Wady: W porównaniu do NX10 spodziewałem się lepszej jakości wizjera a tu niewielka różnica a pod względem zachowania w ruchu NX10 był chyba lepszy. Tak czy inaczej trzeba wizjer dobrze wyczyścić i trzymać oko w odpowiednim punkcie - do tego wyregulować dioptraż. Nie jest to topowy wizjer ale da się używać. Jako rekompensata nie najlepszej klarowności jest opcja wyciągania i obrotu do pionu tego u konkurencji nie ma poza Panasonic GX7. No ale jednak ważne że wizjer jest - nigdy ne kupuję aparatów bez wizjera dlatego takie coś jak NX300 czy nowszy NX500 nie budzą mojego zainteresowania. Na kilku zdjęciach 20 MP nawet w jakości Super Fine zauważyłem symptomy zbyt dużej kompresji. Ładowanie akumulatora jest podbne jak ładowanie telefonu komórkowego - w sumie nie przeszkadza ale trzeba dokupić zewnętrzną ładowarkę wtedy będzie możliwość ładowani a2 akumulatró w tym samym czasie..

Zalety: NX30 ma bardzo bogate wyposażenie zadowoli amatora laika jak i zaawansowanego fotografa. Raczej nie ma tak dobrze wyposażonego aparatu w tak niskiej cenie. Wymienię tylko główne cechy bo litanie bym napisał. Ogólnei to ekran super amoled odchylany obracany - dobra rozdzielczość no i nie świeci kiedy obrócony do aparatu poza tym nie paprze się nosem przykładanym do wizjera. Można go używać jako dotykowy - wskazać punk AF i wyzwolić migawkę PALCEM NA EKRANIE- rewelka dla obytych ze smartfonami:) Wizjer świeci dopiero po przyłożeniu oka to dobre dla oszczędzania energii. Na statywie lub przy macro wygodnie jest go wyciągnąć i obrócić do pionu. Tryb M wreszcie użyteczny - mamy 3 kólka do dyspozycji i Auto ISO. Poza tym przełączniki i przyciski na korpusie z możliwością przypisania funkcji. iFn na obiektywie wykorzystuję najczęściej jako pierścień przysłon idealne w trybie M lub A. Szybkostrzelna seria 9kl/sek w jpgu i mojej karcie San Disk Extreme 80MB/s zasuwa bardzo długo. W RAW oczywiści szybciej się bufor zapcha ale jeżeli umiejętnie dozujemy dawkę pstryków to i w RAW da się naparzać. AF hybrydowy - jak dla mnie w trybie AF_S można zrobić wszystko dział szybko i dokładnie w około 85% sytuacji - innych trybów nie używam. Opcja ostrzenia manualnego ma powiększenia kadru 5x lub 8x oraz focus peaking tu jest bardzo dobrze. Na pokładzie jest też wbudowany flash z opcjami wyzwalania dodatkowych lamp. System posiada nowoczesny flash SEF 580 ale na razie nie stać mnie na niego - chyba zadowolę się budżetowym Metzem Zaletą jest też sam system NX, który nie posiada słabych szkieł (oczywiście o ile nie przydarzy się jakiś gorszy egzemplarz co jest normalne w każdym systemie) - kupujemy co potrzebujemy i cieszymy użytkowaniem. Właśnie nabyłem białego ślicznego naleśnika 16/F2,4 za jedyne 500 PLN. Czarny aparat biały obiektyw - dla mnie to nawet fajnie wygląda! Znacznie lepiej niż na zdjęciach w sieci. No właśnie mamy duży grip aparat świetnie się trzyma jak lustrzankę (tylko lekką a takich nie ma) nie wyślizguje z ręki a nawet kiedy podepnę cięższy niż reszta 50-200 da się wygodnie pracować. Lubię miniaturyzację oczywiście ale bez przesady. Próbowałem wcisnąć NX30 z naleśnikiem do kieszeni spodni i byłem zdziwiony że bez problemu się udało.

Podsumowanie: Po 5 latach użytkowania NX10 miałem zamysł żeby kupić Nikon D7100 używanego no ale niestety dla mnie to nie rewelacja kupić używkę za 500-600 PLN taniej niż nówkę w sklepie. Z drugiej strony poza dostępnością sprzętu i akcesoriów system NX dalej mi się podoba - stałka 30/F2 już jest powodem żeby go używać. Cena NX30 spadła z około 4 tys PLN na zakres 1500-1500 PLN to juz jest cena NX300 lub starszego NX20. Dodajmy, że w cenie NX30 mamy Lightroom do obróbki RAW - ja zawsze korzystam z RAW (tzw. dobre jpgi to są tylko w marketingu) i dobry soft mile widziany. Różnica w cenie do konkurencji na podobnym poziomie jest bardzo duża na tyle duża że zostanie na dobre szkło lub nawet 2. To samo tyczy się topowego aparatu w systemie czyli NX1. Jeżeli ktoś szuka jak najlepszego aparatu za jak najmniejsze pieniądze to NX30 jest OBECNIE właśnie takim kompromisem - w niczym nie jest najlepszy ale jest wystarczająco dobry i przystępny cenowo. Posłuży rok dwa potem zostanie zastąpiony nowszym a obiektywy zostaną na dłużej. Przy tak szybkim postępie chyba nie warto inwestować większych kwot w drogie aparaty.