Spośród całej oferty Nikon Sport Optics, mikroskopy polowe należą do najmniej znanych produktów. Jest tak częściowo dlatego, że wśród mikroskopów nie ma takiej konkurencji jak wśród lornetek, a obserwacje przez mikroskop nie są tak fascynujące jak podglądanie życia ptaków lunetami. Kilka lat temu do mikroskopów „Fieldmicroscope” oraz „Fieldmicroscope mini” dołączył trzeci przedstawiciel tego rzadkiego gatunku: model oznaczony „EZ-Micro”. Jest to bodajże jedyny mikroskop na rynku, który – oprócz stereoskopowych obserwacji wizualnych – pozwala także na bardzo łatwe podłączenie aparatu kompaktowego. Mikroskop ten cieszył się sporym zainteresowaniem podczas ostatniego Zlotu Czytelników Optyczne.pl, stąd też pomysł bliższego zaprezentowania go szerszej publiczności, która nie dotarła do Łochowa.

Budowa mechaniczna

Opis mechaniki wypada rozpocząć stwierdzeniem, że EZ-Micro jest urządzeniem naprawdę małym i bardzo lekkim. Z całą pewnością nie należy on do kategorii mikroskopów laboratoryjnych, stojących nieruchomo gdzieś w pomieszczeniu, które nigdy nie zaznają świeżego powietrza. Trzeba wspomnieć, że Nikon doskonale zadbał o to, by EZ-Micro był mikroskopem prawdziwie polowym – w zestawie otrzymujemy sporą torbę z paskiem, mieszczącą nie tylko mikroskop ale i aparat kompaktowy z adapterem do digiskopingu, oddzielny pasek do samego mikroskopu, wszelkie możliwe pokrywki, a więc dwie na okulary, trzecią, dość dużą, chroniącą trzy obiektywy mikroskopu i czwartą chroniącą złącze do digiskopingu. W podstawie mikroskopu znajduje się gwint statywowy 1/4", więc w plenerze mikroskop może być ustawiony na statywie na dogodnej dla obserwatora wysokości. Mikroskop jest oczywiście hermetyczny i wodoszczelny, więc wysoka wilgotność czy padający deszcz nie będą w stanie mu zaszkodzić.

----- R E K L A M A -----

ZIMOWE PROMOCJE OD NIKONA

Nikon Z8 BODY

16998 zł 15708 zł

Nikon D850 BODY

11944 zł 10224 zł

Nikkor 85/1.2 Z S

12498 zł 11638 zł

Nikkor 600/6.3 Z S VR

23198 zł 19758 zł

Dzięki możliwości zamocowania do statywu, EZ-Micro doskonale spisuje się w terenie

Obserwacje wizualne

EZ-micro jest mikroskopem stereoskopowym, czyli umożliwia obserwację obuoczną, a więc trójwymiarową. Już sam ten fakt czyni z niego ciekawy przyrząd umożliwiający pokazanie relacji przestrzennych w mikroskali. Obserwacja następuje przy stałym powiększeniu 20×, a liniowa średnica pola widzenia wynosi około 11 mm. Regulację rozstawu osi okularów wykonywać można w bardzo szerokim zakresie (44–75 mm), znacznie większym niż w lornetkach. Jest to o tyle istotne, że bez problemu możliwe jest dobranie poprawnego rozstawu oczu także dla dziecka, które może być głównym użytkownikiem EZ-Micro. Mikroskop wyposażony jest w miękkie gumowe muszle oczne, które podczas obserwacji w okularach mogą zostać wywinięte lub wręcz zdjęte z okularów mikroskopu. Co ciekawe, oba okulary wyposażono w korekcję dioptrażu, co będzie przydatne dla osób z grubą nasadą nosa – podczas obserwacji należy oba okulary wykręcić maksymalnie na zewnątrz, co pozwala o kilka dodatkowych milimetrów odsunąć je od korpusów skrywających pryzmaty. Ustawianie ostrości odbywa się w sposób typowy dla mikroskopów – poprzez ruch w kierunku góra/dół całego mikroskopu, a więc poprzez zmianę położenia płaszczyzny ostrości względem obiektu spoczywającego na podstawce mikroskopu. Ogniskowanie odbywa się poprzez precyzyjną przekładnię zębatą, która poruszana jest dwoma wygodnymi gałkami. Przy jednej z gałek znajduje się pierścień pozwalający na regulację oporu ruchu przekładni.

