Wady: No nie jest najlepiej, panie mecenasie, ale nie jest najgorzej. Na otwartej przesłonie obiektyw daje miękki obraz na każdej ogniskowej i potężne wady chromatyczne (nawet w centrum). Ma gigantyczną minimalną odległość ostrzenia 1,5m, która wyraźnie przeszkadza w komponowaniu zdjęć na szerokim kącie, ale nie jest taka zła na ustawieniach tele. Przednia soczewka obraca się podczas ostrzenia.

Zalety: Najbardziej w tym obiektywie podoba mi się oddawanie nieostrych jasnych punktów tła, zwane przez samurajów bokeh (rzecz subiektywna). Łatwo uzyskać klimatyczne, choć nieco miękkie obrazy na 105mm i pełnej przesłonie, z łagodnym winietowaniem. Obiektyw staje się dobry od przesłony f/5,6 do f/11, wtedy znikają wady chromatyczne, a obraz jest porządnie ostry w centrum i niezły na brzegach. Cosina jest porządnie wykonana, na poziomie tzw. średniej półki, nic nie puka nic nie stuka, tylko lać paliwo i jeździć. Sensowny zakres ogniskowych na pełną klatkę i jasność o działkę - pół działki wyższa niż amatorskich zoomów dają w miarę spore możliwości, choć ostrość zdjęć zdecydowanie nie powala. W miarę ładnie opanowane dystorsje geometryczne (lekka beczka na szerokości i lekka poduszka na tele). Niezłe, w miarę współczesne powłoki przeciwodblaskowe. Jest przykładem najbardziej rozbudowanego badge ingineeringu w historii fotografii, występował jako: Cosina, Exakta, Phoenix, Promaster, Quantaray, Soligor, Vitacon, Vivitar, Voigtländer i Walimex,

Podsumowanie: Plusy ujemne nieco przesłaniają plusy dodatnie. Obiektyw o zoomie typu pompka używa się przyjemnie i sprawnie, ale zdjęcia są akceptowalne tylko na wyższych przesłonach. Na niskich - są miękkie, choć mają swój retro klimacik. Porównałem to szkło z Canonem 28-105/3,5-4,5 i Canon lepszy we wszystkich dziedzinach, za wyjątkiem jasności oczywiście (rezulataty testu i mnóstwo zdjęć dostępnych na blogu Fotodinoza pt. "Aspirant Vojtek". Jasność w tym obiektywie wymaga jednak sporych wyrzeczeń.

Wady: Jak to pompka - do zdjęć na statywie i stałej sceny się nie bardzo nadaje - opada. Ostrzenie dopiero od 1,5m

Zalety: Bardzo jasne szkło jak na tak uniwersalne ogniskowe, bardzo ostre, świetnie nadaje się do filmowania, przysłona kołowa - ładny bokech i brak duchów.

Podsumowanie: Bardzo fajne szkło - jedno z moich ulubionych.

Wady: Tak naprawdę to wyjąłem go wczoraj z paczki. Budowa "pompka" wysuwa się pod wpływem grawitacji. Ostrzy niestety od 1.5m.

Zalety: Bardzo solidne wykonanie, jak we wszystkich Cosinach. Bardzo szybko i pewnie ostrzy .Biegam po domu i podwórzu, próbuję go czymś zaskoczyć, a Cosina "bzz" - ułamek sekundy i już jest ustawiona. Dość jasny.

Podsumowanie: Kupiłem za "grosze" czwartą Cosinę, pierwszą 70-210, jasną wersję, kupiłem przypadkiem, znowu jestem zadowolony, teraz się już nie dziwię dlaczego ten obiektyw tak rzadko trafia na aukcję. Mam Nikkora o podobnych parametrach, w porównaniu z kilka razy tańszą Cosiną jest ciemny i powolny, chyba trafi na aukcję. No cóż, obiektywy dla VOIGTLANDER'a, (no może nie wszystkie) robi Cosina.