Canon EOS R7 - zdjęcia przykładowe
Podczas zorganizowanego wczoraj w fabryce Norblina spotkania prasowego mieliśmy również okazję wykonać zdjęcia przykładowe produkcyjnym egzemplarzem Canona R7. Zapraszamy do galerii!
Zdjęcia wykonano obiektywami Canon RF 14-35 mm f/4L IS USM oraz Canon RF 35 mm f/1.8 IS STM Macro.
Aparat: Canon EOS R7, RF14-35mm F4 L IS USM
Parametry: 14.0 mm f/5.6, exp. 1/640 s, ISO 100 Plik: JPG, 6960×4640, 8.8 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF14-35mm F4 L IS USM
Parametry: 14.0 mm f/7.1, exp. 1/80 s, ISO 100 Plik: JPG, 6960×4640, 8.5 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF14-35mm F4 L IS USM
Parametry: 30.0 mm f/8, exp. 1/500 s, ISO 200 Plik: JPG, 6960×4640, 10.1 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF14-35mm F4 L IS USM
Parametry: 20.0 mm f/9, exp. 1/125 s, ISO 400 Plik: JPG, 6960×4640, 8.1 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF14-35mm F4 L IS USM
Parametry: 14.0 mm f/4, exp. 1/30 s, ISO 400 Plik: JPG, 6960×4640, 8.5 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/1.8, exp. 1/100 s, ISO 1600 Plik: JPG, 6960×4640, 10.1 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/1.8, exp. 1/200 s, ISO 3200 Plik: JPG, 6960×4640, 11 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/1.8, exp. 1/400 s, ISO 6400 Plik: JPG, 6960×4640, 11.8 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/1.8, exp. 1/800 s, ISO 12800 Plik: JPG, 6960×4640, 14.2 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/1.8, exp. 1/1600 s, ISO 25600 Plik: JPG, 6960×4640, 16.7 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/1.8, exp. 1/2000 s, ISO 32000 Plik: JPG, 6960×4640, 16.6 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/1.8, exp. 1/25 s, ISO 6400 Plik: JPG, 6960×4640, 11.9 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.5, exp. 1/25 s, ISO 12800 Plik: JPG, 6960×4640, 13.8 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/3.5, exp. 1/25 s, ISO 25600 Plik: JPG, 6960×4640, 15.4 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.8, exp. 1/80 s, ISO 1000 Plik: JPG, 6960×4640, 6.4 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.8, exp. 1/20 s, ISO 320 Plik: JPG, 6960×4640, 6.5 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.8, exp. 1/80 s, ISO 6400 Plik: JPG, 6960×4640, 6.5 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.8, exp. 1/80 s, ISO 1600 Plik: JPG, 6960×4640, 6.2 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.8, exp. 1/80 s, ISO 100 Plik: JPG, 6960×4640, 3.6 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.8, exp. 1/640 s, ISO 800 Plik: JPG, 6960×4640, 7.4 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/4, exp. 1/640 s, ISO 1600 Plik: JPG, 6960×4640, 7.4 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/4, exp. 1/640 s, ISO 1250 Plik: JPG, 6960×4640, 6.9 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/4, exp. 1/640 s, ISO 2000 Plik: JPG, 6960×4640, 7.7 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/4, exp. 1/640 s, ISO 2000 Plik: JPG, 6960×4640, 7.7 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.5, exp. 1/640 s, ISO 6400 Plik: JPG, 6960×4640, 8.6 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.5, exp. 1/640 s, ISO 6400 Plik: JPG, 6960×4640, 8.6 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/3.2, exp. 1/400 s, ISO 400 Plik: JPG, 6960×4640, 6.1 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/3.2, exp. 1/400 s, ISO 200 Plik: JPG, 6960×4640, 3.3 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.2, exp. 1/400 s, ISO 100 Plik: JPG, 6960×4640, 1.7 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.2, exp. 1/400 s, ISO 100 Plik: JPG, 6960×4640, 1.8 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.2, exp. 1/400 s, ISO 200 Plik: JPG, 6960×4640, 3 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.2, exp. 1/2000 s, ISO 2500 Plik: JPG, 6960×4640, 6.2 MB |
Aparat: Canon EOS R7, RF35mm F1.8 MACRO IS STM
Parametry: 35.0 mm f/2.2, exp. 1/2000 s, ISO 1600 Plik: JPG, 6960×4640, 5.8 MB |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Jeżeli chodzi o ostrość, to w sumie bez fajerwerków. Iso całkiem w porządku. Szczególnie ta ostatnia seria ma fajny klimat i światło. Dzięki redakcjo! :)
Jak się ogląda te nowe tematy zdjęć testowych to człowiek aż chce się napić dobrej whisky ;) i nieważne czy z radości czy ze smutku ;)
Wydaje się, że R7 ma lepsze wysokie ISO od R10, dużo mniej kolorowych placków
To nie ISO 25000 będzie decydować o powodzeniu tych modeli. Wiele osób chciałoby dostać zaawansowany aparat APS-C, taki z szybkim śledzącym autofocusem, zdjęciami seryjnymi itp. Pytanie czy R7 ich zadowoli.
@Heniu
Też mam wrażenia, że zdjęcia mimo że ostre to są trochę miękkie. Tak jak kiedyś w moim dawnym 350D.
Optyczne promują alkohol ;-)
O powodzeniu tej serii zadecydują natywne szkła, a tych NIET
No już tak nie do końca, wyszło sporo szkieł nawet apsc pod R, uważam że Canon naprawdę wyciągnął rękę w kierunku klienta, a jak ktoś od razu kupi szkło pod ff to tylko wygra.
