Adobe Lightroom 3 Beta
Firma Adobe udostępniła najnowszą wersję programu Lightroom. Aplikacja została oznaczona numerem 3 i jest w wersji beta, co oznacza iż nie jest to jeszcze finalny produkt, a udostępnienie ma na celu poddanie go testom przez szersze grono użytkowników. Program można ściągnąć za darmo i testować do dnia 30 kwietnia 2010 roku. Tak więc przez ponad pół roku możemy cieszyć się nowymi funkcjami tej popularnej aplikacji.
A funkcji tych jest bardzo wiele, o czym możecie przeczytać w tym dokumencie.
Adobe Lightroom 3 Beta jest do pobrania na tej stronie.
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Po szybkim teście mogę powiedzieć że dużo rzeczy jest poprawione.
Boli mnie jedynie fakt że nie mogę z LR2 zaimportować "katalogu". Więc baza zdjęć jest osobna dla LR2 i LR3 jedynie presety sam zaimportował.
naw3: Z oficjalnego dokumentu:
"Lightroom 3 beta will not upgrade Lightroom 1.x or Lightroom 2.x catalogs. The beta is intended to be
used for testing and feedback purposes. Lightroom 1.x, 2.x and 3 beta libraries will be able to be
migrated to the finished version of Lightroom 3."
W wersji finalnej na 100% będzie importował, teraz być może nie robi tego, żebyś nie "zepsuł" sobie ważnej roboczej bazy testową wersją produktu, którego być może jednak nie kupisz.
Jerkey wyprzedziłeś mnie :) Inaczej mówiąc po polskiemu możliwość importu z poprzednich wersji dostępna będzie po wydaniu oficjalnie "trójki". W becie ta opcja jest zablokowana.
No ja tez potestuje wkrotce. Zapowiada sie ciekawie:
Brand new performance architecture
State-of-the-art noise reduction
Watermarking tool
Portable sharable slideshows with audio
Flexible customizable print package creation
Film grain simulation tool
New import handling
More flexible online publishing options
Koledzy przy okazji zapytam, może ktoś zna rozwiązanie. Mam plik, na którym wykonałem powiedzmy dziesięć operacji (zmiana wb, kontrast, szumy etc.). W historii wszystkie te operacje są zapisane, ale chciałbym np. zrezygnować z 6 operacji w kolejności, czyli zrobić undo dla 6 operacji. Ma ktoś może pomysł jak tego dokonać?
ale sensownie rozwiazanego zarzadzania maskami do odplamkowywania nadal nie ma i trzeba sie recznie *** z usuwaniem syfow...
poza tym dosc fajne usprawienia. tylko zeby jeszcze mi ten czas z usuwaniem syfow oszczedzili. wydawaloby sie prosta rzecz: zapamietywac preset dla numeru seryjnego aparatu i przeslony, i dodac lasso do wywalania zbednych punktow. wszystko.
A ja to mam taki problem z LR i ciekawym czy juz go usuneli.
Otoz mam plik DNG, robie korekty rozniaste i generuje finalnego JPGa, ktorego stakuje automatycznie. Na JPG w PSE dokładam dodatkowe korekcje. Teraz klient mowi - "usun mi te dwa piegi". No to usuwam na źródłowym DNG po czym synchronizuje z JPG. Okazuje sie ze LR źle kopiuje wspolrzedne spotów więc trzeba ręcznie na dwóch takich samych zdjęciach poprawiać, albo na nowo generować JPGa :-\
a korekcji perspektywy nadal nie ma?
Dobrze, LR2 stanieje.
harnas - nie masz takiej możliwości jak cofniesz w historii to od tego momentu musisz to robić. Chyba że np. robiłeś coś w stylu brusha albo spota to ten dany aspekt możesz z poziomu tego narzędzia cofnąć/poprawić.
f8@24mm - ja to załatwiałem poprzez synchronizacje, robisz korektę (spotem) jednego zdjęcia na którym najlepiej widać dane syfy (np. niebieskie niebo) i wg. niego synchronizujesz.
