Nikon Nikkor Z 35 mm f/1.2 S (Aktualizacja)
Firma Nikon zaprezentowała przeznaczony do współpracy z pełnoklatkowymi bezlusterkowcami systemu Z obiektyw o parametrach 35 mm f/1.2.
Tak prezentuje się szczegółowa specyfikacja dzisiejszej nowości:
- Ogniskowa: 35 mm,
- Światłosiła: f/1.2,
- Pole widzenia: 63°,
- Ostrość od: 0.3 m,
- Maksymalne powiększenie: 0.2x,
- Maksymalna wartość przysłony: 16,
- Liczba listków na przysłonie: 11,
- Mechanizm autofokusa: STM,
- Konstrukcja: 17 elementów / 15 grup (3 elementy ze szkła ED, 3 elementy asferyczne, 1 element asferyczny wykonany ze szkła ED),
- Rozmiar filtra: 82 mm,
- Dostępne mocowania: Nikon Z,
- Wymiary: 150 × 90 mm,
- Waga: 1060 g.
Nikon Nikkor Z 35 mm f/1.2 S wejdzie do sprzedaży pod koniec lutego. Za oceanem wyceniono go na niecałe 2800 dolarów, polska cena nie została jeszcze ogłoszona.
Aktualizacja – otrzymaliśmy od polskiego oddziału firmy Nikon oficjalną informację prasową na temat dzisiejszej nowości. Zamieszczamy ją poniżej.
INFORMACJA PRASOWA
Nikon ogłasza obiektyw Nikkor z 35mm f/1.2 s.
To mistrz w opowiadaniu historii
Nikon poszerza ofertę obiektywów premium o doskonałych właściwościach optycznych i otworze względnym f/1,2, wprowadzając obiektyw NIKKOR Z 35mm f/1.2 S. Jasny profesjonalny obiektyw z linii S otwiera nowe możliwości twórcze wizualnym narratorom, zarówno podczas fotografowania, jak i filmowania. Oferuje bardzo duży otwór względny f/1,2 i wyjątkową zdolność rozdzielczą. Moda, edytoriale, fotografia artystyczna, reportaż czy filmy dokumentalne: światło mówi, a ten obiektyw słucha.
NIKKOR Z 35mm f/1.2 S – wysoka jakość obrazu i kontrola nas światłem
NIKKOR Z 35mm f/1.2 S zapewnia fotografom i filmowcom doskonałą kontrolę nad światłem i sposobem kształtowania obrazu. Doskonale zrównoważona konstrukcja optyczna w połączeniu ze znakomitą jakością obrazowania i precyzyjnym ustawianiem ostrości pozwala po mistrzowsku uchwycić sceny odwzorowując najdrobniejsze detale. Od najsubtelniejszych odcieni kolorów po najdelikatniejsze tekstury – kontrast i ostrość są doskonałe w całym kadrze, nawet podczas fotografowania bezpośrednio pod silne źródła światła. Bokeh i ostrość są precyzyjnie odwzorowane, a przejście między tłem a pierwszym planem jest tak płynne, że pozwala na wyodrębnienie obiektu z niemal trójwymiarowym wrażeniem głębi.
– Od samego początku fotografowie i filmowcy wysoko cenią ogniskową 35 mm. Teraz, dzięki mocowaniu Z, które wpuszcza niezwykle dużą ilość światła, możemy z dumą zaprezentować najbardziej wyrafinowany obiektyw 35 mm. Ze względu na mistrzowską konstrukcję układu optycznego i niezwykle duży otwór względny ten pełnoklatkowy obiektyw z linii S jest przeznaczony dla wizualnych narratorów, którzy potrzebują tego, co najlepsze. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak dzięki obiektywowi NIKKOR Z 35mm f/1.2 S mistrzowie fotografii rozpoczną nową erę tworzenia pięknych zdjęć – komentuje Zurab Kiknadze, Product Manager, Nikon Europe.
