Cieszy nadejście kolejnego teletestu!
Obrazki przykładowe są lekko powyżej moich oczekiwań. Problem główny to masa nieco powyżej oczekiwań, ale sądzę że ze względu na mniejszą długość będzie w użyciu znacznie wygodniejszy i subiektywnie lżejszy niż 200-600.

Przecież on waży 1725 gramów, czyli jest 390 gramów lżejszy do 200-600.

Tak, ale rf 100-500 waży 1530g, a rf 100-400 635g ... Chodzi o tele spacerowy odróżniający się od 200-600

No tak, ale Canon jest ciemniejszy.

Trudno podpiąć obiektywy RF pod FE i vice versa.

No i nie zapominajmy o użytkownikach Fujifilm, dla których może to być bardzo fajna opcja na tele.

Macałem tego Tamrona na targach Fotoformy, gdyby nie to, że mam Sony 200-600 brałbym.

Dużo lżejszy - te 400 gram czuć - od Sony. Braku 100 mm nie widać na matrycy 60mpx. Szybkość działania, celność AF - bardzo dobra...

Mam tego tamrona od ok. 2 lat, później zdobyłem 200-600 myśląc, że zyskam na ostrości + zasięgu, ale tamron uzyskiwał lepszą ostrość, praktycznie crop z 500mm był identyczny detalem z tego co dostałem z sony @ 600mm. A po aktualizacjach i przejściu na body a6700 autofokus prawie się zrównał z sony. Możliwe, też że mam tak dobry egzemplarz tamrona, albo tak kiepski egzemplarz sony. Finalnie pozbyłem się 200-600 bo tamrona wygodniej schować w mały plecak.

Patryk, bardzo ciekawe obserwacje dla mnie.

Cichy, ale pytanie, czy jeszcze wolno mieć >1 system, czy już nie?
I czy lubisz w popłochu przepinać obiektywy przypuszczając, że i tak nie zdążysz?

Arku, to wszystko przecież poszukiwanie maksymalizacji efektu przy minimalizacji nakładów. Jak już pisałem, najlepszym fotospacerzoomem jest teraz Sony 300/2.8, ale mnie nie stać.

Potem zapewne Z 400/4.5, ale to nie mój system. Nie jestem w stanie obstawić wszystkich systemów. Z Nikona wyszedłem, gdy pojawił siè 300D.

Tamronowi nie mówię nie! Te zdjęcia przykładowe nie peszą.

Patryk2022: szybkość AF "prawie" jak Sony robi różnicę

o i rzeźba Sajdaka się załapała :) Całkiem spoko jakość tego szkła.

Echh, pamiętam czasy, gdy obiektyw z otworem względnym f/5,6 był uważany za ciemny...

Dranio,
tak, szczególnie w zakresie 500mm było mnóstwo szkieł f/2.8 i jaśniejszych ...

Dranio, znasz jakieś pełnoklatkowe zoomy kończące się na 500-600 mm jaśniejsze na długim końcu od f/5.6?

@Arek - dodaj w nawiasie, że nie licząc 16-kilowej Sigmy 200-500/2.8 ;)

@dranio,
To były czasy gdy film ISO 800 był rozsądna granica jakości obrazu…

1237 gramów, 227 x 93.5mm
link

Gdzie tu postęp?
😉

@Pdamian
Znowu wagomiara króluje...

PDamian, nie wykluczałbym, że postęp jest w jakości obrazu, szybkości i celności AF oraz stabilizacji, ale to tylko hipoteza.
Na korzyść poprzednich wersji przemawia też zapewne niska cena i brak części zamiennych.

leszek3 - stabilizacja to nie hipoteza :) Obiektywy w porównaniu PDamiana jej nie miały. A ponadto ustawiały ostrość od znacznie większej odległości i miały KILKANAŚCIE soczewek w konstrukcji mniej i m.in. przez to miały znacznie gorszą jakość obrazu.

