Pentax D HD FA 21 mm f/2.4 ED Limited DC WR
Oferta obiektywów Pentax powiększyła się o zapowiadany od jakiegoś czasu ultraszerokokątny stałoogniskowy model Pentax D HD FA 21 mm f/2.4 ED Limited DC WR.
Tak prezentują się parametry techniczne dzisiejszej nowości:
- Ogniskowa: 21 mm,
- Światłosiła: f/2.4,
- Pole widzenia: 92°,
- Ostrość od: 0.18 m,
- Maksymalne powiększenie: 0.26x,
- Maksymalna wartość przysłony: 22,
- Liczba listków na przysłonie: 8,
- Mechanizm autofokusa: AF,
- Konstrukcja: 11 elementów / 8 grup (3 elementy ze szkła ED, 1 element ze szkła Super ED, 2 elementy asferyczne, jeden z nich wykonany ze szkła ED),
- Rozmiar filtra: 67 mm,
- Dostępne mocowania: Pentax K,
- Wymiary: 74 x 89 mm,
- Waga: 416 g.
Nowy obiektyw wejdzie do sprzedaży w listopadzie. Na europejskiej stronie Ricoh Imaging wyceniono go na 1499 euro.
Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Czekałem na to szkiełko ;-)
Ultraszerokokątny ;)
@LiSzajFuj
"Ultraszerokokątny ;)"
Jest poniżej 24mm? Jest :-)
Ach.. zazdroszczę przyszłym użytkownikom tego szkła. W połączeniu z K-1 efekty mogą być piękne.
@RobKoz
to już jest Hyperszerokokątny a nie ultra
,)
Ani nie za bardzo ultra, ani nie za jasny. Taki niejaki. Chyba, że przewagą ma być rozmiar i waga.
Całkiem nowa konstrukcja... może z ciekawości nawet Optyczne zrobi test ;-)
Soft focus na pelnej dziurze
Szklo dla fanow 'malowania', choc nie wiem, czy za taka cene takowi sie znajda
@ antyP
W połączeniu z K-1 efekty mogą być piękne.
Dokładnie takie same jak każdym aparatem FF z obiektywem 21 mm.
@Paździochu
Panie Paździochu, nie każdy obiektyw 21mm da taki sam obrazek jak DA21mm Limited.
Warto kupic puszke do tego szkla.
@antyP
"Ach.. zazdroszczę przyszłym użytkownikom tego szkła."
A czemu sobie ko po prostu nie kupisz? 1500 jurków to chyba nie jest wygórowana cena za obiektyw dający ponadprzeciętnie wysycone kolory?
@lord13
Nie kupię bo nie mam K-1. A kupno K-1 i tego szkła do zastosowań hobbystycznych to moim zdaniem przerost formy nad treścią. Posiadam natomist aparat z matrycą apsc i obiektyw smc da 21mm f3.2 limited więc wiem jaki obrazek limitedy generują. W połączeniu z matrycą K-1 możemy liczyć na efekt "wow". Nie wiem czemu tak kontestujesz te ponadprzeciętnie nasycone kolory. Czy wg Ciebie wszystkie obiektywy obrazują tak samo?
@antyP
"Czy wg Ciebie wszystkie obiektywy obrazują tak samo?"
W zakresie renderowania kolorów bardzo podobnie, a mając na uwadze jak powstaje obraz wynikowy w aparacie cyfrowym, to rola obiektywu w całym torze odwzorowania koloru jest tylko jedną ze składowych i wcale nie najważniejsza. A już mocno naciągana jest teoria, że wszystkie limitedy (plus Ricoh GR) renderują te kolory tak samo (porównując między sobą) i w sposób zauważalnie inny od jakichkolwiek innych szkieł nie będących limitedami.
"WR" to wiertarka?
WR to znaczy: without trolls
Obiektyw w szczególności nie dla słonecznych chłopców:D
@lord13
"mocno naciągana jest teoria, że wszystkie limitedy (plus Ricoh GR) renderują te kolory tak samo (porównując między sobą)"
Nigdy nie napisałem, że tak samo, tylko że podobnie,
" w sposób zauważalnie inny od jakichkolwiek innych szkieł nie będących limitedami"
I tego będę bronił. Zresztą nie jest to tylko moja opinia - wystarczy poczytać opinie na pentaxforums. Nawet jeśli,i jak piszesz, rola obiektywu w odwzorowaniu kolorów nie jest kluczowa to musi być jakiś inny czynnik powodujący, że kolory z limitedów są wyjątkowe. Być może jest to mikrokontrast, którego niektóre obiektywy nie przenoszą prawie wcale, a limitedy mnóstwo.
Ściema jak większość Limitedów. Za to gwarantowany niekończący się wątek o wadliwej sztuc i ideale, o którym słyszano :D
Aaaa i teraz zamiast zzzzzzzzz zzzzzzzzzzzz zzzzzzzzzzzzzz będzie robił wrrrrrrrrrrrr wrrrrrrrrrr wrrrrrrrrrrrrrrr.
