Wersje "Sony Alpha" różnią się czymś poza pomarańczowym wykończeniem?

Amadi,
płytka jest profilowana do aparatu, nie da się jej przykręcić krzywo. Osobiście korzystam z niej i z arca swiss, bo głowice są uniwersalne

pozdrawiam,

piotr

O, warto wiedzieć, dzięki :)

zawsze mnie zastanawiało, że ramy rowerowe plus widelec, ważą mniej niż statyw foto? udźwig niby ten sam, bo człowiek plus rower 110kg, trzeba tylko skreślić zero, to z prawej strony. o ile w przypadku statywów, mogę znaleźć miliony powodów do wstawiania ciężkiej magiii, to już monopody powinny być naprawdę lekkie. technologia laminatów wydaje się być opanowana od kilkudziesięciu lat?

@DonYoorando :) próbowałem użyć widelca i ramy jako statywu - nie zadziałało.

Nie chciały się rozłożyć? :P

@deel77@Amadi: sugerujecie, że diabeł tkwi w "rozłożyć" i tam potrzeba wzmocnień na miarę mocowania skrzydła Boeing 777X .
Co innego statyw do video; kiedy płynność poruszania kamery na sliderze ma być tip top. ale tutaj manfrotto mówi: mały, podróżny...
to ich innowatorstwo ma dopiero 120lat
link
rynek wygląda tak: na górze stare i idealizowane brandy oferujące co jakiś czas przekombinowane gadżety dla wiecznie poszukujących i dinozaury po kilkadziesiąt lat(przynajmniej działa)...a reszta robi podróby...
moim zdaniem da się zrobić przenośny statyw z udźwigiem 3kg, rozumianym jako bezlustro plus 100-400, który będzie ważyć ok 500g.

DonYoorando,
da się bez problemu, tylko będzie równie przenośny jak ta rama rowerowa.

pozdrawiam,

Piotr

ok. widzę, że myślenie w kategoriach "zmiany na lepsze" idzie ciężko. rynkowe uzasadnienie sytuacji nie/przenośnych statywów i ich dużej masy jest następujące.

Kupujący: chcę ultraprzenośny statyw,

Sprzedający: proszę bardzo 0.5kg, max udźwig3kg, wszystko jest carbon fiber, odchudzone, wycieniowane, mocowania/łączenia nigdy nie zaciskać za mocno, niektóre elementy się łatwiej zużyją, mamy części na stanie. kosztuje 400

Kupujący: uuuu taki brzydki, niemalowany na 14kolorów, nie z metalu to musi popękać, taki drogi, wezmę ten co lepiej udaje że przenośny i ładnie wygląda. za 250

O ile pamiętam z mechaniki zadania z trójnogiem..
....moim zdaniem, taka konstrukcja statywu, to spora wiedza z fizyki i mechaniki konstrukcji...środek ciężkości tej bryły bez i po obciążeniu, obiektyw jako ramię wysięgnika, kąty rozstawu podpór..i to wszystko.przy założeniu określonej nieprzekraczalnej masy konstrukcji...
DonYoorando
Zanim przykręcisz aparat do "swojego" statywu, powiedz:
Jak zmieni się położenie się środka ciężkości po nałożeniu na statyw aparatu bez i z obiektywem 100-400?

@DonYoorando

Jest blisko. Z firmy SmallRig: 810 gram z głowicą, maksymalne obciazenie 8 kg, zrobiony z włókien weglowych i za 670 złotych w komplecie z głowicą w fotoplus.pl.

link

W razie czego można coś podwiesić do haczyka u spodu, by statywu nie przewróciło.
Musi pewno mieć taki a nie inny mechanizm rozkładania i składania nóg bo z innym pewno za dużo by ważył. Ciekaw jestem jak trwałość?

Albo ten, Vanguard Vesta TB 204CB, opisywany na Optyczne.pl:

link

Waga 760gram razem z głowicą, maksymalne obciążenie 3kg, zbudowany z włókien węglowych, cena 444 złote.
link

A jakies testy sztywnosci sa robione?
Tak jak wspominane, taki 1.6m statyw z zoomem na aparacie.
Nie moge nigdzie tego znalesc, a chetnie bym popatrzyl bo mam stary, statyw na zawiasach, i musze brac poprawke na mase obiektywu jak zakladam inny :)
A juz chetnie bym zmienil na lepszy. I przenosny, bo taki co wazy 10kg to inna bajka.

Kurka,
najwazniejsze, przegapione.
Moze by Optyczni poszli i w tym kierunku?

