O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Zapraszamy do pierwszego po Nowym Roku naszego zestawienia najciekawszych plotek z branży.
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł, które publikowane są w portalach:
Brightin Star
AF 85 mm f/1.8
Chińska firma Brightin Star zapowiada premierę nowego obiektywu z autofokusem, która ma się odbyć już jutro. Jak widać na poniższej grafice, będzie to 1.8/85 z mocowaniem Sony FE, wyposażony w pierścień przysłony. Oprócz tego, mocowanie filtra wyniesie 62 mm.Canon
EOS R6 Mark III
Wszelkie źródła plotek na temat nowej „szóstki” zgadzają się co do tego, że nowy aparat zobaczymy w tym roku. Niektórzy spodziewali się go już przy okazji targów CP+, jednak według najnowszych doniesień, ujrzy on światło dzienne najwcześniej w marcu.Coś dla miłośników patentów
Do sieci trafiło kilka wniosków patentowych od Canona. Opisano w nich szereg konstrukcji optycznych teleobiektywów typu zoom:- 180-600 mm f/5-6.3L IS,
- 200-600 mm f/5-6.3L IS,
- 200-700 mm f/5-7.1L IS,
- 100-500 mm f/5-6.3L IS,
- 150-600 mm f/5-6.3L IS.
OM Digital Solutions
40-200 mm PRO
Firma OM Digital Solutions najprawdopodobniej zaprezentuje w tym roku teleobiektyw zoom, którego zakres ogniskowych może się zawierać w przedziale 40-200 mm. Możliwe ponadto, że będzie to przedstawiciel instrumentów serii PRO.Panasonic
Nowy aparat GM lub GF
Spekuluje się, że w 2025 roku Panasonic pokaże niewielkiego bezlusterkowca z serii GM lub GF, oczywiście należącego do systemu Mikro 4/3.Sony
FE 400 mm f/2.8 GM II
Ponownie pojawiły się plotki na temat odświeżonej 400-tki Sony. Mówi się, że nowy instrument będzie lżejszy o ok. 100 gramów od poprzednika, mimo wbudowanego telekonwertera 1.4x. Ponadto, mają się w nim znaleźć 4 silniki liniowe XD, dla skuteczniejszej i szybszej pracy autofokusa. Premiera spodziewana jest na maj br.Viltrox
AF 25 mm f/1.7
Po premierze obiektywu AF 35 mm f/1.7, podobno nadchodzi kolejny instrument serii Air – 25 mm f/1.7. Obiektyw przeznaczony jest do aparatów z matrycami APS-C i ma być dostępny z mocowaniami Fujifilm X, Nikon Z i Sony E.Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Czyli nic ciekawego. Czekam na ricoh gr4. Mam nadzieje, ze wg wcześniejszych doniesien pojawi sie w tym roku.
a ja na A7 V. Ciekawe czy będzie hit czy kit
"Canon RF 200-700 mm f/5-7.1L IS"
♪♫ I'm so excited & I just can't hide it! [ link ] ♫♪
Byłby cacy, fine and dandy, ale nie za bardzo wierzę, że się pojawi. Chociaż z drugiej strony, skoro wśród stałek tłoczą się aż trzy linie jasnych szkieł: f/1.2, f/1.4 i f/1.8, to może jest też miejsce na taki lekkopółciemny zoom tele (w cenie rzędu 200-600 od Soniacza)?
"Czekam na ricoh gr4"
No to jest już na dwóch. Wypożyczyłem w Fotoformie GRIII na jeden dzień więc to za mało, żeby wychwycić wszystkie wady, ale po obejrzeniu mnóstwa recenzji czekam, aż poprawią:
- AF
- lekkie (?) przegrzewanie się aparatu w trybie foto
- konstrukcję obiektywu (dostawanie się pyłu na matrycę) oraz
- awaryjne: spust migawki + kółko nastawów na tylnej ściance aparatu.
Na lepszą baterię ani nie liczę, ani jej nie potrzebuję (akceptuję kompromis: waga - liczba zdjęć). Ricoh ma w garści prawdziwą perłę, ale nie potrafi jej docenić i odpowiednio wykorzystać (albo nie dają rady technicznie albo GR to tylko kaprys firmy na którym zarabia "grosze").
Ja czekam aż Canon opatentuje 2474 obiektyw. Mam nadzieję, że się doczekam.
Jeśli faktycznie jest ich teraz 2070 [ link ], to jest jakaś szansa!
"Spekuluje się, że w 2025 roku Panasonic pokaże niewielkiego bezlusterkowca z serii GM lub GF, oczywiście należącego do systemu Mikro 4/3"
Panas GM5 Mk2 z matrycą 20 lub 25 MPx, fazowym AF i najnowszym procesorem obrazu - kupuję od razu dwa!
Też czekam na Ricoha GR IV, ale tak samo interesuje mnie nowy Panas GF/GM i pewnie nowy PEN E-P8. Opcje mikro 4/3 mają ten plus, że mam kilka małych stałek, w tym 17/1.8, która daje właśnie takiego Ricoha, więc wyjdą sporo taniej.
Ale i tak ostatecznie może się zdarzyć, że kupię starego PENa lub GR IIIx. Na pewno potrzebuję malutki aparat na codzień, z umiarkowanie szerokim kątem widzenia, obrazujący znacznie lepiej od smartfona. Tu już klamka zapadła.
uzywam GR3 od 2 lat (albo 3?) i nic sie nie psuje oraz nie brudzi.
