Wreszcie przywrócono język polski. Wszystko chodzi zdecydowanie szybciej. Ogrom zmian jest przytłaczający, od dawna za nimi nie nadążam i nawet już ich nie sprawdzam.
Od lat do szału doprowadza mnie (dla mnie to rzecz podstawowa, od której zaczynam pracę z dowolnym programem) opcja Skrótów w Ustawieniach (niektóre są koszmarnie opisane, brak przycisku Usuń przez co niekiedy przez przypadek naciskam niepotrzebne znaki na klawiaturze i robi się mały dramat jak się z tego wycofać) oraz brak możliwości zmiany kolejności modułów w grupie (chodzi o prawy panel boczny, program sam dostosowuje wg własnego "algorytmu" co powinno być pierwsze, drugie, trzecie etc.).
Kontakt z twórcami (aby przekazać im moje uwagi) to jakieś nieporozumienie: mam gdzieś szukanie ich po forach, przecież wystarczyłby prosty formularz na stronie programu.
Poza tym: mój ulubiony program do edycji zdjęć. Na LR mnie po prostu nie stać.

ooo i jest binarka pod jabcoki z ARM. Testujemy!

Używam DT od około dwóch lat. Muszę przyznać, że działa coraz lepiej, ale mnożą się w nim specjalistyczne moduły, które co i rusz wypierają proste narzędzia. A niektóre, np. zalecany w scene-referred workflow Filmic RGB, polegają na popsuciu zdjęcia, a potem mozolnego przywracania go do pożądanego wyglądu. Sami twórcy mówią, że trzeba użyć metody prób i błędów, bo nie ma jednego algorytmu jak użyć tego modułu i przy każdym zdjęciu wychodzi coś innego. Color Balance RGB też jest dla mnie wielką zagadką, zwłaszcza jego interakcja z White Balance. Może to kiedys przepiszą...
Największą zaletą DT jest możliwość powielania modułów z jednoczesnym maskowaniem. Zaoszczędza sporo czasu, bo jak nie, to trzeba rzeźbić w GIMPie.
Próbowałem się z RawTherapee, zwłaszcza, że wypuścili ostatnio aktualizację 5.9, ale po przestawieniu kilku suwaków program niemiłosiernie zwalnia i ciężko się na nim pracuje.

@caramba „ Kontakt z twórcami (aby przekazać im moje uwagi) to jakieś nieporozumienie: mam gdzieś szukanie ich po forach, przecież wystarczyłby prosty formularz na stronie programu” - po co, skoro jest GitHub link Możesz nawet sam zmienić i im pull requesta wystawić. Formularze na stronach to przeszłość.

Re: DlaZabawy
Bardzo dziękuję. Mam już swoje lata i stare przyzwyczajenia, ale masz absolutnie rację.

@caramba: Moźe ten serwis powinien być po prostu bardziej rozreklamowany? Ja akurat jestem programistą, i sam w jednym projekcie pomagam, więc dla mnie to oczywistość. Niestety, w mediach piszą raczej o Instagramie, Twitterze i TikToku - a o GitHubie, czy GitLabie dziennikarze nawet nie wspomną :/

tak z ciekawości zapytam , czy jest jakiś program open source który otwiera presety z lightroom lub camera raw ?

Zasadniczo używam RT:
link
ale RT nie czyta exifów z eosa R. Więc DT muszę mieć. Znaczy, nie ma zmiłuj, trzeba się brać od nowa za naukę. Na moje stare lata...

@neon53: Takie rzeczy nigdy nie będą dobrze działały pomiędzy różnymi programami do obróbki RAWek.

Jak chcesz używać presetów z Lightrooma, musisz używać Lightrooma; jak Adobe sobie za Lightrooma nagle zażyczy 500 USD miesięcznie, to płacz i płać :)

@DlaZabawy

Raz jeszcze dziękuję za podpowiedź z GitHubem, już po 3 godzinach od zadania pytania otrzymałem odpowiedź. W razie gdyby ktoś szukał jak korzystać tylko z własnych skrótów klawiaturowych i jak przesuwać moduły w grupie to proszę o sygnał.

A czy ktoś pokusiłby się o porównanie jak pracuje się na LR i DT? Który jest bardziej intuicyjny, który działa szybciej, który ma lepsze narzędzia itd.? Lepsze, to wcale nie znaczy, że 6 suwaków np. do odszumiania jest lepsze od 2 suwaków... Którym łatwiej uzyskać dobre rezultaty naturalistycznie wyglądających zdjęć, tzn. nie sztuczne róże, sepie, zielenie, fiolety, ciemnice, jaśnice, teleskopowe winiety, skrajne kontrasty itd.
Od dawna używam LR w wersji 6, czyli ostatniej pudełkowej, ale jeśli wpadnę na pomysł zmiany aparatu, to na 99% będzie on już nieobsługiwany przez mój program. Subskrypcji nie kupię na pewno, bo jest po prostu za droga dla amatora, dlatego nieśmiało rozglądam się za alternatywą.