BenQ PD3420Q
BenQ PD3420Q łączy w sobie 34-calową panoramiczną matrycę o proporcjach boków 21:9 (3440 x 1440) ze 100-procentowym pokryciem palet sRGB i Rec. 709 oraz 98-procentowym pokryciem DCI-P3.
INFORMACJA PRASOWA
34” ultrapanoramiczny monitor graficzny 21:9 - BenQ PD3420Q IPS WQHD HDR
Luty 2022 - BenQ wprowadza na polski rynek nowy monitor graficzny z serii Pro Designer – model PD3420U. Zaprojektowano go z myślą o wygodnej pracy kreatywnych projektantów, influencerów, twórców treści szczególnie użytkowników komputerów Mac. Monitor zapewnia najwyższej jakości obraz w 100% pokrywający palety barw sRGB i Rec. 709 oraz w 98% DCI-P3. Monitor ma 34. calową matową matrycę IPS QHD HDR o rozdzielczości 3440x1440, kontraście 1000:1 i jasności 350 nitów (cd/m2) oraz zgodności ze standardem VESA DisplayHDR 400 w trybie Video HDR10.
Zastosowane w monitorze rozwiązania pakietu Eye-Care gwarantują nie tylko wysoką jakość obrazu, ale i komfort wielogodzinnej pracy, niwelując czynniki powodujące zmęczenie wzroku. Wygodę i efektywność pracy zwiększają takie funkcje jak: DUAL VIEW, zdefiniowane tryby wyświetlania CAD/CAM, ANIMACJA, CIEMNIA, M-book i DICOM oraz oprogramowanie Display Pilot do łatwiejszej konfiguracji i szybkiego przełączania myszką trybów wyświetlania obrazu oraz KVM do obsługi jedną klawiaturą i jedną myszką dwóch komputerów podłączonych do monitora.
BenQ AQCOLOR i fabryczna kalibracja
Technologia AQCOLOR w połączeniu z matrycą IPS 4K HDR zapewnia 10-bitową precyzję odwzorowania barw ze 100% zgodnością z paletami sRGB i Rec. 709, 95% zgodnością z paletą DCI-P3 oraz Delta-E ≤ 3, a także prawidłowe wyświetlanie materiałów wideo przygotowanych w standardzie HDR10 (High Dynamic Range). Każdy monitor ma precyzyjnie fabrycznie skalibrowane parametry Delta-E oraz Gamma – użytkownik otrzymuje raport z indywidualnej kalibracji konkretnego egzemplarza.
BenQ Uniformity Technology – jednolite kolory na całym ekranie
BenQ Uniformity Technology to system precyzyjnego strojenia barw i jasności setek oddzielnych pól na całym ekranie zapewniający jednolite odwzorowanie barw na całej powierzchni ekranu.
BenQ ICCsync i użytkownicy komputerów Mac
BenQ dołączył do International Color Consortium (ICC) i International Standard Organization (ISO) by gwarantować pełną implementację standardów związanych z wyświetlaniem kolorów.
W monitorach PD dostępna jest funkcja ICCsync ułatwiająca projektantom synchronizację - pomiędzy komputerem a monitorem - zdefiniowanych przez siebie profili mapowania kolorów IC. Umożliwia to m.in. synchronizację kolorów między wyświetlaczem MacBooka i monitora.
BenQ PD3420U uzyskał uznane branżowe certyfikaty: Verified by CaIMAN, PANTONE Validated oraz VESA DisplayHDR 400.
Tryby wyświetlania dostosowane do różnych potrzeb
Monitor ma fabrycznie zdefiniowane tryby wyświetlania m.in.: CAD/CAM, ANIMACJA, CIEMNIA (Darkroom), M-book, DICOM. Tryb CIEMNIA zmienia jasność i kontrast wyświetlania tak by ułatwić pracę przy precyzyjnej obróbce zdjęć. Tryb ANIMACJA dostosowuje jasność i kontrast wyświetlania tak by uwypuklić szczegóły w ciemnych partiach obrazu bez utraty szczegółów w światłach. Tryb CAD/CAM zmienia kontrast i poprawia widoczność szczegółów w dokumentacji technicznej tworzonej przez projektantów korzystających z Pro/E, SOLIDWORKS, AutoCAD, CATIA czy innych systemów wspomagania projektowania. Tryb M-book umożliwia uzyskanie na monitorze takich samych kolorów jak na ekranie podłączonego Macbooka. Tryb DICOM (Digital Imaging and Communications in Medicine) zapewnia prawidłowe wyświetlanie obrazów z medycznych urządzeń obrazujących jak RTG, tomograf, rezonans itp.
