkiej garstki osób...
Coś jak z D-Lux 7.
Chyba nie myślisz, że Leica nagle chce wejść z buta w świat smartfonów?
I po to by sie z Huawei rozeszli? Chyba nie.
Fajny dodatek dla fanow.
Jaki system? Lagdroid?
Ciekawe ilu fanów Leiki nie używa iPhonów, żeby byli skłoni kupić takiego Andruta… :)
@HH
Te rozmiary matryc to ściema marketingowa. Wymiary w calach odnoszą się do rozmiaru lampy, w którą były wyposażone pierwsze kamery w latach 50. ubiegłego wieku. Ten 1" nawet nie leżał koło prawdziwego 1", więc do matryc m43 jest straaaaasznie daleko ;)
Zresztą na chłopski rozum - jak chciałbyś upakować taki sensor w płaskim telefonie?
link
@pbu "...Te rozmiary matryc to ściema marketingowa..."
nie próbuj zepsuć komuś interesu życia.
kupić aparat i telefon i telewizor i internet i obiektyw i głośniki atmos i zooom2000x i pilota do klimy i latarkę i czytnik ebook i radio i gps i zegarek ze stoperem i melodyjkami i ...
sensor się nazywa "jednocalowy" i jak jego rozmiar można wyrazić w calach dokładnie ale większość ludzi i tak tego by nie zrozumiała więc dla ich dobra jest to liczba łatwa do zapamiętania.
btw telefon wygląda super
@pbu: " Ten 1" nawet nie leżał koło prawdziwego 1" - możesz rozwinąć? :D
@Szabla: "... Ten 1" nawet nie leżał koło prawdziwego 1" - możesz rozwinąć? :D...
"
istnieje legenda, że w nocy 22czerwca kwitnie kwiat paproci i daaaaaawno temu strachliwy koleś zabrał aparat kompaktowy, do lasu żeby zrobić macro zdjęcie. zabrał też psa dla ochrony. zobaczył kwiat zawilca, poślizgnął się na korzeniu, pies powiedział " ale jazda" . rozdarł spodnie na odcinku ok 25mm albo 1" i dla upamiętnienia tej legendy producenci sprzętu foto mogą kłamać dowolnie w calowych rozmiarach sensorów.
za linkiem od pbu: sensor 1" (prostokąt 13.2 x 8.8 mm) przekątna 15.86 mm powierzchnia 116.16 mm² proporcje 3:2
ja się tylko dziwię: skąd nagle tyle powściągliwości u dziewczyn z marketingu foto. gdzie jest ich słynne mnożenie: 13.2x8.8x15.86x116.16x3x2 X 20.1 Mpix
razem 25 808 555 Megapixel"
@Boa
"Maciek, ostatnio moja Żona próbowała odkręcić słoik i Jej nie wyszło. Ja spróbowałem i mi się udało."
Żona nie jest stworzona do odkręcania słoików, tak jak RED i Leica do robienia smartfonów.
@DonYoorando: producenci sprzętu foto nie kłamią, podając wielkości matryc w stylu "typu 1 cala", "typu 1/2,3 cala" czy "2/3 cala". Ten sposób podawania ich wielkości istnieje od początków ery fotografii cyfrowej. Czasami się przyjmuje jako nazwa formatu (4/3), czasami nie, jak typ 2,7 cala (24x36 mm).
Czekamy na wersje limitowane
@Szabla: konwencja nazewnictwa rozmiaru matryc w oparciu o wielkość rozdarcia na spodniach jest zatem czym?
od razu mówię, że mi to w ogóle nie przeszkadza i jestem po stronie marketingu. mi tylko przeszkadza, kiedy muszę słuchać te historie dlaczego firmom nie wyszło. tak długo jak jednocalowe matryce będą produkowane niegorsze od poprzednich modeli, mogą być nazywane siedmiocalowe.
problem powstaje kiedy zamiast nowych lepszych produktów, mamy lepszy zestaw naklejek na pudełkach i rozpoznawalnych 3yliterowych skrótów. wystarczy popatrzeć na branżę audio i ze smutkiem ocenić sytuację w 2021r.
Dobrze mówi, polać mu.
Koniec z zakłamanym marketingiem.
Nie żadna pełna klatka, tylko "1.7 cala".
2,7 cala. 1,7 cala to APS-C. Oczywiście, poza Canonem. ;)
1,8 cała. Zaraz przyjdzie sanescobar i wygłosi expose ;)
@DonYoorando
(...)w nocy 22czerwca kwitnie kwiat paproci(...)zobaczył kwiat zawilca(...)
---
A ja się pytam, co to za zawilec był ;)
🤦
Nie ma czegoś takiego, jak "1-calowa matryca", istnieją matryce _typu_1"_ (które wszerz mają ~pół cala); powtarzania marketingowej ściemy spodziewałem się po The Verge i podobnych., nie po was :(
@ DarkRaptor: co to za zawilec był ;)
za link
"Istnieje ponad 150 gatunków zawilców, zwanych anemonami, ale trzy z nich są można uprawiać w naszych ogrodach. To zawilec grecki (Anemone blanda), zawilec gajowy (Anemone nemorosa) i zawilec żółty (Anemone ranunculoides). Są spokrewnione z jaskrami, które latem spotykamy na łąkach."
upsss... myślałem o zawilcach gajowych. jest też legenda dlaczego gajowy...
btw. osobiście uważam, że sensor typu_jednocalowy jest najbardziej
niewykorzystanym i niedocenianym rozmiarem matrycy fotovideo. zdjęcia i filmu z kompatrów, dronów, actioncam a teraz już nawet telefonów są bdobrej jakości. czekam na jednocalowy system
@DonYoorando
No właśnie dlatego pytam, bo druga połowa czerwca, to już w zasadzie za późno na gajowego ;) Chyba pojedyncze żółte jeszcze zdarza się spotkać w lesie.
@DarkRaptor: wieki już nie byłem w PRL ale pamiętam dywany zawilców w lasach i leśnym parku Spały, na Mazowszu. dzięki tobie wyczytałem, że to jaskrów rodzina, a dzieci to rwały... a nie powinny dotykać...
są pierwsze galerie zdjęć z bliźniaczego sharpa r6, silnik jpg wygląda tragicznie w 1:1 ... niestety/stety nawet przy wyeliminowaniu/uproszczeniu mechaniki aparatu, zestaw: optyka +sensor +software musi być bez wad. a większe sensory to też większe wyzwania w telefonach.
Ale w sumie jakie to ma znaczenie skro jakość obrazu w ogóle nie zależy od wielkości matrycy, co jest oczywiste i wszyscy to wiedzą.
Haha, dokładnie, ależ będzie ironia losu jak producenci pójdą w apsc i u43, a ff czy MF wejdzie do komorek.
Leitz, fajna nazwa, mi się kojarzy z buldogiem, tym starym traktorem, a nie z leika, też sprytnie.