Nowe aparaty Panasonic (Aktualizacja)
Oferta marki Panasonic powiększyła się o bezlusterkowca systemu Mikro Cztery Trzecie Lumix DC-G97 oraz kompaktowy aparat Lumix DC-TZ99.
Obie dzisiejsze nowości bazują na już istniejących korpusach. Model G97 to odświeżona wersja zaprezentowanego w 2019 roku bezlusterkowca G90. Na jego pokładzie znajdziemy tę samą 20-megapikselową matrycę rozmiaru 4/3'', a zmiany objęły:
- ekran o wyższej rozdzielczości,
- wymianę gniazda USB na złącze USB-C (zachowano przy tym standard złącza USB 2.0),
- dodanie możliwości ładowania aparatu przez USB,
- zaktualizowanie modułu Bluetooth tak, by obsługiwał standard Bluetooth 5.0,
- możliwość wyświetlenia czerwonej ramki wokół ekranu podczas nagrywania filmów,
- prawidłowe oznaczanie orientacji filmów nagranych w pionie.
Obie nowości wejdą do sprzedaży w lutym 2025. Za oceanem bezlusterkowca DC-G97 z kitem 12-60 mm f/3.5-5.6 Power OIS wyceniono na 849 dolarów, a kompakt TZ99 na 499 dolarów. Polskie ceny nie zostały jeszcze ogłoszone.
Aktualizacja – otrzymaliśmy od polskiego oddziału firmy Panasonic oficjalną informację prasową na temat dzisiejszych nowości. Zamieszczamy ją poniżej.
INFORMACJA PRASOWA
Panasonic przedstawia dwa nowe aparaty: Mikro 4/3 LUMIX G97
i kieszonkowy aparat podróżny LUMIX TZ99 z serii Travel Zoom
Panasonic ogłosił wprowadzenie dwóch nowych aparatów do swojej linii LUMIX: Mikro 4/3 G97 oraz Travel Zoom TZ99. Nowe modele LUMIX G97 i TZ99 oferują szeroką gamę zaktualizowanych funkcji fotograficznych oraz wideo, aby zapewnić doskonałą jakość obrazu oraz wygodę użytkowania zarówno dla pasjonatów fotografii, jak i profesjonalnych fotografów i filmowców. LUMIX nieustannie rozwija swoją ofertę, aby odpowiedzieć na potrzeby szerokiego grona twórców i stale dostarczać swoim klientom wartościowe, innowacyjne i niezawodne produkty.
LUMIX TZ99: Nowy kieszonkowy aparat podróżny z 30-krotnym zoomem
Kompaktowy i wyposażony w wiele funkcji aparat podróżny LUMIX TZ99 z zoomem to doskonały towarzysz do uwieczniania niezapomnianych chwil z każdej życiowej przygody.
Potężny 30-krotny zoom w kieszonkowej obudowie
Aparat LUMIX TZ99, wyposażony w obiektyw LEICA DC o ogniskowych 24-720 mm*1, oferuje 30-krotny zoom optyczny i nawet 60-krotny zoom z funkcją iZoom, dzięki temu możesz uchwycić wszystko, od rozległych krajobrazów po drobne detale, z niesamowitą ostrością.
Dzięki wbudowanemu 5-osiowemu systemowi HYBRID O.I.S.+, możesz cieszyć się ostrymi, nieporuszonymi zdjęciami i filmami nawet z maksymalnym zoomem.
Niezapomniane chwile w 4K
Nagrywaj wysokiej jakości wideo w 4K przy 30p lub uchwyć serię zdjęć z funkcją 4K PHOTO z szybkością 30 kl./s, aby nigdy nie przegapić żadnego momentu. Dodatkowo, Możliwość rejestrowania wideo HD z dużą prędkością 120 kl./s zapewnia większą kreatywną elastyczność przy tworzeniu ujęć w zwolnionym tempie.