Jak się okaże że jakościowo jest lepiej niż dobrze i coś jeszcze działa, nieco szkieł w rozsądnych cenach jest to niezauwazenie Canon będzie miał najlepsza ofertę na rynku i za rok czy dwa będzie miał znowu 40% rynku z modelami na które nie warto patrzeć...
Chyba się gamma z choinki urwałeś. Wielu ludzi, których znam łącznie ze mną, posiadają rke i nie mają żadnego rf. Odnoszę wrażenie, że spora część będzie miała sigmę lub tamron 150 600mm.
Jest moc ..ale ze te nowe obiektywy Canona maja filetowe aberracje to naprawdę ciekawe ..oczy ; wiście w powiekszeniu ...czyli jak zawsze " zostańcie Państwo z nami " bo mamy tyle a tyle procent rynku . Wyszło ze właściwie tylko o procenty chodzi ;
" wyszło sporo szkieł nawet apsc pod R" - znajdz mi choc jedno szklo pod RF apsc z AF, ktore nie jest Canona. Ok to nowy system więc producenci nie mieli jeszcze czasu zaprojektować, ale pod RF FF nieżależnych są 3 szkła z tego co wiem: viltrox 85 i yongnuo 35 i 85. System ma 4 lata, i 3 szkła niezależne z AF - rzeczywiście sporo...
Po co kupować szkła FF i potem je używać z apsc? Analogicznie, Czy produkuje się na masową skalę szkła pod MF by je uzywać z FF?
Oczywiście, że można przez przejściówkę, ale to tymczasowa proteza. Szczególnie przy amatorskim R10 ludzie chyba nie będą używać przejściówek. Ci co mają starą szklarnię mogę przez przejściówkę, ale chyba nikt nie będzie kupować teraz starego szkła przejściówki i R7.
R apsc to może być fajny system, ale dopiero jak się pojawią dedykowane szkła. Inaczej to będzie dla ludzi, którym wystarcza kit od 29mm, i ewentualnie dla ptasiarzy itp.
Zgodzę się z @gamma, że ci co mają obiektywy do lustrzanki będą korzystać z nich przez przejściówkę. Ale ktoś kto nie ma obiektywów do lustrzanki nie będzie kupował korpusu R APS-C by kupować obiektywy do lustrzanki. Zwłaszcza po propagandzie o wyższości obiektywów z małym rejestrem nad tymi z dużym. Co innego obiektywy RF do FF w zastosowaniu APS-C. I nie ma tu żadnej analogii z obiektywami MF do FF. Jeżeli wcześniej się to sprawdzało, że obiektywy FF kupowali także ci co mieli APS-C to teraz będzie tak samo. Wiele osób ma dwa korpusy, jeden FF drugi APS-C i stosuje obiektywy zamiennie. Zwłaszcza teraz gdy mamy kryzys sprzedaży nie ma takiej możliwości przerobowo-finansowych by wyprodukować obiektyw FF, np. 150-500 i drugi podobny dla APS-C. Chociaż ze szkodą dla APS-C bo ten mógłby być nieco mniejszy i lżejszy.
banc: Na zdjęciach testowych nie widać szybkości serii ani AF więc trudno
to ocenić po wyglądzie zdjęć ;) dlaczego miałby nie zadowolić? Dotychczasowe R-ki mają szybkie serie a AF jest znakomity, dlaczego ta R-ka mała być inna?. Po kilku latach Canon dobrze opanował technologię ML.
Na zdjęciach testowych optyczni ustawiają ostrość max na minus, było to już 1000 razy wałkowane. Dlaczego ludzie wciąż się tego czepiają?
Rozumiem, że macie wszyscy erki, bo tak wiecie kto co i jak. Rozśmieszania mnie dywagacja o natywnych obiektywach bo brzmi to jakby ef charakteryzowały się jakimś "uposledzeniem" na waszej protezie.
Po grzyba ktoś kto nie ma szkieł EF ma kupować szkła EF i podłączać je przez przejściówkę do R???
Bo na R nie ma odpowiedników niektórych szkieł? Choćby, skoro już jesteśmy przy R7, cropowych zoomów klasy 17-50/2.8
To najlepiej w ogóle tego Canona nie kupować ;-)
Tzn. rozumiem - jeśli ktoś ma stare szkła EF lub EF-S to rzeczywiście przez przejściówkę można podłączyć i ma to jakiś sens.
Ale jeśli ktoś nie ma starych szkieł EF lub EF-S, to kupno tych szkieł teraz bo nie ma natywnych pod R apsc jest średnim pomysłem. Wtedy najlepiej w taki system w ogóle nie wchodzić.
Ja bym sam ten aparat chętnie kupił do filmu (jeśli rolling shutter będzie mały), ale pod warunkiem, że będą szkła natywne.
Kit lens powinien mieć zakres min 24mm. Poza tym Canon powinien poinformować potencjalnych klientów jakie szkła są planowane pod ten system jeśli w ogóle. A potem producenci płaczą, że sprzedaż totalnie siadła.
system RF bardzo mi sie podoba, ale jako, ze lubie po prostu uzywac szkiel natywnych, w sam system R nie zdecydowalem sie wejsc, a EF to dla mnie kalectwo. Bo moj typowy zestaw do pracy w systemie R wynioslby mnie okolo 50k zl... gdzie lwia czesc beda stanowic obiektywy. Narazie dla mnie za drogo. konkurencja oferuje troche wieksza elastycznosc w rozsadniejszych cenach.
Sprawę ujmę tak: lepiej chyba kupić za mniejsze pieniądze pełną klatkę Nie wiem, jakie okoliczności dają temu aparatowi w fotografii przewagę np nad RP. To jest tak, że pojawia się coś innego, trochę jak portki raz szerokie nogawki, raz wąskie, samochód elektryczny lepszy bo lepszy. Moim zdaniem w zdjęciach nie będzie różnicy. Podobnie nie będzie różnicy w zdjęciach ze starą optyką.Kilka razy robiłem próby zapięta np zdjęcia robione starym Canon EF 85 mm f/1,8 i Samyang 85 mm f/1,2 czy nawet 18-135 mm EF-s i Sigma 70-200 mm na pełnej klatce. Końcowe zdjęcia nie różnią się tak, żeby ktoś coś zobaczył, nawet jeśli się mu każe szukać.
