To ten?
link

25 litrow, dwa kilo. Troche kobyla :) nawet Goruck GR1 wazy mniej, z czego to jest zrobione?

@watt
Nie. Nie ten.

Firma ta sama, dlatemu pytam. A na stronie US nie maja fotograficznych, najblizszy chyba ten

aaa, znalazlem: link
Trzy kilo :) dalej kilo wiecej niz Peak Design, ale tu go chwala:
link

@watt ale to też nie ten:) Ten z newsa ma 25l a ty wskazałeś na model 35l. To zupełnie różne modele.

Ogólnie te plecaki Nomoatic/Gomatic są fajne, ale dosyć drogie.

Mnie sie bardziej podobaly Peak Design - ale znowy ten gosc z recenzji co wyslalem mowi ze mu PD nie lezal wygodnie na plecach.
Mnie chyba najbardziej przeszkadza to ze fotograficzne plecaki sa duze, ciezkie (zwlaszcza ze sprzetem) i sztywne, wiec tam gdzie producenci je sugeruja zabrac (gory, turystyka, podroz) nadaja sie, przynajmniej jak dla mnie, srednio. Co innego zlecenia, sluby, itp. zawodowstwo - ale taki sprzet kupuja chyba bardziej amatorzy.

@watt Gość ma racje. Peak Design fajnie wyglądają, ale nie są specjalnie wygodne. W góry lepiej poszukać czegoś z oferty F-Stop - chyba najlepsze plecaki tego typu (tzn. fotograficzne). Korzystam z Manfrotto Probag 20 i LowePro ProTactic 450II. Oba lubię.

Z fotograficznej wodoodporne stali jest zrobiony :)

Spoko plecak, ale wolę Peak Design za te otwarcia po bokach. Tam aspekt "everyday" jest dużo bardziej uwypuklony, bo wyjmuję z niego przegrody i używam jako plecaka do wszystkiego, szczególnie łatwo go załadować zakupami ze spożywczaka jak się postawi na boku :D

Co do tematu newsa, z jednej strony fajnie, że Peter robi dużo różnych projektów z innymi firmami, ale jego youtube ma coraz mniej treści, a coraz więcej życia Petera, a po wypiciu "jego" kawy mam do dzisiaj niesmak :P

@deel77
Nie widziałem wcześniej plecaków F-Stop, przyznam że ciekawe połączenie plecaka foto z plecakiem trekkingowym, doceniam jak plecak ma "wyjście" na wężyk od pęcherza.

Wielu znajomych bardzo chwali plecaki Shimoda, chociaż sam nigdy nie używałem.

Kiedyś nie do pomyślenia taka ilość firm i różnych plecaków. Tutaj macie jeszcze najnowsze dziecko od Shimoda, Explore V2, fajny i uniwersalny plecak link

@qqrq @Blue
F-Stop to półka wyżej niż Shimoda (która też jest fajna i lepsza niż seria travel PeakDesigna). Nie znam osoby która narzekałaby na F-Stopa (a często są to osoby które wiele plecaków nosiły :) Problem F-Stopa (dużych modeli) jest to czy osoba która korzysta z plecaka jest bardziej "górołazem" czy fotografem, bo gdy funkcjonalności foto nie są najważniejsze to wiele plecaków górskich jest równie dobra, albo lepsza niż F-Stop. Na szczęście w mojej kategorii (do 40 litrów max) nie ma lepszych plecaków foto/travel niż F-Stop.

powiedz mi skąd ta teoria że fstop jest półkę wyżej niż shimoda? shimoda ma na pewno najlepszy system nośny z dostępnych plecaków na rynku.

Nie wiem który jest półkę wyżej, nie dotykałem żadnego, więc się nie wypowiem. Oba wyglądają spoko, oba trochę inny focus, więc pewnie jakbym musiał wybierać, to brałbym F-Stop, bo jednak po górach łażę sporo.

Z drugiej strony nigdy nie noszę za dużo sprzętu, więc widzę mocny kompromis w postaci niezłego plecaka trekkingowego z fotograficznym "wsadem". W moim dużym plecaku na ciężki trekking jest np. 10-litrowa kieszeń w klapie, która jest płaska i body z paroma obiektywami i akcesoriami wchodzi do niej idealnie.

@qqrq
Jeśli ma to być trekkingowy plecak to Shimoda ma plecak z roll topem który nazywa się Action X. Zerknij sobie link

@Blue
No fajny fajny. Będę pamiętał jak któryś z moich plecaków się w końcu popsuje. Plecaki foto jeden mam od 10 lat, jeden od 5, trekkingowe dwa od 3 lat... Mam jeszcze torbę foto która ma 12 albo 13 lat... Na razie mam więcej niż mi potrzeba :P

@Blue Sorry, może źle dobrałem słowa. F-Stop jest bardziej wytrzymały i lepiej znosi użytkowanie - to opinie przynajmniej dwóch moich znajomych. Ich zdaniem F-Stop jest lepszy, a ja im wierzę. Sam miałem na plecach Shimodę i F-Stop Anja, oba wygodne (po odpowiednim ustawieniu). Ładniejsza jest Shimoda (nówka sztuka, nie noszona), ale już po trzech latach użytkowania (nie do końca wiem w jakich warunkach) mocno na niej widać ślady użytkowania.

Cześć,
miałem kilkanaście plecaków, z mojego punktu widzenia używam 3:

1. Peak Design Everyday 30L - jest dobry do miasta, ale wolalbym 20l. To nie jest typowy plecak fotograficzny, nie zabezpiecza idealnie sprzętu, jest za to pojemy. Na plus wykonanie i dostęp z 3 stron (całe boki + góra). Mieści 200-600mm. Wygodny, ale to nie jest plecak turystyczny. Jest dostęp do sprzętu bez zdejmowania plecaka.

2. Vanguard Veo Active - używam na rower, czyli w cieżki teren, bardzo fajnie wykonany, dużo ciekawych rozwiązań. Dostęp od tyłu, co mi nie do końca odpowiada, ale na planowany wypad (długi dojazd + rozpakowanie sprzętu) jest fajny.

3. Plecak trekingowy: tutaj użwam moich lekkich plecaków, np Salomon X Alp, z wewnętrznymi ochraniaczami na obiektywy - albo ThinkTank, albo zbliżone. To mi pozwala troche lepiej gospodarować wnętrzem. Typowo zestaw to dwa szkła + body ze szkłem oraz akumulatory (sony a7r3)

F-Stop - testowałem go i jeżeli zdecyduje się brać więcej sprzętu w góry, na pewno go kupię. Problemem jest cena i ogromny wybór - potrzebował coś ok 20l i 40l + 2-3 wkłady, co finansowo jest bolesne.

Aparat przeważnie mam poza plecakiem, na mocowaniu peak design na szelkach.

Na lekko na rower mam często sam aparat mocowany do ramy, ale cały czas pracuje nad optymalnym rozwiązaniem. Ostatnio mocno myślę o Ricoh GR3.

Niestety w porównaniu do reszty sprzętu sprzęt foto jest bardzo ciężki. Bogaty, sensowny zestaw waży prawie tyle, co rower...

pozdrawiam,

Piotr