Pełen funkcji przydatnych w podróży
Odchylany ekran dotykowy o rozdzielczości 1840 tys. punktów, ułatwia wykonywanie kreatywnych ujęć pod każdym kątem, a ładowanie przez port USB typu C, sprawia, że nie będziesz mieć problemów z ładowaniem w podroży.
Łatwe udostępnianie zdjęć
Natychmiastowe połączenie z wbudowanym Bluetooth® v5.0*2 oraz dedykowany przycisk „Wyślij obraz” zapewniają bezproblemowe przesyłanie zdjęć na smartfona.
Cena i dostępność
Nowy aparat LUMIX TZ99 będzie dostępny w kolorze czarnym (DC-TZ99E-K) i srebrnym (DC-TZ99E-S) od lutego 2024 r.
*1 Odpowiednik aparatu 35 mm
*2 Znak słowny i logo Bluetooth® są zastrzeżonymi znakami towarowymi należącymi do firmy Bluetooth SIG, Inc., a użycie tych znaków przez firmę Panasonic Corporation jest objęte licencją.
LUMIX G97: Nowy kompaktowy aparat hybrydowy Mikro 4/3
Nowy aparat LUMIX G97 łączy w sobie wysoką wydajność i prostotę, dając twórcom narzędzia pozwalające wznieść ich umiejętności fotograficzne i wideo na wyższy poziom.
Doskonała jakość obrazu
Matryca CMOS o rozdzielczości 20,3 MP w połączeniu z procesorem Venus Engine zapewnia doskonałą jakość obrazu z żywymi kolorami i wyraźnymi detalami.
Dzięki funkcji LUMIX Photo Style, użytkownicy mogą dopracować swoje zdjęcia z pomocą różnorodnych efektów kolorystycznych, zapewniając, że każde ujęcie będzie pasowało do twojej kreatywnej wizji.
Dostępna jest także funkcja Live View Composite, umożliwiająca łączenie wielu ekspozycji w czasie rzeczywistym w celu tworzenia efektownych smug światła, torów gwiazd lub oświetlonych scen bez prześwietlania tła.
Płynne działanie
5-stopniowy, 5-osiowy system Dual I.S.2*1 aparatu LUMIX G97 zapewnia niezrównaną stabilność, dzięki czemu zdjęcia i filmy pozostają ostre nawet w trudnych warunkach.
Dzięki możliwościom 4K PHOTO możesz wykonywać serie zdjęć w wysokiej rozdzielczości z prędkością 30 kl./s, dzięki czemu nigdy nie przegapisz ulotnej chwili.
Możliwości wybrania idealnej klatki z sekwencji wideo, sprawia, że funkcja ta jest idealna do uchwycenia szybko poruszających się obiektów lub spontanicznych scen.
Wszechstronne funkcje wideo
Nagrywaj w wyraźnym 4K przy 30p bez ograniczeń czasowych*2, eksperymentuj z trybem slow-motion (4x) lub quick-motion (8x) w FHD i twórz filmowe materiały z 12-stopniowym trybem V-Log L. Dedykowane gniazda słuchawkowe i mikrofonowe zapewniają pełną kontrolę nad dźwiękiem podczas nagrywania.
Intuicyjna obsługa i niezawodny design
Dzięki wyświetlaczowi LCD o rozdzielczości 1840 tys. punktów i wizjerowi OLED Live View Finder*3 o rozdzielczości 2360 tys. punktów, aparat LUMIX G97 sprawia, że precyzyjne kadrowanie i ustawianie ostrości jest łatwe, nawet w jasnym świetle.
Wytrzymała, odporna na kurz/zachlapania*4 konstrukcja jest idealna dla twórców poszukujących aparatu, który niezawodnie poradzi sobie w różnych sytuacjach.
Wbudowany Bluetooth® v5.0 umożliwia bezproblemowe udostępnianie i zdalne sterowanie, a ładowanie przez USB typu C zapewnia dodatkową wygodę.
Cena i dostępność
Nowy aparat LUMIX G97 będzie dostępny od lutego 2024 r.