Ja wiem i rozumiem kto może kupić R7 , a tym bardziej R10 . Amator , ktoś kto chce mieć mały lekki sprzęt dający przyzwoity obrazek i większe możliwości , większy komfort pracy niż ( nawet dobry ) kompakt . Dla kogoś takiego , dla mnie też , dostępność dedykowanych szkieł to podstawa . Obiektywy do pełnej klatki są ciężkie i nie pokrywają najbardziej pożądanego zakresu ( eqw 24-70 , 28-105). Przejściówka też nie załatwia sprawy bo zwiększa gabaryty i ciężar ,a o dobre obiektywy EF-s chyba dzisiaj trudno . Jedyna nadzieja że Rka 18-150 będzie przyzwoitej jakości . Tylko że to też nie idealne wyjście bo coś szerszego by się przydało . Nikon do systemu Z zrobił całkiem dobry 16-50 , Fuji ma 16-50 , 18-55 , szkoda że canon nie chce dać nawet tych 28mm ( eqw ) .
Dodam od siebie, że mocnym argumentem zostania przy szkłach lustrzankowych i przejściówce jest możliwość stosowania w jednym z dostępnych rodzajów przejściówek "drop in filters" np. ND, polaryzującego i innych, nawet przy nietypowych obiektywach jak bardzo szerokokątne, nie mające z przodu łatwej możliwości zamocowania filtru. Dodatkowo kupuje się jeden filtr i pasuje pod wszystkie szła EF/EF-S, bo jest jednego rozmiaru, No i dlatego, że filtr jest w przejściówce, zmniejsza to ryzyko odblasków od jego powierzchni. A jak ktoś chce to może kupić inny rodzaj przejściówki, z dodatkowym pierścieniem sterującym, to też jest na plus.
Można też teoretycznie posadzić firmową przejściówkę na EF z reduktorem optycznym, tą co ją dodają do kamery C70 i mieć prawie pełną klatę
Jest tyle szkieł alternatywnych.... I wiele wątków po co dlaczego. Używam sigmę 100 400, także z konwenterem 1.4 lub 2, lustrzanka canona przez wizjer optyczny nie jest w stanie ustawić ostrość w 80% przypadków a erka doskonale radzi sobie przy świetle f13 bo tyle ma ta Sigma przy 800 mm. Dlaczego ten obiektyw, bo jest ostry nawet z konwenterem, lekki i stosunkowo niewielki. Sigma c 1500 600 nie jest rewelacyjna a wersja s waży, kosztuje i jest duża. Jedyna rzecz o którą mi chodzi pisząc te wypociny to każdy może mieć swój argument, którego drugi nie przewidzi. Niby jest rf 100 400, ale co z tego jak już miałem sigmę, która wiem, że jest świetna. Do tego używam 17 - 40L i nie mam zamiaru zmieniać go na żadnego rf itp itd.
Piszecie ze FF nie jest aż tak zauważalnie lepsze od aps-c! I teraz szukam dla siebie jakiegoś małego body z obiektywem do spottingu. Zostaje mi xs10 + 70-300. R7/10 z canoniwskim RF 100-400. Sony trochę pomijam.
Wszystko zależy. Ja nie widzę specjalnie a patrząc na zdjęcia z r7, zadziwiają mnie niskie szumy, może to algorytm odszumiania już od niskich ISO tak dobrze działa..
Najlepiej przekonać się samemu, bo w fotografii to jak w muzyce, bywają audiofile, którzy słyszą cos czego praktycznie niema, ale dużo kosztowało więc musi być, są ludzie którzy rozróżniają 300 fps od 200 fps na monitorze 50 Hz no i znam takich, którzy mają lepsza rozdzielczość wzroku od sokola... Apsc daje tobie większy zasięg.
Oczywiście zaraz mi udowodnią, że się myślę. Nie miałem na myśli głębi ostrości, ponieważ ta jest różna dla ff i apsc. W wielu przypadkach apsc dzięki większej głębi daje przewagę.
@Amadi
Na razie nie wiadomo, czy speedboster canona działa na tej puszcze, a po drugie powinien miec 0.63x a nie 0.71x, żeby pole widzenia było takie samo. Po drugie kto to kupi za 500 EUR do puszki za 1000 EUR (R10)? Kolejna proteza
Jeśli być pedantycznym to głębia ostrości dla FF i APSC jest taka sama. GO to cecha obiektywu, a to że różne formaty matryc rejestrują inny wycinek obrazu z obiektywu, dając inny kadr, to już inna sprawa :P
@Noname
Szkło 100-400 to nie jest dość typowe szkło. A L17-40 też nie da szerokięgo kąta z tym body, więc też wielu osobom nie przypasi. Po prostu Canon powienien
- opcja minimum - zrobić przynajmniej szkło 15-50mm 3.5-5.6
- dać na początek 2 stałki, odpowiedniki 35mm i 24mm 2.0
- jeden lepszy zoom typu 15-55 2.8
I system miałby sens, a tak to nie ma zbyt wielkiego sensu, szczególnie R10
@baron13
Też mi się tak wydaję. Do fotografii zdecydowanie lepiej kupić FF, chyba że ktoś potrzebuje długie tele. Do filmu jednak R7 źle nie wygląda.
@gamma
"A L17-40 też nie da szerokięgo kąta z tym body, więc też wielu osobom nie przypasi."
Od kiedy ekwiwalent 27mm przestał być szerokim kątem?