Stosunkowo duży i ciężki, przynajmniej wiadomo za co się płaci ;)
Wiem, że to nieuprzejme kopanie leżącego, ale muszę zostawić takie porównanie:
Pentax 21/2.4
74 x 89 mm i 416 g
Sony 20/1.8 G
73 x 85 mm i 373 g
Plastykowe soczewki są lżejsze.
@antyP
"Nigdy nie napisałem, że tak samo, tylko że podobnie,"
A ja dawałem przykłady, że nie.
"Zresztą nie jest to tylko moja opinia - wystarczy poczytać opinie na pentaxforums."
:D:D:D Podsumowując: zestawiamy naukę z wiarą, a ty na poparcie tez tej wiary odsyłasz do forum dla wierzących :D
"Nawet jeśli,i jak piszesz, rola obiektywu w odwzorowaniu kolorów nie jest kluczowa to musi być jakiś inny czynnik powodujący, że kolory z limitedów są wyjątkowe."
Już raz prosiłem, jesteś w stanie pokazać te wyjątkowe kolory na zdjęciach? Ale pokazać, to znaczy dać przykład takiego samego kadru z tych samych puszek i w tych samych warunkach oświetleniowych również z innego szkła, gdzie te kolory nie będą uzyskane.
A co to takiego ten mikrokontrast ?
Jak sama nazwa wskazuje, jest mikro, czyli tak mały, że się go ogląda pod mikroskopem.
@sektoid
Zastanawiam się czy Ty zdajesz sobie sprawę, ze swoimi komentarzami nie wnosisz zupełnie nic
Pentax jest ostatnio na fali całkiem dobrej optyki. Po stałkach HD D FA* 85 mm f/1.4, i HD D FA* 50mm F/1.4, wyszedł zoom HD DA* 16-50mm F2.8 ED PLM i sample oraz opinie wyglądają świetnie (ale to są wielkie i ciężkie szkła). W tym kontekście rozwijanie mniejszych Limitedów ma sens.
Dla tych, którzy nie rozumieją skrótów: WR to uszczelnienia od wilgoci; natomiast jeszcze lepsze uszczelnienia (wilgoć & pył) są oznaczane AW.
Co do złośliwości nt. „wiertarki” – tu mamy fajny silnik DC. W kilku wspomnianych wcześniej obiektywach są silniki SDM, ale najlepsze są te PLM. Rozwinęli kilka różnych technologii silników AF, można to ogarnąć.
Ten nowy D HD FA 21 mm f/2.4 ED Limited DC WR jest w pewnym sensie pierwszym sensownym następcą modelu SMC-FA* 24mm f/2 z 1991 r., ale jest znacznie mniejszy, metalowy, z silnikiem AF, więc zapowiada się super. Sample, które pojawiły się w necie zdają się to potwierdzać.
Jest to zarazem czwarty obiektyw, który logicznie rzecz biorąc dołącza do „świętej trójcy” Limitedów 31/43/77.
Dobrze, że odświeżane jest portfolio optyki, o której istnieniu pewnie niewielu ma pojęcie; dobrze, że wchodzą nowe modele. Nie rozumiem, dlaczego może się to nie podobać...?
@Sektoid
Micro-contrast is the ability of the lens to communicate the richness and vibrancy of the inter-tonal shifts between the brighter to darker part of a very same color onto the sensor. A lens with great micro-contrast has much richer colours and tone transitions compared to a weaker one. It's one of the attributes that people refer to the 3d-pop.
źródło: link
@lord13
"A ja dawałem przykłady, że nie."
Dałeś jakieś zdjęcia tablicy testowej, na których, przyznaję, Ricoh GR, nie prezentował nadzwyczaj nasyconych kolorów, z drugiej strony te zdjęcia pokazują że kolory mogą się istotnie różnić w zależności od użytego szkła.
Nie jestem użytkownikiem GR, natomiast jestem użytkownikiem limitedów DA i w mojej ocenia prezentują nadzwyczajne nasycenie kolorów. Do czego kluczem jest prawdopodobnie opisany wyżej mikrokontrast.
":D:D:D Podsumowując: zestawiamy naukę z wiarą, a ty na poparcie tez tej wiary odsyłasz do forum dla wierzących :D "
Zestawiamy raczej teorię z praktyką. Wierzący zazwyczaj wierzą w coś czego nie wiedzieli, natomiast tu, w kontekście fotografii, mówimy o czymś co rzesza ludzi jak najbardziej dostrzega i to własnymi oczami. Jeśli Ty nie widzisz tego na zdjęciach, które Ci podlinkowałem to być może masz słaby monitor bo zakładam optymistycznie, że nie jesteś z góry uprzedzony do produktów marki Pentax.
@antyP
"z drugiej strony te zdjęcia pokazują że kolory mogą się istotnie różnić w zależności od użytego szkła."