Aparat, rownież AF jest w pełni customizowalny (przepraszam za słowo)
pozdrawiam,
Piotr
;)
konfigurowalny?
Jak mówimy na co czekamy, to ja na Nikkory 16-80 f2.8-4 pod Z DX VR, 10-20 f3.5 Z DX VR, 16-300 i 70-300 Z DX, Tamrona 17-70 f2.8, oraz na Viltroxa 40mm f1.2 Pro pod aps-c :-)
ad. Piotr Wachowiak
Dziękuję za dobrą wiadomość, nie chciałem wprowadzać nikogo w błąd - powtórzyłem najczęstsze zarzuty stawiane temu modelowi w materiałach video na YT.
Niech zgadnę: kolejny dziesięcioelementowy 85 mm f/1.8 wzorem 7artisans, Viltroxa i Tokiny?
> ale tak samo interesuje mnie nowy Panas GF/GM i pewnie nowy PEN E-P8. Opcje mikro 4/3 mają ten plus, że mam kilka małych stałek, w tym 17/1.8, [_Tomek_]
GF to niekoniecznie (nie ma wizjera) ale coś w rodzaju GM5 to z pewnością i z dużym entuzjazmem (mniejszy jeszcze od GF ale z wizjerem!), realny i bardzo dobry byłby następca GX80/85 (inaczej niż GM5 miał odchylany ekranik);
PEN E-P8 jak najbardziej, pod warunkiem, że będzie miał wizjer, za to pozbawiony zostanie cropa w video; jak nie, to P7 jest wciąż wystarczająco dobry;
M.Zuiko 17/1,8 jest super; ma tę miłą cechę, że zawsze można się błyskawicznie przestawić na MF i ustawiać ostrość na skalę na tubusie; super sprawa w mieście - ustawia się na hiperfokalną i można "olać" wszystkie silne światła, których potrafi być czasem dziesiątki lub setki w jednym miejscu; gdyby aparat miał wizjer to też inne operacje manualne byłyby proste;
Co Ricoha GR, to (IMHO) jego główną zaletą (poza pewnie dobrym obiektywem) jest kształt - powinien się mieścić w kieszeni spodni bez problemu; reszta jest dyskusyjna, bo mały korpus m4/3 w którym można wymieniać obiektywy, to jednak bajeczne rozwiązanie.
@Bahrd
Honey is dandy
@JdG,
Na tą chwilę zupełnie nie wiem czy wybrałbym GR IIIx, czy PEN E-P7 + 17/1.8. Obie opcje mają solidne (dla mnie) plusy. Ricoh - jest mniejszy i ma ostrzejszy obiektyw. Olek - troszkę szybszy w przygotowaniu do pracy (obiektyw nie jest chowany), ładniejsze jpg-i i obróbka rawów podobna jak w OM-1, do jakiej jestem przyzwyczajony. Inne różnice są dla mnie mniej istotne.
Tak że czekam na nowe propozycje, może coś się wyjaśni (a nawet zmiana cen starych modeli wiele wyjaśni :))
'Firma OM Digital Solutions najprawdopodobniej zaprezentuje w tym roku teleobiektyw zoom [...] 40-200 mm.'
mZuiko 40-200 f/4.0 PRO. Wersja 'nie PRO' nie ma sensu, skoro jest mZuiko 12-200
'czy wybrałbym GR IIIx, czy PEN E-P7 + 17/1.8'
Jest lepsze rozwiązanie - nieduży A7III z FE 1.8/35, podobnie badziewnym słoikiem jak mZuiko 1.8/17 :-), ale przynajmniej matryca zniesie trochę więcej miż w E-P7...
Matryca nie musi znosić więcej niż w E-P7, bo ta jest dla mnie wystarczająco dobra. Za to wymiary A7III z dowolną stałką nie kwalifikują go do noszenia na codzień. Podobnie zresztą jak mojego OM-1, który jest świetny, ale używam tylko wtedy kiedy fotografowanie mam zaplanowane. Potrzebny maluch - nie tyle do kieszeni (bo tak się nie da, nawet Ricoh na to za duży, smartfon zresztą też), ale coś naprawdę małego.
@JarekB
Sony to jednak inna kategoria rozmiarowo-wagowa:
link
link
Pod oba Sony można zapiąć zabawkowego Viltroxa 28/4.5 i mieć neutralny kąt widzenia i wbudowaną zaślepkę obiektywu, w kategorii szkieł kompaktowych (długich na ~30mm) jest wybór, ale w większości manuale.
Z całej tej ferajny jednak najbardziej bym się przyłączył do czekania na GM5 Mk II
Sigma fp +Leica Elamrit 18/2.8 ASPH lub
Lumix S9+Leica Elamrit 18/2.8 ASPH....można porównać rozmiarem z PEN E-P7 + 17/1.8...i mieć odpowiedź na wiele wyzwań, nawet ...jeśli niektórych można jeszcze ...nie przewidywać.