@qqrq
Przecież wiesz, co miałem na myśli. 24mm to pewien standard (24-70mm), więc przydałoby się te 24mm a nie 29mm czy 27mm.
Z tego co pamiętam wg info prasowych Canon R10 ma być skierowany do nowego aktywnego pokolenia fotografów. Myślisz, że ta gimbaza ma w domach na półkach 17-40 czy inne szkła? Mają komórki, które maja wbudowane WA i UWA, a canon ma plastik szkło kitowe. A potem płacz, że nikt tego nie kupuje.
P.S. Nawet w starym panasie GM1 było szkło 12-32 3.5-5.6, czyli ekw. 24-64mm.
Canon jest mistrzem lawirowania. Niby coś robi, ale jak oni chcą byś kupił R aspc - oni chcą byś kupił R FF.
miało być:
Niby coś robi, ale tak naprawdę oni nie chcą byś kupił R aspc - oni chcą byś kupił R FF.
Świetny engine odszumiania JPG przy wysokim ISO, ale te aberracje na 35 1.8 jak na stałkę to chyba za duże, jak w jakimś kitowym obiektywie z przed 15 lat.
Z tym GO to oczywiście masz rację bo to wycinek kadru, ale chodziło mi o uzyskanie "takiego samego obrazu" a to wiąże się ze zmianą ogniskowej.
Wiem, że wiesz o co mi chodziło....
Z cropem nie, ale r7 i r10 to pierwsze apsc z FF (17-40) działa dobrze. Ja widzę w r7 i r10 potencjał dla ptasiarzy. Bez lustra mają to do siebie, że obraz w wizjerze można powiększyć a i AF lepszy... Dla ptasiarzy zdaje się to może okazać się ideałem no i to śledzenie.... Ludzie kupują sprzęt najczęściej tej marki do której mają obiektywy. Ja pisałem tylko ze swojego punktu widzenia, że nie widzę najmniejszego sensu kupować obiektywów rf i tak robi wiele osób, które znam. Czepianie się o natywne obiektywy nie ma, az takiego sensu jak co niektórym się wydaje. Rozumiem, że to dywagacje teoretyków....
@Noname:
"Ja pisałem tylko ze swojego punktu widzenia, że nie widzę najmniejszego sensu kupować obiektywów rf i tak robi wiele osób, które znam. Czepianie się o natywne obiektywy nie ma, az takiego sensu jak co niektórym się wydaje. Rozumiem, że to dywagacje teoretyków..."
Czepianie się natywnych obiektywów polega na tym, że tych natywnych obiektywów nie ma. Oczywiście nie ma sensu kupować obiektywów, których nie ma, bo tak robią osoby, które zna @Noname. Ja też nie znam osoby, która by kupiła np.: RF 15-50 f/2,8 (APS-C), więc zgadzam się, nie ma sensu takich obiektywów kupować. No i oczywiście są to rozważania teoretyków, bo tylko teoretycznie da się kupić obiektyw, którego nie ma.
"Dumny" jesteś ze swojego intelektu prawda? Typowy obraz "optycznego" narcyzmu. Milczenie jest złotem i to prawda.
@gamma
"Ale jeśli ktoś nie ma starych szkieł EF lub EF-S, to kupno tych szkieł teraz bo nie ma natywnych pod R apsc jest średnim pomysłem. Wtedy najlepiej w taki system w ogóle nie wchodzić."
Niekoniecznie. Jeżeli patrzeć na RF-S jako kompletny system, to oczywiście póki co jest bieda ze szkłami, ale bagnet EF to największy rynek wtórny szkieł, często w bardzo dobrych cenach i jak ktoś nastawia się chociażby na tele i supertele, to jak najbardziej ma sens wybór takiej puszki i kompletowanie szkieł EF.
@lord13:
"ale bagnet EF to największy rynek wtórny szkieł"
Ale do tego nie trzeba kupować R7 z adapterem, bo jest rynek wtórny, też pewnie największy, lustrzanek do tych obiektywów. Do tego w dużo lepszych cenach niż ten R7 z adapterem.
Nowa lustrzanka Canon 7D MARK II to połowa ceny R7, o używanych nie wspomnę. link
A porównywałeś bezpośrednio oba? Zapewne nie, bo jakbyś porównywał to byś nie dywagował. Jak wypowiada się ktoś kto zna to z autopsji to go negujesz.
@Negatyw
"Ale do tego nie trzeba kupować R7 z adapterem, bo jest rynek wtórny, też pewnie największy, lustrzanek do tych obiektywów. Do tego w dużo lepszych cenach niż ten R7 z adapterem."
A ten 7D MkII ma chociażby stabilizację matrycy, AF ze śledzeniem oczu czy zwierząt? Tryby wideo to również już 2 światy.
Rozumiem, że R3 jest dwa razy droższy bo ma stabilizację, której 7D MkII nie ma. Tylko do tak zaawansowanego korpusu jak R3 powinno się móc podpiąć zaawansowany obiektyw klasy 15-50 f/2,8 lub 15-55 f/2,8 dedykowany do takiego aparatu, czyli uznawany za lepszy obiektyw z krótkim rejestrem. Obiektyw do lustrzanek EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM ma stabilizację, więc to, że R3 ma a 7D MkII nie ma stabilizacji nie jest istotne.
Tragifarsa....
Jedno jest pewne: ceny sprzętu fotograficznego (aparatów) nie są niskie.
Ta pani na fociach jest ładniutka i ma zgrabne nogi :-)
@Negatyw
"Rozumiem, że R3 jest dwa razy droższy bo ma stabilizację, której 7D MkII nie ma."