@molon_labe: jeżeli chcesz projektować, bo nie skonstruować, Statyw do robienia zdjęć i pomiarów trajektorii lotu pocisku, który albo trafi w cel albo w szkołę obok, to lepiej zacznij od zatrudnienia specjalnej grupy inżynierów i programistów cad/cam i wszystkich obecnych technik symulacji komputerowych plus tunele aero i laboratoria itp
później i tak będziesz musiał to wszystko sprawdzić w polu, pomierzyć i odkryjesz/nie tysiące błędów i trudnych przypadków...albo
tak jak to robią inżynierzy projektanci z aero, motosport, bike, czyli projekt zgodny z założeniami głównymi, w tym przypadku masa, innowacyjny i najprostszy, bo to tam zwykle jest Moc. i testujemy.
Gdzie pęka, n dokładamy, gdzie nie pęka zabieramy materiału. materiał nie daje rady , zmieniamy na lepszy.

@waldi72: wielkie dzięki. właśnie o tym mówiłem. i SmallRig i Vanguard zasługują na miano "podróżne", wyraźnie poniżej 1kg. okazuje się, że można i to nawet bez radykalnych zmian projektu. moim zdaniem zamiana konstrukcji "rurki plus okucia" na coś typu "dedykowane formy/monocoque, unibody" dodatkowo obniżyłaby masę o spoooro.

sam mam Manfrotto 055cxpro4 i 468mgrc2 od prawie 15u lat. działa rewelacyjnie z jedynkami canona i ciężkimi obiektywami, nawet bez L_braketów w różnych osiach...
niestety nie ma opcjonalnego/ chyba? haka na torbę i muszę/mogę wykorzystywać śrubę do regulacji wysokości kolumny. przy wietrze, nierównym gruncie itp, dobry i stabilny balast czyni cuda, zamiast kłamstw o tłumieniu drgań zaklętym w systemy antygravitacji lokalnej...

link

Warto przeczytać.

Osobiście mam mieszane doświadczenia z lekkimi statywami typu befree, chociaż używam go dość często. Robię zdjęcia z ciemnymi filtrami ND, zależy mi na stabilności. Dotychczas nie znalazłem kompromisu, ideałem chyba Gitzo Traveler.
Chciałbym gdzieś przetestować Peak Design, ale to chyba niemożliwe.

@PiotrWachowiak: czyli najdroższe jest najlepsze? zamiast słuchać nawiedzonych osób udających miliarderów w przebraniu, ze statywami za 800euro do pstryknięcia kilku fotek na Wyprawie do Parku Miejskiego, jakieś 20000000cm od bagażnika samochodu.... może warto zejść na ziemię i cieszyć się tym co działa dobrze. chcesz stabilności, musi być ciężki, chcesz mobilności powinien być najlżejszy byle bezpieczny dla aparatu...
wszystko pomiędzy i mamy poletko dla magii i wyrzucanie pieniędzy w błoto

DonYoorando
..nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale..
"... jakieś 20000000cm od bagażnika samochodu.."...... to jest 200 kilometrów.

To całkiem sporo, jeśli w dodatku niesiesz jakiś ciężar..

@molon_labe. , 200km... Zamierzone. Przypominam że nie można moich komentarzy traktować ani dosłownie ani serio.
Ogólnie chodzi mi o to, że Manfrotto, jako Italian Brand, powinien nas zaskakiwać wzornictwem i projektami, tak jak to robią właśnie włoskie brandy z branży rowerowej. Campagnolo, Pinarello, Colnago, Wilier, Bianci, Basso, Cinelli, Sportful, Castelli itd itp. Wszyscy mają opanowane nowoczesne technologie i rozwiązania. A tu statyw jak 20000000 minut temu.

DonYoorando,
jestem już za stary i za leniwy, żeby starać się wszystko zrobić inaczej, lepiej i taniej. Nie stać mnie też już na to. Za dużo mam już gratów w domu, również tych samodzielnie wykonanych. Tak, najdroższe bardzo bywa najlepsze, z tym, że tańsze jest często również wystarczająco dobre.
Dla mnie różnica 1300 za befree z głowicą, która jest mi zbędna a 2000 za Gitzo Traveler jest pomijalna. Befree już mam. Pewnie i tak nie kupię Gitzo, ale korci mnie, żeby sprawdzić tę legendarność. Pomyśl, że jak nakręcisz na to przeciętny, współczesny zestaw FF to jego wartość to pewnie ok 16k.

Ze statywem poruszam się kilkadziesiąt lub więcej km rowerem.

I tak przeklinam ten wątek, bo właśnie przez Was zacząłem kombinować połączenie monopoda z karbonową ramą rowerową, żeby dać podparcie ramie i zrobić z tego statyw. I z góry wiem, że właduje w to czas i kase, a i tak Gitzo będzie lepsze.

Zamykając rondo, już mi się nie chce wymyślać wszystkiego lepiej. Ale trochę się chce.