Obecnie nie ma co kupować żadnych aparacików ani w tym, ani w żadnym innym sklepie fotograficznym - aparaciki prawie takie same, jak 10 lat temu. Nie oferują żadnych nowości prawie (a w dodatku często kosztują więcej niż ich odpowiedni sprzed 10 lat)... Większość obecnych aparacików wideo tylko w 4K nagrywa... A wideo w 4K aparaciki produkowane w 2014 roku (np. Panasonic Lumix DMC-GH4) nagrywały... 10 lat minęło, a oni nadal aparaciki 4K wciskają... Zero rozwoju, nic... Stagnacja, Panie, stagnacja... Stąd promocje sklepów fotograficznych... A i tak prawie nikt nie chce kupować - większość woli kupić smartphone'a (np. wypuszczonego w 2020 roku smartphone'a Samsung Galaxy S20, nagrywającego wideo w 8K)... Tak, smartphone'y takie jak Samsung Galaxy S20 od lat nagrywają wideo w 8K - większość obecnie sprzedawanych aparacików do dziś tego nie potrafi... I Wy się dziwicie, że nikt nie chce tych aparacików kupować? Znam ludzi, którzy chętnie by kupowali, gdyby faktycznie te aparaciki coś więcej oferowały... A co poza zoomem optycznym (który faktycznie jest dużo lepszy niż w smartphone'ach) dzisiejsze aparaciki oferują? Zgadzam się - lepiej kupić smartphone'a lub poczekać na aparaty 8K - aparaty z prawdziwego zdarzenia...

Bredzisz.

Ale 8k w dzisiejszych czasach nie ma na chwilę obecną sensu, bo nie ma jeszcze takich odbiorników dla mas w przystepnych cenach. Chyba samsung neo qled za jedyne 13k... poza tym, 6k jest wystarczającą rozdzielczością dla ludzkich oczu, chyba, że jesteś zmutowany i masz wzrok jak sokół. Kolejna sprawa jest taka, że postprodukcja byłaby kosztowna i to bardzo... Nie wiem chyba komputer za 20k z najnowszymi kartami graficznymi i procesorami uciągnęłyby jedynie edytowanie takich filmów. 8k w smartfonie, to jest ściema xD to nie jest prawdziwe 8k, tak samo nawet 4k jest sztucznie interpolowane... Ja np. do filmow nie kupilbym Sony czy Canona. Polecam za to w przystepnej cenie Lumixa S5 II. Nagrywa 10bit 4:2:2 i ma open gate. Odnosnie samych promocji w Polsce, to nie bede sie wypowiadal. Na amzonie.de byla niedawno promka, ze A7 IV mozna bylo dostac za 1999 euro. To jest 2k taniej niz u nas w promocji i z cashbackiem, wiec dla mnie te polskie pseudo promki sa go^%# warte, czesc.

@zlats
Szkoda, że dopiero dzisiaj założyłeś to konto i aż 23 minuty zajęło Tobie pisanie tego długiego elaboratu, bo straciliśmy szansę, aby już wcześniej otrzymać od Ciebie tak wielu przenikliwych i cennych analiz. Jeżeli już poświęciłeś nam swój czas, to nie wspominaj nam o jakimś pleśniaku sprzed 4 lat, tylko wypowiedz się o czymś nowym. BTW - masz zmoże speckę nowego ajfona?

Kto się nabierze na te udawane Polish promocje ?
Dwa tygodnie temu przez prawie kilka tygodni Sony A7 IV był za 1800 euro a teraz jest cały czas dostępny za około 1900 euro (po cashbacku 300euro)

@Resident X
'Dwa tygodnie temu przez kilka tygodni'

Od 'dwóch tygodni temu' minęły dwa tygodnie, więc nie lepiej napisać krótko, że 'dwa tygodnie temu'?

W Polsce nie ma cen w euro, więc po co przywołujesz jakieś przykłady z cenami w euro. Może to promocja z Hameryki?