Hotkey Puck G2
Hotkey Puck G2 to nowy szybki przełącznik funkcji monitora. Ma on pięć klawiszy i pokrętło – zaprojektowano go tak by uprościć nawigowanie po ekranowym menu monitora (OSD) oraz szybką zmianę trybu pracy monitora. Trzem klawiszom użytkownik może przypisać funkcje, z których najczęściej korzysta zwiększając efektywność i wygodę pracy.
Display Pilot i Print Assist
BenQ Display Pilot to specjalne oprogramowanie opracowane dla uproszczenia pracy projektanta. Wspomaga ono szybkie konfigurowanie profili kolorów ICC, definiowanie skrótów klawiszowych – HotKey – umożliwiających szybkie zmiany parametrów wyświetlania. Print Assist umożliwia podgląd i edycję projektu na standardowych formatkach papieru (A3, A4, B5, …) co znakomicie ułatwia przygotowanie drukowanej wersji projektu.
Tu można pobrać Display Pilot: https://www.benq.eu/pl-pl/monitor/designer/display-pilot.html
DualView oraz PIP i PBP czyli obraz w obrazie
Funkcje PIP (Picture in Picture) i PBP (Picture by Picture) umożliwiają jednoczesne wyświetlanie na ekranie obrazów z dwóch różnych źródeł. DualView pozwala na podział ekranu na dwa niezależne okna, w których obrazy wyświetlane są w różnych trybach ustawienia parametrów koloru np. CAD/CAM dla dokumentacji architektonicznej i sRGB dla przestrzennej wizualizacji zaprojektowanego obiektu.
KVM – dwa komputery a jedna mysz i jedna klawiatura
Funkcja KVM (Keyboard Video Mouse) umożliwia sterowanie dwoma komputerami - podłączonymi do jednego monitora – za pomocą tylko jednego zestawu klawiatura i mysz. Znakomicie przyspiesza to pracę i oszczędza miejsce na biurku.
Low Blue Light i Flicker-Free
W trosce o jak najmniejsze męczenie wzroku w monitorze zastosowano niemigoczące podświetlenie ekranu LED (Flicker-Free) oraz ulepszoną technologię ocieplenia obrazu (Low Blue Light). Polega ona na usunięciu z widma światła podświetlającego ekran najbardziej szkodliwej dla oczu niebiesko-fioletowej składowej widma. Rozwiązanie to nie zaburza kolorystyki oglądanego obrazu a znacznie zmniejsza zmęczenie oczu.
Monitor automatyczne dostosowuje jasność wyświetlanego obrazu do zmieniającego się oświetlenia otoczenia.
Dystrybutorami monitora są:
- AB S.A.,
- ABC Data S.A.,
- Action S.A.,
- ED System Polska Sp. z o.o.
Parametry techniczne BenQ PD2720U: https://www.benq.eu/pl-pl/monitor/designer/pd3420q/specifications.html
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
- kontrast 1000:1
- HDR
aha
Do pseudograficznych monitorów BENQ mam uwagi. Miałem kilka modeli w tym 4K. Jakość wykonania i spasowania monitorów bardzo niski poziom, co przekłada się na nierównomierne srebrzenie matrycy w wielu kolorach. Monitory mają koszmarne powidoki. Subpiksele potrafią wyskoczyć po 3 miesiącach użytkowania. Monitory mają średnią liniowość, świecą nierówno. Kalibracja programowa nie daje powtarzalnych efektów.
Wyleczyłem się, kupiłem Eizo, mam spokój.
@corckie
wiadomo, obsługa HDR na poziomie elektroniki sterującej, a nie żadne "matrycą IPS 4K HDR". Tutaj najwyżej można mówić o WCG.