*1 Zgodnie ze standardem CIPA [Kierunek odchylenia / pochylenia: odległość ogniskowania f = 140mm (Odpowiednik aparatu 35 mm f=280mm), gdy używany jest obiektyw H-FSA14140].
*2 Gdy temperatura otoczenia jest wysoka, aparat może zatrzymać nagrywanie. Należy zaczekać, aż aparat ostygnie.
*3 Odpowiednik aparatu 35 mm
*4 Odporność na kurz i zachlapanie nie gwarantuje, że aparat nie ulegnie uszkodzeniu, jeśli zostanie narażony na bezpośredni kontakt z kurzem i wodą
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
m4/3 żyje! Czy to już czwarty model odnowiony metodą USB-C?
Panasonic-u nie wygląda to za dobrze.
Odgrzewane kotlety.
"Nowe aparaty Panasonic"
-odgrzewane kotlety
Zmiany po 5 latach są kosmetyczne.
link
No i się wyjaśniło - wiadomo już, że nie będzie G90 II z fazowym AF. Cieszę się, że nie czekałem, tylko kupiłem OM-1 w dobrej cenie.
Jest jeszcze gorzej! U CaNikona w ofercie jest sprzęt z 2016 i 2017, i to bez żadnych zmian. Swiat się konczy. Cytujac klasyka (tego forum) - strupy.
link
Czekam na następcę LX 15. Gdyby tak zrobili obiektyw 24-100, zachowując światłosiłę, to chętnie bym wymienił. Jako aparat "wycieczkowy" jest idealny.
Dobrego się nie poprawia.
@Vendeur
a nie lepiej zakupić już smartfona np Vivo X200 Pro ? też ma matrycę 1 cal i inne lepsze ficzery.
sorry X100 Ultra
Panasonic już dawno stracili wenę
do tworzenia ciekawych aparatów.
Z mikro to została tylko matryca link
To kiedy test tego G97? Bo gdyby był z fazowym AF, to od ręki bym wymienił swojego G90 a tak, to musiałbym chociaż wiedzieć, czy energożerność została zmniejszona i akumulator wystarcza na dłużej? Bo dla samego BT 5.0 i USB-C to wymiana MZ nie ma sensu.
@PDamian
´Panasonic już dawno stracili wenę do tworzenia ciekawych aparatów.´
Klienci głosuja nogami, a Ty odgrzewasz swoje kotlety z dużym zapałem i brakiem polotu. It´s the economy stupid... rzekł pewien Jankes. W 2023 sprzedało sie 900k luszczanek wbrew wszelkiej (forumowej) logice.
Głupia to jest wewnętrzna konkurencja.
Odgrzewany kotlet czy stary strup -oto jest pytanie.
link
@PDamian
´Głupia to jest wewnętrzna konkurencja.´
Cos w tym jest...
link
Szkoda, że G97 a nie GX97 :( chyba, że G90 już się kończy w magazynach;
ale jednak coś takiego jak niegdysiejszy GX80 by się przydało; najlepiej z lepszym wizjerem i odrobinę bardziej kieszonkowe; wtedy nawet jakby się nie różniło za bardzo osiągami od GX80 (jakby nie brać, rocznik 2016), to byłoby wielce OK.
"W 2023 sprzedało sie 900k luszczanek wbrew wszelkiej (forumowej) logice."
- 1060 k link
w tym samym czasie
Panasonic – 140 tysięcy
a OM Digital – 120 tysięcy
bezlusterkowców.
-W 2024 obie firmy zaliczą pewnie solidne spadki
[OM poniżej 100 tysięcy]
bo ilu może być amatorów odgrzewanych kotletów jak:
Lumix S5D, OM-1 Mark II, OM-5?
Tak, czy owak, po tej kolejnej premierze "nowości", łatwiej zrozumieć postępowanie np. firmy OMDS, która po OM-1 zaprezentowała światu oszałamiający OM-5 (ale Pen P7 miał w sobie odrobinę oryginalności);
a już zupełnie ta tendencja się zaprezentowała klarownie, kiedy wielcy wypuścili takie konstrukcje jak Alfa 1 II i R1; widać tu jakąś równoległość do postępującej redukcji rynku.