Nie, nie rozumiesz. Generalnie mało co rozumiesz. 7D MkII jest dzisiaj praktycznie nieosiągalny nowy. Jak wchodził na rynek w 2014 r. to zarówno w bezpośrednim porównaniu, a już zwłaszcza w odniesieniu do siły nabywczej pieniądza był puszką dużo droższą, debiutował wtedy w cenie 1800$, R7 debiutuje obecnie z ceną 1500$. A że 7D w międzyczasie staniał, bo chociażby część kosztów się już zamortyzowała? Normalna rzecz, dotyczy to praktycznie każdej puszki.
@Negatyw
"Nowa lustrzanka Canon 7D MARK II to połowa ceny R7, o używanych nie wspomnę. link"
Nowy bez VAT to pierwsza flaga, że taki do końca nie jest nowy. Jeszcze do tego gwarancja realizowana we Francji. Absolutnie nie można nazwać tej oferty taką sprzedażą jak można kupić R7.
No tak, przykładowy Canon 7D MARK II jest zły bo jest za tani, powinien kosztować więcej od R7, powinien być w cenie której debiutował. A do R7 lepsze są stare obiektywy wyprodukowane do lustrzanek niż nowe dedykowane, dobrze że Canon takich nie produkuje.
@lord13
Jeżeli chodzi o tele, to mogę się zgodzić, że można podłączyć szkła EF-S przez przejściówkę do R7. I to ma jakiś sens.
Ale Canon wypuścił też amatorski R10, aparat do zdjęć o tematyce rodzinnej, wakacyjnej, uroczystościowej. W takiej fotografii potrzeba stardardowych szkieł, a nie takich które się używa do safari. I teraz pytanie czy taki amator będzie się bawił w adapter i kupno szkieł pod inny bagnet - szkieł które nierzadko swoją premierę miały 10 lat temu.
A może takiemu amatorowi wystarczy jednak ciemny kit, z szerokim kątem na poziomie 29mm? Ale jak tu w małym mieszkaniu zrobić zdjęcie z 29mm, jak bratanek ma 16mm w komórce i ogarnał cały kadr?
Dlatego moim zdaniem brak natywnych szkieł to porażka.
Marzyłoby się, żeby ten system miał jakieś szkło nietypowe np. odp. 20-50mm.
A absolutnym minumum powienien być odp. 24-60(70) przy świetle max 5.6. A drugim szkło odp 35mm 2.0. Na początek.
Nie wiem jak liczna jest grupa ptasiarzy, ale wśród moich znajomych co focą, nikt nie foci tego typu szkłami, więc zakładam, że nie jest to grupa super liczna.
Gdybyście mieli rację to Canon by inaczej postąpił ze swoją polityką a skoro idzie ta droga to mu się to opłaca. Amatorski to ma być r100....
Na razie R100 nie ma
@Negatyw, ty chyba masz jakąś fiksację na punkcie sporu lustrzanka czy bezlusterkowiec :)
W obecnych czasach polecać amatorowi fotografii na start ten aparat, żeby zaczął od szklarni EF to już trochę fanatyzm, z drugiej strony wciskać 7d2 przy obecnym postepie, szczególnie w af w bezlustrach, to też zjawiskowe.
Wiadomix, że najbardziej przyszłosciowy w canonie dla zaawansowanego amatora jest system EF-M :)
A czy napisałem, że jest?
Z portfolio R widać, że niema na dzisiaj typowego amatorskiego rozwiązania. Poza tym słowo amator niewiele znaczy...
@sosin:
"Wiadomix, że najbardziej przyszłosciowy w canonie dla zaawansowanego amatora jest system EF-M :)"
Najbardziej przyszłościowy jest system, który odchodzi do przeszłości.
Na razie amatorski jesr R10. Tym bardziej, że na razie nie ma nic niżej pozycjonowanego, i nie wiadomo kiedy będzie. Ptasznik raczej wybierze R7.
R10 będzie dla fotografii wakacyjno-rodzinnej, tylko Canon nie zrobił pod to szkieł dla tego typu odbiorcy, chyba że oni naprawdę lubią 29mm na szerokim kącie. A pewnie chodzi o to, by zainteresować marką, ale by sprzedać FF.
Ten apsc Canona to na razie wejście jedną nogą.
@Negatyw
Tradycyjnie nie czytasz ze zrozumieniem i polemizujesz z tezami, które nie padły.
"No tak, przykładowy Canon 7D MARK II jest zły bo jest za tani, powinien kosztować więcej od R7"
Ten leciwy 7D MkII już w wielu kwestiach mocno odstaje od R7, w dodatku nie ma go już w normalnej sprzedaży, więc egzaltowanie się jakąś pojedynczą ofertą z Chin, jaka to nie jest okazja względem R7 świadczy o kompletnej nieznajomości tematu.
"A do R7 lepsze są stare obiektywy wyprodukowane do lustrzanek niż nowe dedykowane"
Tego również nikt nie napisał, tylko że bogactwo rynku wtórnego EF również może być magnesem przyciągającym klientów do puszek pokroju R7.
Takie to proste, a Tobie wciąż sprawia problemy ze zrozumieniem.
@lord13:
"Ten leciwy 7D MkII już w wielu kwestiach mocno odstaje od R7"
Odstaje nie gorzej jak te obiektywy "w dobrych cenach" o których pisałeś. Poza tym nie trzeba stosować żadnych przejściówek, adapterów.
@Negatyw
"Odstaje nie gorzej jak te obiektywy "w dobrych cenach" o których pisałeś."
Bzdurzysz. Optyka "starzeje się" znacznie wolniej niż puszki, wiele z tych tele Canona to są wciąż świetne konstrukcje optyczne, natomiast żadnym nowym obiektywem nie naprawisz braków puszki chociażby w zakresie śledzenia AF, stabilizacji czy wideo i tyle z Twoich "rewelacji".
