Wady: Nie zauważyłem aby cokolwiek w funkcjonalności mnie zaniepokoiło. Cechy konstrukcyjne, nawet jeśli mogą nie do końca satysfakcjonować to nie wady.

Zalety: Bardzo dobra jakość zdjęć. Kolorystyka, nasycenie i ostrość naprawdę robią wrażenie, i piszę to z pełnym przekonaniem mając porównanie z innymi aparatami różnych producentów. Korpus solidny o dużej funkcjonalności . Menu dające możliwość wielu konfiguracji i preselekcji. Z obiektywami "N" nie trzeba nic kalibrować. Wszystkie podstawowe ustawienie dostępne z poziomu korpusu. Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie bardzo wysokie użyteczne ISO co w warunkach słabego oświetlenia dawało rewelacyjnie dobre rezultaty. Co istotne i bardzo przydatne to możliwość podstawowej obróbki geometrii i kadrowania zdjęć z poziomu korpusu. Bateria bardzo wydajna.

Podsumowanie: Mając porównanie z aparatami innych firm mogę ten model polecić z pełnym przekonaniem. Robi znakomite zdjęcia i jest super funkcjonalny. Nie stwierdziłem nic niepokojącego na matrycy co podobno było problemem w poprzedniku. Polecam ten model zdecydowanie, a jeśli trafi się używka w dobrym stanie z niewielkim przebiegiem i w przystępnej cenie to można brać w ciemno i cieszyć się każdym zdjęciem.

Wady: Pola AF pokrywają tylko środek kadru, brak obrotowego ekranu jak w D5100

Zalety: Solidne wykonanie; Fenomenalna jakość zdjęć: rozpiętość tonalna, niskie sumy, bogactwo szczegółów, oddanie kolorów.

Podsumowanie: Fajny aparat pozwalający na wejście do świata pełnej klatki bez wydawania miliona monet.

Wady: W sumie to za tę cenę trudno się doszukiwać wad, skoro to pełna klatka.

Zalety: W tej cenie to tylko same zalety, tym bardziej, że byłem bardzo świadomy tego zakupu.

Podsumowanie: Pomimo upływu lat Nikon D610 jest wspaniałym sprzętem. Wiadomo postęp technologiczny pędzi, ale myślę, ze na pierwszą pełną klatkę aparat jest nawet teraz wyśmienity. Robi się nim wspaniałe fotki. Tego FXa gorąco polecam.

Wady: Chlapie olejem, poza tym brakuje mi czasem 1/8000, szerszego rozstawu punktów AF i jego szybszej i pewniejszej pracy. Nie uważam jednak, że są to wady. Wiedziałem, co kupuję :-)

Zalety: Bardzo dobra jakość zdjęć. Myślę tu głównie o kolorach i przejściach tonalnych. Prawidłowy pomiar światła i WB, bardzo dobra rozpiętość tonalna. Niewielka waga i gabaryty. Aktualnie, bardzo dobry stosunek ceny do możliwości.

Podsumowanie: Aparatu używam głównie na wyjazdach urlopowych w zestawie z N16-35/4 lub ze starymi Nikkorami N85/1.4D i 105/2 DC do zdjęć portretowych. Pomimo tego, że od roku posiadam Z6, nie zamierzam pozbywać się lustrzanki. Raz, że ceny używanych bardzo mocno spadły, dwa, że nawet dziś, jakość zdjęć jaką oferuje ten niemłody już korpus jest bardzo, bardzo dobra.

Wady: BRAK

Zalety: Za cenę 3359 zł tylko same zalety

Podsumowanie: Użytkowałem w firmie ale dziś zamówiłem dla siebie ponieważ aktualnie w 2 sklepach od 02.01.2020 - 23.01.2020 jest mega promocja ( jak się pomyśli to można wyrwać jeszcze 40 zł za kartę w klubie ) Cóż... mam odbiór za godzinę ale podjadę jutro i kupię na spokojnie.

Wady: Czasem WB szwankuje i leci w niebieskie.. Czasami problem w ciemności ze złapaniem ostrości (łapię na kontrastowym miejscu i przekąsek wyje)- nie ma tragedii ale mogłoby być lepiej.

