Testowałbym :)

Ja bym tam wolał mieć, niż tylko przetestować ;)

Moim zdaniem bardziej zajawka na przyszłość niż pełnowartościowy profesjonalny produkt.
Duża ewentualność wypaleń przy stale wyświetlanych panelach itp. oraz znane problemy technologii OLED z wyświetlaniem najciemniejszych odcieni szarości nie czynią go specjalnie atrakcyjnym do zastosowań graficznych, a niska jasność, symboliczny HDR i 60 Hz bez VRR ogranicza jego użyteczność zarówno w nowoczesnych (HDR/HFR), jak i staroświeckich (24p) zastosowaniach wideo.

Nie znam żadnego zastosowania wideo (w kontekście monitora komputerowego), które wymagałoby VRR czy powyżej 60 Hz.

@Amadi
Przygotowywanie materiałów 24p/25p/50i na monitorze, które nie potrafi je poprawnie wyświetlić (wyświetla klatki z różnym czasem przy użyciu 3:2 pulldown czy innych półśrodków) to amatorszczyzna. Niestety, bardzo często widać efekty takiego podejścia choćby w telewizji.

To chyba bardziej kwestia kart graficznej, która nie ogarnia 50 Hz. Ale zgoda, tutaj problem jest. VRR mi się raczej z grami kojarzyło.

Ciekawe jak długo będzie to pro na oledzie?

16 koła z LG no bez jaj :)

@Paździoch
Rozwiń myśl :)

"Podobnej" klasy EIZO kosztuje 21 koła.

EIZO nie ma i nie miało nigdy OLED "tej klasy", tylko jakiegoś małego wypierdka ~21", w oczywiście wyższej cenie.

Wypierdka mówisz, w >oczywiście< wyższej cenie mówisz... No to mnie przekonałeś :D

16k za 32" albo 4,5k za 55". Co tracę podłączając komp do telewizora a nie monitora? I dla ścisłości obecnie korzystam z takiego rozwiązania tyle, że LCD. Komfort pracy kosmiczny. Mam na pulpicie z pół miliona ikonek i jeszcze połowa miejsca wolna. A wszystko czytelne...

@handlowiecupc
Sęk w tym, że telewizor nie jest projektowany pod stabilne oświetlenie i równomierne oddanie barw na całej powierzchni ekranu, żeby móc sensownie edytować grafikę/zdjęcia/wideo. Telewizor służy do czego innego, więc ma zupełnie inne technologie w środku, które kosztują inne kwoty :)

Co to za specjalna technologia jest w monitorach OLED jakiej nie ma w telewizorach? Telewizor inaczej oddaje barwy w różnych częściach ekranu?
Dla mnie jedynym uzasadnieniem takich rozbieżności cenowych jest:
- podatek od nowości,
- brak konkurencji,
- obawa przed reklamacjami w związku z wypaleniami, kierując na rynek pro i dając wysoką cenę producent może świadomie wybrać bardziej świadomego użytkownika, który nie będzie ryzykował wypaleń.

@qqrq
To co piszesz dotyczy LCD. A są na rynku oledy w cenie 4,5k. Nawet dopłacając tysiąca za profesjonalną kalibrację, to wciąż wychodzi sporo taniej i bardziej komfortowo. Wypalenia? Spoko. Niech nawet po dwu latach trzeba będzie kupić nowy, za następne 3 kolejny to i tak przez 8-9 lat wydajac te same pieniądze mielibyśmy regularnie nowszy model o wciąż lepszej przekątnej. Właśnie wchodzą oledy 48", więc zapewne jeszcze tańsze.
I jak napisał Caleb, ta kwota ma wystarczyć na kilka wymian matrycy, bo producent doskonale zna jej ułomności.

Wychodzi na to, że cały rynek monitorów do obróbki grafiki jest bez sensu. EIZO i NEC pozamiatane, powinny rozdawać monitory za darmo :)

@qqrq: " ja też chodzę na pokazy mody, ale nie mówię, że robię to z miłości do mojej Mamy" link

z jednej strony widać grupę zapaleńców, którzy na sprzęcie za "grosze" robią kapitalną produkcję, czasami nawet transmisje live, skalibrowany obraz pod wszystkich odbiorców...

z drugiej strony państwowe/publiczne/korporacyjne zespoły specjalistów potrzebują profesjonalnych, kosztujących krocie rozwiązań, bo wtedy wszyscy są zadowoleni. zawsze najdroższy monitor dla Pana Prezesa, mawiał mój dyr ds sprzedaży. i dodawał, " on na niego patrzy jak na jakiś egzotyczny wynalazek za grubą forsę, taki karłowaty telewizor na biurku."

Coraz większe telewizory, coraz większe monitory, tylko jakoś mieszkania nie chcą się powiększać, a raczej wraz ze wzrostem ceny metra, kurczą. Szukam jakiegoś dobrego monitora. Teraz stoi 24" i nie widzę miejsca na większy monitor. I po co. Ale znaleźć ciężko.

Zasadnicze pytanie - po co nowy monitor? Albo inaczej - do czego nowy monitor? Co złego w starym?

Stary jest stary i gruby, i prądożerny, i najbardziej podobają mi się kolory na oled.

Obróbka zdjęć, oglądanie filmów, czasem jakaś gra.

Powiesić na ścianie to nie zajmuje miejsca;)

Ja się od lat biję z myślami czy dokupić drugi monitor, jakiś lepszy ale mniejszy specjalnie pod obróbkę i zwiększyć użyteczność przy innych rzeczach dzięki dwóm monitorom, czy zainwestować w jeden większy ale słabszy pod obróbkę (no ale na innych też się da, szczególnie jak się z tego nie żyje i obrabia kilka razy do roku jak pewnie większość w ogóle tykających zdjęcia).
A monitor do bardzo wielu zastosowań, co nie ułatwia wyboru:D

A ja wszystkim polecam telewizory 4k jako monitory. Trochę z konieczności pół roku temu podłączyłem swój tv LCD 55" i może faktycznie przy obróbce fotografii ta bliskość i katy trochę przekłamują kolory, jednak ogólny komfort jest niezaprzeczalny. Gdybym obecnie miał wydać 1500 na monitor albo tyle samo na tv 43" to zdecydowanie brałbym ten drugi. Warto się przekonać kupując np w MM gdzie dają miesiąc na zwrot. Taki Philips 7855 ma dodatkowo Ambilight, więc to też zmienia postać na poleżeć .

>A ja wszystkim polecam telewizory 4k jako monitory

Mam płaski monitor 31,5" i jest trochę za duży (widać spory kąt przy patrzeniu w rejony krawędzi). Odległość "telewizyjna" jest dla mnie nie wygodna, więc porada "oddal się dalej niż na 70cm odpada. Tym sposobem telewizor płaski ponad 40" to dla mnie jako monitor totalitarna pomyłka.

@handl

@handlowiecupc

No właśnie, np taki LG C1 OLED świetnie się sprawdza jako monitor komputerowy.