"Poza tym nie trzeba stosować żadnych przejściówek, adapterów."
Akurat w Canonie to jest najmniejszy problem.
Canon wypuścił tak zwane kity od 18 mm w cenie używanej 17-40. Dokładnie tak samo było z 10D, 20D.... pierw były efs 18-55mm a potem zostały wprowadzone od 10 mm natywny, sigmy, tamron i tokiny, teraz sytuacja jest lepsza bo natywny też można mieć od 18 a z adapterem od 10mm. Poza tym mało, który wakacyjny pstrykacz używa mniej niż 18 mm a jak mu się zachce to znajdzie coś dla siebie, jak wchodziły 10D.... to nie było takiego wyboru. Po czym wnioskujesz, że te stare obiektywy tak odstają?
Bo do takiego R7 przydał by się zoom klasy EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM, zresztą do R10 też by się przydał. Tylko nowoczesny obiektyw z bagnetem RF to nie zakres 17-55, tylko powinien mieć zakres 15-55 i nie napęd USM a STM. Zwłaszcza do filmowania ten napęd USM się nie nadaje bo jest głośny. Wprawdzie zakres od 17 mm to lepiej niż od 18 mm, ale dalej słabo jak na crop x1,6 bo to nie jest ekwiwalent 24 mm dla FF. Obiektyw Canon RF-S 18-45 mm f/4.5-6.3 IS STM to w ogóle jakieś nieporozumienie. Wprawdzie ma napęd STM, ale jasność i zakres ogniskowych go dyskwalifikują. Minimum to powinien być 15-45 f/3,5-5,6.
Użytkuję ten aparat od miesiąca około , jestem "ptasiarzem" dotychczas robiłem min serją 1d ,moim ulubionym jest 5d mkIV który .......stoi teraz i zbiera kurz.
Porównanie r7 z 7d mkII jest po prostu śmieszne . R7 zwyczajnie go rozjeżdża.
Bardzo się obawiałem że matryca będzie działać jak w 90 d ale jest lepiej .
Przesiadłem się dwa lata temu z 6D na R0, na dobry początek miałem obiektywy EF (24-105L i sigmę 100-400) czyli spacerzoom i coś do spottingu. Oba obiektywy w swoim czasie były uznawane jako niezłe i na erce przez przejściówkę działały wyśmienicie, ale całość nie mieściła się w moim mini plecaczku i zapadła decyzja o wymianie szkiełek. Na pierwszy ogień poszła elka, kupiłem okazyjnie 24-105L RF i zobaczyłem kolosalną różnicę wobec EF w ostrości szczególnie na brzegach. Następne szkło to budżetowy RF 100-400, trochę ciemniejszy od Sigmy ale też się wydaje lepszy optycznie. Niektóre szkła stworzone od zera do systemu R są po prostu lepsze od swoich poprzedników, inne podobno mają dorobioną tylko nową dupkę i w rezultacie są takie same jak wersja EF, dotyczy to podobno RF 400, 600, 800 i 1200 i jeśli ktoś takie ma w wersji EF to przejsciówka załatwia temat. Sensu APS-C osobiście nie widzę szczególnie przy tych cenach zarówno body jak i optyki.
Na Dpreview jest już R7 w porównywarce i widać na Raw'ach, że matryca ta sama co w 90D i M6II, za to jest nowy sposób renderowania do JPG - z bardzo ładnym detalem i mała ilością szumu na wysokim ISO.
@anduel57 napisał:
„Sensu APS-C osobiście nie widzę szczególnie przy tych cenach zarówno body jak i optyki.”
Zależy co fotografujesz. APS-C to format idealny dla ptasiarzy.
Kiedyś sam na APS-C „powiesiłem krzyżyk”, a dzisiaj jest to mój ulubiony format do długiego tele.
Bez entuzjazmu do zmian,jakie zachodzą od kilku lat. Plus dodatni bezluster,no to w eosie R mamy chyba prawie tę samą matrycę, co w 5d ale za połowę ceny. Jak mamy szczęście. Plus ujemny: wady bezlustra. Dla mnie,przy posiadaniu kilku lustrzanek, po prostu kwestia wzięcia innego korpusu. Zysk z apsc przy stosowaniu tele jest teoretyczny. O ile nie ma konieczności wysokiego iso, co w tele bywa. Rozdzielczość matrycy moim zdaniem wpływa raczej niezauważalnie. W Eos R mogę po prostu przełączyć format. Nie wiem po co, ale można. A zysk z upakowania matrycy apsc na moje doświadczenia przykrywają błędy AF , czy poruszenia. Zdjęcia i tak ludność ogląda na ekranach komórek :-)
@baron13 napisał:
„[…] Zysk z apsc przy stosowaniu tele jest teoretyczny.[…]”
Ja uważam, że raczej rzeczywisty i bardzo praktyczny.
@baron13 - ten stan nazywa się pomroczność jasna.
@Jarun: Jak mi się zdaje,teoria jest taka, że większe upakowanie matrycy zwiększa rozdzielczość obrazu który jest po prostu cropem z pełnej klatki. Otóż,możesz zawsze zrobić kropa z pełnej klatki :-)
link
i ciach
link
:-)
I co? Po mojemu,o ile optyka byłaby rewelacyjna,to można jeszcze coś wyciągnąć.O ile idealnie trafimy z ostrością. Jako, że dużo focę na tele, to stwierdza zdecydowanie,tu pies pogrzebion. Nawet w przypadku idealnego działania AF jest problem,czy ów AF trafi w to, co powinien? Te nieszczęścia są dużo większe i decydujące, a nie upakowanie matrycy. A nawet jeśli się uda to warto zauważyć, że zwykle i tak rozdzielczości obiektywów i matryc są w pobliżu, a zrobienie cropa uda się albo nie w zależności od tego, co z tym cropem chcemy zrobić. Obstawiam, że w 99% fotka będzie podziwiana na jakimś telefonie. Różnic w upakowaniu w takich warunkach nie ma szans zobaczyć. Dodam na wszelki wypadek, że posiadam kilka korpusów apsc i kilka fufu.
