Niebywałe... świat już nie będzie taki sam...

70$ - nadal badają jak mocno można ścisnąć portfele użytkowników L. ;)
Mam coś podobnego na m42. xD

Kiedy test tego instrumentu optycznego?

Odwrócony słoik po majonezie kieleckim (lub winiary - bleee) może pełnić podobną funkcję z tą przewagą, że zmieści się też osłona przeciwsłoneczna. Jedyny minus to brak czerwonej kropki, ale Leica też sprzedaje osobne wersje bez tego czerwonego oznaczenia.

Łomatko! Kompatybilny ekspozytor Leica :D

Kiedyś (lata 90-te) miałem takie opakowanie do ruskiego obiektywu, chyba Mir 37 mm. Teraz Niemcy odkryli Amerykę, znaczy skopiowali Ruskich. :)

Czy on ma chociaż powłokę antykurzową? Czy taka będzie dopiero w wersji limitowanej za $300?

Wygląda jak pojemnik na mocz

@SNOY

"Dzień dobry, chciałbym oddać mocz do analizy, ale poproszę o zwrot pojemnika, ponieważ dałem za niego $70".

Lepszy biznes by zrobili gdyby do każdego obiektywu z tej listy był dedykowany ekspozytor. Może czytają te posty? :)

Szlachectwo zobowiązuje. Taki plastikowy pojemnik z legendarną kropką musi swoje kosztować (proporcjonalnie do ceny obiektywu). Wrażenie widoku kilku takich pojemników w przeszklonej gablocie (najlepiej z zawartością) na rodzinie/znajomych bezcenne. I świadczy o najwyższym fotograficznym profesjonalizmie właściciela

No i jest przygotowany np. na badanie moczu dla całej rodziny. :)

W latach 70 były takie pojemniki na obiektywy Nikona , pomysł zerżnięty jak nic.

Miałem 20 lat temu dokładnie to samo na obiektyw Kaleinar 100/2.8 :D

70$ przy tej marce to jak za darmo. Tylko brać. Słoik 1$ +69$ za logo. Zaraz TTArtsans pomysł przejmie i będzie dawał gratis do swoich obiektywów. (które są w większości bardzo ładne - nie wiem jak optycznie, ale są ładne z wyglądu).

Przepiękna rzecz... a tak serio, to mam coś identycznego na obiektyw do powiększalnika. Mogli zrobić przynajmniej szklane.

@r2mdi27
Kiedyś (lata 90-te) miałem takie opakowanie do ruskiego obiektywu, chyba Mir 37 mm. Teraz Niemcy odkryli Amerykę, znaczy skopiowali Ruskich. :)

To niechybnie jeden z elementów ich prorosyjskiej narracji... ;)

Czuję, że na Kickstarter pojawią się ekspozytory dla innych mocowań, czekam z niecierpliwością.

@olaieryk, mnie TTArtisan 50/1.2 (APS-C), nowy, kosztował minimalnie więcej niż to akcesorium. Tak, jest ładny. Mechanicznie to naprawdę mistrzostwo, mały, a stosunkowo ciężki, waży tyle co A6000. Ma 10 listków i pięknie działający, klikający pierścień przysłony. Optycznie zaś bardzo dobrze już na pełnym otworze, biorąc pod uwagę, że to f1.2.

Teraz modne są kartonowe ekspozytury, a nie plastikowe :p

@Szabla

Nobla temu, kto wymyśli przeźroczysty karton!

Świat się kończy! Czy producent oczekuje ze posiadacze bezcennych szkieł M-Systemu będą je pakować w jakiś tani plastik za 70 dolców??!? To zakrawa na jakiś internetowy żart. Taki ekspozytor aby nie obrażać uczuć Lejkoneserów powinien kosztować przynajmniej 10x tyle i być robiony w serii limitowanej, z autografem jakiegoś aryjczyka który to pakował do pudełka...

Brakuje tylko ekspozytora do korpusu. Staną obok siebie, nie zakurzą się, lakier nie odpryśnie ... . Inwestycja będzie się pięknie prezentować i spełni oczekiwania właścicieli.

Bardzo dobry pomysł, świetna cena, poczekam jednak na wersję limitowaną lub chociażby -P, z czarną kropką.

Mam taki ekspozytor do Jupitera 9. Zaraz ozdobię go kropką :)

Miałem taki ekspozytor z obiektywem Mir 1B 37/2.8 :D Ekspozytor sprzedałem, obiektyw dołożyłem gratis. Taki był fantastyczny.

Nic nowego, odgrzany retro słoik. W latach 50-60 obiektywy M były sprzedawane w takim opakowaniu wliczonym w cenie.

Może też zastąpić musztardówkę jeśli ktoś nie jada musztardy ;)

Mam coś takiego do Nikkora 105mm f/2.5 i do Kaleinara 100mm f/2.8. I w obu wypadkach "ekspozytor" był w cenie obiektywu.
Wychodzi na to, że kiedyś było fajniej. Bo nie zawsze próbowali na siłę szukać jeleni za 70 "dolarów USA".
Ale teraz podobno mamy postęp. Cokolwiek to znaczy.

a platynowa tabliczka z wygrawerowanym "Full Frame"?

Też mam taki, do starego Zeissa :)
Kawałek plastiku a cieszy.

Przyznam szczerze, że po kilkudziesięciu latach wyjaśniła mi się zagadka, którą próbowałem rozkminić jako pacholę jeszcze. Widziałem takie cóś (a nie coś) na wystawie w sklepie Fotooptyki w Ząbkowicach Śląskich. To mogło być jeszcze za Gomółki ;-) No i po c... (co) to? Moja techniczna intucja była wystawiona na ciężką próbę. Bo przecie mocowanie na bagnecie, tylko z jednego końca naraża konstrukcję na niepotrzebne naprężenia. W swej naiwności wydumałem, że chodzi o długotrwałe przechowywanie w którym korzystne jest osiowe działanie siły ciążenia. A przeźroczystość obudowy jedynie ułatwia reporterowi identyfikację sprzętu. Bo ma go przecie zatrzęsienie, w przynajmniej jedną pełną półkę. A tu "ekspozytor"...

Ekspozytor 2000.

Czy będzie wersja limitowana tego ekspozytora ?

Bez czerwonego znaczka. Dodatkowe 50 Euro. :)))

Tak na marginesie.Ten sprzęt:
link
chyba do ekspozytora się nie nada. Widziałem gościa przez około pół godziny. Ciągle filmował. Mam wrażenie, że w pewnym momencie groziło mu zderzenie ze statkiem wycieczkowym. Chyba ciężko pracował...

@baron13:
"Tak na marginesie.Ten sprzęt:
link
chyba do ekspozytora się nie nada"

Nie nada się, bo nie da się określić korzystnego położenia tego sprzętu względem osiowego działania siły ciążenia. Nieodpowiednie położenie naraża konstrukcję na niepotrzebne naprężenia.