Nowy system usług gwarancyjnych i serwisowych Canon w Polsce
Polski oddział firmy Canon informuje o wprowadzanych od 1 stycznia 2025 roku zmianach w zakresie świadczenia usług serwisowych i gwarancyjnych w naszym kraju.
INFORMACJA PRASOWA
Canon zmienia sposób w świadczeniu usług gwarancyjnych i serwisowych w Polsce.
Głównym priorytetem Canon jest zapewnienie klientom obsługi na światowym poziomie. W odpowiedzi na rosnące oczekiwania użytkowników oraz zmieniające się potrzeby rynku, z dniem 1 stycznia 2025 Canon zmienia formułę świadczenia usług serwisowych w Polsce.
W ciągu ostatniej dekady ilość napraw systematycznie spadała – pomimo większej liczby sprzedawanych aparatów fotograficznych i kamer nowe technologie korzystnie wpłynęły na trwałość produktów, a w efekcie ograniczyły potrzebę ich mechanicznej konserwacji. Z tych powodów podjęto decyzję o zakończeniu z dniem 01 stycznia 2025 współpracy w obszarze autoryzowanych napraw gwarancyjnych i serwisowych z firmą ProClub, mieszczącą się przy ul. Żytniej 15 w Warszawie (NIP 5272833811) oraz o scentralizowaniu usług i wsparcia w ramach wyspecjalizowanego Europejskiego Centrum Obsługi Serwisowej Canon (Canon Professional Service Center, PSC).
Centrum powstało w 2002 roku w Willich w Niemczech jako ośrodek doskonalenia i jedna z własnych lokalizacji serwisowych Canon. Ośrodek przeniesiono później do Krefeld. Firma Canon zgromadziła tam niezbędne kompetencje, wysoko wyspecjalizowanych techników oraz sprzęt do przeprowadzania zaawansowanych, zastrzeżonych testów i kalibracji. Inwestycje w centrum mają na celu zyskać pewność, że świadczone tam usługi spełniają wysokiej jakości standardy fabryczne i oczekiwania klientów dotyczące szerokiej gamy produktów Canon.
Dzięki tej zmianie Canon zamierza utrzymać wysoki poziom usług i wsparcia dla swoich klientów w Polsce. Niezależnie od tego czy sprzęt wymaga naprawy odpłatnej czy też bezpłatnego serwisu w ramach świadczonej usługi gwarancyjnej, od 1 stycznia 2025 klienci będą mogli samodzielnie wygenerować zgłoszenie serwisowe za pośrednictwem formularza rejestracyjnego zamieszczonego na stronie internetowej Canon Polska. Zgłoszenia będzie można dokonać logując się do portalu serwisowego danymi swojego konta Canon ID lub jako użytkownik niezarejestrowany. Po szczegółowym opisaniu problemu, wygenerowana zostanie etykieta upoważniająca do bezpłatnej wysyłki sprzętu bezpośrednio do Europejskiego Centrum Obsługi Serwisowej Canon. Wysyłki obsługiwane są przez renomowaną firmę kurierską - UPS. Po dostarczeniu przesyłki do Europejskiego Centrum Obsługi Serwisowej Canon, zarówno zarejestrowani jak i niezarejestrowani klienci będą mogli sprawdzić status swojego zgłoszenia na stronie pomocy technicznej Canon, klikając kafelek „Sprawdź status zgłoszenia“ i podając numer swojego zgłoszenia wraz z adresem e-mail. Dodatkowo, użytkownicy posiadający konto Canon ID będą mogli zarządzać i sprawdzać status swoich zgłoszeń z poziomu panelu użytkownika. Proces został zaprojektowany tak, aby był jak najwygodniejszy dla klientów, minimalizując liczbę formalności i zapewniając szybki powrót naprawionego sprzętu.
Canon dąży do podnoszenia jakości usług serwisowych dzięki naprawom w fabrycznych warunkach jednocześnie zapewniając użytkownikom wygodę poprzez prosty i intuicyjny system zgłoszeń oraz ograniczenie liczby pośredników.
Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie: www.canon.pl/serwis-gwarancja-foto-wideo
Osoby, które mają pytania na temat produktów lub usług Canon zachęcamy do kontaktu z działem pomocy technicznej – telefonicznego, mailowego (poprzez formularz na stronie) bądź za pośrednictwem chatu: https://www.canon.pl/support/consumer_products/contact_support/.
Więcej informacji o Canon PSC: https://www.canon.pl/support/psc/.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
No to 3,2,1... od stycznia narzekanie na PSC ;-)
"Głównym priorytetem Canon jest zapewnienie klientom obsługi na światowym poziomie." .. a nie tam na jakimś polskim poziomie
Mi już serwisant pokazał jakie "trwałe" są najnowsze silniki w RFowych obiektywach.