Łatwy w obsłudze – niezależnie od wybranego kadru
Wizualni narratorzy i filmowcy, którzy chcą wykorzystać niezwykle małą głębią ostrości, mogą bez obaw pracować przy otworze względnym f/1,2 dzięki szybkiemu, precyzyjnemu wielosilnikowemu AF. Najdrobniejszy fragment sceny można uchwycić z idealną ostrością i uwydatnić na tle okrągłego, płynnie stopniowanego bokeh, nawet podczas fotografowania z niewielkiej odległości. Niezależnie od tego, czy fotografujesz w kadrze poziomym, czy pionowym, intuicyjnie obsługiwane i konfigurowalne elementy sterujące są wygodnie dostępne. Ponadto obiektyw jest wytrzymały i w pełni uszczelniony, co pozwala na pracę w zapylonym otoczeniu lub nieprzewidywalnych warunkach pogodowych1.
Podsumowanie najważniejszych cech: NIKKOR Z 35mm f/1.2 S
- Klasyczna ogniskowa 35 mm, doskonała jakość odwzorowania: niezwykła zdolność rozdzielcza, aby szczegółowo, precyzyjnie odwzorowywać sceny przy dowolnej odległości zdjęciowej. Wyrazistość kolorów i kontrast są wyjątkowe w całym kadrze.
- Bardzo duży maksymalny otwór względny f/1,2: aby zapewnić doskonałą kontrolę nad wyglądem zdjęcia w każdym świetle. Najdrobniejszy fragment sceny można uchwycić z idealną ostrością i uwydatnić go na tle okrągłego, płynnie stopniowanego efektu bokeh – nawet podczas fotografowania z niewielkiej odległości.
- Wysublimowany efekt bokeh: 11-lamelkowa okrągła przysłona i zaawansowana konstrukcja optyczna umożliwiają uzyskanie pięknego, miękkiego rozmycia tła, które jest wolne od obwódek, nawet wokół punktowych źródeł światła.
- Precyzyjna konstrukcja optyczna z linii S: układ optyczny składa się z 17 soczewek w 15 grupach. Specjalnie wykonane soczewki ED i SR współpracują ze sobą, aby przeciwdziałać dyspersji światła i zapobiegać powstawaniu kolorowych obwódek, dystorsji i innych aberracji.
- Niezrównana ostrość: najbardziej zaawansowane powłoki przeciwodblaskowe Nikon, mezo-amorficzna, ARNEO i nanokrystaliczna, praktycznie eliminują flarę oraz refleksy nawet w trudnych warunkach oświetleniowych i podczas fotografowania pod światło.
- Ulubieniec filmowców: klasyczna ogniskowa 35 mm w połączeniu z dużym otworem względnym f/1,2 pozwala kształtować narrację z płynną precyzją. Efekt „oddychania” obiektywu został zredukowany. Można też włączyć liniowe ustawianie ostrości, aby dokładnie i w kontrolowany sposób ustawiać ręcznie ostrość.
- Szybki i niezwykle precyzyjny AF: wielosilnikowy AF zapewnia precyzję i szybkość nawet podczas pracy z bardzo małą głębią ostrości. Dwa silniki krokowe zapewniają szybką i płynną regulację, utrzymując żądany punkt ostrości.
- Łatwa obsługa: dwa przyciski L-fn są optymalnie rozmieszczone do fotografowania zarówno w kadrze poziomym, jak i w pionowym. Duży, moletowany pierścień ustawiania ostrości działa płynnie, a pierścień sterujący można konfigurować.
- Wytrzymały: solidny korpus ma dokładnie uszczelnione złącza tubusu i przyciski, a gumowa uszczelka zabezpiecza mocowanie obiektywu przed kurzem, brudem i wilgocią.1
- Przystosowany do filtrów 82 mm: obiektyw NIKKOR Z 35mm f/1.2 S umożliwia stosowanie tego samego, szerokiego asortymentu nakręcanych filtrów 82 mm, co obiektywy 50 mm i 85 mm o maksymalnym otworze względnym f/1,2 z linii S.
- Jeden z trzech obiektywów f/1,2 z linii S: głębia ostrości, wierność odwzorowania kolorów, odcień, bokeh – można zmieniać perspektywę, zachowując niewiarygodnie spójne cechy obrazu rejestrowanego przy użyciu obiektywów NIKKOR Z 50 mm, 85 mm i 35 mm o maksymalnym otworze względnym f/1,2 z linii S.