G90. G80. G7 to poprzednicy G97 link
których Panasonic nie potrafi -nie tylko w Polsce wyprzedać
link
link
S5 -też link
> bo ilu może być amatorów odgrzewanych kotletów jak:
Lumix S5D, OM-1 Mark II, OM-5? [PDamian]
nie wykluczam, że stanę się amatorem jeszcze bardziej odgrzanego "kotleta", mianowicie OM-1 (Mk I - skoro na Panasonika GX nie ma co liczyć); ale poczekajmy do wiosny, pewnie coś się w tym czasie wyklaruje.
´do postępującej redukcji rynku.´
Sprzedaż rośnie od 2022, ale masz prawo uważać to za redukcję.
´bo ilu może być amatorów odgrzewanych kotletów´
PDamian 14 grudnia 2024, 15:03
"Nie jestem niewolnikiem sprzętu. /.../ Uważam, że dobre zdjęcie można zrobić jakimkolwiek aparatem. Trzeba mieć pomysł. Trzeba mieć pomysł na to co chce się pokazać, jaką chce się historię opowiedzieć. Zawsze powtarzam, że to człowiek robi zdjęcia a nie maszyna." -wykładowca Studium Fotografii ZPAF. Warto gościa posłuchać´
´G90. G80. G7 to poprzednicy G97, których Panasonic nie potrafi -nie tylko w Polsce wyprzedać´
Uff, całe szczęscie, że inni sobie radzą lepiej. Fachury!
link
link
Brawo, brawo i jeszcze raz hahaha.
Jarku,
zdajesz sobie sprawę że linkujesz Nikony Z i lustrzanki,
które mają AF FAZOWY -w przeciwieństwie do aparatów Panasonic
z półki na której będzie miał 4 modele -z najstarszym G7 10-letnim
których nie może sprzedać?
link
Damianku, linkuje wszystko co wpadlo pod haslo Z6, gdzie są 3 generacje tego zacnego aparatu. The one and only AF fazowy, panaceum na wszystkie problematy i nie da się sprzedac? Dlaczegóż?
Panas już dawno porzucił rozwój u4/3 na rzecz FF i systemu L.
Coś tam jeszcze produkują i sprzedają dopóki są chętni, ale rozwijają jedynie aparaty systemu L.
Przerzucanie się argumentami czy to już trup czy jeszcze trochę oddycha czy już jest zimny to akademicka dyskusja.
@RobKoz
GH7 i G9II to nowe i zacne aparaty.
A w jakim sklepie widzisz pierwszą generację Nikon Z6 na sprzedaż?
link
-Nikon wyprzedał Z6 z 2018 roku
w przeciwieństwie do Panasonic z: G7 z 2015, G80 z 2016 i G90 z 2019 roku.
Z7 też już nie ma
link
-Oj trollu, trollu...
Za takie innowacje w aparatach po 6 latach powinien być kryminał. No ale co się dziwić, Leica niewiele więcej zrobiła z 10-letnim LX100 wprowadzając w tym roku nówkę świeżynkę D-Luxa.
Nie rozumiem tej sytuacji, klienci chcą nowych zaawansowanych kompaktów z dużymi matrycami, sytuacja z Fuji X100 to pokazuje. Rozumiem, że Panasonic ma wszyty przez Leicę esperal i zakaz na produkcję czegoś co mogłoby zanadto konkurować z ich kompaktami, ale Canon i Nikon? Gdzie jest nowy Coolpix A, nowe aparaty z serii G?
Może i niektóre te kotlety trochę odgrzewane ale kupiłem parę dni temu S5d z dwoma oryginalnymi bateriami za 3750 brutto. Kto da więcej? Tak naprawdę poza gorszym afc i brakiem all intra niczym właściwe się nie różni od topowych sprzętów...przynajmniej do filmu. A w stosunku do S5 mk2 szumi mniej i jak komuś bardzo potrzebny AFC to zawsze można użyć gimbala z Lidarem i masz autofocus cacy.
