Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S (Aktualizacja)
Firma Nikon zaprezentowała nowy stabilizowany teleobiektyw o parametrach 600 mm f/6.3. Wyróżnia się on zastosowaniem w jego konstrukcji soczewki dyfrakcyjnej, co pozwoliło na osiągnięcie wyjątkowo niskiej wagi.
Zastosowanie tego rodzaju elementu optycznego pozwoliło na uzyskanie niewielkiej, jak na instrument o takich parametrach, wagi. Podobne rozwiązanie firma Nikon zastosowała już kiedyś w przeznaczonym do współpracy z lustrzankami obiektywie Nikkor 500 mm f/5.6E PF ED VR.
Tak prezentuje się specyfikacja dzisiejszej nowości:
- Ogniskowa: 600 mm,
- Światłosiła: f/6.3,
- Pole widzenia: 4.1°,
- Ostrość od: 4 m,
- Maksymalne powiększenie: 0.15x,
- Maksymalna wartość przysłony: 32,
- Liczba listków na przysłonie: 9,
- Mechanizm autofokusa: AF,
- Konstrukcja: 21 elementów / 14 grup (2 soczewki ED, 1 soczewka SR, 1 soczewka dyfrakcyjna PF),
- Rozmiar filtra: 95 mm,
- Dostępne mocowania: Nikon Z,
- Deklarowana wydajność stabilizacji: 6 EV,
- Wymiary: 278 × 106.5 mm,
- Waga: 1390 g bez łącznika statywowego, 1470 g z łącznikiem.
Aktualizacja – otrzymaliśmy od polskiego oddziału firmy Nikon oficjalną informację prasową na temat nowego obiektywu. Zamieszczamy ją poniżej.
INFORMACJA PRASOWA
NIKON WPROWADZA NAJLŻEJSZY W HISTORII OBIEKTYW STAŁOOGNISKOWY 600 mm
Nikon poszerza swoją ofertę lekkich superteleobiektywów z serii S o pełnoklatkowy obiektyw stałoogniskowy NIKKOR Z 600mm f/6.3 VR S. Optyka stworzona do fotografowania z ręki, o nieprzeciętnej ostrości, zapewnia świetną jakość zdjęć. Od dzikiej przyrody, sporty motorowe, po samoloty – fotografowie mogą uchwycić prędkość, moc i szczegółowe detale.
Zdjęcia w wysokiej jakości w każdych warunkach
Niezależnie od tego, czy tworzone są zdjęcia czy filmy, parametry optyczne obiektywu Nikon zapewniają efektowne jakość o doskonałej ostrości i estetycznym efekcie bokeh. Gwarantują to obiektywy stałoogniskowego z serii S. Nawet w miejscu, gdzie unosi się pył lub przy skierowaniu aparatu prosto w stronę zachodzącego słońca, zdjęcia są wyjątkowo ostre i wyraźne przy każdym ustawieniu przysłony. W warunkach słabego oświetlenia, o zmierzchu, o świcie lub w gęstym lesie, można skorzystać z systemu redukcji drgań na poziomie nawet 6,0 stopni, aby uzyskać stabilne, nieporuszone zdjęcia.1 Miłośnicy dzikiej przyrody docenią cichy i precyzyjny autofokus, który śledzi obiekty i ustawia na nich ostrość niemal bezgłośnie.
– Nowy obiektyw 600mm f/6.3 S-Line umożliwia wykonywanie niesamowitych zdjęć podczas fotografowania z ręki. Bogate kolory, wyraźne tekstury i efekt bokeh – to robi wrażenie. Nowy model wraz z obiektywami 400mm f/4,5 i 800mm f/6,3 S-Line to świadectwo tego, że Nikon poszerza możliwości dla fotografów, którzy cenią sobie elastyczność. Daje ją lekki superteleobiektyw najwyższej jakości. – komentuje Dirk Jasper, Product Manager w firmie Nikon Europe
Ultralekki obiektyw stałoogniskowy
NIKKOR Z 600mm f/6.3 VR S waży około 1470 g (wraz z pierścieniem do mocowania na statywie) i jest najlżejszym w swojej klasie obiektywem stałoogniskowym 600 mm. Dzięki środkowi ciężkości znajdującemu się bliżej korpusu aparatu jest wyjątkowo dobrze wyważony i pozwala na komfortowe fotografowanie z ręki. Pomimo ogniskowej 600 mm, łatwo jest nim manewrować z niezwykłą płynnością nawet podczas panoramowania lub kadrowania obiektów znajdujących się blisko lub nad głową. Wysokiej jakości uszczelnienie sprawia, że obiektyw doskonale nadaje się do użytkowania w trudnych warunkach i przy niepewnej pogodzie.2 Ponadto fotografowie potrzebujący jeszcze większej ogniskowej, mogą połączyć obiektyw NIKKOR Z 600mm f/6.3 VR S z telekonwerterem serii Z bez obawy przed gorszą rozdzielczością zdjęć.