Zalety: Użyteczne ISO (ale mogłoby być lepiej). Bateria (długo trzyma) Dobra dynamika zdjęć Mikroregulacja AF Wygodny uchwyt Dwie karty pamięci. Dość mały i poręczny jak na FX

Podsumowanie: Mając d610 rozmycie uzyskuje na 2.8 takie jak na dx przy 1.8 a o to mi chodziło. Rewelacyjny stosunek Jakość/cena. Moim zdaniem niedoceniany aparat (przeceniony i droższy o 2000 pln d750). Dla osób nie zarabiających na fotografii a lubiących dobrej jakości zdjęcia - najlepszy aparat w tym przedziale cenowym.

Wady: Brak dotykowego i odchylanego ekranu. Brak migawki 1/8000 s.

Zalety: Jakość zdjęć (fenomenalna dynamika i niski poziom szumu). Świetna ergonomia. Małe gabaryty. Dwa sloty na kartę. Mikroregulacja AF. Stosunek cena / jakość.

Podsumowanie: Jeżeli ktoś potrzebuje aparatu do robienia zdjęć, a nie gadżetu do szpanowania, to d610 zaspokaja w 110% potrzeby przeciętnego fotoamatora. Poręczny, ze świetnym obrazowaniem, niedrogi jak na FF.

Wady: Na moje oko fotki lekko lecą w zielone. W D7100 tego nie mam i nic korygować nie musiałem. Tutaj picture control załatwił sprawę - odcień dałem maksymalnie w lewo i jest ok, tyle, że iso 12k wtedy znowu czerwono - fioletowe. Pomiar też mi lepiej działa w D7100, szczególnie przy kontrastowych scenach ale jedno na 100 zdjęcie wyjdzie niedoświetlone albo prześwietlone więc nie ma się czym przejmować. Grip mógłby być głębszy.

Zalety: Jakość obrazu najwyższej klasy - obrazki z rawów są bajeczne. Iso do 6400 spokojnie można używać. Aparat jest bardzo szybki i szybko reaguje na wszystkie polecenia. Wizjer to mistrzostwo świata. AF 39 punktowy spokojnie daje radę w większości sytuacji, a w auto wykrywa twarze - naprawdę warto temu zaufać bo sprawdza się całkiem nieźle. Punkty Af nie są wcale tak wąsko jak się to wydaje - do umieszczania obiektu w 3/4 długości są w sam raz. Dwa tryby całkowicie programowalne i dwa gniazda na SD są dla mnie na wagę złota.

Podsumowanie: Polecam wszystkim, którzy zastanawiają się nad przejściem na FF. Posiadam D7100, które uwielbiam ale różnica w jakości zdjęć jest kolosalna. Brakuje mi trochę funkcji pokazującej zdjęcie na 100% jednym kliknięciem jak to miałem w D7100 ale to jedyne za czym tęsknię po przesiadce na D610 :) Af naprawdę daje radę: ) Pozdrawiam.

Wady: Brak

Zalety: Cała reszta

Podsumowanie: Polecam

Wady: Za ciasno umieszczone punkty AF, ale da sie z tym zyc

Zalety: Jakosc zdjec, ISO uzyteczne do 3200, dwa sloty na karty SD, uszczelnienia, mały rozmiar i waga, dobra cena

Podsumowanie: Aparatem zrobiłem około 40 tys zdjec, nie zawiódł, urzytkuje z Nikkorem 24-70 2,8. Polecam!

Wady: Aparat zrobił niecałe 300 zdjęć, po wyłączeniu już się nie włączył. Nówka... Zobaczymy jak będzie ze zwrotem w nikonie bo takiego bubla za takie pieniądze się nie spodziewałem...KPINA

Zalety: ergonomia, jakość zdjęć

Podsumowanie: NIGDY WIĘCEJ.... dużo osób zachwala i nie ma problemów ja jednak mam...szkoda że padł jeszcze na wyprawie za kilkanaście koła....teraz wiem że w przypadku nikona trzeba mieć różne body bo jedno może paść zwłaszcza jak jest nowe....

Wady: każdy aparat ma jakieś wady

Zalety: super jakość zdjęć, świetna matryca, filmy poklatkowe

Podsumowanie: Wahałem się między d800 a d610, różnice które brałem pod uwagę to migawka 1:8000 i nieco lepszy auto fokus w d800, i za to musiał bym wtedy dopłacić ok 3000zł. Wybrałem d610 :)

Wady: GRIP mało wygodny

Zalety: jakość wykonania,powalająca jakość zdjęć, pełna klatka FX, lekki i mały korpus

Podsumowanie: Swietny aparat jestem bardzo z niego zadowolony i na razie nawet nie myślę o zmianie. zdjecia robię z nikkorem 24-70 2,8 i 50 1,8 D obydwa szkła są świetne doskonale współpracują z body.