> Potrzebny maluch - nie tyle do kieszeni (bo tak się nie da, nawet Ricoh na to za duży, smartfon zresztą też), ale coś naprawdę małego.[_Tomek_]
jak mamy bardzo małe kieszenie to faktycznie może być niejaki problem z wyborem sprzętu; taki jeszcze mniejszy (ale odrobinę większy niż Lumix GM5) to jest tylko kompakt Sony RX100 VI (np.), co prawda z bardzo uniwersalnym obiektywem (coś jak 12-100 w m4/3) i wizjerem (wysuwanym), no ale w cenie sporej (niektóre fufu będą tańsze) i w dodatku z zoomem na serwomotorku, co nadmiernie fajne nie jest, i w dodatku to taki generalnie raczej automatyczny przyrząd;
wychodzi na to, że Lumix GM5 to absolutny mistrz miniaturyzacji; aż dziw, że go od 2014 r. firma nie wznowiła;
chociaż Olympus PEN E-PL albo E-P w męskich kieszeniach z małym obiektywem (tutaj jest wybór i maleńki M.Zuiko 17/1,8 nie będzie najmniejszy), ale w jakieś męskiej kurtce raczej, mieści się bardzo dobrze, nawet takiej typowej dżinsowej;
prawdę powiedziawszy nawet tak poważnie wyglądający aparat jak Olympus E-M10 III (lub IV) ze wspomnianym M.Zuiko 17/1,8 mieści się dobrze w kieszeniach a to za sprawą szczwanie pozaokrąglanych różnych krawędzi;
z małych obiektywów do street-u zasadniczo godny polecenia jest kitowy zoom Olympusa 14-42 mm - w połączeniu ze szczwanym automatycznym deklem (niestety, extra 160 PLN) jest naprawdę poręczny i szybki (jak na taki aparat, czyli do 2" od włączenia); ten kitowy zoom jest przy swoich minimalnych rozmiarach jednym z najlepszych tego rodzaju w m/43 (czyli w typie: tani obiektyw kitowy), niestety nieco już ciemnawy, ale coś za coś - za to mamy zoom od szerokiego kąta do lekkiego tele; sam zoom wprawdzie na serwomotorku, jednak dość sprawnie działający;
lepszy jest jeszcze tańszy kit od Panasonika - Lumix 12-32mm (nowy nabyłem za 5 stówek), ale mechanicznie to ten plastikowy przyrząd nie jest zbyt długowieczny, bardzo ostry, ale swoje wady też posiada; szkoda, że firma nie wydała kolejnej wersji, poprawionej;
akurat małych bardzo a dobrych jakościowo "stałek" w m4/3 jest całkiem sporo i trudno je tu omówić (jak wszystko mają wady i zalety);
za to z zoomów uniwersalnych w rodzaju mega, warto wspomnieć o Lumiksie 14-140 mm, który doczekał się chyba 3 wersji i wszystkie są lepsze optycznie od analogicznych przyrządów Olympusa (przeważnie 14-150), łącznie z tym całkiem sporym 12-200 mm; ostanie wersje mają nawet uszczelnienia; oczywiście też jest ciemnawy, ale tylko do F/5,6, co jeszcze go nie przekreśla w gorszym świetle z tanim korpusem w rodzaju PEN-a np.; no i tańszy jest od tych może lepszych z logo Leica (jak np. 12-60/2,8-4).
Co do GR3, może za mało go używam, chociaż raczej w trudnych warunkach - rower, samolot. Naprawdę solidny aparat. Używam tego oryginalnego, skórzanego etui.
Bahrd, tak - to idealne słowo, po prostu branżowo kojarzy mi się ono inaczej - konfiguracja konfiguracją, customizacja - customizacją.
Trochę są jednak cięższe od PENa z 17-tką. Ziarnko do ziarnka... (a punktem wyjścia był 2x lżejszy Ricoh). No i po skadrowanie tej Leiki do kątów widzenia m. Zuiko zostanie 6 Mpx :/
Trochę na siłę to szukanie malucha w klasie FF. Na wyjazdy studenckie brałem Yashice T4, było to wielkości Ricoha GR IIIx. Teraz, przez całą tą elektronikę, aparaty urosły.
Pisałem odnośnie propozycji molon_labe, oczywiście.
JdG, wszelkie elektronicznie sterowane zoomy są za wolne, a te z mechanicznym przełożeniem są za duże. Ja chcę malutki i błyskawiczny w działaniu aparat. Jak akurat kąt widzenia nie będzie pasował do danej sceny to trudno, nie będzie zdjęcia. Dla przyjemności fotografuję, nie na zlecenie.
A plotki od DJI i ich FF na L-mount?
Ciekawy będzie ten model a7 V + to może być ciekawy rok wzgledem premier.
@molon_labe
"Sigma fp +Leica Elamrit 18/2.8 ASPH lub
Lumix S9+Leica Elamrit 18/2.8 ASPH"
Przecież ta Leica to jest obiektyw aps-c, to prościej i taniej wyjdzie jakieś Fuji z 18/2
m4/3 nie ma racji bytu.
link
link
@PDamian
Podepnij do tego Olka 20mm/1,7, 14mm/2,5, 12-32mm/3,5-5,6 lub 14-42mm/3,5-5,6 EZ i nagle M43 zyskuje całkiem dużą rację bytu, tym bardziej że jako jedyny w tej grupie jest stabilizowany.
link
Panasonic 14mm/2,5 nie jest już produkowany.
12-32mm występuje tylko w zestawie z G100.
_Tomek_
"Jak akurat kąt widzenia nie będzie pasował do danej sceny to trudno, nie będzie zdjęcia. Dla przyjemności fotografuję, nie na zlecenie."
Ja rozumiem, że zlecenie można odpuścić, zrobić sobie wolne. Ale żeby rezygnować z przyjemności? To co Ty masz z życia?
@PDamian
'm4/3 nie ma racji bytu.'