Uważam że Lightroom to dla fotografa najlepsze dostępne narzędzie na rynku (jest teraz 3 przez pół roku za darmo to warto się pobawić bo na prawdę warto) ale niestety nie jest on doskonały a wręcz daleko mu do doskonałości. Jak ktoś oglądał filmiki z Kelby traning ten wie że żeby zrobić "coś" trzeba kombinować jak np. watermark w lr2 dało się to zrobić ale było to totalnie tragiczne.
A tak na prawdę w LR3 z tej bety przynajmniej to widzę że techno import zrobiony jest, effects gdzie post vinieta jest (byla juz w lr2) plus grain i watermark. Nie jest to taka różnica jak była w LR1 vs LR2. I dlatego wkurza mnie Adobe bo 600zł (czy ile tam upgrade będzie) za takie udogodnienia to trochę za dużo. Dla mnie nadal kuleje moduł Library (prawa strona jest totalnie beznadziejna tylko histogram się przydaje). Teraz może trochę kontrowersyjnie ale uważam że jeżeli Google wydało by wersję "PRO" Picasy to byłby to znacznie lepszy program niż Lightroom. Picasa mimo pozorów jest genialna i każdy amator kto nie chce wydawać kasy na na zabawki Adobe zrobi 70-80% ustawień w Picasie gdzie w Lightoomie ta liczba podskoczy do około 90% więc czy te 10% jest warte 1200zł? To już indywidualne pytanie.
Mogliby wydać w końcu na linuxa.
A tak swoja droga ciekawi mnie ile srednio czasu zajmuje w tym programie obrobienie np.1300 zdjec (ślub w raw) ? Nie pracuje na tym programie bo przeraza mnie predkosc jego działania (za wolno), używam DPP Canona. Czy ktos z Was obrabiał taka ilosc zdjec w Lightromie i w jakim czasie ? Bede wdzieczny.
@naw3 - tez to tak robie, tylko przy zdjecia z roznymi kadrami jest potem w cholere usuwania nadmiarowych korekt plamek.
Obco - selekcja z 1,5k, wywołanie 500(praktycznie wszystko ruszone wb, ekspozycja, kolory, winieta, krzywe itd itp) to tak z dwie sesje po 8-12h z dużymi przerwami na www ;). Bardzo ułatwia pracę synchronizowanie ustawień i presety.
wojkij- to ja wole jednak obrabiac moje rawy w DPP Canona, ostatnio 1400 zdjec (slub w RAW) robilem niecałe 5 godzin, reszta to konwersja na JPEG.
Pozdrawiam
Konwersja oczywiscie bez mojego udziału (wtedy spie a komputer konwertuje sobie)
obco - Dwie sesje po 8h? :O
Selekcja poprzez oflagowanie + suwaki myślę że spokojnie można zrobić to szybciej. Ciężko porównywać czas bo to sprawa indywidualna. Ale na 100% da się to zrobić dużo szybciej niż w DPP spróbuj sobie obco.
Tylko to jest fakt że LR trzeba się nauczyć oni chyba chcieli go zrobić intuicyjnie to nie jest tak "o znam się na programach od rastatów to co to dla mnie" trzeba go głęboko poznać i książki kursy dużo pomagają, wtedy można poznać i docenić jego możliwości.
naw3 - wiem ze niektorzy lubia Lightrooma, ja staralem sie robic nie tak dawno na LR i powiem ci ze to co mnie od tego programu odstrasza to to ze potrzeba najpierw zaimportowac wszystkie zdjecia z karty (np16 GB) a potem jeszcze potrzebuje strasznej ilosci miejsca zeby pracował w miare plynnie. Ja robie odbitki na papierze i raczej unikam przekombinowanych zdjec bo i tak jesli na kompie ustawisz sobie jakies parametry np wyciagniesz swiatla lub cienie to i tak na papierze niekoniecznie tak wyjdzie jak chcesz. Pozatym w DPP moge obrabiac pare zdjec naraz bez ich otwierania i przedewszystkim to co lubie a mianowicie program nie zmienia mi odrazu RAWa tylko jak wychodze to zapisuje mi ustawienia do wyswietlania/konwersji tego RAWa a LR odrazu zmienia tego RAWa co mi wlasciwie do niczego nie jest potrzebne bo i tak musze konwertowac . naw3- mowisz ze da sie rade szybciej, wiesz z moim komputerem chyba to niemozliwe, ja oceniam ze w LR musialbym chyba z tydzien po 5 godzin dziennie obrabiac a mi sie poprostu nie chce tego robic. Dla mnie LR jest poprostu za bardzo pokrecony i przekombinowany, kiedys uzywalem jego poprzednika RAWSHOTTERa i wtedy on fajnie pracował a odkad przejal go Adobe to niestety nie da sie na nim juz tak jak wczesniej pracowac, dla mnie pokrecony na maxa. Wiem moze jestem stary i jak to mowia niektorzy niereformowalny, ale znam takich co duzo zdjec robili duzo gadali ze LR najlepszy a potem niestety okazywalo sie ze tylko czesc zdjec w nim obrabiali bo czasu niestarczalo na obrobke. No ale na tym swiat stoi ze jeden lubi to a drugi zupelnie cos innego.