Nadal problem ze zrozumieniem związków przyczynowo-skutkowych.
Żeby twoja teza była prawdziwa, to te zdjęcia musiałyby pochodzić z tej samej puszki z różnymi obiektywami. Mówienie, że obiektywy inaczej oddają kolory na podstawie obrazów z różnych puszek jest tak absurdalne, że ciężko to komentować.
"Jeśli Ty nie widzisz tego na zdjęciach, które Ci podlinkowałem"
Zastanawiasz się nad tym co piszesz? Żeby stwierdzić, że jakiś obiektyw renderuje bardziej wysycone kolory, to należy to zestawić z obrazem z tej samej puszki z innym obiektywem, przy tym samym motywie, oświetleniu itd., inaczej to jest właśnie religia (możesz sobie to zamienić na placebo), a nie żadna nauka czy obiektywna ocena.
@lord13
Rozumiem to co pisze antyP, przerobiłem Limitedy DA i rzeczywiście tak było, DA 20-40 sawał całkiem inne kolory niż reszta obiektywów DA.
Przeszedłem na K-1 i mam FA Limited 31/43/77 z nich też jest inna kolorystyka niż z DFA 24-70 którego też mam. Chociaż bardziej to widać z DA Limited do APS-C.
DA Ltd. naprawdę dają radość z kolorystyki
Także kolego nie troluj
@lord13
Uzupełnienie, stałki DA Ltd. maiły inną kolorystykę niż ostatni Ltd pod APS-C czyli DA 20-40 Ltd. Ten zoom miał bardziej zimne kolory. Stałki były cieplejsze i bardziej nasycone.
@LR
"Rozumiem to co pisze antyP, przerobiłem Limitedy DA i rzeczywiście tak było, DA 20-40 sawał całkiem inne kolory niż reszta obiektywów DA."
I też nie potrafisz dać przykładów?
To może tutaj są te bardziej wysycone kolory?
link
Np. bardziej niż te:
link
"Także kolego nie troluj"
Trolowaniem to można nazwać opowiadanie bajek bez poparcie w faktach, także możesz tak mówić do lustra.
To może tutaj są te bardziej wysycone kolory?
link
Np. bardziej niż te:
link
Moim zdaniem są, widać to na pierwszy rzut oka, szczególnie czerwienie i żółcie.
@lord13
Fotografowałem ok. 10 lat Limitedami DA i wiem co mówię. Zdjęcia robiłem zawsze w RAW i różnica w kolorach była widoczna. Piękne kolory i świetny kontrast generuje HD DA 15/4. Różnicę w kolorach też widać w takumarach, Mozę jesteś jeszcze zbyt młodym człowiekiem lub mało sprzętu przerobiłeś, że masz wątpliwości. Dobra rada, posłuchaj rady starszych ;-)
@LR
Nadal puste słowa bez poparcia w faktach.
@LR
Nie mam czasu na bezsensowny dialog
Pentax na lorda13 działa jak wiatrak na Don Kichot'a, każdy mężczyzna z odpowiednią dawką testosteronu musi się gdzieś wyżyć :)
Wracając do sporu o obiektywność kolorów - w swojej karierze miałem dwa obiektywy Sigmy, jeden mam do dzisiaj. Oba produkowały wyraźnie mniej nasycone kolory niż jakikolwiek posiadany przeze mnie obiektyw Pentax'a. Dlatego wolę je od podobno świetnej Sigmy 17-50, którą jeszcze mam.
@Lord13
weź pierwsze z brzegu zdjęcia z podlinkowanych stron - czerwona skrzynka na listy. Jeśli nie widzisz różnic w nasyceniu tej czerwieni to jest mi szczerze przykro.
W Twoim życiu kupowanie obiektywów mus być bardzo - nomen omen - bezbarwnym przedsięwzięciem skoro nie potrafisz dostrzec ich indywidualnych walorów.
@Kuba Nowak
"Pentax na lorda13 działa jak wiatrak na Don Kichot'a,"
Wręcz przeciwnie, cenię Pentaksa za pewną konsekwencję, uważam, że ma świetnie dopracowane puszki, które może niekoniecznie mogą konkurować z innymi w każdym aspekcie, ale mają wiele zalet, natomiast śmieszą mnie zabobony Pentalibów, którzy jak mało kto potrafią zaklinać rzeczywistość.
@antyP
"weź pierwsze z brzegu zdjęcia z podlinkowanych stron - czerwona skrzynka na listy. Jeśli nie widzisz różnic w nasyceniu tej czerwieni to jest mi szczerze przykro."
Przykro, to może być że ktoś nie widzi iż to są dwie różne skrzynki (bądź ta sama, tylko odmalowana), bo te zdjęcia dzielą 2 lata. Jeżeli ty masz takie problemy z oczami, no to ja już nie mam pytań.