Na takiej zasadzie to niejeden producent nie ma racji bytu
link
'm4/3 nie ma racji bytu'
Dyskusja (i plotka) dotyczyła wprawdzie Panasa GM, ale mogło to umknąć Twojej uwadze.
link
link
... 'm4/3 nie ma racji bytu.' ... ??? ... Trollowanie i głupota :)))
lord13 :"Przecież ta Leica to jest obiektyw aps-c..."
Tak, obraz zostanie przycięty do katów widzenia 28mm, ale po odpięciu tego obiektywu, jest możliwość w pełni używania zalet sensora FF, czego nie ma używając "z definicji" mniejszego formatu.
Zatem "kieszonkowe" combo: FF+ , wymienny obiektyw, nawet jeśli przycina obraz do APS-C..tworzy więcej możliwości niż. każde inne rozwiązanie oparte "na sztywno" na mniejszym sensorze.
Oczywiście to kwestia strategii fotografowania, ponieważ można też powiedzieć, że aparty z mniejszymi sensorami, w kieszonkowym wymiarze, mogą być bardziej ..."przyjazne" użytkownikowi, niż minimalistyczne FF.
Najbardziej kieszonkowe wymiary wychodzą jak się połączy na stałe korpus z zaprojektowanym do niego, chowanym obiektywem - czyli kompakt. Ponieważ mnie interesuje wyłącznie jeden obiektyw o ekw. ogniskowej 35-40 mm, to kompakt ma dla mnie sens. Staram się jednak zagospodarować posiadaną 17/1.8 pod m4/3.
Pomiędzy Panasem GM1 i obecnym E-P7 plasował się kiedyś PEN Mini E-PM1. Ale tą serię porzucili ponad 10 lat temu.
@molon_labe
"Zatem "kieszonkowe" combo: FF+ , wymienny obiektyw, nawet jeśli przycina obraz do APS-C..tworzy więcej możliwości niż. każde inne rozwiązanie oparte "na sztywno" na mniejszym sensorze."
_Tomek_ pisał wyraźnie, że interesuje go alternatywa dla Ricoha bądź małego m4/3 z 17/1.8, bo do innych zastosowań ma OM-1, więc proponowany zestaw ff plus szkło aps-c nijak nie tworzy więcej możliwości niż puszka i obiektyw na ten sam format. I o ile jeszcze Sigma faktycznie jest mała, choć nie obudowana akcesoriami ma dość specyficzną ergonomię, to S9 wbrew pozorom taki mały nie jest. Jest lekki, ale są mniejsze ff o lepszej ergonomii, a wśród mniejszych formatów to już w ogóle nie ma o czym mówić, bo jest sporo mniejszych propozycji.
Oczywiście, masz rację...wypowiedziałeś się?
@RobinsonR66
Też mi tutaj zabrakło plotek odnośnie potencjalnego aparatu bezlusterkowego od DJI. Patrząc po tym jak zdominowali rynek dronów, a także jak zepchnęli do głębokiej defensywy rynek GoPro, a także że w zasadzie ten DJI Osmo Pocket 3 jest najpopularniejszym "aparatem" w Japoni, przewyższając wszystkie kieszonkowe Sony, Ricohy, Nikony, M4/3 itd, a także pamiętając że są najbardziej polecaną marką w kieszonkowych mikrofonach, a także pamiętając że: a) mają markę Hasselblad b) są członkiem L-mount Alliance..... to naprawdę mogą okazać się czarnym koniem na miarę Sony swego czasu. Nikt nie podejrzewał, wszyscy wyśmiewali, a ostatecznie Sony wypchnął nawet takiego hegemona jak Nikon z czołówki, stworzył nową kategorię aparatów, i stale wprowadza większe innowacje niż konkurencja (choćby globalna migawka).
Dji ma zaplecze finansowe i marketingowe, i niestety też niemałe projektowe żeby w kilka lat namieszać na rynku. Szczególnie pośród młodych ludzi, dla których niestety takie DJI to dzisiaj jest bardziej "uznana" marka niż "jakieśtam" Canony, Nikony itp, bo przecież już latają ich dronami, mają ich kompaktowe kamerki, gimbale, mikrofony... ciekawe, ciekawe.
News od konkurencji:
link
@Wojt_wro
DJI ma też swój bagnet i szkła, bo robią aparaty do dronów, choć pewnie dla klasycznych konstrukcji konsumenckich wybraliby L.
> w zasadzie ten DJI Osmo Pocket 3 jest najpopularniejszym "aparatem" w Japoni, przewyższając wszystkie kieszonkowe Sony, Ricohy, Nikony, M4/3 itd,
no tak, może tak być, z tym, że on za bardzo się nie różni od smartfonów, obiektywu mu chyba nie zmienisz, więc to dla np. tradycjonalistów, preferujących raczej fotografię niż video, mała pociecha;
> Pomiędzy Panasem GM1 i obecnym E-P7 plasował się kiedyś PEN Mini E-PM1. Ale tą serię porzucili ponad 10 lat temu.
trochę dziwne wydają się rozterki kol. _Tomek_; z utyli można kupić już tylko zacją obiektywu M.Zuiko 17 mm sprawa raczej prosta, w sklepach E-P7 i stare E-P1-3; te ostatnie nie mają jeszze ekranu dotykowego, więc ich użyteczność spada bardzo poważnie;
oczywiście można nabyć sprzet używany, chociaż wszystkie wyżej wymienione, poza E-P7, wydają się średnio użyteczne nawet jak były nowe (jakieś automaty), ale faktycznie rozmiary mają małe; tylko trzeba mieć na uwadze, że nadmiernie małe wymiary (wśród kompaktów sporo takich było i chyba dalej można je kupić), nie idą na ogół w parze ergonomią; a taki E-P7, gdyby miał wizjer, to byłby w zasadzie super aparat, bo i z małym 17 mm i wielką tubą 150-600 mm dałby radę i oferował wszystko, co fotografowi potrzeba;
taki OM1, tutaj przywołany, to innego rodzaju sprzęt, zdecydowanie nie jest już dyskretny.
