Brzytwa! Ja w centrum od f1,8 do f4 nie jestem w stanie rozróżnić, a brzegi kadru niewiele się różnią. Coś czuje że jedyna jego wada, to będzie winieta.

Super ostry + spora winieta. Bokeh jak dla mnie bardzo ładny. Plus dla Sigmy.

@Gabrych
Do wad na pewno niektórzy zaliczą też gabaryty i masę.
Poza tym na 45 mm widać sporą dystorsję.
Reszta chyba zgodnie z oczekiwaniami: świetna optyka kosztem winietowania.

@ryszardo nie zaliczą, bo obiektyw ma unikalne parametry.

Winieta winietą, a tu przecież najważniejsza jest nowa skrzynka...

Na zdjęciach kamienic widać, że przy 4.0 winieta jakby znikała.

@Gabrych
Nie pisałem kto konkretnie. Dla niektórych rozmiary i masy tego obiektywu są jego wadą. Na przykład dla mnie. Unikalne parametry nie zmniejszają masy. Wystarczy jeszcze jedna osoba (która gdzieś na świecie się chyba znajdzie), żeby była liczba mnoga i moje twierdzenie było prawdziwe ;-)

o żesz !
No ale nikt rozsądny nie wątpił...

winieta - na pełnym świetle i szerokim końcu - całkiem potężna; mimo to, bez wątpienia dobry obiektyw, ma pełnym świetle, na brzegu trochę słabiej, ale nieznacznie; tak "na oko".

tyle, że obiektyw wielki, ale jak kto lubi szpanować wielkim aparatem, to wystarczy jak nabędzie małego Sony A7C lub CR i będzie też okazale ale wagowo jeszcze bez męki.

Nowa skrzynka jest super

Rekordów rozdzielczości nie widzę, ale jest bardzo dobrze. Zabrakło zdjęć przykładowych we wnętrzach a to tam ten obiektyw z tym światłem będzie miał przewagę.

@JdG
'ale jak kto lubi szpanować wielkim aparatem, to wystarczy jak nabędzie małego Sony A7C lub CR'

Nie chciałeś napisać 'wielkim obiektywem'? :-)

Ja lubię inny zestaw - E-M1X i mZuiko 1.8/45. Obiektywu nie widać :-)

Winieta w jasnych obiektywach może być oznaką dobrej przepuszczalności światła w środku kadru, w przeciwieństwie do podobnych obiektywów, ktore mają gorsze powłoki. Swoją drogą brakuje mi pomiaru i porównania takiego parametru, a jest ważny dla jakości obrazu. Mamy teraz masę obiektywów jak Viltrox, które niekiedy wypadają świetnie w testach, a w praktyce mogą być ciemniejsze nawet od mniejszych przysłon. Na razie najlepszą przepuszczalność jaką widziałem w testach ma Voigtlander 50 mm f1, oczywiście z ogromną winietą.

Swoją drogą że Sigma robi takie potworki na pełną klatkę to jest wspaniałe, ale gdzie się podziały zoomy APSC 1.8?

> Nie chciałeś napisać 'wielkim obiektywem'? :-)

ludzie postrzegają całość, więc nie ma co bawić się w szczegóły

> Ja lubię inny zestaw - E-M1X i mZuiko 1.8/45. Obiektywu nie widać :-)

polecam mZuiko 1.8/17 - będzie jeszcze bardziej ekstrawagancko a sam obiektyw nieco bardziej uniwersalny i nieco wygodniejszy w użyciu.

Mobilny zastępca skrzynki
link

lub link

Czyli Hello Kitty poszło w odstawkę
:)

Brakuje takich szkieł pod APS-C. Co poszło nie tak z Sigmą 18-35/1.8?

Kolejny dziwoląg do niszowych zastosowań. Jak nie jesteś koniecznie ograniczony do jednego szkła to lepiej kupić 3 stałki.

Z Sigmą 18-35/1.8 wszystko poszło świetnie. Gdzieś chyba w zeszłym roku twierdzili, że chcą ją odświeżyć. Miejmy nadzieję, że ten nie jest w zamian.

20-60 1.8 poproszę

Heh.... W 10 kg pewnie się zmieszczą :)

@brt
Jeśli śluby nazywasz niszowym zastosowaniem...

Amator79, masz za to Panasonika 10-25/1.7. Większy zakres i lżejszy, ale pod mniejszą matrycę.

Gordon Laing link

@rockatansky

Niby tak,
ale:
-za wyjątkiem Viltrox 28/1.8 nie ma link -ciekawe czy jest równie ostry jak Sigma?

-waga zestawu trzech jest porównywalna link

cena -nie, ale jakby zmienić markę
link
-i 28 i 50mm nie są zbyt ostre

Czy mnie oczy myla....
do skrzynki czerwonej dobudowali dom,
Arku gratulacje szybkiego dzialania, a mialo byc ze do 75 m nie trzeba pozwolenia na budowe

Cieszę się z powrotu modelki, nieodzownej do testowania szkieł portretowych jak i tej Sigmy, która jest zaprojektowana z myślą o kinematografii gdzie precyzyjne kadrowanie jest nieodzowne a gdzie gabaryty i waga są drugorzędne.. Widziałoby mi się fotki modelki na powiedzmy trzech ogniskowych z tego samego miejsca i drugiej serii przy zachowaniu tej same skali modelki przy trzech odległościach. Najchętniej zaczynając od medium close-up. Oczywiście na pełnej przysłonie by móc ocenić głębię ostrości i rozmazanie tła.