Wady: W sumie jedna, jedyna wada ktora dla mnie zaniżyła wszystkie oceny aparatu to minimalny kurz, który pojawia sie jak w poprzednim modelu D600, z tym ze w mniejszej ilości. Aparat idzie do reklamacji.

Zalety: Pomijając kropeczki na zdjęciach przy f11 to bardzo ładnie rysuje, super odzwierciedla kolory.

Podsumowanie: Troche żałuje ze go kopiłem z racji kurzu, wszyscy ostrzegali ze nikon w dalszym ciagu ma problemy i nie do konca poradzil sobie z tym problemem. Kupujac Nikona radze dobrze go przetestowac przed zakupem.

Wady: Zbyt mały uchwyt jest bardzo uciążliwy przy korzystaniu z 70-200mm lub 150-500mm, po kilku dniach zwyczajnie boli dłoń.

Zalety: Świetna jakość zdjęć a to najważniejsze!

Podsumowanie: Przesiadłem się z D300s i D700 i bardzo brakuje mi tej jakości wykonania i ergonomii. Byłoby idealnie gdyby D610 miał odrobinę większą puszkę i głębszy uchwyt ale i tak jest super.

Wady: Dla mnie za mały korpus, szczególnie uchwyt, celownik mógłby być lepszy.

Zalety: Bardzo dobra matryca, która daje znakomitej jakości zdjęcia. Pełna klatka. Cena w granicach rozsądku.

Podsumowanie: Porównuję ten aparat do Nikona D700,który miałem kupić-ale wybrałem D610. Nikon D700-znakomite wykonanie,solidny, wytrzymały,świetna ergonomia, sterowanie (podobnie jak u D300s,który miałem) . Ale co z tego. W fotografii liczy się efekt końcowy-czyli zdjęcie. A tu Nikon D610 daje zdjęcia wyższej jakości niż D700. Ma zwyczajnie lepszą matrycę.

Wady: Balans bieli pozostawia do życzenia.

Zalety: Kapitalne zdjęcią

Podsumowanie: Bardzo polecam

Wady: w chwili obecnej Brak. może cena

Zalety: Obrazek, plastyka, iso, ergonomia, AF wystarczalne w stosunku do d700. Kolory. 2x karty SD.

Podsumowanie: Użytkowałem wcześniej d700...teoretycznie wzorowy aparat ale technologia już nie ta. I

Wady: brak

Zalety: Jakość obrazka,ergonomia,wysokie ISO itd

Podsumowanie: Sprzęt godny polecenia !

Wady: Obudowa sprawia wrazenie nienajlepszego materialu. Za waskie punkty AF

Zalety: Jakosc obrazka ponad wszystko.

Podsumowanie: Mialem poprzednio Nikona d600, ale jak to d600 kurazaca sie matryca. Cale szczescie za drugim razem jak oddalem do czyszczenia w serwisie zaproponowano mi wymiane d600 na nowego d610 bez doplaty.

Wady: Trochę wąski uchwyt ale grip rozwiązuje sprawe

Zalety: Kolory!Świetne wysokie iso!Plastyka zdjęc

Podsumowanie: Bardzo dobry aparat.Serdecznie polecam

Wady: Za wąsko umieszczone punkty AF.

Zalety: Zakres tonalny, jakość obrazka, akceptowalne ISO 6400

Podsumowanie: Bardzo dobry aparat.

Wady: Przeszedłem z systemu Pentaxa - nie mogłem już dłużej czekać na pełną klatkę. W stosunku do Pentaxa rzuciła mi się jakość budowy. W pentaxach nie odczuwałem, że korpus jest nie do końca z plastiku, a przerobiłem k10 k20 i k5. Ten ostatni to w ogóle w jakości budowy deklasuje Nikona d610 - choć ma pewne uproszczenia w stosunku do k10 i k20 np brak zamykania klapek kluczykami. Poza tym wizjer. Spodziewałem się radości na poziomie Minolty x300 lub Pentaxa me super. Niestety wielkość wizjera w stosunku do tego co proponuje Pentax w k5 jest mizerna. Nie odczułem różnicy po prostu. Cóż za mocno byłoby widać ff i bf. Każdy producent robi podobnej wielkości wizjery. To nie tylko u Nikona jest mały dla pełnej klatki. Głośna praca migawki. Normalnie nawet w tym konkursie Nikon wygrałby z K10 Pentaxa. Szkoda. Brak gps - bo czasami pełni rolę upamiętniania rodzinnych wypadów i to akurat by mi się podobało.