@molon_labe
"wypowiedziałeś się?"
Tak, napisałem że jak chcieć coś aps-c, to można zerknąć w kierunku Fuji. X-M5 jest mały i lekki, do tego systemowy 18/2 (choć trudno dostępny), bądź nowy, malutki, manualny Voigtlander Color Skopar 18/2.8
X-M5 bardzo fajny maluch, kilku znajomych jest nim bardzo zadowolonych, rozmiarem prawie jak GM5, ale ja jakoś nie mogę się mentalnie rozstać z wizjerem i robić zdjęcia aparatem "na wyciągnięciu ręki", więc jakbym miał patrzyć w stronę Fuji, to prędzej X-E3 + 27/2.8.
18/2 pod moje zabawy za szeroki, z dostępnością to chyba różnie, w UK są tuziny dostępne od ręki. Nowy Skopar tak samo, za szeroki, ale taki Ultron 27/2.0 kusi, chyba mają nawet taki sam rozmiar.
"Panasonic 14mm/2,5 nie jest już produkowany.
12-32mm występuje tylko w zestawie z G100."
Używki obu szkieł, z renomowanych komisów, na 6-miesięcznej gwarancji, dostępne bez najmniejszego problemu.
Używki są szkodliwe. link
ba-dum, tsss
> Używki są szkodliwe.
nie wszystkie, poza tym niektóre są przyjemne i nieszkodliwe (albo mało szkodliwe); zaś "używki" fotograficzne, jak mają gwarancję (jak pisze *qqrq*), to chyba całkiem dobrze?
poza tym obiektywy są czasem wiecznotrwałe (jak nie mają elektroniki np.);
nb. "X-M5 bardzo fajny maluch" jest z grubsza taki jak Olympus PEN E-P7 (co wszakże z uwagi na większy sensor warto doceniać), natomiast Lumix GM5 to ciągle niedościgniony rekordzista w zakresie "wagomiaru", a ma wizjer! w odróżnieniu od obu ww wymienionych.
W kółko to samo.
Naprawdę mały i dobry aparat to dzisiaj … smartfon.( zazwyczaj mają zoom od około 13mm do 200mm ) wystarczy?
Jeśli już coś „lepszego” dla ludzi liczących piksele na powiększeniach to minimum aparat aps-c.
Dziękuję.
Nawet najlepszy smartfon (w święta oglądałem S24 Ultra kogoś z rodziny) to fatalna ergonomia i zdjęcia zmasakrowane obróbką. Przeostrzone, przesycone kolory, artefakty od wyostrzania i programowego rozmycia tła. To nie dla mnie. Dowolny aparat m4/3 jest pod tymi wzgledami lepszy. To także znacznie lepsza plastyka zdjęć, widoczna nawet w wielkości ekranowej. Piksele i rozdzielczość to najmniej istotna przewaga.
Jeszcze dwa zaległe wyjaśnienia:
@Negatyw, "Ja rozumiem, że zlecenie można odpuścić, zrobić sobie wolne. Ale żeby rezygnować z przyjemności? To co Ty masz z życia?"
Właśnie to jest przyjemność - zrobić zdjęcie sprzętem, który lubię używać, i który w sytuacji kiedy zdecyduję się go użyć daje dobre efekty. Możliwość uchwycenia wszystkiego co zobaczę jest dla mnie dość obojętna, bo nawet jak akurat zdjęcia zrobić nie mogę, to wiem, że za chwilę będę miał lepszą sytuację.
JdG, "trochę dziwne wydają się rozterki kol. _Tomek_"
Wydaje mi się, że kryterium mam proste. Malutki aparat dający dobry dostęp do podstawowych funkcji, dobrą jakość zdjęć i podstawową kontrolę głębi ostrości w zakresie ekw. 35-40 mm. Przełknąć mogę wiele kompromisów związanych z migawką, wydajnością zasilania, stabilizacją, wizjerem. Jak chcę świetnie wyposażony (ale większy) sprzęt to... już mam taki.
No to jeśli już zwykły aparat to mamy w podobnych gabarytach aparaty aps-c (FujiFilm, Nikon! Sony itd.) ze znacznie lepszą jakością zdjęć i filmów od m4/3, czemu ciągle się upierać przy tym nieopłacalnym i nie coraz mniej rozwijanym formacie ?
…coraz mniej… (sorry za smartfonowe szybkie pisanie:
link
link
> Wydaje mi się, że kryterium mam proste. Malutki aparat dający ..., dobrą jakość zdjęć
no to w zasadzie problem został przedyskutowany; Sigmę fp bym pominął jednak, natomiast można dołączyć Alfę 7C Soniego, która jest też bardzo mała (ale fufu) ale ponieważ obiektywy mają być małe, a bagnet Soniego jest (jak tu wiadomo) za wąski, to z pewnością się nada; tylko nie będzie tak tania, jak wspomniane wcześniej;
> i podstawową kontrolę głębi ostrości w zakresie ekw. 35-40 mm. Przełknąć mogę wiele kompromisów związanych z ... stabilizacją, wizjerem.
z mojego doświadczenia wynika, że do kontroli GO to jednak dobry wizjer jest najlepszy; oczywiście są różne wynalazki - focus peaking itp. - ale one też w wizjerze działają najlepiej.