Podsumowanie najważniejszych cech: NIKKOR Z 600mm f/6.3 VR S
- Najlżejszy obiektyw stałoogniskowy 600 mm w swojej klasie: superteleobiektyw stałoogniskowy waży ok. 1470 g (wraz z pierścieniem do mocowania na statywie), a jego środek ciężkości znajduje się bliżej korpusu aparatu, co zapewnia idealne wyważenie.
- Doskonałe parametry optyczne serii S: szkło SR i ED zapobiega aberracjom i powstawaniu kolorowych obwódek. Powłoka nanokrystaliczna niweluje refleksy i efekt flary, zapewniając nadzwyczajny kontrast.
- AF, który pozostaje zawsze na tropie: niezależnie od tego, czy fotografujesz pokazy w powietrzu, ptaki w locie, czy ulotny moment kontaktu wzrokowego. Ten superteleobiektyw będzie śledzić obiekty i ustawiać na nich ostrość niemal całkiem bezgłośnie.
- Stabilizacja obrazu VR na poziomie nawet 6,0 stopni: wbudowany w obiektyw optyczny system redukcji drgań (VR) zapewnia stabilizację umożliwiającą wydłużenie czasu otwarcia migawki o 5,5 stopnia lub o 6,0 stopni w przypadku używania aparatu Z obsługującego synchroniczny VR.1
- Wysokiej jakości uszczelnienie: gumowe uszczelki chronią wszystkie ruchome części, w tym mocowanie obiektywu przed pyłem, zabrudzeniami i wilgocią. Powłoka fluorowa Nikon ułatwia czyszczenie przedniej soczewki obiektywu.2
- Intuicyjne sterowanie dotykowe: funkcje można przyporządkować do przycisków L-Fn oraz bezgłośnego pierścienia sterującego. Przycisk pamięci umożliwia natychmiastowe przywoływanie ustawień ostrości.
- Ostre zdjęcia nawet z telekonwerterem: każda z zalet tego obiektywu, zarówno doskonały AF, jak i VR, jest dostępna podczas używania telekonwerterów Z. Ogniskową można zwiększyć o 2x (do 1200 mm) lub o 1,4x (do 840 mm).
1) Zgodnie ze standardami stowarzyszenia Camera & Imaging Products Association: w trybie NORMALNYM uzyskuje się wydłużenie czasu otwarcia migawki o 6 stopni, gdy obiektyw jest używany z aparatem Z, w którym jest dostępny synchroniczny VR. Wydłużenie czasu otwarcia migawki o 5,5 stopnia uzyskuje się, gdy obiektyw jest zamocowany na aparacie bezlusterkowym wyposażonym w matrycę odpowiadającą klatce filmu 35 mm.
2) Nie gwarantuje się odporności tego obiektywu na pył i zachlapanie we wszystkich sytuacjach oraz we wszystkich warunkach.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Fajny, stosunkowo mały i lekki jak na parametry. Ale ja w imieniu amatorów poproszę jeszcze poproszę o wersję f/8 za pół ceny.
27tys zł w przedsprzedaży to i tak spoko za takie coś. Lekki.
Lekki, to fakt. Tyle, że Sony 200-600 mm, który na 600 mm ma dokładnie takie same parametry jak ta stałka kosztuje około 8000 zł. A na cash-backach można było zejść poniżej 7000 zł.
Nikkor 180-600 też ma f/6.3 na długim końcu i kosztuje chyba 9.5k
@Arek
Co masz na myśli "Sony 200-600 mm, który na 600 mm ma dokładnie takie same parametry jak ta stałka" ? Bo ja nie bardzo wierzę, że zoom na długim końcu dorówna jakością stałce, ale skoro tak uważasz..tamrony są jeszcze tańsze.
sony 200-600 jest ostrzejszy od 800 pf więc kto wie jak będzie z 600.
link
@Amadi czy Nikon złamał przepisy podając cenę?
@AMB
fajne porównanie Nikkora 180-600, Nikkora 800 i Sony 200-600, którego autor stwierdza, że wszystkie trzy instrumenty są bardzo ostre, a twierdzenie,
że Sony 200-600 jest ostrzejsze od Nikkora 800 nie pada. Ciekawostką jest natomiast informacja, według której Sony 200-600 daje na dłuższym końcu ekwiwalent ok. 540-550 mm z uwagi na swój focus breathing; 600 mm Nikona 180-600 daje większe zbliżenie, aniżeli 600 mm Sony 200-600.