Viltroxy są duże i ciężkie i mają słabe powłoki. Bywają bardzo ostre, ale to nie wszystko. Jeśli by przymknąć oko na kontrolę jakości optyki, to Sigma oferuje wciąż bardziej kompletne produkty. U Northropów trafiła się sztuka, która byłą ostrzejsza niż Stałki Sigmy, Zakładam, że to przez wahniecie jakości, ale mimo wszystko imponujące. 18-35 też zaszokowała ostrością na otwartej przysłonie, gdy była nowa.

@zbytek33
To pewnie ta słynna różnica w renderingu ;)

Czy to jest FF ?

@sektoid taaa, robi wrażenie c'nie? Jak dla mnie jest to obiektyw głównie do robienia wrażenia, do noszenia już niekoniecznie. Ale są różne potrzeby i Sigma na pewno je zbadała przed wypuszczeniem tego obiektywu.

Canon 24-70 - 900g
Canon 28-70 - 1400g
Sigma 28-45 - 950g
Tamryang 35-150 1200g

Tak źle nie jest. To chyba kwestia tego, że Soniaki są małe, ale z gripem idzie przeżyć. Może nie cały dzień festiwalu, ale jedna sesja, bądź video spoko.
Patrzę na liczby i wielkość i waga są jak lustrzankowy 24-70 2.8 z reduktorem-adapterem.

@ryszardo
Przyznaję, masa i rozmiar szkła nabierają znaczenia, głównie z wiekiem... Kiedyś biegałem po dżungli z 25 kg sprzętu na plecach i nie miałem z tym problemu. Dziś, ponad dwadzieścia lat później mój ośmiokilogramowy plecak 'na zwierzęta' mocno mi już doskwiera czasami...

@rhalf
Gdyby to był odpowiednik 24-70 z reduktorem ogniskowej, to by była rewelacja. Niestety zakres jest dużo mniejszy na obu końcach. 28-70/2.0 uważam za dużo praktyczniejsze szkło mimo większej masy (która jest jego największą wadą).
Ogólnie zdecydowanie nie lubię zoomów o zakresie mniejszym, niż x2 (najgorszym przykładem jest chyba Sony 16-25).

@maxbrindle
Dla mnie to nie kwestia wieku, a zastosowania. Ja często chodzę z aparatem po górach i pojawia się pytanie: brać cięższy sprzęt foto dający większe możliwości czy iść dalej, wyżej i szybciej. W innych zastosowaniach często podobnie. To jest dylemat możliwości kontra ograniczenia. Ten obiektyw jest moim zdaniem dość ciężki w stosunku do możliwości, które najbardziej ogranicza zakres ogniskowych.

To szkło ma moim zdaniem największy sens dla filmowców, którym nie jestem.
Do reporterki za mały zakres jako jedyny obiektyw, a do innych zastosowań już wolałbym dwie stałki, które mogą być lżejsze i pozwolą dobrać szerszy zakres (na przykład 20mm + 50mm).

@ryszardo "Niestety zakres jest dużo mniejszy na obu końcach"
na OBU ?

@ryszardo,
A nie, przepraszam, porównywałeś początkowo tylko do 24-70. Wzmianka o 28-70 mnie zmyliła, ale ona była później.
W takim ujęciu właściwie się zgadzam z tym punktem widzenia,

"Ja często chodzę z aparatem po górach i pojawia się pytanie: brać cięższy sprzęt foto dający większe możliwości czy iść dalej, wyżej i szybciej"
No właśnie, natomiast w tym kontekście raczej bym wybrał starszą 24-35/2.0 niż 28-45/1.8.
W sumie fajnie, że wybór jest coraz szerszy, co oczywiście ten wybór utrudnia ...

@maxbrindle
"mój ośmiokilogramowy plecak 'na zwierzęta' mocno mi już doskwiera czasami.."
Mnie czternastokilowy trochę w tym roku przeczołgał w Tatrach, ale było lepiej niż się obawiałem i lepiej niż rok temu. Tylko kolano ma inne zdanie ;-)

Przy czym w tych 14kg było tylko 2kg sprzętu foto, po bardzo ostrej selekcji wyleciał tym razem nawet tele 100-400 - no i oczywiście kilka okazji zdjęciowych się zmarnowało. Gdyby nie błędy taktyczne w przygotowaniach, mógłbym nie brać śpiwora i zaoszczędzić masy na wzięcei tej Sigmy... Obiecuję sobie, że za rok zamieniam Sigmę na rf100-400, który jest znacznie lżejszy (i ciemny, ale coś za coś) , no chyba że jakaś wygrana w gry losowe pozwoli mi na zakup rf 100-500... albo Sigmy 500/5.6 FE ...