@morska_menda
Wady które opisujesz to przeważnie wina producenta matrycy. Eizo wiadomo, nie musi oszczędzać i dostaje wyselekcjonowane partie. Chociaż i to niczego nie gwarantuje - kiedyś w egzemplarzu, którego używałem po kilku latach wysiadło podświetlenie (CCFL). Za to widuję czasami monitory na VA po kilkaset złotych z wprost wzorcową równomiernością podświetlenia.
Monitor jak monitor, ale oni atakują pułap cenowy produktów jakościowo o dwie klasy lepszych. Jak to się skończyło w motoryzacji pamiętamy: kiedy koreańskie mydelniczki wskoczyły na pułap cenowy aut niemieckich (wtedy jeszcze dobrych) to VW wskoczył na pułap Mercedesa, zwykły sedan Mercedesa na pułap Jaguara etc. Jak ktoś chce BenQ to niech ma BenQ, ale nie za te pieniądze. Ja mam do pracy oczywiście Eizo, a tanie monitory zadawalającej jakości to są Nec Multisync - też sobie bardzo chwalę. BenQ jest do naściennej informacji kolejowej.
@tempor
To nie jest wina producenta matryc bo to BenQ decyduje co montuje w swoich urządzeniach. Producent monitora dostaje to za co płaci, jak płaci za byle co to dostaje byle co.
Od bardzo dawna nie interesowałem się tematem monitorów, ale to nie jest tak, że panel/matryca sama w sobie to jest jedno, a technologia podświetlenia i sterowanie tą technologią to jest inna bajka? To nie było tak, że Eizo/NEC ma panele takie same jak inni producenci, ale od spodu jest dużo stabilniejsze i równiejsze, lepiej kontrolowane światło i to robi tę kolosalną różnicę w jakości obrazu?
Do roboty może nie, ale amatorsko fajnie, duży, 1 monitor, zastąpi 2.
Ciekawe kiedy poja^ia się Używki.
O ile nie pracujesz dla branży modowej albo przy reprodukcjach dzieł sztuki, tak długo zakup Eizo jest na zasadzie "lepiej mieć auto co wyciąga 260 km/h niż 240 km/h". Ślubniaki i inne kotlety aktualnie nawet lepiej obrabiać na Retinie, bo coraz więcej "normalnych" ludzi ma te monitory.
@LarsikOwen
"Ja mam do pracy oczywiście Eizo, a tanie monitory zadawalającej jakości to są Nec Multisync - też sobie bardzo chwalę. BenQ jest do naściennej informacji kolejowej".
Widywałem już takich pstrykaczy, co to mówili że do fotografii tylko Canon 1DX, a reszta - co najwyżej do cioci na imieniny. Złemu tancerzowi buty przeszkadzają. Jeżeli ktoś wie co robi, świetnie poradzi sobie na monitorze za 2-3K, a jeżeli umie tylko szukać dziury w całym, to mu najlepsze EIZO nie pomoże.
HDR 400 czyli lipa, przestrzeń 2020 ok 78% czyli tez lipa ,niebieską diodę każdy może ograniczyć ,4K to 4096x ... też lipa , równomierności to trzeba sprawdzić,napisać każdy może .Brak HDR10+,DV i ten beznadziejny kontrast . Albo coś zaczniecie produkować ,albo telewizory was wywalą w kosmos . Jedyny ratunek to niska cena !
@tempor - widzę teoria i tabelki z katalogów za mocno weszły. Każdy kto kiedykolwiek pracował z eizo ma świadomość czym jest jakość matryc, nawet starych TN względem tego sh...u który wciskają takim jak ty, co patrzą w tabelki i wyobrażają sobie zaje...ść swojego monitora, bo nie potrafią jej zobaczyć ani ocenić. To tak jak by napisać, że przecież rowerem tez można wygrać rajd samochodowy, tyko trzeba wiedzieć co się robi. No głupota.