Pozdrawiam
A jeszcze jedno, mam kumpla ktory ma Nikona i jest skazany na LR , calymi dniami siedzi przed kompem i obrabia foty, stracil juz zdrowie bo ciagle cos go boli. Ja mowie mu zeby sie ruszyl chociaz na rower a on nietety siedzi i obrabia i obrabia w LR a Nikonowski program do konwersji RAW tez najlepszy nie jest wiec ma fajny aparacik ale oprogramowanie niekoniecznie fajne jest.
Pozdrawiam
@obco: " Nie pracuje na tym programie bo przeraza mnie predkosc jego działania (za wolno), używam DPP Canona." Ja odnoszę wręcz odwrotne wrażenie. Nie wiem jak DPP na Windows, ale na Mac OS ten program to porażka zarówno pod względem prędkości jak i (przede wszystkim) wygody i intuicyjności rozwiązań. Nie wiem co kolega naw3 ma na myśli, że w LR trzeba się nauczyć, bo moim zdaniem tam wszystko jest podane jak na tacy.
Co do wsadowej obróbki wielu plików w LR jest to banalnie proste i jeśli chcesz na wielu plikach ustawić ten sam docyzelowany WB plus jakieś globalne zmiany typu Clarity, kontrast czy nasycenie to możesz to bez problemu zrobić, wystarczy opanować ogólną technikę Copy/Paste i prawy klawisz myszy - po przygotowaniu jednego zdjęcia wzorcowego to są dwa kliknięcia myszą i jedno kliknięcie na klawiaturze.
komor- mamy odmienne doswiadczenia, ja nie pracuje ma MACach, a u mnie wlasnie te programy pracuja odmiennie niz u Ciebie.
w DPP-Canona podoba mi sie pozatym to ze otwierasz katalog w dowolnym miejscu ze zdjeciami i niczego nie musisz importowac, w LR tego nie ma tam wszystko trzeba importowac czyz nie tak ?
Dla mnie "obco" Lightroom jest narzędziem bardzo przydatnym przy obróbce zdjęć, ogromnym plusem LR jest fakt iż po imporcie nie pracujesz na oryginałach i nawet jak coś skopiesz w trakcie obróbki zdjęcia to zawsze masz do dyspozycji zdjęcie w oryginale nad którym możesz osobno popracować.
Poza tym dużo daje opanowanie presetów i ewentualnych wtyczek do LR takich jak np Portraiture dzięki którym znacznie przyśpieszasz sam proces obróbki zdjęć.
Specjalnie dla LR kupiłem najszybszy dostępny procesor i 4 GB ramu. Nie żałuję i każdemu polecam taką inwestycję.
@obco: "w DPP-Canona podoba mi sie pozatym to ze otwierasz katalog w dowolnym miejscu ze zdjeciami i niczego nie musisz importowac, w LR tego nie ma tam wszystko trzeba importowac czyz nie tak ?" - niezupełnie. To znaczy do bazy należy zaimportować, w sensie wskazać pliki, bo taka jest idea programu, ale same pliki mogą fizycznie leżeć tam, gdzie chcesz, choćby na płytach DVD. To zależy jak skonfigurujesz LR.
