_1094526942.jpg)
_1475239688.jpg)
_443908423.jpg)
Nowy wielkoformatowy obiektyw i migawka od Intrepid Camera
Brytyjska firma Intrepid Camera zaprezentowała obiektyw 150 mm f/6.3 przeznaczony do współpracy z formatem 4×5 oraz nowy system sterowanej elektronicznie wielkoformatowej migawki centralnej.
Nowy obiektyw bazuje na schemacie trypletu Cooke’a i w przeliczeniu na mały obrazek daje ekwiwalent ogniskowej ok. 43 mm i głębię ostrości taką, jak małoobrazkowy instrument o światłosile f/1.8. Według deklaracji producenta na f/6.3 daje on przyjemne dla oka rozmycie obrazu, a najlepszą ostrość uzyskamy w zakresie przysłon f/11 - f/22. Obiektyw jest też kompatybilny z płytkami mocującymi (korzysta z gwintu M29.5 × 0.5) oraz migawkami centralnymi Copal/Compur.
 |
Nowa migawka Intrepid I-0 Shutter jest, jak można się domyślić kompatybilna z obiektywami mocowanymi na gwint M29.5 × 0.5 oraz płytkami mocującymi z gwintem M32.5 × 0.5. Obsługuje ona przysłony od f/4 do f/64 i maksymalny rozmiar źrenicy obiektywu wynoszący 24.5 mm. Migawka działa w oparciu o silniczki i elektromagnesy, ma 5 listków, a sparowana z nią przysłona - 7 listków. Całość waży jedynie ok. 400 g. Migawką steruje się z wykorzystaniem zewnętrznego zasilanego bateryjnie kontrolera, a najkrótszy dostępny czas naświetlania to 1/125 sekundy.
 |
 |
Obie nowości można nabyć wspierając kampanię ich twórców w serwisie Kickstarter. Ceny obiektywu 150 mm f/6.3 zaczynają się od 189 funtów (ok. 969 zł), a migawki z kontrolerem od 289 funtów (ok. 1482 zł). Dostawy zaplanowano odpowiednio na luty i marzec 2025 roku.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Kurczę, zaczynam żałować, że sprzedałem Sinara
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby się w takiego Intrepida wyposażyć. Nie jest zbudowany jak Sinar, ale też nie kosztuje tak dużo. Mam paru znajomych którzy się skusili, chwalą sobie. Ja raczej się już w wielki format nie będe bawił, chyba że ktoś wypuści kopię Graflexa Speed Graphic albo Series D.