Maciox - w tym cały urok, że Sony na 6.3/600 absolutnie ostrości nie brakuje:
link
Podobno tak to jest z zoomami że na bliskich odległościach ogniskowa jest trochę krótsza. Co do ostrości to kilka razy w filmie autor podkreślał że widać niewielką różnicę na korzyść zoomów (np od 16 minuta do 17) . Są to różnice minimalne i pewnie nie do zauważenia na normalnej fotce. Podejrzewam że podobnie będzie w przypadku stałki 600 PF , różnice będą minimalne bo 200-600 jest kure...ko ostry, a w dzisiejszych czasach nie robi się już kiepskich obiektywów więc pewnie nikkor tez będzie ok . Za to 7k jest zdecydowanie niższą kwotą niż 27k i do tego Sony jest zoomem czyli jest bardziej ubniwersalny.
Sony to po prostu inna półka, nadaje się jedynie do robienia zdjęć i nic poza tym. A nikon, wiadomo, oprócz obiektywu dostajesz ponadczasowe wzornictwo, produkt który kumuluje w sobie ponad stuletnią tradycję, złote logo aby już z daleka można było rozpoznać Twoje ponadprzeciętne umiejętności. Słyszałem nawet że pewne modele swoją aurą przyciągają ptaki w promieniu kilku kilometrów. To i wiele więcej są to zalety niepoliczalne, bezcenne wręcz. Także cena nie jest wygórowana, w zasadzie gdyby to był Canon to pewnie weszli by od razu od gis z 35k. A sony cóż, no zdjęcia ewentualnie da się tym zrobić. Jak widać z komentarzy powyżej może konkurować conajwyzej z tamronem...
Mój kolega wymienił sobie pewien obiektyw na niby taki sam. Starszego Nikkora 500/4G na nowszego Nikkora 500/4E FL. Stary sprzedał taniej, bo używany, kupił nowego FL za ponad 50 tysięcy. Powód? Wersja FL była lżejsza o 800 gram (3,8 kg vs 3 kg). Ta zamiana go kosztowała ... 20 tysięcy złotych. Fotografuje (z ręki, co najważniejsze) na pokazach lotniczych, trwających po kilka dni.
Ten nowy Nikkor 600 mm waży 1400 g. Powtórzę. 1400 g. Są tacy, dla których 27 tys. to żaden pieniądz. Wręcz tanizna. Ciekawa by była waga i cena 600/4.
@cube
Sony jest jeszcze dobre w walkmenach. Sorry - było dobre :)
@AMB "Za to 7k jest zdecydowanie niższą kwotą niż 27k i do tego Sony jest zoomem czyli jest bardziej ubniwersalny."
Nietrafne porównanie. Atutem nowego Nikkora 600 mm jest - jak napisał Jacek_Z - jego bardzo niska waga, natomiast odpowiednikiem Sony 200-600 jest zaprezentowany niedawno Nikkor 180-600: tak samo ostry jak Sony i podobnie wyceniony.
> Fajny, stosunkowo mały i lekki jak na parametry.
no, mały to on zdecydowanie nie jest, ale faktycznie stosunkowo lekki, lżejszy od tego nowego Tamrona 150-500;
> Ale ja w imieniu amatorów poproszę jeszcze poproszę o wersję f/8 za pół ceny.
to dobry pomysł; a przy tej jasności (albo ciemności) F/8 nie robiłoby już dużej różnicy, zaś obiektyw byłby pewnie lżejszy i tańszy.
...dużo chodzę z obiektywem żeby ułożyć kadr więc potrzebuję lżejszego obiektywu, lżejsza jest stałka, ale przez to że jest to stałka i nie mogę zoomować to dużo chodzę z obiektywem żeby ułożyć kadr...:D
1,5kg do 2,1kg, dla koneserów pewnie warto ale może i ładniej rozmywać.
Ostrość od 4m. Jak ktoś używa do zdjęć ptaków to portretowanie z bliska odpada.
Portretowanie z 600mm to tak rozciąga twarz że tył głowy widać:D
Jacek_Z: skoro redukcja 800g jest warta 20k to redukcja dalszych 1600g wychodzi za ok. 40k. To dobrze pisałem że cena 35k była by w sam raz dla wyznawców nikona. 😀
nie bardzo rozumiem to szkło w tej cenie
amator nie kupi bo za drogie
pros nie kupi bo za ciemne
obaj będą woleli 180-600 - dla amatora wiadomo marzenie, a pros na backup, a szkło i tak świetnie się broni nawet przy droższych stałkach
duża odległość focusowania 4m, gdy 180-600 ma 2.5
fajny, lekki, mały, ale z tą ceną będzie jedynie grzał wystawy
A jednak aby wypełnić kadr małym ptakiem to 4m to za dużo. Tamron 150-600 ma 2.2 m i jak byłoby mniej to bym się nie obraził. Ze względu na te 4m na pewno bym go nie kupił jak szukałbym 600 mm w tym systemie.
link
@Maciox
To Sony jest naprawdę ostre jak na zoom na 600mm.