@lord13
Nie mam problemów z oczami, widzę że to być może 2 różne skrzynki, co więcej, zdjęcia zostały wykonane w nieidentycznych warunkach oświetleniowych, ale to Ty podałeś te linki do porównań i z nich mogę jednoznacznie stwierdzić (zresztą jak widać wyżej nie tylko ja): tak, kolory z DA20-40 limited są bardziej nasycone te z DA50.
Panowie, na litość daltonisty. Wszelakie dyskusje o różnym oddawaniu kolorków przez poszczególne obiektywy mogą trwać do białego ( przepuszczonego przez pryzmę ) świtu. Wiadomo jest jedno, że tylko specyficzne serie obiektywów filmowych bądź to Zeissa, Cooke, Leitza czy tych pomniejszych jak Tokina mają jednolite oddawanie kolorów niezależnie od ogniskowej, za co oczywiście się buli.
@antyP nie wyjaśnił co to jest ten mikrokontrast. Wprawdzie wstawił jakiś tekst w języku angielskim, który niczego nie wyjaśnia. W języku polskim jest: kontrast i przenoszenie kontrastu. Kontrast dotyczy sceny, przenoszenie kontrastu to parametr obiektywu. Jak do tego ma się mikrokontrast? Czy to coś tak małego, że nie da się tego zauważyć bez mikroskopu?
@TRI-X:
" jak Tokina mają jednolite oddawanie kolorów"
Część obiektywów Tokina to konstrukcje Pentaxa.
@Negatyw. Facet bredzi używając absurdalnych pojęć. Sądzi, że jak wstawi bełkot w języku angielskim, to bzdura nabierze powagi :)
microkontrast to przebieg kontrastu dla wysokich czestosci.
mozna to tak wyjasnic w sposob zrozumialy .
przebieg funkcji mtf ( inaczej funkcji odpowiedzi ) w wyidealizowanym , teoretycznym przyadku to linia prosta .
Dla czestosci 0 , kontrast = 1 , dla najwyzszej osiagalnej granicznej czestosci kontrast =0.
w rzeczywistosci jest to jakas krzywa najczesciej lukowa . czesto w ksztalcie odwroconej litery S .
Przewaznie najbardziej stromy przebieg jest w zakresie kontrastu ok 0,5 .
dla kontastow wysokich jest przewaznie przebieg bardziej plaskii
tutaj jest rzyklad przebiegu funkcji MTfF ( zwanej SFR)
( wykresy rozdzielczosci obiektywow jakie podaja optyczne to nie sa wykresy MTF - tak na marginesie )
drugi rysunek od gory , dolny rzad
link
przebieg krzywej dla wyzszych czestoci to wlasnie mikrokontrast - im bardziej plasko tym mniejszy kontrast
kontrast to roznica jasnosci , w optyce definiuje sie jako kontrast globalny : (l1-l2)/(lmax-lmin) , lub jako kontrast lokalny : (l1-l2)/(l1+l2).
dla wyliczenie mikrokontrastu stosuje sie formule jak dla kontrastu lokalnego.
obiektywy o wysokim mikrokontrascie , musze miec gdzies dla nizszych czestosci bardziej plaski przebieg krzywej MTF , czyli nizszy kontrast,
Obiektywy o nizszym mikrokontrascie z kolei naja bardzej stromy przebieg krzywej MTF dla nizszych czestosci.
co jest lepsze ? - to oddzielny temat.
mnie sie w tym obiektywie podoba , ze ma naniesiona skale odleglosci . Przydaje sie .
"dla kontastow wysokich jest przewaznie przebieg bardziej plaskii"
wino byc
dla czestosci wysokich jest przewaznie przebieg bardziej plaskki
@sektoid i @negatyw
Jeśli macie problem z przetłumaczeniem tekstu, który wkleiłem to po prostu powiedzcie - chętnie Wam przetłumaczę. Jeśli natomiast, przetłumaczyliście sobie, a nie rozumiecie to trudno, niestety nie jestem w stanie Wam pomóc. Ale w sumie to macie łatwiej - polubicie większość współczesnych szkieł jak np. Sigmy które mikrokontrastu nie mają. Mi Pentaksowe limitedy tak wysyko zawiesiły poprzeczkę, że niewiele szkieł jest w stanie je przebić.
@antyP, piszesz o czymś o czym nie masz pojęcia.
@antyP:
"Sigmy które mikrokontrastu nie mają."
Może mają, tylko jest on większy, więc nie jest mikro.
Jeżeli piszemy o obiektywach to ma tu miejsce tylko zdolność obiektywu do przenoszenia kontrastu. Obiektyw w sobie nie ma żadnego kontrastu ani mikrokontrastu. Mikrokontrast to kontrast zarejestrowany przez sąsiednie piksele matrycy, więc w zakresie małego obszaru wokół jednego piksela.
ooo 3 uzytkownikow z Polski sie podjaralo
@sektoid & @negatyw ja akurat coś tam z tego tekstu po angielsku zrozumiałem, a niektóre fragmenty były nawet ciekawe, więc generalnie to współczuję.