Zalety: Jakość fotografii absolutnie rekompensuje mi niedociągnięcia. Użytkuję ze stałkami nikkora 28, 50, 85 w wersji g o świetle 1.8 oraz z 18-35g. Każde szkło na pełnym otworze daje cudnej jakości fotografie. Duża zasługa w tym af, który jest w stosunku do k5 i starszych modeli od Pentaxa jest sporo lepszy. Pomiar światła stabilny. Pomiar balansu bieli stabilny. Kolory - bajka. Zaszumienie do 1600 - jest cicho. ;) Współpraca z lampami - rewelacja.

Podsumowanie: Mogłem kupić k3, który byłby pancerny, miałby świetny wizjer w stosunku do ff nikona i canona i całej śmiesznej wizjerowej propagandy, miałby cichą migawkę, ale nie dałby mi tego co daje nikon na pełnej klatce - jakości w fotografii.

Wady: 1/4000? DLA MNIE nie problem, 1/200 z lampą? Hmm, no cóż, ludzie bez nogi żyją, ja mogę bez 1/230.. ;) Pokrycie pól AF - wolałbym więcej bocznych niż jeden centralny. Brak wifi - to akurat by się przydało, jako "pilot" przez smartfona. Tryb cichy - hehe.. tiaa... Brak możliwości zmiany przesłony gdy filmujemy. Uchwyt zbyt mały, a ogromnych dłoni nie mam. I chyba tyle. Ogólnie wady "nie wady", zależy dla kogo. O! Z d700 przy czasie 1/125-1/160 miałem żyletę, tu mam wrażenie, że dopiero 1/200-1/250 daje mi to samo. A 1/125 to nie problem dla moich mimo wszystko trzęsących się łap. Tak jakby przy 1/125 obraz był "dziwnie" ostry. Niby ostry a jakby deeelikaatnie poruszony.. Nie wiem, może to dwa razy większa ilość mpx na to wpływa? Nie zagłębiam się, ale "muszę o tym pamiętać"..

Zalety: Lepszy AWB - nie muszę tak latać Kelvinami jak w d700, gdzie okolice 2500K często miałem ustawiane. Znakomite kolory (przede wszystkim skóry) - po przesiadce z d700, rzekłbym "w końcu!". ISO 100! Świetne wysokie iso do 6400 a lekko odszumione to i okolice 10.000! Najważniejsze, że przy wysokim iso "trzyma kolory" co było kiepskie w d700. Gabaryty, waga, cichsza migawka, 6fps, w końcu niezłe LV (porównując do D700). Kosmiczny wręcz DR, wizjer 100% i wiele, wiele innych. A! NIE CHLAPIE OLEJEM Hehehe..! (a niechby spróbował!) ;)

Podsumowanie: Po 4 latach z puszki a la "mini czołg" D700 przesiadłem się na D610. Czyli w sumie downgrade. Bałem się AF, obawiałem nie wiele lepszych kolorów (na czym mi bardzo zależało) względem D700, obawiałem gripa, trochę innej guzikologi (przyzwyczajenie do d700 robi swoje), braku przycisku AF-ON itp. Jak się okazało, nie było czego. Pierwsze co zrobiłem to przeprogramowałem AEL na AF-ON i już poczułem się jak w domu. Dalej było tylko lepiej. AF marginalnie wolniejszy przy słabym świetle w porównaniu z d700. Może w reporterce różnica wyszła by większa, ale ja jej nie uprawiam, a poza tym to body to czego innego stworzone. KOLORY - po prostu git, zamiast siedzieć 2 godziny nad obróbką, w większości to samo zajmuje mi teraz nie wiem, z pół godziny może?? Bez porównania lepiej. Do gripa już się przyzwyczaiłem, choć z 24-70 jest już męczący - trza z czasem "ogripować" dziada. Poza tym bardzo fajne, zgrabne, lekkie, body o bardzo dobrym (lecz nie znakomitym - taki to ma D4) autofocusie a przede wszystkim DOSKONAŁEJ matrycy! Po paru latach z d700, dziś gdybym znowu stanął przed wyborem to pomimo pewnych niedogodności (a który aparat jest idealny?) biorę D610. (za d800, 36mpx, problemy z rozregulowanym af dziękuję). Pozdrawiam i radzę nie bać się przesiadki na to body. WARTO. Ja już się nie boję.. Ja tylko fotografuję. ;))