I jak na dzisiejsze zwariowane czasy cenę ma naprawdę rozsądną.
Gdybym miał strzelać, to bym powiedział, że będzie pewnie kosztował z 12-14k. Czyli taki troszkę lepszy jakościowo 180-600, odchudzony o zooma. Ale 27k za to samo światło ? :O
Jak małym ptakiem można wypełnić cały kadr ?
Dlaczego myślicie, że każdy obiektyw ma być masowo sprzedawany?
Za pewne cechy pewni ludzie są skłonni zapłacić. To tyle.
tylko na razie nie wiadomo za jakie cechy...
Żeby to zrozumieć, trzeba być praktyki em a nie teoretykiem. Z całym kadrem to przesadziłem....
cauchy - wagę 1400 g, zapowiadana jest też niesamowita stabilizacja, zapewne będzie bardzo szybki AF i ostrość.
Dlaczego ludzie kupuja 600/4 (z TC 1.4X) za blisko 80 tys? Za to można kupić 10 sztuk!!! Sony 200-600. Nie myślcie tylko w kategoriach taniości.
@Jacek_Z
Dlaczego ludzie kupują 600/4? Właśnie dlatego, że ma światło 4 a nie 6.3.
Stałka o tym samym świetle, jakości obrazu co mniejszy i bardziej uniwersalny zoom w dodatku 3 razy droższa to jednak nie bardzo ma sens.
@ AMB
>> sony 200-600 jest ostrzejszy od 800 pf więc kto wie jak będzie z 600.
Jasne, szczególnie jak ustawisz zoom 200-600 na ogniskową 800mm
U nas na wsi ludzie porównują ostrość obiektywów na różnych ogniskowych i nikt nie robi z tego powodu szczególnych problemów ..
U Was na wsi chłopi zakładają kobietom chomąto i orają nimi pole.
ale za to nikt nie robi dwóch błędów w jednym wyrazie :)
Czyli oracie kobietami zgodnie z zasadami ortografii.
27 tys. zł ?
Drogo. Bardzo drogo. Żeby to chociaż było F5.6.
Przy takiej cenie można się spodziewać BAAARDZO dużej różnicy ostrości między tym obiektywem a zoomami Tamrona lub Sigmy. Taka różnica chociaż trochę usprawiedliwiałby tak wysoką cenę tego Nikkora.
> Wyróżnia się on zastosowaniem w jego konstrukcji soczewki dyfrakcyjnej, co pozwoliło na osiągnięcie wyjątkowo niskiej wagi
tak swoją drogą, interesujące jest jaki jest realny bilans zysków z wprowadzenia takiej szczególnej soczewki dla jakości optycznej całego instrumentu? bo, oczywiście, zysk na wadze jest wyraźny,
Mnie interesuje jak Nikon poradził sobie z pracą optyki pod ostre światło. Jest to pewna słabość soczewek dyfrakcyjnych... A że drogo, to już inna kwestia.
@Arek
"Maciox - w tym cały urok, że Sony na 6.3/600 absolutnie ostrości nie brakuje:
link"
Ładna pleszka i rozumiem, że to wycinek z kadru?
Ja oglądałem zdjęcia z tego soniacza, ale tylko z 24Mpx FF. Na takiej matrycy tamron 150-600 g2 też dobrze wypada. Z R7 jest już gorzej, głównie ze względu na aberrację chromatyczną, która mnie mocno zawsze trapi.
@ tor19
"@Maciox
To Sony jest naprawdę ostre jak na zoom na 600mm.
I jak na dzisiejsze zwariowane czasy cenę ma naprawdę rozsądną."
Co do ceny to zdecydowanie jest rozsądna. Canon RF 100-500mm F4.5-7.1L IS USM kosztuje prawie dwa razy tyle, a jest krótszy i ciemniejszy, choć zakres dużo większy.
@Jacek_Z11 października 2023, 20:35
>Dlaczego myślicie, że każdy obiektyw ma być masowo sprzedawany
...bo w tak zwanych państwach zachodu ludzie normalnie zarabiają i fakt wydania 2k$ nie jest dla nich tak bolesny niż w innych krajach gdzie za dolara trzeba wydać kilka swoich monet ;)
Nie patrzycie przez pryzmat zarobków na zachodzie, a tam takie sześć 400 dolców dla ambitnego lekarza fotografa nie stanowi problemu w porównaniu z naszym lekarzem ;)
To teraz pytanie do panów:
"Co jest ostre na długim końcu, Nikkor czy Sony, a może jest coś lepszego?
Co wybrać do dalekich obserwacji, tak że wieżę na Pradziadku będę miał ostro niczym brzytwa ze 150 km fotografowania albo żeby pojawiła się nie rozmazana baza obsewracyjna na Łomicy robiąc z Kielc 200 km ?"