Nie skorzystano z możliwości zrobienia kompaktu m4/3
z jasnym [do f/2] obiektywem.
1":
"19/1.9" link
"32/1.8" link
link
Teraz najmniejsze buslusterkowe opcje to PEN E-P7 + 17/1.8 i X-M5 + 23/2. Każdy z tych zestawow to około pół kilo. Wszystko inne jest cięższe, wieksze. Jeśli nie będzie mniejszego GM/GF, to Ricoh jest bezkonkurecyjny jeśli chodzi o gabaryty.
@vulkanwawa
"mamy w podobnych gabarytach aparaty aps-c (FujiFilm, Nikon! Sony itd.) ze znacznie lepszą jakością zdjęć i filmów od m4/3, czemu ciągle się upierać przy tym nieopłacalnym i nie coraz mniej rozwijanym formacie ?"
Wielokrotnie tu wspominano, że różnica między APS-C a m43 jest dużo mniejsza (2/3 do 3/4 EV) niż między APS-C a FF (ok. 1 i 1/3 EV). Zatem twierdzenie, że APS-C ma "znacznie" lepszą jakość zdjęć nie ma obiektywnego uzasadnienia. Natomiast dużo bogatszy w m43 wybór małogabarytowej optyki i powszechna w aparatach tego systemu stabilizacja matrycy są dobrymi argumentami, żeby wybrać właśnie ten format a nie jakieś robione na pół gwizdka APS-C od Canona czy Nikona.
@
Może Fuji i Nikon odkryły,
że takie aparaty są głównie "w zainteresowaniu" komentarzowych teoretyków
-a nie kupujących.
link
> Ricoh jest bezkonkurecyjny jeśli chodzi o gabaryty.
z pewnością, w sumie to o 200g mniej niż E-P7 z M.Zuiko 17/1,8, cenowo wychodzi podobnie, bo ten GR tani nie jest;
fajny aparat, ma dużo plusów, jedyny mankament jakie widzę (poza brakiem wizjera), to nieruchomy ekranik, trochę szkoda, bo to czasem spore utrudnienie; video tylko Full HD, co może być nawet zaletą w wypadku tego urządzenia; no i nie ma lampy błyskowej :)
no i znany chór się odezwał, co go wymiary matrycy w systemie m4/3 drażnią niemożebnie, aż musi dać głos;
> czemu ciągle się upierać przy tym nieopłacalnym i nie coraz mniej rozwijanym formacie ?" [ziggy & vulkanwawa & PDamian]
bo pewnie jednak ciągle jest kupowany, więc i potrzebny; nawet tajemnicza firma OMDS się odezwała ostatnio i zapowiedziała jakiś nowy korpus a także obiektywy, co prawda wszystko enigmatycznie, chyba taki mają styl;
BTW, w powyższy cytacie zastanawia jak by miał być rozwijany format m4/3 (czyli prostokącik ca 13 x 18 mm) i w którą stronę?
oczywiście, pewnie wszyscy tu domniemują, że w kierunku fufu, ale, zauważmy, nie jest to jedyna możliwość.
"nawet tajemnicza firma OMDS się odezwała ostatnio i zapowiedziała jakiś nowy korpus a także obiektywy"
-To informacja od OMDS,
a nie plotka nieznanego pochodzenia?
[prawdopodobnie wymyślona przez samego 43pudelka
dla klików]
to może być ciekawe
Next highly unlikely DJI L-mount mirrorless camera rumor…
link
A...
to link
"Wkrótce planujemy dodać nowy aparat do naszej oferty oraz jasne, kompaktowe obiektywy jednoogniskowe z odpornością na zachlapanie i kurz.
/.../Ponadto nadal ciężko pracujemy, aby wprowadzić na rynek długo oczekiwany teleobiektyw zmiennoogniskowy średniego zasięgu w naszej mapie obiektywów do końca tego roku."
-czyli w tym roku tylko teleobiektyw zmiennoogniskowy średniego zasięgu,
a reszta później.
Wojt_wro, lord13 & vulkanwawa:
"Next highly unlikely DJI L-mount mirrorless camera rumor…"
Skąd wezmą duży sensor?
PS
Ktoś się narobił przy tej wizualizacji [ link ], czy to teraz wystarczy grzecznie poprosić AI o render?
@Bahrd
"Skąd wezmą duży sensor?"
To najmniejszy problem, przecież DJI od dawna robi moduły foto do swoich dronów z matrycami super 35 czy ff takie jak X7 czy P1.
@_Tomek_
"Nawet najlepszy smartfon (w święta oglądałem S24 Ultra kogoś z rodziny) to fatalna ergonomia i zdjęcia zmasakrowane obróbką. Przeostrzone, przesycone kolory, artefakty od wyostrzania i programowego rozmycia tła."
Co do masakrowania obrobką, to akurat Samsung dość agresywnie obrabia pliki, iPhony są bardziej subtelne, Xperie jeszcze bardziej neutralne. Niemniej, chyba w każdym lepszym smartfonie mamy możliwość wyboru profilu obrazu, czy fotografowania w rawach, a z trybów portretowych z wymuszonym rozmyciem nie ma przymusu korzystać. Ergonomia fotografowania jest oczywiście na niższym poziomie, choć i tutaj może być nie najgorzej, bo są smartfony z fizycznym spustem migawki czy etui z dodatkowym gripem, jednak "ergonomia" posiadania urządzenia zawsze przy sobie jest bez konkurencyjna, coś za coś.
