Nikon Z9 w kosmosie
Flagowe pełnoklatkowe bezlusterkowce marki Nikon trafiły w ostatnich dniach w ręce astronautów pracujących na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Dostawa Z9-ek odbywa się w ramach trwającej od 1999 roku współpracy Nikona z NASA, a na pokładzie ISS znajdziemy już korpusy takie jak Nikon D5 czy D6, które zresztą nowa dostawa częściowo zastąpi — najstarsze D5-ki przebywają w kosmosie od 2017 roku. W ramach dostawy na stację trafi 13 korpusów Nikon Z9, 15 obiektywów Nikkor z mocowaniem Z oraz 15 adapterów FTZ II do podłączania już dostępnej na orbicie optyki.
Pod względem sprzętowym „kosmiczne” Nikony Z9 niczym się nie różnią od tych dostępnych w sklepach fotograficznych na powierzchni Ziemi. Mają one natomiast wgrane niestandardowe oprogramowanie. W ramach zmian dodano możliwość włączania odszumiania także dla zdjęć wykonywanych z krótkimi czasami migawki i na niższych czułościach, tak, by umożliwić usuwanie ze zdjęć szumu powstałego wskutek promieniowania kosmicznego. Zmodyfikowano także zasady nazewnictwa plików oraz działania komunikacji FTP w celu zwiększenia wydajności podczas przesyłania obrazów na Ziemię.
Rakieta z dostawą nowych aparatów wystartowała 30 stycznia, możliwe zatem, że już wkrótce zobaczymy efekty pracy nowego sprzętu.
Pełen komunikat w tej sprawie jest dostępny na stronie firmy Nikon.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Aparat wyje..ny w kosmos.
link
" W ramach zmian dodano możliwość włączania odszumiania także dla zdjęć wykonywanych z krótkimi czasami migawki i na niższych czułościach, tak, by umożliwić usuwanie ze zdjęć szumu powstałego wskutek promieniowania kosmicznego."
Niektórzy kosmonauci też mają "wgrany taki firmware" i nie rejestrują błysków: [ link ].
Dział marketingu Nikona daje radę. Jak rozumiem dotyczy to wyposażenia stacji jako takiej, a nie sprzętu, którzy astronauci prywatnie wezmą ze sobą. Kilka lat temu dobrą robotę fotograficzną wykonał Alexander Gerst, ale nie udało mi się dotrzeć do sprzętu, którym się posługiwał.
Coś tam znalazłem - korzystał ze sprzetu 'służbowego' ;-)
link
Oglądałem ostatnio reportaż z oblężenia Sejmu przez p. Wąsika i Kamińskiego, Zacząłem od zdjęcia na którym były widoczne trzy aparaty - wszystkie Nikony. Na kolejnych widać było już inne marki, ale z przewagą N. W trudne warunki bierz Nikona!
PS. Miałem wrażenie, że źródłem ścisku pod Sejmem byli fotoreporterzy ;)
W Fotofarma to się nie sprzedaje.
Nikon Z9 następcą Smieny? Tylko w Smienie promienie kosmiczne nie niszczy chipów. No ale jakby to Baron powiedział pierwsze koty za płoty.
link
Koszty transport 1kg w kosmos ostatnio mocno spadły (dzięki Elonowi) więc można sobie już pozwolić targać tam takie ciężkie klocki. Gdyby nie to to pewnie zabrali by jakiegoś soniacza (np A7C) :)
"Koszty transport 1kg w kosmos.. :)"
...a swoja drogą ciekawe, gdzie statystycy typu CIPA, powinni umieszczać dostawy apartów Nikona do NASA...jako dostawy do USA czy dostawy do...."Space"
No i ....market share...Space...Nikon 100% ?
i ..jeszcze jedna uwaga mi się nasunęła...w kosmosie nikt nie fotografuje telefonem...! . Lubię to!
link
"Sytuacja zmieniła się kiedy do wyścig kosmiczny wybuchł na nowo, do rywalizacji włączyły się prywatne korporacje. Należąca do Elona Muska SpaceX oraz jej rakiety wielokrotnego użytku Falcon 9 obniżyły koszt wynoszenia ładunków na niską orbitę okołoziemską niemal 20 krotnie. Koszt pojedynczego startu wahadłowca wynosił 1,5 miliarda dolarów (ok. 5,8 miliarda zł), a w czasie lotu pojazd mógł zabrać 27,5 tony ładunku, co przekłada się 54 500 dol/kg (ok. 208 tys. zł/kg). SpaceX reklamuje się, że start rakiety Falcon 9 to wydatek 62 milionów dolarów (ok. 240 milionów zł), a dzięki temu, że może ona wynieść ładunek o masie 22,8 tony cena cena za kg spadła do 2720 dolarów (ok. 10,5 tys. zł). "
..nie kwestionuję tych danych i zapewniam Cię, że z taką samą powagą przyjąłbym informację, że rakiety napędzane są biopaliwem z ekologicznych upraw bez GMO....