Może kogoś zainteresuje
link
Ha, mikrokontrast, da się zmierzyć? Nie da się, czyli nie istnieje. Hihiihi.
A tak poważniej to chyba tłumaczy dlaczego lubię Zeisa, Voilangera, Takumary, i stare obiektywy. Wyżej cenie sobie mikrokontrast od ostrości. Z tego co rozumiem i tego i tego nie możemy mieć na raz, więc musimy wybrać czego więcej będzie.
Fajnie bo mi się podobają lekko rozmyte zdjęcia ze starych obiektywów i wcale nie przeszkadza mi ze nie są mega ostre, bałem się że coś ze mną nie tak i o dziwo przez fotografie wciągnie mnie w rozmyte plackowate malarstwo, ale może po, prostu nie jestem fanem ostrości.
BlindClick16 października 2021, 01:28
Ha, mikrokontrast, da się zmierzyć? Nie da się, czyli nie istnieje. Hihiihi.
A tak poważniej to chyba tłumaczy dlaczego lubię Zeisa, Voilangera, Takumary, i stare obiektywy. Wyżej cenie sobie mikrokontrast od ostrości.
-----------------------
to idzie w parze.
nie ma czegos takiego , ze obiektyw jest nieostry a charakteryzuje sie dobrym prznoszeniam kontrastu dla wysokich czestosci , gdyz to oznacza ze przenoszenie kontrastu musi slabe. Obraz nieostry = slabe przenoszenie kontrastu.
to jest cecha , ktora mowi jak obiektyw przenosi kontrast dla wysokich czestosci ( malych odleglosci) , czyli im wyzszy mikrokontrast tym musi byc lepsza ostrosc.
za tzw "plastyke " przenoszenia obrazu odpowiada glownie przenoszenie kontrastu na niskich czestosciach. One tez sa rozpoznawalne dla naczych oczu lepiej niz czestosci wysokie - wyzsze niz rozdzilczosc oka.
@LR. Ciekawy tekst :)
@Negatyw
" Mikrokontrast to kontrast zarejestrowany przez sąsiednie piksele matrycy"
No ale matryca raczej rejestruje to co przeszło przez obiektyw? A zatem mikrokontrast to jak najbardziej cecha obiektywu.
To nie cecha obiektywu a cecha obrazu na matrycy a ten zależy głównie od fotografowanej sceny. Scena o bardzo małym kontraście będzie na matrycy mało kontrastowa bez względu na obiektyw.
Negatyw
Raczej to cecha obiektywu , przykładowo masz scenę o małym kontrascie zakładasz filtr na obiektyw i podnosisz kontrast , powłoki w obiektywie działają jak filtr więc na mój gust wpływają na mikrokontrast ale w znacznie mniejszym stopniu niż filtr ;
Negatyw 15 października 2021, 14:24
@TRI-X:
" jak Tokina mają jednolite oddawanie kolorów"
Część obiektywów Tokina to konstrukcje Pentaxa.
Mówie o obiektywach filmowych z zupełnie inną konstrukcją i jednolitych powłokach, ważące i kosztujące dwa trzy razy tyle.
@TRI-X:
"Mówie o obiektywach filmowych"
Czyli nie na temat.
Optyczne powinno przed jakimkolwiek tematem o Pentaxie, rozsyłać forumowiczom bryłki węgla, by ci ten węgiel sobie wsadzili między pośladki podczas czytania o Pentaxie.
Co niektórym to wręcz wagonami, tenże węgiel powinno sie dostarczać, bo przy takim zwarciu pośladków, mogli by diamentami płacić za swoje NiC czy to tam teraz modnie pasuje do gablotki.
Negatyw16 października 2021, 11:13
To nie cecha obiektywu a cecha obrazu na matrycy a ten zależy głównie od fotografowanej sceny
............................................
powszechnie uwaza sie , ze lepiej glupot nie szerzyc.
Przenoszenie kontrastu przez obiektyw nie zelezy od fotografowanej sceny.
To jego cecha - tak jak swiatlosila obiektywu nie zalezy od sceny.
jesli obiektyw ma przenoszenie kontrastu np 0,5 dla jakiejs tam czestosci , to w kazdej scenie bedzie dla tej czestosci tak przenosil. Oznacza to , ze kontrast po stronie wyjscia stanowi 0,5 kontrastu po stronie wejscia
Przenoszenie kontrastu zelezy od czestosci - w zakresie wysokich czestosci to wlasnie zdolnosc do przenoszenia mikrokontrastu .
oprosz tego mikrokontrast moze byc cecha na obraze i mozna nan wplywac przez obrobke - podnosic , obnizac.
mowa jest w tym watku o mikrokontrascie obiektywu , co nalezy rozumiec jako zdolnosc do przenoszenia jak wyzej napisalem .