1) Nie gwarantuje się odporności obiektywu na pył i zachlapanie we wszystkich sytuacjach oraz we wszystkich warunkach.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Dawajcie test. Schemat optyczny bardzo różny od Sigmy.
Chciałoby się coś pomiędzy tą Z 35/1.4 o wadze 415g, a tym Z 35/1.2 S powyżej kilograma. Myślicie, że jest szansa, na Z 35/1.4 S ?
@Cichy - nie.
Tak, myślę że Nikon powinie wykorzystać te szansę :)
Do lustrzanek sa mniejsze i lżejsze. A tak miało być wygodnie z "małymi" i "lekkimi" systemami bezlustrowymi.
Do lustrzanek zdaje się nie było pełnoklatkowych 35/1.2 z autofokusem
Zależy z czym porównać link
@PDamian
´Zależy z czym porównać´
Wszystkie z nich są małe i lekkie.
Amadi
link
Amadi ... wiem, wiem ... jest znacząco ciemniejszy
Nikkor 35/1.4 waży 415 g.
Jak porównujesz, to te same parametry. Mało mnie obchodzi, że obiektyw o innej jasności jest lżejszy
…o ile pamiętam to Nikon w czasach SLR nie miał żadnego obiektywu f1.2…
Miał - link link
Tylko bez autofokusa
-Bez sensu.
415 g: 600$
1060 g: 2800$
Nikon miał obiektywy, o których nie słyszeliście.
link
link
link
I tak Nikon ma nową "świętą trójcę", ale f/1,2. :D
ważącą razem prawie 3,5 kg....
Rafiki
"…o ile pamiętam to Nikon w czasach SLR nie miał żadnego obiektywu f1.2…"
-Nikon już w 1956 roku miał do bezlusterkowców obiektyw f/1.1
link
Cichy, pomiędzy 1.4 a 1.2 dostaniesz 35/1.3 ;) tylko takie indywidualne zamówienie będzie kosztowało :)
@filemon112
I to jedyny zarzut pod jej adresem. No i jeszcze wielkość. I cena.
A obrazki genialne i nie ma co zbierać. :D
@Marek B
"Amadi
link"
Jak porównujesz, to z sensem, ok? Jak już zauważył @Amadi, do Nikona Z też jest 35/1.4, który jest zauważalnie lżejszy niż lustrzankowy odpowiednik. Poza tym, jak się porównuje szkła, to warto jeszcze spojrzeć na jakość optyczną, bo szkło można zrobić niemal dowolnie małe.
Cóż z tego że wreszcie jest super szkło. Można tam przeboleć drobne niedoskonałości optyki bo i tak w post produkcji niwelujemy wszystkie skazy. No ale ceny już nie da się przeżyć za ponad 11 tyś złociszy. Jak zwykle nikoś ceni się ponad możliwości, lecz tradycji stać się musi że to piękne szkiełko nie pójdzie jakość równa się cenie. Jak zwykle, na tym zyskają niezależni producenci jak Sigma, która już o połowę tej ceny tańsze szkiełko wypuściła. Pozostaje albo dokupić przejściówkę do soniaka albo uzbroić się w cierpliwość zanim pod bagnet Nikona sigma nowe szkło wypuści. No cóż życie polskiego "biedaka" fotografa poczciwego ;) Pozdro
mansur
Trochę odbiegamy od treści newsa... No ale cóż :P
Nie zgodzę się z Tobą, bo ja jestem akurat takim przykładem, że tak - ceny bolą - ale jeśli potrzebuję czegoś, co ułatwi/umożliwi mi pracę, to kupuję.
Fotografia to moja praca dodatkowa + hobby.
Dla profesjonalnego ślubniaka/portrecisty/eventowca cena 11k (kiedy prowadzisz działalność) to nie jest dużo.