"Wkrótce planujemy dodać nowy aparat do naszej oferty oraz jasne, kompaktowe obiektywy jednoogniskowe z odpornością na zachlapanie i kurz."
Ta... wkrótce...
A jaka firma produkuje teraz E-M10 IV? Olympus czy OM? Bo na obudowie jest napis Olympus.
link
Czy OM nie ma know-how by zmienić wytłoczkę na obudowie?
Lord: "To najmniejszy problem, przecież DJI od dawna robi moduły foto do swoich dronów z matrycami super 35 czy ff takie jak X7 czy P1."
O, nie wiedziałem. no to faktycznie robi się "ciekawie".
> A jaka firma produkuje teraz E-M10 IV? Olympus czy OM? Bo na obudowie jest napis Olympus
no proszę! niektórzy mają osobliwe zmartwienia; obstawiałbym, że na pudełku firmowym będzie napisane, kto to wyprodukował; no i na samym wyrobie też, np. za ekranikiem można taką nalepkę z info producenta znaleźć (albo w innym miejscu, ale w E-P7 jest tam).
@ Bahrd
link
Sensor size (Still): 35.9×24 mm (Full frame)
Sensor size (Max video recording area): 34×19 mm
Effective Pixels: 45MP
Pixel size: 4.4 μm
link
Sensor Size (Still): 23.5×15.7 mm
Sensor Size (Max video recording area): 23.5×12.5 mm
Effective Pixels: 24 MP
ad. Bahrd
"Ktoś się narobił przy tej wizualizacji [ link ], czy to teraz wystarczy grzecznie poprosić AI o render?"
Leica M9 na video też mi wygląda na radosną tfurczość AI:
link
@caramba
Wg mnie za mało czasu miałeś, aby wydać taki osąd na temat GR3 / GR3x.
AF:
Mam osobiście GR3x, wcześniej GR2.
Tu potrzeba zmiany myślenia - jak będziesz go używał jak każdy aparat: spust > focus > zdjęcie to GR przegrywa ze wszystkimi. Natomiast jak się zainteresujesz opcjami Snap Focus oraz Snap Focus Distance (tylko GR3) to ten aparat nie ma sobie równych, zresztą jak każdy któremu ustawić ostrość fix na pewną odległość jak w manualnych szkłach
Pyłki:
Są faktycznie, dlatego kupując GR3x od razu zakleiłem wszystkie dziurki od mikrofonów, do tego zestaw od JJC i nic nie ma. Można nosić aparat w kieszeni bez pokrowca.
Grzanie się i Bateria:
Ustaw sobie pod klawiszem DISP widok LCD = Wyłączony. Ja mam 2: ON i OFF. Oczywiście z wyłączonym ekranem LCD też robi zdjęcia
Awaryjność:
Nie miałem problemów z GR2 i nie mam z GR3x
O ile na GR2 mogłem narzekać: nie pasujące mi 28mm, brak stabilizacji matrycy, jeszcze za mało konfiguracji pod siebie, to GR3/GR3x jest praktycznie idealny. Jakakolwiek zmiana uczyni z niego aparat cięższy, większy, przez co mniej inny od pozostałych.
Caramba, no tak. Ale... to już i tak powoli nieważne: "Digital Twins" od Nvidii szykują się do zastąpienia nas już nie tylko w warstwie pogardzanych "fizycznych", ale także na poziomie "bielszych kołnierzyków" [ link ]?
A my tutaj, jak wegańscy przekupnie "na straganie w dzień targowy", jakieś 3/4 komentarzy o jakimś 4/3...
Więc „moi drodzy, po co kłótnie,
Po co wasze swary głupie,
Wnet i tak [skończymy na kuroniówce]!”"
Albo nie!
ad. orbital
Jak już napisałem:
1. testowałem (choć to za duże słowo) aparat tylko przez jeden dzień
2. wypunktowałem "wady" wskazane przez jutjuberów, nie przeze mnie
Tym niemniej bardzo dziękuję za cenne uwagi.
O ile w ogóle pojawi się GR IV to mam nadzieję, że projektanci nie wpadną na szatański pomysł zamocowania ruchomego wyświetlacza (mówiąc Gargamelem: "Oh, jak ja nie cierpię tych małych, ruchomych wyświetlaczy!").
ad. Bahrd
Im częściej czytam o pomysłach Nvidii tym częściej zastanawiam się czy nie wrócić do fotografii na błonach światłoczułych (parę lat temu pewien "ekspert" od filmowania ofuknał mnie gdy powiedziałem "fotografia analogowa").
@JdG:
"no i znany chór się odezwał, co go wymiary matrycy w systemie m4/3 drażnią niemożebnie, aż musi dać głos;"
Jak ma nie drażnić jak napisali, że matryca 4/3 cala, czyli 33,92 mm i nijak tego rozmiaru z prostokąta 13 x 18 mm nie da się zmierzyć. Mierzę, mierzę i mnie już też to zaczyna drażnić.
> Mierzę, mierzę i mnie już też to zaczyna drażnić.
taki już los niektórych, specjalnych "entuzjastów" systemu m4/3; ciekawe, kiedy zaczniesz przeliczać?
caramba: "Im częściej czytam o pomysłach Nvidii tym częściej zastanawiam się czy nie wrócić do fotografii na błonach światłoczułych"
Coś w tym jest - poprawę rozdzielczości będzie coraz trudniej odróżnić od oryginału [ link ].
