Pentax O-GPS2
Zapowiedziana niemal równo rok temu druga generacja akcesoryjnego modułu GPS dla lustrzanek Pentax została właśnie oficjalnie zaprezentowana. Nosi oznaczenie Pentax O-GPS2.
Tak przedstawia się specyfikacja techniczna nowego urządzenia:
- Kompatybilne modele aparatów Pentax:
- 645Z,
- 645D,
- K-3 Mark III,
- KP,
- K-3,
- K-5II,
- K-5IIs,
- K-5,
- K-S2,
- K-S1,
- K-70,
- K-50,
- K-30,
- K-r,
- K-01
- Zapisywane informacje: długość i szerokość geograficzna, wysokość nad poziomem morza, czas (UTC),
- Obsługiwane standardy: GPS, SBAS, QZSS, GLONASS, Galileo,
- Czas od włączenia do rozpoczęcia pracy: 5-40 s,
- Aktualizacja pozycji: co 1.5 sekundy,
- Dokładność pozycjonowania: 10 m,
- Kompatybilność z systemem World Geodetic System (WGS84),
- Dokładność elektronicznego kompasu: ±5°,
- Wymiary: 49 x 33 x 59.5 mm,
- Waga: 52 g bez baterii, 63 g z baterią,
- Zasilanie: bateria AAA,
- Czas pracy 3-9 godzin zależnie od temperatury i rodzaju baterii.
![]() |
Pentax O-GPS2 ma wejść do sprzedaży pod koniec czerwca. Wyceniono go na niecałe 180 dolarów. Polska cena nie jest póki co znana.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
No i teraz pentax ma już system kompletny.
Pentax ma, a reszta?
Reszta już miała.
Szabla
Co miała?
W którym systemie był geo tracker? Żuć linkiem, chętnie się zapoznam.
Sorki, rzuć...
Canon GP-E1 i GP-E2. nie do kupienia od jakich 5 lat (albo w przypadku GP-E1 - 10).
GPS wbudowany w apart jest w serii 6D. nic nie wystaje nad korpusem (bo to jest niedorzecznosc w aparacie uzywanym na wedrowkach czy w trudnym terenie) i nie wymagajacy osobnej baterii.
ewentualnie w nowych korpusach Canon zrobil GPS przez appsa w komorce - mozna sparowac taki 90D z andoidem/zepsutym jablkiem przez bluetooth i rowniez na bierzaco tagowac wykonywane zdjecia (dziala, sprawdzone osobiscie) bez zadnego wystajacego g* za kilka tysiecy PLN, ktore mozna latwo urwac. tylko oczywiscie musi wytrzymac bateria smarkfona, wiec na calodniowych wypadach trzeba sie bawic w power banki :/ (ale to juz chyba znak czasow)
tak ze nie wiem czy tym przyklaskiwaniem Pentaksa, ze skopiowal mocno niedorobiony pomysl Canona sprzed jakichs 15 lat (mowie o GP-E2), to dobrze trafiles... :)
w sumie to nawet w "luszczankach" jest kilka modeli z wbudowanym GPS: link
O ile dobrze kojarzę to Pentax też ma wbudowany GPS w niektórych modelach, jak K-1.
Nie wiem co lepszego wprowadza taki wystający kadłubek - precyzję? Ktoś wie?
Kompatybilność ze światowym systemem geodezyjnym może być jakąś sugestią.
Pentax to chyba już świat dinozaurów, więc takie wystające dziwadelka sa niezłymi uprzyjemniaczami wypraw.
Ja mam bezlustro, nie wiem czy ma GPS, ale jak chciałem podłączyć pod komórkę i zgrać zdjęcia, to apka chciala najpierw sprawdzic moje polozenie, bez tego podobno nie da się skopiować zdjec, i tak oto dalej zostaje noszenie karty, a mam już WiFi w aparacie....
te wystajace kadlubki potrafia zarejestrowac w jakim kierunku bylo wykonane zdjecie. wbudowane w korpus (przynajmniej Canony 6D, 6D2, 7D2, bo to sam sprawdzalem) tego nie potrafia.
z zalet dochodzi tez szybsze lapanie sygnalu wiec czesto tez dokladniejsze wspolrzedne. no i sam fakt, ze dziala z roznymi modelami aparatow, w odroznieniu od tych wbudowanych modulow ;)
tylko w sumie nie wiem jaka jest tego uzytecznosc poza fotografami od nieruchomosci :/ dla fotografa podroznika taki wichajster wystajacy z body, to jest dramat funkcjonalny. moze jeszcze reporter sportowy skorzysta, jak lata miedzy zawodami i roznymi polami sportowymi, i wtedy latwiej otagowac w jakim miejscu i jakie konkretnie zawody/zawodnikow klepal. tylko ten pewnie juz juz ma 1Dx/D6 wiec i tak GPS juz wbudowany w aparacie...
