Adapter Megadap ETZ11
Chińska firma Megadap zaprezentowała adapter pozwalający podłączać obiektywy systemu Sony E do korpusów systemu Nikon Z z pełnym przeniesieniem elektronicznego sterowania.
Wykonanie tego rodzaju adaptera nie było zapewne łatwe, różnica między odległością rejestrową obu systemów wynosi bowiem jedynie 2 mm. W tej ograniczonej przestrzeni musiały zmieścić się nie tylko oba bagnety i (niewielki) przycisk zwalniający obiektywy z bagnetem Sony E, ale też dwa komplety styków i elektronika dokonująca "tłumaczenia" elektronicznych komend i metadanych z jednego systemu na drugi. Mimo tych trudności, wygląda na to, że inżynierowie firmy Megadap odnieśli sukces - na poniższym filmie widzimy działanie autofokusa oraz przesyłanie informacji o przysłonie roboczej z obiektywu do korpusu. Pokazano tam również, jak aktualizować oprogramowanie adaptera.
Według deklaracji producenta, adapter jest kompatybilny z obiektywami z bagnetem Sony E wyprodukowanymi przez Samyanga, Sigmę, Sony, Tamrona, Voigtlandera i Zeissa. Jeśli natomiast chodzi o korpusy Nikon Z, lista obejmuje modele:
- Z5,
- Z6,
- Z6 II,
- Z7,
- Z7 II,
- Z50,
- Zfc.
Cena ani moment wejścia do sprzedaży nowego adaptera nie zostały jeszcze ujawnione.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Brawo!
Przecież już Techart ma to dawno. Tylko tam są problemu m. In. z Samyangiem. Ciekawe, jak tutaj.
Ja do Sony mam adapter na szkla Canona EF. Obsluga elektroniki tez dziala na Tamronach ale nie da sie ukryc, ze szybkosc AF jest slaba. Do bardziej statycznych scen ok ale do dynamicznych klapa. Ciekawe czy ta przejsciowka radzi sobie z szybkim AF-em czy podobnie jak u mnie dziala to tak-sobie.
Chińczycy zaczynają sobie robić jaja i prędzej czy później wystrychną japońskich producentów na dudka. Czekam tylko, kiedy zrobią grupy do bezlusterkowców, zwłaszcza dp mojego Panasa G90, za ćwierć ceny oryginału i jeszcze będą mieli zysk. Mocno im kibicuję
Errata: miało być "gripy"
Dla Chińczyków rynek foto jest nie perspektywiczny. Wola wyprodukować miliard telefonów zamiast milion aparatów
Nikkon mógł by dodawać to do apsc w zestawie. Skoro i tak nie planuje wydawać własnych obiektów.
W Techarcie nie ma kompatybilności także z Z50 i obiektywami manualnymi. Według Megadap Z50 jest kompatybilny i na przykład Voigtlandery (czyli manualne obiektywy). w związku z tym te adaptery to nie są chyba klony. Zwłaszcza kompatybilność z Z50 otwiera sporo możliwości, dlatego że do Sony E (APSC) jest kilka fajnych obiektywów (np ostatnie zoomy Tamrona, Sigma 16/1.4).
Z50 staje się atrakcyjniejszy. Zwłaszcza, że fizycznie adapter jest praktycznie niezauważalny.
To była odpowiedź do kolegi @Cichy
Patrząc jak af nadąża za gościem na krześle to chyba nie jest zbyt szybki. Nie ma uszczelnień. Chyba nie będzie rewolucji.
@Soniak10, napisał:
"Mocno im kibicuję"
Nie ma jak doping podszyty bardzo małą korzyścią, czyli o połowę tańszym zamiennikiem do modelu urządzenia, który się właśnie kupiło. Szanuje takie szczere wyznania, gratuluje pobudek :)
Czy to oznacza, że w końcu kupiłeś aparat i przestaniesz już pisać?
Jeśli to będzie sensownie działać, to atrakcyjność systemu Nikona właśnie wzrosła. Miło że chińczycy ich ratują:)
No przecież zacznie winietować ;)