/sarcasmoff

BTW - skoro cos z cenami jest nie teges, to napisz pismo do UOKiKu i będzie git. Owa instytucja dobrała się właśnie do d*dy Garminowi w PL, więc może przyjrzeć się i innym.

@Resident X:
"Dwa tygodnie temu przez kilka tygodni"

@JarekB:
"Od 'dwóch tygodni temu' minęły dwa tygodnie, więc nie lepiej napisać krótko, że 'dwa tygodnie temu'?"

Co z tego, że krótko, jak znaczenie inne. Jest różnica między: dwa tygodnie temu przez kilka tygodni a dwa tygodnie temu. Bo to drugie może oznaczać dwa tygodnie temu do końca świata lub dwa tygodnie temu przez sekundę.

@Negatyw
W tym wszystkim pociesza mnie, że zrozumiales, że od momentu `dwa tygodnie temu´ minęły dwa tygodnie, a nie kilka tygodni. Ergo - gdyby rzeczony napisał ´dwa tygodnie temu´, to znaczyłoby to samo. Nie ma za co i EOT z mojej strony. Pa!

JarekB:
Tradycyjny dla Ciebie komentarz:

"Przestań gwiazdorzyć. Zjedz snickersa."

@JarekB:
"Ergo - gdyby rzeczony napisał ´dwa tygodnie temu´, to znaczyłoby to samo."

Nie znaczyłoby tego samego. @JarekB, nie rozumiesz znaczenia prostego zdania. Nie ważne ile czasu minęło, promocja może trwać określony czas lub jest na określoną ilość towaru. Samo: "dwa tygodnie temu" nie określa tego ile czasu ma trwać promocja, ani tego czy chodzi o ilość towaru objętego promocją.

@Negatyw
Koleżka napisał niezdarnie, I am so very much not sorry 🍻

@r2mdi
Gwiazdorzę, abyś i Ty miał okazję gwiazdorzyć. Nie dziękuj.

"Koleżka" przede wszystkim napisał logicznie w przeciwieństwie do Ciebie @JarekB. Już kiedyś Ci wytknąłem: "sam będąc garbatym innych chciał prostować".

Wy tak naprawdę ? wnioskuję że jednak sens został zrozumiany jeśli nie to
sprostuję - "Dwa tygodnie temu zakończyła się trwająca przez prawie kilka tygodni ..."
Reasumując ceny dalej są wiele niższe niż w Polsce a gwarancja i dodatkowy rok także otrzymujemy w gratisie, co ciekawe jeszcze rok temu takie promocje trwały po kilka dni a w tym roku trwają już prawie 1,5 miesiąca( różnice są ale końcowa cena to wahania w granicach 100 euro) co oznacza że sprzedaż mocno spadła.

@Resident X:
"Reasumując ceny dalej są wiele niższe niż w Polsce"

Co można tłumaczyć, że Polak jest skłonny wydać więcej.

@Negatyw
'Resident X
'[...] sprostuję - "Dwa tygodnie temu zakończyła się trwająca przez prawie kilka tygodni ...'' '

Jak to było z tym garbatym?

@Resident X
'co oznacza że sprzedaż mocno spadła.'

Według danych CIPA sprzedaż jednak rośnie i to dosyć konsekwentnie już 3 rok z rzędu, choć może oczywiście się zdarzyć, że lokalnie w Europie, a może tylko na wybranych rynkach sytuacja jest inna. Obawiam się, że nie masz pełnego przeglądu rynku i wszystkich rozwiązań handlowych, aby na podstawie długiego czasu promocji oceniać zmiany w sprzedaży.

Przykład długiej promocji z 2023
link

i krótkiej z 2024.
link

@JarekB:
"Jak to było z tym garbatym?"
@JarekB:
"więc nie lepiej napisać krótko, że 'dwa tygodnie temu'?"

Dokładnie tak jak napisałem. Ja nie napisałem czy jest czy nie jest tak jak napisał @Resident X, tylko że Twoja poprawka w postaci krótszej wersji tekstu nie jest tym samym co oryginał i Twoje prostowanie było bez sensu.