@mokipera - bzdury piszesz, to jest układ zerojedynkowy, albo wygląda tak jak powinno czyli referencyjnie albo nie wygląda. Jakość jest w stanie docenić każdy kogo na to stać i kto ma pojęcie o tym rzemiośle. Jesteś w stanie wyobrazić sobie prawidłowe kolory? Nikt nie jest.
morska_menda - ty piszesz bzdury. To nie jest system zerojedynkowy. Czy masz na ręku zegarek, który do tysięcznej części sekundy jest zgodny z zegarem atomowym we Frankfurcie? Czy używasz linijek o dokładności do tysięcznej części milimetra? Więc żadnym problemem nie jest też niewielkie odstępstwo od norm ustalonych w 1976 roku przez CIE.
morska_menda: jak się trochę dokształcisz to doczytasz że normy CIE to nie jest żaden matematyczny absolut (typu 2+3=5) ale umowne normy, ustalone na postawie obserwacji, testów i uśrednień. Absolutu żadnego z resztą być nie może - bo mózg każdego człowieka jest nieco inny, a to on odpowiada za pojawienie się wrażenia koloru.
Referencja jest zerojedynkowa i zawsze była. inaczej nie była by referencją. Doświadczeni graficy są doskonale w stanie wyłapać czy monitor jest referencyjny czy nie, za pomocą odpowiednich narzędzi a czasami samej oceny wizualnej. Norma nie opisuje do tego wszystkich aspektów do tego sam napisałeś, że norma została ustalona dość dawno. Wyciągnij wnioski.
Większość producentów skrzętnie pomija np. liniowość. Poza tym wystarczy spojrzeć na sumaryczne podsumowanie kalibracji takiego monitora jak benro jakie są odchyłki np. delta e przy powtórce kalibracji a jakie przy dobrym eizo. Każde odstępstwo od normy jest problemem, inaczej istnienie normy nie miało by sensu. I to widać gołym okiem. Mózg człowieka nie jest narzędziem do ustalania koloru, po to masz monitor referencyjny skalibrowany za pomocą odpowiedniej klasy urządzenia abyś nie musiał się martwić rzeczami typu metameryzm. Aby pracować z monitorem graficznym potrzebujesz do tego odpowiedniego środowiska i doświadczenia.
Pracuję z monitorami graficznymi od 40 lat. I śmiem twierdzić, że twoje teoretyczne wywody są wyłącznie teoretyczne i do tego błędne. Tak samo jak błędne jest twierdzenie - a kto jeszcze to będzie oglądał na monitorze referencyjnym, po co mi taki monitor skoro wszyscy mają "zwykłe" monitory. Jest to argument często powtarzany i nadzwyczaj durny.
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad kupnem nowego monitora graficznego. Mój dylemat jest między EIZO, Nec'kiem i Benq. Jak czytam o selekcjonowaniu Nec'ka, na siłę tworzonych wersjach Color Tune, Color, lub Proof do każdego modelu, to traktuję to jak cholerne oszustwo. Tu wielki ukłon dl dla EIZO, bo nie bije piany i nie robi takiej kategoryzacji.
Gdyby kasa sie nie liczyła, to biorę EIZO CG... i temat zamknięty.
Natomiast do Benq zacząłem się skłaniać po tym jak trafiłem na stronę proof.de - niemiecka firma robiące wydruki referencyjne i proofy cyfrowe. Firma która posiada certyfikację Urga FOGRA i PDF/X-4. Na zdjęciu z ich siedziby widzę monitor Benq. Hello!!! Dla nich to co na monitorze i na wydruku ma kluczowe znaczenie. Skoro im wystarcza monitor Benq, to może z nimi jest tak jak napisać monipera porównując samochód wyciągający 260 km i 240 km.
Większość fotografów nie używa coloch check'era, nie robi profili dla aparatu, nie ogarnia standardowych profili RGB, nie mówiąc o soft proof'ingu i profilach wyjściowych maszyn drukujących.
A najlepszy monitor im tego nie rozwiąże.
@DRUKARNIA_KZG - problemem jest patrzenie na innych a nie na rzemiosło. I tu w zasadzie powinienem skończyć wypowiedź zachęcając do czerpania wiedzy od profesjonalistów, a nie z jakiś dziwnych forów internetowych. Monitor ma jedno zadanie - wyświetlać prawidłowo obraz. Najlepiej na rynku od lat robi to eizo, daje największy komfort pracy, jakość i powtarzalność.