Poza tym nieprawdą jest jakoby: "przedewszystkim to co lubie a mianowicie program [DPP] nie zmienia mi odrazu RAWa tylko jak wychodze to zapisuje mi ustawienia do wyswietlania/konwersji tego RAWa a LR odrazu zmienia tego RAWa co mi wlasciwie do niczego nie jest potrzebne bo i tak musze konwertowac ."
LR zapisuje sobie tylko ekranowy podgląd zdjęcia po zmianach, a RAW z definicji nie jest ruszany. Coś mi się wydaje, że Ty widziałeś po prostu inaczej skonfigurowanego Lightrooma, np. ustawionego na zamianę na DNG od razu przy imporcie - tak też można, jak ktoś chce.
komor- wiesz LR dla mnie chyba jest za bardzo pokrecony, po prostu zrazaja mnie te wszystkie strzałeczki zamiast zwyklych suwaków, no a kupowanie co pol roku nowego komputera po to zeby obrabiac w LR to dla mnie za duzy i niepotrzebny wydatek,
Marklund- a pracowałes na DPP Canona? Ja wole prostsze programy ktore nie zasmiecaja mojej glowy rzeczami ktore i tak nie sa mi potrzebne.
Pozdrawiam
Obco, jeśli się dobrze przyjrzysz modułom LR to znajdziesz oprócz strzałek które de facto są w bibliotece do podstawowej obróbki zdjęcia, również suwaki które znajdują się w następnym module czyli develop lub jak kto woli edycja.
Na DPP pracowałem na początku po zakupie Canona 20D którego używam i niestety brakowało mi w nim bardziej zaawansowanych opcji do których mam bezproblemowy dostęp w LR, natomiast rzadko używam pełnego Photoshopa ponieważ do obróbki wystarcza mi Lightroom i ewentualnie Gimp w sytuacjach gdy muszę popracować na warstwach.
Spróbuj LR w wersji 3 bo naprawdę warto, możesz również do niego ściągnąć spolszczenie z wersji 2.3 jeśli potrzebujesz.
Pozdrawiam
Marklund - a upgreadowales sobie DPP Canona? Poza tym po kiego grzyba te moduły w LR, nie wystarczylby 1 a dobry , czy kupujesz program po to zeby ladnie wygladal czy dobrze pracowal? A tak szczerze ilu ludzi robiacych fotki kupuje legalnie LR ? Załoze sie ze tutaj jest moze 10 % takich a reszta PIRACI.
Pozdrawiam
komor~ chodziło mi z tym nauczeniem LR że jeżeli nauczysz się skrótów i wyrobisz sobie (nauczysz się) pewnego workflow, poznasz możliwości tego programu to można wszystko robić bardzo szybko. Dodatkowo praca z tabletami Wacom to bajka.
obco~ ta ostatnia uwaga bardzo trafna jeżeli ktoś zarabia na fotografii to wydatek rzędu 1200zł na oprogramowanie to nie jest tak źle. Aparature i LR to jednak najlepsze programy i każde studio (nie Pan Edziu z Małej Wsi) tego używa więc pierwsza uwaga średnio trafna co do użyteczności LR.
W końcu poprawili wydajność, chociaż i tak nie jest rewelacyjnie (obracanie zdjęć).
Po dział na moduły uważam za super. Na początku również myślałem, że po co mi to, ale po czasie doceniłem to dobrodziejstwo. Podgląd do setek/tysięcy obrobionych rawów mam w jednym miejscu, nie muszę wszystkiego eksportować do jpgów i trzymać na dysku, żeby sobie obejrzeć raz na rok jakaś fotkę. Eksportuję tylko to co chcę na daną chwilę. Może wart spróbować, zwłaszcza że widać wyraźną poprawę w szybkości działania. Plug-iny, presety (z netu, swoje) znacznie przyspieszają obróbkę... ogólnie nie wyobrażam sobie pracy ze zdjęciami bez LR:)
shadow_alex- "Podział na moduły uważam za super. Na początku również myślałem, że po co mi to, ale po czasie doceniłem to dobrodziejstwo" _ wczym to dobrodziejstwo ? Nie lepiej jest miec jeden ale dobry moduł niz pare roznych ale nie do konca odpowiednich ? Czy mozna w LR zrobic cz-b zdjecie z opcja uzycia barwnych filtrow fotograficznych ?Jakoś tego nie moge sie w tej gestwinie bajerow doszukac.