Kolejny test na tych dwóch puszkach i kolejny raz widać jak bardzo a6400 ogranicza jakość.

Wychodzi na to, że latami byliśmy oszukiwani przez ludzi, którzy nam wmawiali że gęściejsze matryce nie mają sensu bo różnica będzie widoczna tylko na kilku najdroższych stałkach.

Pamiętam niekończące się dyskusje już gdy matryce APS-C osiągnęły okolice 18 mpix p.t: "sensor outresolves lenses"

Arku, oczywiście. Ironia to była.

Robkoz, ale bo tamte obiektywy były outresolved.

W parze z a6700 to bardzo fajny zestaw do fotografii motylków.

Krzyżówka z młodymi link pokazuje moim zdaniem backfocus, rozumiany nie jako błąd systematyczny, ale jako niemożność dokładnego trafienia na tak małym obiekcie. Płaszczyzna ostrości jest za okiem kaczki. Miewam takie zdjęcia i z a6400 na sigmie 100-400 EF i Sony 200-600, i na R7 z Sigmą 100-400 EF.

Testowałem ostatnio na A6700 3 super tele. Sony 200-600, Sigmę 150-600 S i tego Tamrona.
O dziwo najgorzej wypadł Sony, tak super szybki autofokus, ale masa zdjęć pod "lupą" nieostra, byłem lekko mówiąc zdziwiony i dodam, że to była kolejna kopia tego obiektywu, na której zauważyłem takie kwiatki.
Mówiąc krótko mydełko na 600m z częstym missfocusem.

Sigma zdecydowanie najwolniejsza z całej trójki, ale nie wolna, nadrabiała za to jakością obrazu, wszystkie zdjęcia ostre jak brzytwa, wręcz czasem nie do pomyślenia było ze to sensor APSC.

I Tamron, AF prawie tak szybki jak w Sony ciut mu zabrakło, ale naprawdę był blisko, za to jakość obrazu zdecydowanie lepsza od Sony, ale nie tak dobra jak Sigma.

Tamron zdecydoawnie byl najlatwiejszy w "noszeniu" szczegolnie po kobyle jaka jest Sony.
Jesli komus zalezy na jak najmniejszych gabarytach i cierzaze to zdecydowanie Tamron.
Ja ostatecznie wybralem Sigme. Obiektyw petarda.
Straszne rozczarowanie Sony.

@leszek3

"Robkoz, ale bo tamte obiektywy były outresolved."

Które? Ma w szufladzie starego Canona 18-55 IS. Tani kitowe szkło. I jak testowałem z r10 i r7 to r7 dawał wyraźnie więcej szczegółów.

Nie wiem jakiego szkła bym musiał użyć by to ono ograniczało puszkę. Następnym razem sprawdzę 28-90 czyli najgorsze szkło Canona jakie w życiu spotkałem.

Ale nawet jeśli się okaże, że to jedno szkło będzie za słabe dla 32 mpix to będzie to tylko wyjątek potwierdzający regułę.

@Roy
O, czyli może moja kopia sony nie była zła, tylko 200-600 po prostu średnio radzi sobie na aps-c, bo moja sztuka 200-600 też była gorsza niż 150-500 pod względem obrazka, AF niby nieco szybszy ale tez sporo nieostrych zdjęć.

Niektóre wersje tego szkla mają na srodku obudowy pod pierścieniem zooma taki jasny pierścień, z wyglądu jakby uszczelka/dekoracja. Czy ktoś coś wie dlaczego tak i czym się różni szklo z tym jasnym pierścieniem i bez?

link

Ok, doczytałem, pierścień zooma się przesuwa do przodu (blokada) i wtedy widać ten biały pierścień. Pierwszy raz widzę żeby ciemny zoom dawał taka jakość obrazka!!! Chyba kupię jak mnie nie przelicytują... 😀

Właśnie wylądował. Ciężkie to ustrojstwo. Razem z X-T3 i gripem chyba ze 4 kilo. Wieczorem jadę nad Bug poszukać czegoś na kolację...