@JdG
'niektórzy mają osobliwe zmartwienia'
To, że Ciebie ów dualizm Olympus/OMDS nie martwi jest raczej dowodem na to jak niewielkie masz pojęcie o identyfikacji firmy, o znaczeniu znaku towarowego oraz o tym, że klient musi/powinien mieć choć trochę zaufania do firmy. Nic tak nie buduje poczucia tymczasowości i niechęci do ew. inwestycji w sprzęt jakiejś firmy niż kompletny chaos w nazewnictwie, sprzedawanie części towarów pod starą nazwą w 3 lata po przejęciu biznesu. Z punktu widzenia osoby chcącej wejść w system nie da się tego pomysłu obronić.
'za ekranikiem można taką nalepkę z info producenta znaleźć'
Tak, to właśnie każdy klient robi. Spogląda na naklejkę producenta E-P7 i E-M10, a potem już bez obaw kupuje jeden z niewielu obiektywów brandowany przez OMDS.
A ja miałbym życzenia zbliżone, ale nie identyczne z wyżej zgłoszonymi:
- następca GM5 tak, oczywiście, ale z dodatkowym pokrętłem nastaw;
- LX100, ale uszczelniony i chętnie z ekranikiem na przegubie.
Oczywiście przydałoby się w każdym z tych modeli jeszcze kilka zmian, ale te byłyby najlepszym prezentem.
A ja miałbym życzenia zbliżone, ale nie identyczne z wyżej zgłoszonymi:
- następca GM5 tak, oczywiście, ale z dodatkowym pokrętłem nastaw;
- LX100, ale uszczelniony i chętnie z ekranikiem na przegubie.
Oczywiście przydałoby się w każdym z tych modeli jeszcze kilka zmian, ale te byłyby najlepszym prezentem.
> To, że Ciebie ów dualizm Olympus/OMDS nie martwi ... [JarekB]
rozumiem, że będziemy nabijać licznik w tym wątku?
nie ma żadnego dualizmu ani powodu do zmartwień, jest firma OMDS i ona produkuje sprzęt, który dawniej produkował Olympus, to dawny dział foto tej firmy (oczywiście to już inna spółka), zaś Olympus oryginalnie miał 5% akcji OMDS (czy tak dalej jest nie wnikałem); firma istnieje, coś tam produkuje, ostatnio ponoć jej CEO jakiś list światu ogłosił (szczegóły na 43rumors);
> Nic tak nie buduje poczucia tymczasowości i niechęci do ew. inwestycji w sprzęt jakiejś firmy niż kompletny chaos w nazewnictwie, ...
nie zauważyłem żadnego chaosu w nazewnictwie; że czasem pojawia się logo "Olympus"? co w tym złego?
a co do pewności inwestowania w sprzęt m4/3 i firmy OMDS w szczewgólności?
cóż, pewności nie ma, ale taka już uroda tego rynku, w sumie żadna z firm na nim funkcjonujących nie gwarantuje pewnej przyszłości; wyjąwszy oczywiście Leikę, bo ona istnieje głównie dzięki swojej fotograficznej marce (choć też inne instrumenty optyczne produkuje); Nikon już kiedyś zaskoczył klientów skasowaniem gotowej serii kompaktów DL, potem omal nie zniknął; Samsung zrobił, co zrobił, w praktyce z dnia na dzień tuż po wydaniu efektownego "flagowca"; Cwanon, Sony i Fuji dają pewną rejkomię dalszego istnienia (IMHO);
a co do m4/3 i OMDS, to amator takiego sprzętu i tak nie ma wyboru - jest taki, jaki można kupić i tyle; na szczęście wciąż tego dużo, zwłaszcza jeśli idzie o optykę; ja w chwili zwątpienia po prostu kupiłem nieco na zapas (korpusy);
zresztą ogólnie w dalszym ciągu jest raczej nieźle, ponoć to się sprzedaje głównie w Japonii a tam raczej aparaty m4/3 są ciągle w czołówce, teraz może w końcu 1. dziesiątki, ale dalej się sprzedają, u nas też chyba, bo ceneo sporo sprzedawców wykazuje, więc ktoś kupuje, na moich zakupach raczej by nie zarobili;
a ponoć wznowiono produkcję E-M10 IV; prezes firmy też coś tam obiecał na ten rok, jest niczego sobie, IMHO; trolle anty-olympusowe w formie i gotowości - może "zdychać" dalej.
Snap focus w Ricohu (o czym pisze orbital), wygląda na bardzo użyteczny do zdjęć, o których myślę. Inne, ale ideowo podobne rozwiązanie jest właśnie w m. Zuiko 17/1.8. Swego czasu bardzo często używałem go w trybie ręcznego ostrzenia na odległość zadaną wg skali odległości. Kiedy scena była mniej dynamiczna, to delikatne przesunięcie pierścienia pozwalało przełączyć się na autofokus i precyzyjnie wyostrzyć. Później przesunięcie w drugą stronę i szybki powrót do zadanej odległości.
Z tego co wiem Fuji nie ma takiego fajnego rozwiązania w żadnym obiektywie o ekw. 35-40 mm, tak że drugi z najmniejszych bezlusterkowców ma tutaj sporą kreskę.
@JdG:
"trolle anty-olympusowe w formie i gotowości - może "zdychać" dalej."
Trolle anty-olympusowe to pikuś w porównaniu z trollem olympusowym, który obrzydza tą firmę.