Dla przykładu: po 2ch latach użytkowania silniki (bo są 2) w RF 70-200 F2.8 do wymiany, bo się ich nie da regenerować, a nowe 2.5 tyś za same silniki :)
Może i są precyzyjniejsze, ale USMy z EFów są super trwałe i w dodatku dają się regenerować.
A oficjalny hashtagi do
- samodzielnie wygenerowanego zgłoszenie serwisowego
-konta Canon ID
-statusu zgłoszenia
są?
Niby jasno sformulowane, a jak czytam to ciągle wychodzi coś innego niż jest napisane. Triumf niemieckiej dialektyki.
Żeby sprawdzić przebieg migawki trzeba będzie wysyłać aparat do Niemiec, płacić za przesyłkę w dwie strony ui usługę.... porażka
Ja bym powiedział, że sprzęt Canona jest tak niezawodny, że powinno się w ogóle zlikwidować ich serwis.
Serwis na Żytniej zawsze by w porządku, wiec szkoda, że go nie będzie.
bartaspl: Przebieg migawki można sprawdzić samodzielnie za pomocą aplikacji np. Shutter Count. Jest to płatny program ale niezbyt drogi.
"W odpowiedzi na rosnące oczekiwania użytkowników..."
... Tak, to przekonywujące.
A ja mam akurat pozytywne doświadczenia z serwisem na Żytniej, poza tym zawsze można było telefonicznie doprecyzować niedomówienia, zapytać o status itp. a teraz ? Pomijam wydłużony czas dostawy do serwisu i z powrotem, bo przecież paczka do Niemiec będzie szła o 1 dzień dłużej niż do PL, cudów nie ma. A zdarzyło się, że wysyłałem aparat na Żytnią w poniedziałek z zepsutą migawką, a w środę był już u mnie z powrotem i byłem w ciężkim szoku.
Ja również miałem bardzo pozytywne wrażenia z kontaktu z serwisem na Żytniej. Nie dość, że miła obsługa (w przeciwieństwie do koszmarnej w salonie Canona w Warszawie na ul. Sokołowskiej) to można było na miejscu poradzić się u serwisanta w razie wątpliwości. Przy okazji dopytam na Żytniej czy nadal będą serwisować Canona, czy już tylko Sony'ego i Leikę.
Canon już od dłuższego czasu informuje na swojej oficjalnej stronie odnośnie serwisu centralnego : "Obecnie przetwarzamy dużą ilość zgłoszeń, więc występują pewne opóźnienia w realizacji napraw i usług serwisowych i nie obowiązuje żaden ustalony czas naprawy (z wyjątkiem klientów CPS).
Realizacja zleceń może potrwać średnio 3 tygodnie lub dłużej – w zależności od dostępności części i serwisantów.
Jeśli zgłoszenie serwisowe nie jest pilne (tzn. nie występuje usterka), zalecamy opóźnienie dostawy produktu do punktu serwisowego.
Zapewniamy, że profesjonalne centrum serwisowe / fabryczne centrum serwisowe firmy Canon angażuje wszystkie dostępne zasoby i podejmuje zdecydowane kroki w celu jak najszybszego usunięcia wszelkich niedogodności.
Dokładamy wszelkich starań, aby zgłoszenia serwisowe i naprawcze były realizowane tak szybko, jak to możliwe. Dziękujemy za wyrozumiałość i cierpliwość podczas występowania utrudnień."
Od 1 stycznia 2025 dojdą jeszcze Klienci z serwisu z Żytniej to czas realizacji zleceń pewnie jeszcze znacząco wzrośnie...ale tego aspektu już Canon nie porusza ...wszystko dla dobra Klienta :)
Na Żytniej problemu z terminami realizacji nigdy nie doświadczyłem - zawsze było szybko i skutecznie.
mujborze
Nadal mam parę szkieł EF, znaczy należy je trzymać - w sumie mój Sony się ucieszy.
W sumie mój Canon traci kolejne zalety, niedługo zostawi sobie same wady ;-)
Serwis w Warszawie czy Niemczech, co za różnica? Czas obsługi praktycznie taki sam, koszty wysyłki podobne. Jeden pies. Ja mam bliżej do Berlina niż do Warszawy, ale nie ma żadnej różnicy gdzie kto mieszka. Są firmy kurierskie. Nikt już nie odwozi sprzętu fizycznie do serwisu żeby pogadać z serwisantami. Jak serwis w Polsce nie zarabia to się go zamyka. Kapitalizm i nic więcej. Szkoda, ale takie czasy. A sama prasowa informacja to taki trochę bełkot.
Myślicie że serwisanci na Żytniej zarabiali tyle co niemieccy?
Dlaczego nie zamknięto niemieckiego serwisu przekierowując naprawy do Polski?