@PDamian
Zapytaj Ceneo, proste. Nie sądzisz, ze Twoje trollowanie będę obudowywal analizami. Jeżeli Z6 nie ma, to nadal są 2 generacje produktu z unikalnym AF fazowym. Tak.
W ogóle coraz mniej jest aparatów z solidnej półki średniej, zwłaszcza niedużych, z matrycami mniejszmi niż FF. Rynek mocno się polaryzuje, albo jest bezkompromisowy, duży i drogi sprzęt dla zawodowcow albo jakieś do bólu uproszczone i tanie aparatciki dla "twórców". Kiedyś czytałem testy aparatów i obiektywów, ale praktycznie przestałem, bo nie ma nic dla mnie ciekawego. Albo FF, albo filmowanie - a mnie nie interesuje ani jedno, ani drugie. Jak sobie producenci wydumali, że klienci przejdą na duże i drogie FF, to są w błędzie, bo starsze obiektywy i aparaty będą działać jeszcze wiele lat. Postęp w obrazowaniu niewielki, a wszystko inne ulatwia i uprzyjemnia fotografowanie, ale da się bez tego żyć.
> Panas już dawno porzucił rozwój u4/3 na rzecz FF i systemu L. [RobKoz]
jeszcze jeden znawca; nb. możesz podać jakąś istotną różnicę miedzy systemami L i m4/3 poza oczywistym i odmiennym mocowaniem i rozmiarem (w mm) sensora?
> Nie rozumiem tej sytuacji, klienci chcą nowych zaawansowanych kompaktów z dużymi matrycami, sytuacja z Fuji X100 to pokazuje. [jfranek]
Fuji X100 raczej nic nie pokazuje, jak wiadomo kolejki po ten sprzęt są wywołane po prostu niską podażą, specjalnie zresztą tak utrzymywaną; apetyt na kompakty pokazał raczej niespodziewany, w zasadzie pośmiertny, popis Kodaka; ale te kompakty, które poważnie nabiły niedawno sprzedaż w tej grupie mają akurat takie matryce jak tanie smartfony; tajemnica ich popularności tkwi w niskiej cenie.
@_Tomek_
To że m4/3 urosło do tych rozmiarów link
to błąd.
E-M5 II był metalowy, a E-M1 miał nawet grip
link
> W ogóle coraz mniej jest aparatów z solidnej półki średniej, zwłaszcza niedużych, z matrycami mniejszmi niż FF. Rynek mocno się polaryzuje, albo jest bezkompromisowy, [_Tomek_]
nie wiem, czy zajrzałeś do tego rankingu BCN, który zalinkował nieoceniony PDamian? gdybyś to uczynił, zauważyłbyś jak duży błąd w tym swoim kategorycznym sądzie popełniłeś;
bowiem na rynku wciąż dominują mniejsze matryce, w zasadzie totalnie, a po włączeniu do rozliczeń smartfonów to w ogóle nie ma co mówić;
fufu to linia marketingu gigantów rynku foto, którzy zawsze przecież produkowali sprzęt małoobrazkowy, więc w zasadzie nawet trudno się im dziwić, że uparcie się tego fufu trzymają, przynajmniej w propagandzie (dla niezorientowanych: "mały obrazek" to jednak obecna "pełna klatka" AKA full frame, FF, fufu);
i mimo tych wysiłków marketingu (tu należy docenić postawę Optycznych) dalej sprzedaje się raczej "crop" i mniejsze.
Jak się ładuje do aparatów nowe funkcje obliczeniowe wymagające specjalnej elektroniki, potem trzeba to zasilać, chłodzić, to nie dziwne że rosną. Wystarczy popatrzeć na wielkość prostych manualnych lustrzanek - widać, że nawet prlnoklatkowy sprzęt mógł być zgrabny i lekki. Dobrze gdyby był wybór, a jak tu teraz kupić prosty, ale solidny aparat cyfrowy z wymienną optyka?