@baron13, ale Ty swoimi zdjęciami nic do niczego nie porównałeś. Pokazałeś tylko, że ze zdjęcia FF możesz wyciąć jego kawałek (zrobić cropa). Tyle, że to niczego nie dowodzi.
Specjalnie dla Ciebie zrobiłem mały test:
link
APS-C vs FF - obydwa aparaty 24 mpix
Obydwa zdjęcia to spore cropy- jedno z FF, drugie z APS-C.
Po przycięciu do podobnego kadru FF ma 5,2 Mpix (2786 × 1860), a APS-C 15 Mpix (4749 × 3166).
Dla ptasiarzy taka różnica ma znaczenie.
Więcej mpix, więcej szczegółów o ile pozwoli na to optyka. Wystarczy testować obiektywy na rozdzielczość kątową niezależnie od matrycy aby wykazać ich możliwości. Wedle tezy dotyczącej cropow aparaty z telefonów nie miałyby racji bytu. Oczywiście to wszystko nie jest przelicznikiem 1:1. Znaczna większość ptasiarzy używa apsc to oczywiste, chyba, że kogoś stać na obiektywu za 60 tys.
Najwieksza roznica miedzy APS-C a FF to ceny systemów.
Patrzac na cena/mozliwosci zdecydowanie taniej wychodzi APS-C.
Kiedys roznica w jakosci obrazu miedzy APS-C a FF byla bardziej zauwazalna a obecnie jakosc obrazu jest dosc wyrownana na tyle, ze wielu fotografow nie chce wchodzic w FF.
Problem w tym, że jak jakość się wyrównała to ceny również.
link
link
@darekw1967
"Najwieksza roznica miedzy APS-C a FF to ceny systemów.
Patrzac na cena/mozliwosci zdecydowanie taniej wychodzi APS-C."
Wszystko zależy co porównujemy. Mając format o 1,3 EV "większy" spokojnie możemy brać szkła o 1 EV ciemniejsze i skompensujemy to różnicą wielkości materiału światłoczułego. Taki Fuji X-T4 w zestawie z 15-55/2.8 i 50-140/2.8 to koszt ok. 20 tys. zł. W tej cenie możemy spokojnie skompletować puszkę ff ze szkłami 24-70/4 i 70-200/4.
@Negatyw
"Problem w tym, że jak jakość się wyrównała to ceny również."
A kto powiedzial za APS-C to tylko Canon ???
Jezeli chodzi o nowe puszki to skompletujesz znacznie taniej system APS-C niz FF ;)
@darekw1967, Sony robi "nowe" stare korpusy APS-C, a Fuji to @lord13 dał Ci przykład. W Nikonie pewnie też się nie da tak znacznie taniej i podobnie jak w Canonie brakuje obiektywów APS-C.
Widać jesteś jedyny, który ma parcie na obiektywu apsc. Nawet producenci widzą, że to są protezy.
@darekw1967
"A kto powiedzial za APS-C to tylko Canon ???"
Nikt, dostałeś przykład Fuji, gdzie X-T4 kosztuje tyle co Nikon Z6
"Jezeli chodzi o nowe puszki to skompletujesz znacznie taniej system APS-C niz FF ;)"
Tylko system to trochę więcej niż puszki, to przede wszystkim szkła, a jeżeli te miały by być w miarę ekwiwalentne, to przewaga cenowa mniejszego formatu wcale nie jest oczywista.
@Noname:
"Widać jesteś jedyny, który ma parcie na obiektywu apsc. Nawet producenci widzą, że to są protezy."
Musisz coś tym producentom powiedzieć bo tego nie widzą. Tak się składa, że Fuji to głównie APS-C, a Canon właśnie wprowadził dwa nowe korpusy APS-C z nowym bagnetem RF-S. Jakby Canon widział to, co Ty widzisz to by tego nie czynił.
Jesteś tak uparty w swoich tezach, że nie rozumiesz co się pisze... Niby litery są "drukowane"....bez odbioru.
Nie ma się czemu dziwić, bo nie potrafisz sklecić zdania po polsku.
Być może, a być może po prostu jesteś tępy. Nikt nie napisał tobie tego wprost, ale wielu dawało do zrozumienia, niestety przez twój deficyt nigdy tego nie zrozumiałeś. Przepraszam wszystkich za moje beznadziejne zachowanie, ale czasami trzeba wprost.
@Negatyw
"Musisz coś tym producentom powiedzieć bo tego nie widzą. Tak się składa, że Fuji to głównie APS-C"
I Fuji to jest właściwie rodzynek na rynku aps-c, przez długi czas mieli tylko ten format, więc nic dziwnego, że budowali kompletną szklarnię, podobnie jak Olek i Panas na m4/3.
"a Canon właśnie wprowadził dwa nowe korpusy APS-C z nowym bagnetem RF-S."
Akurat bagnet jest ten sam, czyli RF, RF-S to oznaczenie szkieł kryjących cropa, tutaj nawet nie ma częściowej niekompatybilności jak w przypadku EF-S i EF. No i przykład Canona czy Nikona doskonale ilustruje to, o czym pisał @Noname, czyli sytuacje gdzie na jednym bagnecie mamy dwa formaty matryc. Canon i Nikon są doskonałym przykładem, że pod względem szklarni formaty cropowe były traktowane po macoszemu i tak już było w czasach lustrzankowych, gdzie większość szkieł na cropa to były amatorskie zoomy klasy 18-coś tam. Canon przez kilkanaście lat istnienia EF-S nie pokazał tak podstawowych szkieł jak jakaś prosta standardowa stałka f/1.8 czy odpowiednik pełnoklatkowego 24-70/2.8, Nikon niewiele lepiej, bo Ci chociaż dali DX 35/1.8. W bezlustrach mamy podobnie, bo co ze szklarni cropowej pokazali Canon i Nikon? Sony trochę lepiej, ale też oferta szkieł ff jest znacznie bogatsza.