Z racji zleceń jakie wykonuję (eventy sportowe, wnętrza, jedzonko) taki obiektyw będzie mi zbędny, ale gdybym się dowiedział albo uznał, że zajmuję się teraz filmem, portretem czy zdjęciami w słabych warunkach: biorę taki sprzęt na raty i to wszystko.
Kiedyś szukałem jasnej stałki 35mm, wziąłem Tamrona 35 f1.4 i sparowałem go z Canonem R6m2. Myślę, że dopóki coś mu się nie stanie, nie ma najmniejszego sensu wymiany.
Co innego jednak, jeśli robiłbym śluby i np. Z7 i szukał unikalnej 35.
Zaporowe ceny szkieł to ma Leica np. ;)
Szkła o takich parametrach to narzędzia pracy, które faktycznie pracują i zarabiają.
Polska to za mały rynek żeby decydować o cenach.
np. Na zachodzie za jedną średnią pensje kupuje się taki obiektywny u nas potrzeba takich ze trzy.
No i Canon jak zwykle w tyle za konkurencją. Tyle czekałem na RF 35/1.4, to wypuścili tego hybrydowego gniota VCM. No nic, czekam nadal na kompana do RF 50/1.2L, być może się doczekam po tym ruchu ze strony Nikona ;-)
Ktoś tutaj trafnie napisał "Szkła o takich parametrach to narzędzia pracy, które faktycznie pracują i zarabiają." Wszystko na ten temat.
Ja sam przesiadając się kiedyś z nikkora 50 D 1.4 na Sigmę art 50, doceniłem naocznie zalety drogiej i najlepszej optyki. Nikkora z 35 1.2 pewnie sobie kupię, niech tylko ceny stopnieją.
@MateuszJ - wyjaśniłbyś, na czym polega „hybrydowa gniotowatość” RF 35/1.4L? Nie mam poczucia, żeby jego funkcjonalność fotograficzna była jakkolwiek poświęcona w imię filmowej, więc jestem ciekaw, co Cię skłoniło do takich wniosków.
W 241.4 VCM coś tam poświęcili
link
35/1.4 VCM:
link
link
@PDamian
„ Nikon już w 1956 roku miał do bezlusterkowców obiektyw f/1.1”
Miałem na myśli SLR :)
Jednak się myliłem o czym pisał już Amadi
@PDamian - w filmie też nie chcę mieć dystorsji, więc nie zwalałbym jej złego skorygowania na to, że obiektyw jest „hybrydowy” jak to zrobił kolega Mateusz
Jednakowe wymiary to chyba "przez" filmowców -?
[bo fotografów to ni ziębi ni grzeje]
link
Nikon Z 35mm. 1.4 Wady:
słaba jakość obrazu na brzegu kadru w okolicach maksymalnego otworu względnego,
potężna koma,
bardzo duża dystorsja,
wyraźne winietowanie na pełnej klatce,
zauważalny astygmatyzm.
Obiektywy 24, 35 i 50mm f/1.4
mają tą samą średnicę filtra...
link
-Dziękujemy wam filmowcy za te winietowanie i dystorsję w VCM.
😉
Szkło w pierwszych opiniach na YT wypada rewelacyjnie więc wszelkie porównania do czasów DSLR chyba nie mają większego sensu ;) A jak jest super optycznie to chyba nikogo nie dziwi, że jest duży, ciężki i drogi :D Czekam na to co pokaże Viltrox, bo ich 35 1,2 LAB ma być druga w kolejności i gdzieś czytałem że premiera na wiosnę 25.
@PDamian - nie da się udowodnić, że w obrębie tych wymiarów nie mogli skorygować dystorsji (a to nie filmowcy mają parcie na to, żeby obiektywy były małe). W nieopisanych jako filmowe zoomach typu 14-35/4 też jest jej dużo, więc ja bym raczej uznał to za ogólną politykę firmy.
A z innych spraw — jest i polska cena 13999 zł
link
Amadi: ".. jest i polska cena 13999 zł "
eee....cena raczej nie jest....."polska", tylko wyrażona w złotych :)
Molon: jeśli ktoś jest upierdliwy i się nudzi to się czepia słówek ;)
Do kotleta ta cegła ?
Naturalnie. Do rozklepania...