-W sumie to zabieranie miejsc pracy polskim technikom.
"Nikt już nie odwozi sprzętu fizycznie do serwisu żeby pogadać z serwisantami"
Bzdura. W życiu nie miałeś do czynienia z serwisem fotograficznym.
"Jak serwis w Polsce nie zarabia to się go zamyka"
Zaraz padnę ze śmiechu. Na jakim ty świecie żyjesz. Obudź się.
to najwiekszy lapsus prawny jaki powstał, gwarancja w naszym piknym kraju nie jest obowiązkowa, gwarant może ją dac lub nie, i trwac może tyle ile zachce (często rok) mimo iż gwarant jako producent jest winny wszelkich usterek, natomiast sprzedawca który tylko przerzuci z hurtowni na klienta sprzęt i zarobi pare procent z tego tortu musi dac ustawowo 2 lata i jeszcze terminu dotrzymać, nic dziwnego ze sklepy padają...najlepiej jeszcze nakazać sprzedawcy na biurku rozkręcać szkła i naprawiać.....
zamiast prawnie nakazac te wszystkie rzeczy z ustawy producentowi to nie....lobby dziala.
'sprzedawca który tylko przerzuci z hurtowni na klienta sprzęt i zarobi parę procent'
'musi dac ustawowo 2 lata i jeszcze terminu dotrzymać, nic dziwnego ze sklepy padają'
Sklep ma kilka procent marży i wcale nie rozlicza się z usług gwarancyjnych ze sprzedawcą, czyli świstak zawija.
Lipen, najlepiej kupić nowy aparat. Widzisz sens napraw?
Dostaniesz gratis aktualizację i jeszcze dodatkowo szmatkę do wycierania obiektywu, albo łez. Wszystko jedno ;)
Korzystałem z serwisu na Żytniej 2 razy (tylko czyszczenie, bo nigdy nie miałem awarii). Obsługa super. Czas realizacji też. Szkoda, że wprowadzają takie zmiany, ale też nie skreślam tego pomysłu - dziś przesyłki często przychodzą szybciej z zagranicy niż od miejscowych dostawców. Dalej liczę na to, że nie będę musiał korzystać :)
Trochę to zabawne że dwóch konkurentów miało jeden serwis, ale Canon jest na jakimś dziwnym zjeździe antykonsumenckim i mało kto wie dlaczego.
Nie wiem niedługo dla kogo ten Canon będzie? Bo raczej nie dla profesjonalistów, ci patrzą na serwis. Dla amatorów ? Ci maja swoje iphony, dla entuzjastów ?
Ci wolą bardziej elastyczne systemy.
Canonie nie idź tą drogą...
"Nie wiem niedługo dla kogo ten Canon będzie? Bo raczej nie dla profesjonalistów, ci patrzą na serwis"
Byłem dziś na Żytniej i zapewniam, że prawie nic się nie zmieni, oczywiście poza tym, że nie będą wykonywać bezpłatnie napraw gwarancyjnych. Mają pełny i stały dostęp do części zamiennych i w tym zakresie nic nie ulegnie zmianie, a przypuszczam, że w związku z wprowadzonymi zmianami będą mieli krótsze terminy wykonania usługi. Nikt też nie zwalnia na Żytniej serwisantów z długim doświadczeniem więc nie ma się o co martwić.
"Canon jest na jakimś dziwnym zjeździe antykonsumenckim"
Na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski? Pracujesz w jakiejś ogólnoświatowej centrali handlu aparatami fotograficznymi? Jeśli tak to podziel się szczegółowymi danymi, chyba nie tylko ja jestem zainteresowany. I koniecznie daj porównanie ze wszystkimi pozostałymi markami, z podziałem na kraje i kontynenty (z uwzględnieniem poszczególnych modeli aparatów i obiektywów). Nie zapomnij o przesłaniu skanów dokumentów, żebyśmy mogli ocenić wiarygodność.
@caramba
Ale pewnie będą mieli mniejsze przychody
bo wypadną im gwarancyjne.
-Nie jestem takim optymistą.
Stracą rynek napraw gwarancyjnych.
Współczuję! Zawsze ceniłem serwisantów [choć nie wszystkich]
za przywracanie do życia urządzeń.
ad PDamian
Pełna zgoda!
caramba
"Byłem dziś na Żytniej i zapewniam, że prawie nic się nie zmieni,..."
"Nie zapomnij o przesłaniu skanów dokumentów, żebyśmy mogli ocenić wiarygodność."