@JdG
BCN to ranking na podstawie danych sprzedaży w elektromarketach
link
a to ze sklepu specjalistycznego
link
link
@_Tomek_
Bierz A7III - tani jak barszcz, daje radę, 3 wagony obiektywów do wyboru, bateria ´trzymie´ 700 zdj.
@JarekB
"GH7 i G9II to nowe i zacne aparaty."
Aparaty czy jeden aparat w dwóch odmianach :-)
Ta sama matryca ten sam wizjer ten sam tryb seryjny i tak dalej. Kiedyś to były dwie osobne linie produktów a teraz...
Ale masz rację mamy tu innowację - fazowy AF. Jak na tyle lat to naprawdę niewiele, taki strzał z defibrylatora. Czy to sprawi że ten trup ożyje? Moim zdaniem nie.
JarekB, ale w tych wagonach do Sony nie ma odpowiednika Panaleiki 35-100/2.8. Od pol roku w 90 proc zdjec używam tylko tego szkła.
Poza tym OM-1 lubię, choć mógłby być 100 g lżejszy i nieco mniejszy, bez tych obliczeniowych funkcji (ale z fazowym AF)
> BCN to ranking na podstawie danych sprzedaży w elektromarketach [PDamian]:
masz rację, w dodatku w Japonii; co jednak nie zmienia sytuacji, bo w elektromarketach sprzedawany jest sprzęt masowego użytku a w specjalistycznych sklepach dla specjalistów; specjalistów zawsze dotąd było sporo mniej niż amatorów i entuzjastów oraz zwykłych użytkowników;
> Dobrze gdyby był wybór, a jak tu teraz kupić prosty, ale solidny aparat cyfrowy z wymienną optyka? [_Tomek_]
sorry, dziwna wątpliwość - w sklepie po prostu, nawet ten Lumix G97 podpada pod kategorię "prosty, ale solidny aparat cyfrowy z wymienną optyka", szczególnie, ze nie powinien być nadmiernie drogi nawet z podatkiem od nowości; do robienia fajnych zdjęć potrzebna jest przede wszystkim odpowiednia optyka a tej nie brakuje, bo i starodawna się nada;
natomiast dostępne obecnie w sprzedaży korpusy pewnie wszystkie się nadadzą o ile ich uruchomienie nie trwa dłużej niż 2" a zrobienie zdjęcia nie jest związane z żadnym większym "lagiem", czyli jeżeli nie dostrzegasz wyraźnej różnicy miedzy naciśnięciem spustu i wykonaniem zdjęcia to jest OK, a to gwarantuje ci nawet Olympus PEN E-PL (jak był dostępny, to kosztował 1-2 tys. PLN) i co prawda nie nadawał się na stadiony, ale z resztą amatorskiego "focenia" radził sobie zupełnie dobrze, szczególnie, że na jednej, dość marnej baterii, dało się nim zrobić nawet do tysiąca zdjęć.
@_Tomek_
Pytałeś o ´ prosty, ale solidny aparat cyfrowy z wymienną optyka´. Odpowiedziałem. cbdo.
Na rynku nie ma 70-200 f/2.8 pod FE? No paczpan.
@RobKoz
´Czy to sprawi że ten trup ożyje?´
Milość fotografow do fotografii niezmierzoną jest. Amen.
GH7 i G9II to nowe i zacne aparaty. 2 aparaty.
Te nowości Panasonica może uratować tylko atrakcyjna cena.
Czy nowość w postaci możliwości ładowania poprzez USB-C spowoduje, że z aparatem nie otrzymamy ładowarki?
JarekB, a co to za odpowiednik jak jest ponad 3x cięższy? Także 70-200/4 nim nie jest, bo nadal 2x cięższy. A zooma 70-200/5.6, uszczelnionego, nie zmieniającego gabarytów przy zmianie ogniskowej - nie ma. W ogóle żadnego 70-200 f/5.6 nie ma.
Nie ma również 70-200/8.