Jak się aparat zepsuje, to wyrzucają za okno, czy wraca do naprawy (i potem pewnie na aukcję) w kapsule ze zmiennikami?
PS
Tu NASA pisze, że koszt wysłania kilograma na ISS w porównaniu z promami zmalał, owszem, ale około 4x [ link ].
> PS. Miałem wrażenie, że źródłem ścisku pod Sejmem byli fotoreporterzy ;)
chyba nawet tworzyli spory składnik tego ścisku; ja natomiast zauważyłem aparaty z czerwonym paskiem, czyli raczej Cwanony; przeważały i tak smartfony;
Szkoda dobrego sprzętu na szarpaninę :P
A dlaczego nie Sony ? :-o
Napisałem przecież. :D
Producenci pasków do aparatów
nie zarobią link
Czekam na test IS na ISS.
Nie mniej, Nikon jednak mocna stąpa po Ziemi...i dobrze szacuje.
Choć jest trochę zamieszania, bo zamykają rok 2023 31 marca 2024, to bardzo precyzyjnie prognozowali na 2023
Szacowali, że w swoim 2023 rynek będzie wynosił 5810 tyś sztuk aparatów i 9400 sztuk obiektywów. Swój udział planowali 700 tyś sztuk aparatów i 1160 tyś obiektywów.
CIPA podał, że w 2023 dostarczono 6001 tyś aparatów i 9639 obiektywów.
Nikon poda swoje wykonanie w kwietniu, ale podobno już wiadomo, że przekroczyli.
"Mówi się" o 757 tyś aparatów....głównie dzięki Z8.
Prognozują spadek cen w 2024 ...i jak tu ich nie lubić :)
@molon_labe
Polecam też prognozy CIPA sprzed roku.
link
BTW - tysięcy, czyli tys.
Witam
.i już wiadomo na jakiej zasadzie Nikon ustala ceny nowych produktów
a raczej skąd je bierze ... z kosmosu .
Pozdrawiam serdecznie
@molon_labe
"..nie kwestionuję tych danych..."
+1 +1 :D:D
'i już wiadomo na jakiej zasadzie Nikon ustala ceny nowych produktów'
Niespodziewane, oryginalne porównanie. Może czas na ustalenie skąd ceny biorą pozostali?
Poprzedni kosmiczny aparat czyli Hasselbladt też się bardzo słabo sprzedaje w Polsce. Taki już los kosmicznych aparatów i kosmos w sprzedaży nie pomoże przy takich cenach. To całkiem ekskluzywna nisza bez możliwości masowej sprzedaży
Ceny to mają dobre link
link
Megadap ETZ21 Pro :Sony-to-Nikon lens adapter review link
Choćby je wyrzucali za burtę tworząc konstelację a'la Starlink, to i tak nie przebiją fejmu księżycowego Hasselblada. Nikoś musi wylądować z człowiekiem na Marsie, a przynajmniej na Księżycu, to dopiero będzie wizerunkowy sukces :)
@JarekB:
"Niespodziewane, oryginalne porównanie. Może czas na ustalenie skąd ceny biorą pozostali?"
Jak to skąd? Dzwonią w tej sprawie do Glapińskiego.
Panowie, bez kompleksów. Zaczęło sie od Hassela, Nikony latały, ale to nie wyczerpuje listy aparatów jakie latały w kosmos. Były Minolty, Leiki, Sony itd.
Choć fakt, Nikony byłly najbardziej reprezentowane. Ciekawe te aparaty:
link
Cicha migawka orzyda się na pewno w kosmosie 😎
Jacek_Z
O!, właśnie pamiętałem i szukałem tego wyjaśnienia, dlaczego Nikon został wybrany przez NASA:
link
--------
Ciekawy wydaje mi się też zawarty tam link o czyszczeniu optyki....mam pędzelki z wielbłądziego włosa :)...ale zawsze na nowiutki obiektyw nakręcam filtr, i on tylko jest ..muskany.
@JarekB:
"BTW - tysięcy, czyli tys."
Albo tyśency, czyli tyś
..."tyś", to skrót od tysi..
Tysia gotuje link
Wprawdzie litery "ś" tam nie ma, ale dzięki tej literze skrót nie myli się z tysiącami.
@molon_labe
Zwracam honor, tysie mnie przekonują ;-)