Podobno 24/1.4, 50/1.4 i 70-200/2.8 Z

Patrząc po tym, co się przez plotki ostatnio przewija, też bym tak obstawiał

Ciekawe czy w nowych obiektywach boke będzie tworzony programowo ?
Upscaling to jakby pierwsze koty za płoty :)

Ciekawe jak wycenią np. 50/1.4. Górną granice wyznacza chyba 50/1.2. 35/1.4 z tej serii kosztuje ok 8900 zł.

@molon_labe
W wielu dyskusjach przewijał się temat wykorzystywania mocy obliczeniowej w aparatach fotograficznych podobnie jak to czyni się w telefonach. Wielu liczyło, że w ten sposób można "wyciągnąć" z matryc jeszcze więcej, ale producenci poszli chyba w nieco innym kierunku - można robić gorsze optycznie szkła i procesorem naprawiać je jeszcze w aparacie. Konsumenci dostaną podobny (cyfrowo naciągany) obrazek, gorszym sprzętem - firmy zarobią więcej.

Moim zdaniem, te obiektywy przygotowują czy też poprzedzają apart 100Mpix-elowy/60kl/s . To wymóg wspólnego projektu z Apple Vision Pro.
Siłą rzeczy będą zapewniać "perfekcyjną ostrością zdjęć w całym kadrze dla każdej przysłony." dla treści photo i video, ale ....całą resztę "cech" załatwi korekcja programowa.
Wspomniana RF 35 mm f/1.4L VCM na to wskazuje.
To nie mój matrix, choć bardzo lubię beczkowatą dystorsję

Rf 85mm 1.4 VCM bym z chęcią przytulił ale to już pewnie premiera na przyszły rok.

Flash69: "RF 85mm 1.4 VCM bym z chęcią przytulił".

Zwłaszcza, że najpewniej będzie miał stabilizację - jak wersja EF?

Canon RF 24-105 mm f/2.8 L IS USM Z: 14000 zł
*Canon RF 70-200 mm f/2.8 L IS USM Z: ~13000 zł
*Canon RF 24mm F1.4L VCM: ~11000 zł
Canon RF 35mm F1.4L VCM: 8900 zł
*Canon RF 50mm F1.4L VCM: ~6500 zł

Co oznacza ta "hybrydowość"?

Bezstopniowe działanie przysłony i bezgłośny AF.

@deel77
´Konsumenci dostaną podobny (cyfrowo naciągany) obrazek´

Istotą fotografii cyfrowej jest cyfrowo tworzony (lub naciągany - jak wolisz) obrazek.

ee.."hybrydowy" to takie połączenie "wszystko w jednym", ani do foto, ani do video... :)
Ale niewidoczny breathing i również manualny pierścień ostrości, musi mieć

@JarekB
Niby tak, ale ja i wiele innych osób czytamy optyczne.pl a nie portal o telefonach mimo, że oba opisują urządzenia które dostarczają cyfrowe obrazy.

@deel77
Cytujac Redakcje ´Optyczne.pl to portal o sprzęcie. To portal dla ludzi, których fascynuje optyka, technika, elektronika i jej postępy.´

Krytykujesz fotografię cyfrowa, że jest cyfrowa, no i zmiany też są złe.


´czytamy optyczne.pl a nie portal o telefonach´
link

"Istotą fotografii cyfrowej jest cyfrowo tworzony (lub naciągany - jak wolisz) obrazek."

Absolutnie nie, ale potraktuje to jako "skrót myślowy". Nie mam czasu.

To tak jakby powiedzieć, że w fotografii tradycyjnej-chemicznej obraz tworzy roztwór chemiczny.

W fotografii cyfrowej obraz jest tylko zapisywany w postaci cyfrowej. Tworzony jest optycznie przez światło.
To jest istota każdej fotografii.

Szabla: "bezgłośny AF"

No właśnie - ale skoro silnik nazywa się VCM (voice coil motor), to - gdyby nie to, że mają wewnętrzne ogniskowanie - dałoby się taki obiektyw użyć jako (nie całkiem) klasyczny głośnik magnetoelektryczny?