Naleśnik 70-200/16 mógłby być hitem...
@vulkanwawa
a nie lepiej zakupić już smartfona np Vivo X200 Pro ? też ma matrycę 1 cal i inne lepsze ficzery.
A przed tą matryca 1 cal jest zamontowany kilkukrotny jasny zoom optyczny?
Ale 70-200/5.6 (FF) byłby dla mnie optymalnym kompromisem gabarytów i głębi osyrosci. Ciemniejsze 70-200 będą już nadmiernie kompromisowe jeśli chodzi o portrety i zawody w hali. Jaśniejszych 70-200, w okolicach kilograma, nie chce mi się zabierać na wyjazdy. Nie widzę powodu,, by trzymać się czyjegoś widzimisię, że zoom 70-200 jest albo f/2.8, albo f/4.
Kiedyś to nie ważyło tyle
link
Niektóre rozwiązania z dawnych lat są celowo ignorowane przez producentów. Taki 70 (75, 80) - 200 (210) mm f4 (4,5) - 5,6 był kiedyś najpopularniejszym telezoomem, teraz wyginął. Ze świecą można szukać 135 mm f 2,8 (tak, wiem o Batisie i o STF) ale chodzi własnie o kompaktowe i niedrogie konstrukcje. Gdzie się podziały 200 mm f4,0, 300 mm f4 (4,5) czy 400 mm f5,6? Można znaleźć jeszcze kilka przykładów.
Zakładam że skoro Panasonic się nie chwali, to za pewne ani jeden ani drugi nie posiada fazowego autofocusa.
Mig-37, są w m4/3. Masz doskonale portretowe 75/1.8, Panaleike 200/2.8 czy właśnie uzywany przeze mnie jako portretowy i reporterski 35-100/2.8.
Do manualnej lustrzanki małoobrazkowej miałem kompaktową (gwint 49 mm) portetowa setkę f/2.8.
Sprawdziłem jeszcze przed chwilą ceny: 75/1.78 - 3 tys. zł, 35-100/2.8 - 5 tys. To drogo za doskonałe optycznie i solidne obiektywy? Tylko 200/2.8 wydaje się drogi w cenie 11.5 tys. zł. (pewnie dlatego, że tylko w jednym sklepie..), ale również jest bez zarzutu.
Moim zdaniem trzeba kupować to co uważa się za technicznie sensowne, ignorując to co modne na forach, dostępne w sklepach, promowane czy testowane na różnych portalach. Masa wiadomo - ciąży w dół.
Jakby wprowadzono 70-200 f/5.6 za 5 tys.
to użytkownicy FF popukaliby się w głowę.
´Moim zdaniem trzeba kupować to co uważa się za technicznie sensowne, ignorując to co modne na forach, dostępne w sklepach, promowane czy testowane na różnych portalach´
Tak, testy są zupełnie niepotrzebne...
´Jakby wprowadzono 70-200 f/5.6 za 5 tys. to użytkownicy FF popukaliby się w głowę.´
Zapewne, niemniej odpowiednikiem Panalajki 35-100/2.8 będzie 70-200/2.8 i to bardzo!
Tak, dawajcie komentarze o przeliczaniach swiatłości wraz z bogatym uzasadnieniem. 3, 2, 1...
´Masa wiadomo - ciąży w dół.´
Jednem u masa ciąży w dół, inny cofa się do tyłu, ewentualnie wraca z powrotem ;-)
JarekB, "Tak, testy są zupełnie niepotrzebne..."
Owszem, patrząc na zrozumienie testów przez większość można spokojnie przyjąć, że więcej z tych testów szkody niż pożytku. Wiadro komentarzy, które to potwierdzają zostało wylane choćby tutaj:
link
Dopisałem na końcu swój, który w prosty sposób pokazuje dlaczego powtarzanie truizmów o dyfrakcji jest błędem. Na wszelki wypadek przykład jest rachunkowy, bo zakładam, że rewelacyjne zdjęcia wykonane tym szkłem nie są poważnym argumentem.