Do zdjęć nie potrzebujesz serii CG. Możesz kupić serię CS a i tak ona będzie lepsza od konkurencji, która w tabelkach wypada "lepiej". Poczytaj o różnicach w serii monitorów eizo. Polecam też się spieszyć z zakupem bo eizo "wycina" środkowa linie modelową. Co do benq, poza tym co napisałem, - support nie ma pojęcia o własnych produktach. Zgłaszałem reklamację to wymieniali mi monitor do skutku pytając czy już jest ok. To jest rozwiązanie problemu? Nie. Dlatego staje się jasne, że te produkty w mojej ocenie są niedopracowane. Jeżeli jest firma, która robi coś dobrze to trzeba się na niej skupić, nawet na modelach używanych. 10 tys godzin przepracowane przez eizo to jest np. mnic.
DRUKARNIA_KZG
"Większość fotografów nie używa ...., nie ogarnia , nie mówiąc.... "
Ponieważ to o czym piszesz , nie jest elementem współczesnej profesji fotografa.....To zupełnie inna profesja: fotoedytor.
Zresztą fotoedytor jako zawód był już odrębną specjalizacją w okresie istnienia klasycznej fotografii i "drukowania" światłoczułego. "Zrób wszystko sam" nigdy nie prowadzi do najlepszych efektów. Jeśli ktoś poważnie traktuje swój zawód to skupia się na tym co robi najlepiej i współpracuje z innymi specjalistami.
Obecnie być Profesjonalnym Fotografem wymaga powierzenia obowiązków, akwizycji, marketingu, fotoedycji, księgowości... innym specjalistom.
@molon_labe - fotoedycji zdecydowanie nie, z tym trudno mi się zgodzić. A nawet analizując to w tym kontekście to do oceny efektów fotoedycji potrzebny jest monitor referencyjny, więc i tak powinien go mieć.
morska_menda
jeśli "fotoedytor" jest zarezerwowane obecnie dla jakiegoś innego zawodu, to możesz osobę poddającą "postprodukcji" współczesny "plik fotograficzny" nazwać jak uważasz, ale to nie jest ...fotograf.
Jak rozróżniano te specjalności znajdziesz np... w książce:
link
polecam.
@DRUKARNIA_KZG
ColorChecker nie jest potrzebny każdemu fotografującemu. To narzędzie do budowania profili kolorystycznych danego zestawu foto w danym oświetleniu. Tylko.
Podobnie nie jest to potrzebne nawet zaawansowanym retuszerom i edytorom zdjęć.
Dlaczego? Dlatego, że i tak pliki bywają przetwarzane, np. przez retuszera pod kątem zachowania ciągłości kolorystycznej pomiędzy zdjęciami w edytorialu, dla uzyskania konkretnego 'moodu', itd.
Dobry monitor, generalnie, przydaje się każdemu, kto nie jest ślepy na drobne różnice kolorystyczne, bo wtedy taki sprzęt pozwala na utrzymanie kontroli nad tymi różnicami.
Ale nie wszyscy fotografujący w ogóle widzą kolor, nie mówiąc o drobnych różnicach. Ba, od czasu do czasu pojawiały się tu reklamy kursów retuszerskich, w których widać było, że i retuszerzy mają z tym problem :)
jagular
dzięki, za głos rozsądku.
@molon_labe - fotoedycja jest częścią produkcji obrazu lub zdjęcia w przypadku retuszu technicznego. Jest to proces zastępujący (dawniej) ciemnię i jest polem eksploatacji, po którym porusza się fotograf. Może to oczywiście komuś zlecić a możliwość ta nie powoduje odłączenia tej cechy jego zawodu z automatu.
Co do monitorów aspekt kolorystyczny jest jednym z kilku. Możemy tutaj wymienić jeszcze kilka cech, np banding, artefakty, przejścia tonalne. Jeśli to widzimy na referencji to jest to na obrazie. Monitory nie graficzne często maskują te cechy obrazu lub pokazują je w miejscu gdzie ich w rzeczywistości nie ma. Powoduje to, że praca z monitorem niereferencyjnym jest patrzeniem na przetworzony w sposób niekontrolowany obraz. Jeśli na taki obraz wprowadzimy zmiany to się robi...
morska_menda
"...nie powoduje odłączenia tej cechy jego zawodu z automatu. "
zgoda, nigdy nie jest źle, coś umieć, i...zawsze najlepsza odpowiedzią, jest: "to zależy".