Zakładam , że nowy O-GPS2 posiada funkcję Astrotracer, a to robi różnicę. Kto tego nie zna ze starej wersji O-GPS1 niech się powstrzyma z krytyką tej "nowinki" Pentaxa.
@f8@24mm, zanim zaczniesz krytykować, to warto wiedzieć jakie możliwości daje O-GPS. To nie tylko geotagowanie, ale też astrotracer. Póki co jest to jedyna firma oferująca takie rozwiązanie. Stąd nie jest to kopiowanie Canona. Ostatnio było info, że Fuji lub OM też pracuje nad swoim rozwiązaniem astro. Stąd może zanim się coś napisze, to warto sprawdzić, co się za danym rozwiązaniem kryje. Poza tym dla podróżnika taki niewielki gadżecik może być fajnym rozwiązaniem, by móc zrobić astrofoto, bez dźwigania wielkiego i ciężkiego montażu astro i jeszcze bawić się w jego ustawienie.
Ale astrotracera można używać z wbudowanym GPSem chyba? Albo tym ze sparowanej komórki?
f8@24mm
Oczywiście chodziło mi o astrotraker, no ale to i tak nie ma znaczenia, bo zawsze pojawi sie jakiś @BlindClick którego strasznie boli, że ktoś w 2022 roku wciąż cieszy sie fotografią i robi zdjęcia starym Pentakesm. Bo on ma już /BACZNOŚĆ/ bezlustro /SPOCZNIJ/ i jest na fali...
PS
Tak, jak wy nie używacie, to na pewno jest to nikomu nie potrzebny wystający gadzet...Jpde...
Tachihara
O-GPS to gps, astrotraker w jednym, zrobisz tym geotagowanie zdjęć, jak i sterowanie ruchem matrycy.
Bardzo fajna zabawa i nie tylko
No wreszcie kompatybilna z moim K-01 ! Dawno nic Pentaxa nie kupowałem, to teraz mam powód do zakupów. :)
ale ja nie krytykuje, tylko zwrocilem uwage, ze moduly GPS juz byly.
dla mnie de facto to jeden z kluczowych ficzerow korpusu obecnie, o wiekszym znaczeniu niz chocby matryca (bo to obecnie jest na poziomie co najmniej dostatecznym w prawie ze kazdym aparacie na wymienna optyke FF) ;)
nieodmiennie wole to wbudowane w korpus, bo to duzo bezpieczniejsze w transporcie. ale oczywiscie mocno ogranicza to wybor korpusow.
funkcja astro trackera fajna, tego inne moduly o ile wiem rzeczywiscie nie robia
"dla mnie de facto to jeden z kluczowych ficzerow korpusu obecnie"
A nie np. metalowa wodoszczelna obudowa czy wbudowana w korpus stabilizacja?
Mozliwosc uzywania obiektywow wyprodukowanych od polowy lat 70 moze byc tez zaleta dla fotoamatora.
Jak jedziesz na wyprawe, to chyba wiesz dokad jedziesz, chyba, ze cie wioza.
Ja tylko powiem, że możliwość używania bardzo starych obiektywów ze stabilizacją matrycy to poza Pentaksem jest też gdzieś od drugiej generacji bezlusterkowców. :P
@seboc
Dla mnie jest to również bardzo ważny "ficzer" co prawda nie ważniejszy od tych co wymieniłeś, ale ważny.
Zdjęcia w Bieszczadach mogę powtórzyć z dokładnie tego samego miejsca z taka sama ogniskową.
Astrotraker to jeszcze lepsza zabawa, również w Bieszczadach, bo tam jeszcze jest ciemno w nocy.