Pozdrawiam
1) Zdecydowanie wolę mieć podział na moduły, każdy moduł ma inne "zadanie do wykonania". Wiadomo jak coś jest do wszystkiego:) 2) Spróbuj w develop konwersję do BW i pobaw się suwaczkami w karcie SPLIT TONING.
shadow_alex - nie chodzi mi o kolorowanie cz-b zdjecia na jakis odcien koloru tylko na zrobienie np z RAW cz-b zdjecia tak jakbym uzywal barwnego filtru do zdjec na cz-b filmie, czyli np chce zrobic ciemne niebo albo jasniejsza skore ale zeby nie byly kolorowe tylko cz-b. Split toning daje mi mozliwosc ustawienia tylko takich parametrow jak Hue,Saturation i Balance (odcien, nasycenie i balans) ale nie daje mozliwosci zmiany interpretacji koloru na zadaną wartość skali szarości.
Pozdrawiam
Pozatym skakanie po modulach jak sie ma 1400 zdjec / Raw do obrobki to nieporozumienie.
Ale po co skakać, importujesz, segregujesz, a później już tylko develop i obróbka. Szukasz dziury w całym (z przymrużeniem oka:)). Jeszcze jedna fajna opcja, w delevop możesz sobie otworzyć tymczasowe 2 okienko (klawisz F11), np. do porównania fotek, czy wyświetlenia "siatki" (jak w library). Całkiem przydatna opcja.
shadow_alex- Wlasnie dzisiaj zrobilem w studiu 394 zdjecia (raw) ktore juz obrobilem (52 minuty) i wlasnie teraz konwertuja sie na JPG, nie szukam dziury w całym ale nie gniewaj sie, wlasnie probowalem je obrobic w LR i powiem ci jedno ze chyba bym oszalał (czytaj dostał pierdolca) zanim obrobilbym je i w koncu obrobilem w DPP. Nie preferuje mojego programu i wiem ze wszyscy uzytkownicy S,N,O i innych oprocz C sa wlasciwie skazani tylko na LR i wiem ze jest to dobry program do obrobki RAW ale jakos nie moge go za cholere przełknąć . A swoja droga ile zaleloby ci obrobienie 394 zdjęć w LR?
Pozdrawiam
a te 394 zdjęcia nie importowalem tylko obrobilem bezposrednio z karty
obco nie przekona Ciebie nikt i nic więc gratulacje w znalezieniu swojego programu :)
Ja go też mam :)
Pozdrawiam!
naw3-Wlasnie go probuje i zastanawiam sie jak sie w nim odszumia foty robione na wysokich czulosciach, robiles to w LR ? podpowiesz ?
pozdrawiam
W prawym górnym rogu jest panel Develope > Zjedź na dół do zakładki Detail i tam jest Noise Reduction.
naw3- Wiesz probowalem w nim pracowac, dla mnie niepotrzebne sa te zakladki, przechodzenie z library do develop to niepotrzebnie tracony czas, wkurza mnie ze uklad zdjecia sie zmienia i ładuje niepotrzebnie ponownie podczas przechodzenia miedzy oknami, zakladki narzedzi dla mnie za dlugie i wiecznie trzeba je przeciagac i szukać czegoś tracac czas, pozatym same okna w tonacji bardzo ciemnej szarosci z czarnymi literkami mecza mój wzrok, dla mnie za duzo niepotrzebnych opcji a brakuje przejzystosci w ukladzie okien i prostoty oraz szybkosci działania programu. Wiesz juz pisałem jak miałem poprzednika Lightrooma (RAWSHOOTERa) to chodził super rozumiałem ten program, był przejzysty, zrozumiały a tego jakos nie zrozumie za cholere. Fajną ma jedynie prace z galeriami WWW to zrobili dosc fajnie ale reszta dla mnie BUBEL . Wiesz juz taki jestem ze dla mnie program ma nie ładnie wyglądąc tylko ładnie pracować. Sorki jesli kogoś obraziłem, wcale nie miałem takiego zamiaru.
Pozdrawiam