Termin "mikrokontrast obiektywu " nie jest formalnie prawidlowy , podobnie jak kontrast obiektywu , ale w rozumieniu potocznie wiemy, ze chodzi o zdolnosc do przenoszenia kontrastu. Mowi sie "obiektyw pracuje kontrastowo " albo " pracuje miekko " to wlasnie jest przenoszenie kontrastu.
"obiektyw pracuje kontrastowo " - jesli w nieoficjalnej luznej rozmowie powiedziec, ze " jest kontrastowy" to bedzie ok - taki skrot myslowy. w podreczniku akademickim juz nie byoby to ok.
Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle ? Jak zwykle pentalibanie tłoczą jakieś prawdy objawione. Te szkła są 30 lat do tyłu. Takie silniczki Canon montował w każdym szkle po wprowadzeniu EOS. Zwykły silnik DC, przykładowo EF 28/2.8 wprowadzony ok. 30 lat temu. Coś na miarę USM nie wyszło pentaxowi. Co do jakości optycznej. Tak, jest, to znaczy gdzieś ją widziano w mitycznym egzemplarzu. Postrzelałem trochę w życiu Limitedami. Przykładowo 77/1.8 fajny jest. Mały zgrabny, ostry, ale cudów w tym nie ma. Aberruje koszmarnie, śrubokręt. Skąd ta cena ? Jak dla mnie to max 2k pln po inflacji.
W pentaksie oznaczenie DC czy SDM jest malo konkretne, DC z kitowca DA 18-50 to inny silnik niz z *70-200
Pentaksowym odpowiednikiem canonowych USM, czyli ultradzwiekowych silnikow pierscieniowych, sa nowe SDM, konkretnie te z *50 i *85, bo np SDM z 24-70 to silnik USD tamrona
W swoim czasie fociem Pentaxem 85/1,4* , który na pełnej dziurze walił zarówno Nikona jak I Canona. Jedna z pierwszych piętnastek, Pentax 15/3,5 z asferycznym elementem był robiony w współpracy z Zeissem. Takie ogólne obsrywanie Pentaxa to idiotyczne trollowske smrody.
obiektywów przeznaczonych pod cyfrowe FF mają faktycznie nie zbyt duzo link
natomiast limited 77 nie jest typowym obiektywem pod korpusy cyfrowe nawet wersje Hd nie są na forum Pentaxa rekomendowane do korpusów cyfrowych
link
inna sprawa ze ludzie zakładają na korpusy cyfrowe nawet bardzo stare obiektywy ;
@SKkamil:
"obiektywów przeznaczonych pod cyfrowe FF mają faktycznie nie zbyt duzo"
Wszystkie obecnie produkowane obiektywy Pentax przeznaczone są do aparatów cyfrowych.
@SKkamil:
"natomiast limited 77 nie jest typowym obiektywem pod korpusy cyfrowe nawet wersje Hd nie są na forum Pentaxa rekomendowane do korpusów cyfrowych"
Ciekawe do jakich korpusów jest rekomendowany limited 77?
Negatyw
Nie wiem moge tylko podejrzewać ,że skoro lImited 77 powstał jeszcze za czasów analogów to na forum umieszczają go w grupie " obiektyw przeznaczony do analoga "
@SKkamil, czym się różni obiektyw do "analoga" od obiektywu do "cyfry"? Dlaczego obiektyw: HD PENTAX-FA 77mmF1.8 Limited nie nadaje się do aparatu cyfrowego?
Używałem FA 77/1.8 na K-5, K-3 II, teraz używam na K-1 i wszystko zdaje się być w porządku. AF działa, ostrość jest bardzo dobra już na pełnej dziurze, kolory bajka, bokeh miodny. Nie wiem co jeszcze ma mieć obiektyw, żeby nadawał się do podpięcia do korpusów cyfrowych. ;-)
Negatyw
a czym sie rózni negatyw od pozytywu? np na negatywie po zeskanowaniu prawie człowiek nie zauważa aberracji ( purpurowych obwódek ) a na slajdzie widzi zdecydowanie więcej ;
@SKkamil „nawet wersje Hd nie są na forum Pentaxa rekomendowane do korpusów cyfrowych”
– siedzę na różnych forach Pentaxa od kilkunastu lat, wcześniej siedziałem na listach dyskusyjnych oraz przez lata byłem moderatorem Pentax@PL i jestem pod ogromnym wrażeniem bzdury, jaką wymyśliłeś. Gratuluję.
@SKkamil
"Do analoga" Widocznie tak ktos gdzies zaznaczyl, ja bym sie tym nie sugerowal.
Tu jest infografika z rozpiska obiektywow, czyli te nowe tez sa tylko do analogow?