:)
@deel77
Nie no, czas wydłuży się o co najmniej 2 dni robocze, bo paczka za granicę musi po drodze trafić do sortowni krajowej i następnie terminala przeładunkowego. Lokalnie w PL przesyłki kurierskie idą w 95 % przypadków 1 dzień, tu będzie raczej 2 dni jak nie 3 w jedną stronę. Plus bariera językowa jeśli chodzi o bezpośredni kontakt z serwisem, jeśli już sprzęt będzie u nich i będzie trzeba dokładniej wytłumaczyć co i jak.
PS. mówię o kontakcie telefonicznym, no chyba, że będą mieli konsultanta polskojęzycznego. No ale suma summarum jeśli jakość usług a pójść w górę, to czemu nie.
Jestem właśnie na etapie wybierania nowego systemu, przesiadka z m43. Wahałem się nad Canonem pomimo drogich obiektywów i braku wyboru w firmach trzecich ale to jest taki jakby gwóźdź do trumny. Kolejny minus. Polska firma pewnie straci, dłuższy czas serwisu, bariera językowa, dłuższy transport = większa szansa na uszkodzenie sprzętu. Powodzenia w Niemczech.
@lisekluk1
A ja swoją drogą mocno zastanawiam się nad powrotem do Canona i szczerze mówiąc serwis zlokalizowany w Niemczech raczej nie wpłynie na moją decyzję zbytnio zwłaszcza, że będzie obsługa kurierska door2door. Fajnie, jak był w Polsce, ale z drugiej strony nie co dzień wysyła się sprzęt do naprawy.
Cichy
...jak będzie zobaczymy....dam Ci przykład serwisu gwarancyjnego innej firmy, którego doświadczyłem:
..zgłosiłem problem i otrzymałem zwrotnie dzień i godzinę przyjazdu kuriera po wadliwy przedmiot oraz instrukcje jego przygotowania. Kurier przywoził NOWE urządzenie, a wadliwe zabierał w opakowanie zwrotne, w którym chwilę wcześniej dostarczył przesyłkę. Koniec.
W tym systemie przedmioty po naprawie były do kupienia jako "Refurbished" lub na aukcjach paletowych i sprzedawane nowym nabywcom na całym świecie....;lub wg uznania "złomowane" żeby stymulować popyt.
Wyjaśnienie fenomenu jest stosunkowo proste...:
Koszt produkcji wysokiej klasy apartu to ....kilkaset dolarów. Faktyczna naprawa, to w sumie tyle samo.
W pierwszym przypadku- "wymiany", wartość dodana to dozgonne przywiązanie klienta i odzyskanie znacznej części kosztów.
W drugim ..tylko poniesione koszty i "wkurw" klienta.
Za pierwszym rozwiązaniem przemawia również czysta ekonomia....utrzymanie skali produkcji nowych urządzeń i brak kosztów magazynowania i dystrybucji części, szczególnie jeśli odsetek usterkowości jest maleńki.
Jeśli gwarancja będzie realizowana w systemie wymiany to rzeczywiście "światowo", , jeśli "dłubanej" naprawy to ...................................................w każdym bądź razie w obu przypadkach zarobią kurierzy.
@Cichy
Wiesz jaką popularnością będzie się cieszył filmik na yt:
"Po ... latach porzucam Sony na rzecz bezlusterkowca Canon."?
@molon_labe
Dałeś ciekawy przykład sytuacji, z którą się ja jeszcze nigdy nie spotkałem :) Życzymy więc Canonowi wdrożenia takich rozwiązań, dzięki którym polscy użytkownicy odczują tylko pozytywne efekty tej zmiany. Ja jak już wcześniej napisałem, miałem same dobre doświadczenia z dotychczasowym serwisem, więc niech i tak pozostanie. Na pewno wiedzą dobrze, co robią więc im kibicujmy.
@PDamian
Ja akurat bardzo długo pracowałem równocześnie na Canonie i Sony. Ostatnio faktycznie robię zdjęcia tylko Sony no i czegoś mi jednak brakuje (wiem czego) więc coraz mocniej rozkminiam zakup R6II + jakieś szkiełko do reportażu z lampą. W końcu stary Canoniarz od prawie 20 lat :D
Filmików na YT nie robię, tzn. kiedyś raz nagrałem recenzję SY85,ale ta forma przekazywania treści jest nie do końca dla mnie.
Testami porównawczymi jak link
mógłbyś zwiększyć zasięgi sklepu.
-Szczególnie wtedy, jakbyś nacisk położył na obrazowanie -czyli tą słynną plastykę
i kwestie użytkowe obiektywów stałoogniskowych i zoomów f/2.8.
I jakby były zdjęcia porównawcze z modelką.
[ link -wiem że nie prowadzisz]
Ludziska są leniwi i wolą obejrzeć filmik niż poczytać,
a tylko część polskich pstrykaczy zagląda na: nikoniarze, canon-board, czy do skansenu klubkm.
...a jakby jeszcze po niemiecku [w którym jutuby foto są drętwe]