W fotografii cyfrowej obraz tworzą zera i jedynki, a nie światło. :)

Ja też mam mało czasu, więc dodam tylko, że w fotografii "tradycyjnej-chemicznej" obraz jest również zapisywany w postaci cyfrowej - tylko w innym, mniej poręcznym formacie... :D

@JarekB
Zupełnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Moja krytyka dotyczy sposobu wykorzystania możliwości obliczeniowych procesorów, które są elementami aparatów czy telefonów, a nie samej idei fotografii cyfrowej. Uważam, że tworzenie obiektywów w których, z premedytacją, nie są korygowane wady optyczne i przekazanie tego działania do procesora w aparacie nie jest dobrym rozwiązaniem (podobnie sceptycznie podchodzę do upscalingu czy odszumiania wspomaganego, modnym dziś AI).
Inny przykład. Kiedyś był opisywany przypadek kiedy to telefon przy fotografowaniu księżyca poprawiał efekty zdjęciami z bazy danych. Od tego już tylko kilka kroków do sytuacji, w której aparat nie zrobi zdjęcia jakiejś osoby, albo zastąpi jej wizerunek czymś innym. Mi ten kierunek się nie podoba.

@Szabla
Trzeba być precyzyjnym. Nie zera i jedynki a impulsy elektryczne :) I tu dochodzimy do momentu w którym można rozważać zastosowanie miedzi kierunkowej i podstawek ze żwirkiem do czytników kart, aby wibracje nie ograniczały przestrzeni barwnej w środkowym paśmie. Oczywiście po wcześniejszym wygrzaniu złoconych kabli USB - dostępnych tylko w dobrych sklepach fotofilskich :)

@deel77
Zapisywane są zera i jedynki, a nie analogowe wartości impulsów.

Jakiej odpowiedzi Szabli się spodziewasz?

link
z link

link
z link

@molon_labe
Zgoda, Twoja definicja jest bardziej precyzyjna, moja pominęła swiatło ;-)

@deel77
Zrozumiałem Twoja wypowiedz w 101%, stąd mój komentarz o pretensjach do fotografii że jest cyfrowa i o postępie.

Ten akapit o ksieżycu i wklejaniu wizerunków to własnie ten rodzaj pretensji, że swiat się zmienia uzupelnione o lekka przesadę :-). BTW - korzystasz z jakiegokolwiek post-processingu?

@JarekB
Jednak nie zrozumiałeś.

JarekB
i ja też się z Tobą zgadzam, że "tak się mówi" , ale jako wyznawca teorii spiskowych, postanowiłem się przeciwstawiać AI generującemu cyfrowe obrazy, po ciemku.

Super. A ja wciąż czekam na odpowiedź na nikonowską serię budget line f/1.4 :)

Mhm, w fotografi cyfrowej zdjęcie też tworzy światło, bo odbieramy go oczyma a one są wrażliwe na światło.
Kroki posrednie są inne.
Chemiczne są ok, pedzlowe to już w ogóle majstersztyk, a cyfrowe są złe. (???)
Zmiany wprowadzane w procesie zawsze były.
Teraz okazuje się że filolog czy poliglota który umie ładnie mówić potrafi zrobić piękniejsza twarz niż doświadczony rzemieślnik z wielkim wozem sprzętu.
A to uważam za postęp.

@molon_labe
Nie zrozumiałeś, ale nie przejmuj się.

@molon_labe
Co prawda, czytanie ze zrozumieniem ćwiczy się dosyć wcześnie, ale to nie znaczy, że zawsze skutecznie.

Jak Nikon dorobi jeszcze Z 85/1.4
[a mógłby też 28/1.4 -wszak to jego specjalność]

to będzie można mieć trzy budżetowe Z f/1.4
za cenę Canona RF 35mm F1.4L VCM ...

Szabla
no nie zrozumiałem, ale Twoja wina, napisałem do modera.

To raczej nie do modera...

Pewnie chodziło o murderera
Uważaj na siebie.

Myślę, że w "wirtualu" hierarchia w "sumie wszystkich strachów" jest jednak taka:
⋆ marauder, który co najwyżej ograbi marudę z tożsamości,
⋆ murderer, który marudzie wyłączy Internet,
* moder, który może wszystko - w tym wykasować marudę całkowicie. I jego historię też!