No a APSC? Sa analogi APSC? Pewnie sa, znajac zycie, ale ciezko mi to wyobrazic ;P
Jedyna różnica między obiektywem do "analoga" a obiektywem do "cyfry" jest taka, że obiektywy do "analoga" nie mają powłok przeciwodblaskowych od strony filmu/matrycy. Obiektywy bez tych powłok mogą mieć mniejsze przenoszenie kontrastu gdy stosujemy go w aparacie cyfrowym. Ale obiektyw taki jak: HD PENTAX-FA 77mmF1.8 Limited został odpowiednio zmodernizowany.
BlindClick17 października 2021, 23:30
@SKkamil
"Do analoga" Widocznie tak ktos gdzies zaznaczyl, ja bym sie tym nie sugerowal.
Tu jest infografika z rozpiska obiektywow, czyli te nowe tez sa tylko do analogow?
No a APSC? Sa analogi APSC? Pewnie sa, znajac zycie, ale ciezko mi to wyobrazic ;P
--------
byly-
stosowano format polowkowy na filmie 35 mm czyli o wymiarach 18*24 mm - byly to aparaty kompaktowe ze stala optyka , nie zdobyly powszechnej popularnosc , ale oferowane byly. W latach 90 ( moze juz pod koniec 80-tych ?) pojawil sie format pod nazwa APS . na brzegach filmu mial sciezke magnetyczna na ktorej byly zapisane dane na temat expozycji i wywolania - cos w rodzaju uproszczonego exif. Mialo to ulatwic obrobke w laboratoriu, Te aparaty tez byly male - wielkosci wspolczesnych kompaktow , bez wymiennej optyki , ale juz z zoomami. Jakosc obrazowania byla niezla , ale nie taka jak z FF. Mozna bylo zmieniac wielkosc formatu zdjecia np mozna bylo wybrac panorame .
do dzisja mam taki aps z niewywolanym jeszcze filmem w srodku. Pewnie juz nie wywolam.
samp
Nie ja wymyslam takie bzdury , czytałem kiedyś artykuł o powstaniu najnowszej 85 tki w tym systemie , i tam się producent chwali co zmieniono w konstrunkcji starszej wersji FA , chodziło o lepsze MTF , lepszą pracę na brzegach i tak zwaną jednorodność obrazu w środku i na brzegu , trochę wybrazni jesli masz materiał wielowarstwowy to tak zwana jednorodnosc jest łątwiejsza do uzyskania szczególnie w negatywie a dodatkowo takie negatywy mają często budowę która redukuje odblaski ( bardziej matowa ) ...nigdzie nie napisałem ze limited 77 będzie tragicznie pracował na cyfrze ( wszystko to jest do sprawdzenia i producent oficjalnie o tym mówi ) ;
@SKkamil:
"Nie ja wymyslam takie bzdury"
Ciekawe kto poniższe napisał:
@SKkamil:
"natomiast limited 77 nie jest typowym obiektywem pod korpusy cyfrowe nawet wersje Hd nie są na forum Pentaxa rekomendowane do korpusów cyfrowych"
@SKkamil:
"wszystko to jest do sprawdzenia i producent oficjalnie o tym mówi"
Używam FA 77/1.8 Ltd. od ok 10 lat wcześniej na K-5IIs teraz na K-1, obiektyw bardzo dobry optycznie. Żeby złapać aberrację trzeba się naprawdę napracować, nie jest to wcale takie łatwe w normalnym użytkowaniu.
Jak ktoś nie rozumie idei Limietedów zawsze może wybrać inny obiektyw i nie robić z siebie błazna
FA 77 niestety cierpi na fioletowe obwodki i nie jest wcale takie trudne to uzyskac
Z tego co czytalem wersja HD tego nie poprawia (za to wyraznie redukuje bliki, ale dla mnie to problem raczej 31mm)
Limitedy nie sa dla kazdego i maja swoje przywary, ale ja je lubie
Fajnie sie czyta ten wywiad z projektantami najnowszego 21mm, to mila odmiana zobaczyc, ze ktos przy tworzeniu obiektywu nie kierowal sie przede wszystkim wynikami z analiz zdjec tablic testowych, tylko czyms takim jak wierne odwzorowanie pianki capuccino oraz zacisznej atmosfery kafejki
Ale pytanie jest czy HD PENTAX-FA 77mmF1.8 Limited jest czy nie jest rekomendowany do korpusów cyfrowych. Jest cała masa obiektywów zaprojektowanych specjalnie do lustrzanek cyfrowych, które w określonych warunkach dadzą fioletowe lub zielone obwódki. W tym wiele obiektywów APS-C, więc do jakich korpusów są rekomendowane?
negatyw
Widocznie doszli do wniosku ze w limitedach chcac zachować ich rozmiar sporo nie są w stanie poprawić link
dodali nowe powłoki
natomiast ten limited to chyba całkiem od podstaw opracowany obiektyw
W Śródziemiu wrze.