@lord13, jest zoom EF 17-55 f/2,8. Obecnie lepiej by się sprawdził zoom f/2,8 od 15 mm. Canon, podobnie jak i inne firmy nie ma mocy przerobowych. Nie jest w stanie jednocześnie zapewnić odpowiednią ilość obiektywów w krótkim czasie. Aby wprowadzać nowości, trzeba mieć duże zyski, a z małej sprzedaży, mały zysk. Sam fakt wprowadzenia RF-S świadczy, że nie zamierza gorzej traktować ten format w przyszłości.
@Negatyw
"jest zoom EF 17-55 f/2,8. Obecnie lepiej by się sprawdził zoom f/2,8 od 15 mm."
A wcześniej lepiej by się nie sprawdził? Wiem, że jest to szkło, ale to nijak nie jest ekwiwalent 24 mm na cropie x1,6. Bagnet EF-S to praktycznie już 20 lat, nawet jak ostatnie kilka lat odrzucimy jako okres schyłkowy lustrzanek, to i tak mamy ponad 15 lat istnienia i olbrzymiej popularności tego formatu i mocowania. Ile Canon w tym czasie wypuścił "ciekawych" szkieł EF-S? Jakieś dłuższe uzupełnienie tego zooma było? Coś w stylu 50-140/2.8 na cropa? Możemy dorzucić jeszcze 10-22/3.5-4.5 i i ewentualnie 15-85 i to właściwie koniec trochę sensowniejszych konstrukcji. W stałkach było jeszcze gorzej, przez te ponad 15 lat Canon pokazał łącznie 3 (trzy) stałki EF-S, wszystkie ze światłem f/2.8, jak na lidera rynku i tyle lat istnienia to nędza, a ty twierdzisz, że traktowali poważnie ten format?
"Canon, podobnie jak i inne firmy nie ma mocy przerobowych. Nie jest w stanie jednocześnie zapewnić odpowiednią ilość obiektywów w krótkim czasie"
To nie jest kwestia mocy przerobowych, tylko priorytetów. W ciągu niecałych 4 lat Canon pokazał na bagnet RF 28 szkieł pełnoklatkowych, w tym chociażby 2 wersje szkieł 24-105, czy wiele konstrukcji o bardzo ciekawych, czy wręcz unikatowych parametrach, więc jak chcą to potrafią.
"Sam fakt wprowadzenia RF-S świadczy, że nie zamierza gorzej traktować ten format w przyszłości."
I te dwa plasticzaki, z czego jeden znowu zaczyna się od 18 mm mają dowodzić, że Canon równie poważnie traktuje cropa co ff na bagnecie RF?
Podobnie rzecz się ma u Nikona, pierwsze puszki DX na bagnecie Z pojawiły się prawie 3 lata temu. Podasz ile w tym czasie Nikon wypuścił szkieł DX i jakie? A ile w ciągu 3 lat od premiery bagnetu Z pokazał szkieł FX i jakie?
Zgadza się, że to kwestia priorytetów, ale i mocy przerobowych. Trudno też, by Canon wprowadzał na rynek obiektywy RF-S, gdy nie było takich korpusów. Teraz też pewnie ocenia sprzedaż i na tej podstawie wprowadzi jakieś nowości, lub nie. Podobnie Nikon. Korpusy Nikon Z APS-C nie bardzo przyjęły się na rynku. Ale moim zdaniem są gorsze od nowych R7 i R10 Canona. Tak na dziś to R7 może zainteresować fotografujących ptaki. Moim zdaniem potrzebny jest dobry uniwersalny zoom z cichym napędem do filmowania.
@Negatyw
"Zgadza się, że to kwestia priorytetów, ale i mocy przerobowych."
Czyli Canonowi przez ponad 15 lat brakowało mocy przerobowych, żeby pokazać coś sensowniejszego, niż 3 gówniane stałki pod cropa?
Nie, to jest kwestia tylko i wyłącznie priorytetów, Canon to nie mała Sigma, która może się nie wyrabiać z produkcją na niszowe bagnety.
"Trudno też, by Canon wprowadzał na rynek obiektywy RF-S, gdy nie było takich korpusów."
Po raz kolejny dyskutujesz z tezami, których nikt nie powiedział. Ale już sam fakt, co Canon pokazał na starcie wraz z R10 i R7 świadczy o tym, jak ma zamiar traktować ten podsystem.
Wraz z premierą pierwszego R Canon pokazał 4 szkła, 24-105/4, 28-70/2, 50/1.2 i 35/1.8 Macro, to można nazwać poważnym potraktowaniem, a nie te paździerze RF-S, które pokazał.
Pod APS-C wystarczą 3 obiektywy z szerokim kątem, ale sensowne. Oczywiście nie w systemie Fuji. Obiektywy stałoogniskowe od 35 mm na FF mogą być używane na APS-C i nie potrzeba odpowiedników. Właśnie o to chodzi by nie mnożyć i dublować obiektywów.
@Negatyw
"Pod APS-C wystarczą 3 obiektywy z szerokim kątem, ale sensowne."
Których Canon nie pokazał.
"Obiektywy stałoogniskowe od 35 mm na FF mogą być używane na APS-C i nie potrzeba odpowiedników."
Yhy... I dlatego nikoniarze mieli DX 35/1.8 za 700 zł, a canoniarze pełnoklatkowy 35/2 za 2 tysie.