Test filtrów polaryzacyjnych 2015
23. Seagull CPL
Wielu osobom marka i jej logo wydadzą się dziwnie znajome. Seagull jest znany z produkcji artykułów biurowych, przynajmniej w Polsce. Jednak pod tą samą marką kryje się również pochodzący z Szanghaju producent akcesoriów fotograficznych, który na rynku jest już od ponad 50 lat. To typowy przedstawiciel firm, które są dumne z chińskiego pochodzenia. W pierwszym teście znalazł się niespodziewanie dobry filtr z tej półki cenowej, sprawdźmy więc kolejny produkt tej firmy.
Wynik testu
Ocena końcowa: 23.7 / 37.5 pkt (63.3%)
- Ranking ogólny: 14. miejsce
- Ranking econo: 5. miejsce
Budowa, użytkowanie i podsumowanie
Filtr jest dość solidny, skręcony pierścieniem. Lekka i równa praca z wyraźnie słyszalnym szumem, niewielki luz osiowy. Powłok brak. Jak na budżetowy produkt, sprawia wrażenie solidnego.Płaska charakterystyka spektralna, nieco opadająca w kierunku krótkofalowym. Dobry współczynnik ekstynkcji w centralnej części spektrum. Filtr szybko przestaje działać w podczerwieni.