Jak mozna w ogole stawiac pytanie czy produkowany w 2021 obiektyw jest rekomendowany do aparatow cyfrowych ?
niby do czego jest produkowanych - do aparatow na blony koliodiowe ?
rowniez nie jest prawda , ze soczewki do aparatow anlogowych sa tylko jednostronneie pokryte warstwami przeciwodblsowymi.
Kto taka glupote wymislil ?
odbicie zachodzi na kazdej granicy szklo / powietrze - rowniez tej od strony aparatu. Wspolczynnik odbicia dla promieni prostopadlych bez powlok wynosi ok 8% , oznacza to , ze na 5 - 6 powierzchniach tracilibysmy 50 % swiatla , ktore gdzies tam by sie rozproszylo , czesciowo wychodzac z obiektywu , czesciowo trafiajac rozproszeone na matryce. czesciowo pochloniete przez szkla i obudowe.
oczywiscie, ze sa obustronnie pokryte warstwami.
Podstawowa roznica to ta , ze wymaga sie wiekszej telecentrycznosci. Obiektywy do cyfry nie sa calkowcie telecentryczne , ale sa telecentryzowane. to wlasciwi nic szczegolniego - wynika to z koniecznosci stosowani dla ogniskowych krotszych ukladow typu retrofocus , ktore sa z natury bardziej telecentryczne od ich obiektywow nie typu retrof.
oczywicie obserwujemy postep w konstrukcji i budowie obiektywow , ktory przeklada sie na mniejsze aberacje i wyzsza rozdzielczosc .
forum pentaxa nie jest zadnym organem , ktory cokolwiek mialby rekomendowac , poza tym co samo tworzy , czyli pisaniny . To sa poglady uczestnikow.
Ja w ogole sie zastanwiam jak mozna rozstrzasac problem , czy obiektyw wypuszczony na rynek w 2021 roku jest w ogole odpowiedni do aparatow cyfrowych , skoro innych sie nie produkuje.
co do jakosci obrazowania , to aparaty pentaxa naleza do najlepszych pod tym wzgledem. Chyba nikt inny nie potrafi tak wykorzystac mozliwosci matryc jak pentax, zachowujac przy tym umiarkowana cene.
@Pokoradlasztuki:
"rowniez nie jest prawda , ze soczewki do aparatow anlogowych sa tylko jednostronneie pokryte warstwami przeciwodblsowymi.
Kto taka glupote wymislil ?"
Jak to kto wymyślił, @Pokoradlasztuki. Sam wymyśla tezy, które później obala i dyskutuje sam z sobą. Faktem jest, że wiele obiektywów z okresu początków lustrzanek cyfrowych zostało dostosowanych do aparatów cyfrowych przez dodanie powłok przeciwodblaskowych, które minimalizują możliwość powstawiania wewnętrznych odbić światła pomiędzy powierzchnią sensora a układem optycznym obiektywu. Przykładem jest Sigma gdzie bez zmiany konstrukcji obiektywu wprowadzono na rynek obiektywy z dodatkowymi powłokami i oznaczono je dodatkowymi literami DG.
@Pokoradlasztuki:
"co do jakosci obrazowania , to aparaty pentaxa naleza do najlepszych pod tym wzgledem."
Tematem są obiektywy a nie korpusy.
Negatyw18 października 2021, 08:40
Jedyna różnica między obiektywem do "analoga" a obiektywem do "cyfry" jest taka, że obiektywy do "analoga" nie mają powłok przeciwodblaskowych od strony filmu/matrycy.
--------------------------------
wiekszej glupoty chyba nie napisano od poczatku istnienia tego forum.
jesli uwazasz, ze jestem autorem tych slow to cierpisz na schizofrenie polaczona z amnezja.
Każdy oprócz Ciebie wie, że chodzi o powłoki zapobiegające powstawianiu wewnętrznych odbić światła pomiędzy powierzchnią sensora a układem optycznym obiektywu, bo zmienił się element światłoczuły na mniej matowy, bardziej odbijający światło.
nie wstydzisz sie wypisywac takie gupoty ?
kupilbys sobie jakas ksiazke na ten tamet. Opowiadanie wlasnych snow , to troche slabe zrodlo.
Trzeba miec wyjatkowy tupet , zeby cos takiego wmawiac innym.
owszem tak bylo do lat 30-tych zanim wymyslono powloki przeciwodblaskowe , ale wczesc
niej nie mialy obiektywy powlok w ogole - rowniez z przodu.
Obiektywy do analoga mialy powloki po kazdej stronie od czasow, kiedy zaczeto je stosowac
Po wymysleniu wielowarstwowych powlok czasem stosowano rozwiazanie ze czesc soczewek byla kryta wielowarstwowo a czesc jednowarstwowo, ale to nijak sie ma do zagadnienia cyfra/analog
Sensor bardziej jest narazony na odblaski wiec wymagania co do powlok sa wieksze, ale to nie tak, ze tych powlok od strony materialu swiatloczulego w ogole nie bylo