Pokrętła ustawiające ostrość. Ich obrót za pomocą przekładni zębatej powoduje podnoszenie lub opuszczanie mikroskopu. Dodatkowy pierścień przy prawym pokrętle reguluje opór pracy przekładni

Podstawka pod oglądane przedmioty może być używana obustronnie: jedna strona jest płaska i posiada cztery znaczniki ułatwiające odnalezienie środka pola widzenia; druga strona uformowana jest w kształcie naczynia umożliwiającego obserwację np. mikroorganizmów w zawiesinie wodnej.

Podstawka pod obserwowane obiekty może być używana obustronnie, także do obserwacji w cieczy

Gdy warunki oświetleniowe są zbyt słabe by, uzyskać wystarczająco jasny obraz, jest możliwość skorzystania z wbudowanego w mikroskop oświetlacza. Dwie diody świecące LED skierowane są na środek pola widzenia i dość skutecznie oświetlają obserwowany przedmiot. Oświetlacz zasilany jest jedną popularną baterią 1,5 V R6, która starcza na wiele godzin oświetlania obiektu. Użytkownik ma możliwość włączenia jednej z diód (otrzymuje wówczas ładne światło reliefowe) lub obu jednocześnie. Trochę przeszkadza kolor światła dawanego przez diody: niebiesko-biały, zimny odcień sprawia, że część obiektów może wyglądać niekorzystnie.

Oświetlacz w akcji – dwie diody LED oświetlają obiekt i umożliwiają obserwację nawet w zupełnej ciemności. Dla kryminologa podczas oględzin jak znalazł

Mimo wyraźnie konsumenckiego przeznaczenia mikroskopu, należy podkreślić bardzo wysoką jakość obrazów dawanych przez niego. Prawy i lewy tor optyczny są od siebie zupełnie niezależne. Prawe i lewe oko otrzymuje obrazy pochodzące z dwóch różnych obiektywów, więc efekt 3D jest gwarantowany (czego np. nie można powiedzieć o nasadkach „bino” oferowanych do klasycznych mikroskopów). Zastosowanie dwóch obiektywów sprawia, że obrazy w obu okularach są bardzo jasne, gdyż wiązka z jednego obiektywu nie musi być dzielona na dwie, jak w przystawkach „bino”. Oczywiście – jak to już tradycyjnie u Nikona – układ optyczny wykonany jest ze szkła ekologicznego nie zawierającego arsenu i ołowiu, wszystkie powierzchnie styku szkło/powietrze pokryte są wielowarstwowymi powłokami antyodbiciowymi, zapewniającymi wysoką transmisję i wierne oddanie kolorów. Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości co do kraju pochodzenia EZ-Micro, to pod podstawą widnieje napis MADE IN JAPAN.

Po obróceniu mikroskopu na bok i zdjęciu oświetlacza, widoczne są trzy obiektywy. Ich osie przecinają się we wspólnym punkcie na płaszczyźnie ostrości

Fotografowanie przez EZ-Micro

Wspomnianym powyżej dwóm obiektywom do obserwacji wizualnych towarzyszy trzeci obiektyw, odpowiedzialny za tworzenie obrazu rejestrowanego przez aparat. Tak więc w EZ-Micro możliwe jest jednoczesne fotografowanie i obserwowanie małych przedmiotów. Mikroskop wyposażony jest w takie samo złącze, jakie mają okulary „DS” przeznaczone do digiskopingu lunetami Fieldscope i Spotting Scope. Wystarczy więc zamontować jeden z adapterów serii FSB, by móc fotografować za pomocą jednego z modeli serii Coolpix.

Złącze do digiskopingu, takie samo jak w okularach „DS” stosowanych w lunetach

Fotografowanie Coolpixem wymaga oswojenia się z ustawianiem ostrości – minimalny obrót pokręteł ogniskowania powoduje znaczne przesunięcie płaszczyzny ostrości, więc uchwycenie odpowiedniej ostrości wymaga nieco przyzwyczajenia. Jeśli tylko jest taka możliwość, w Coolpixie należy wymusić ustawienie ostrości na nieskończoność i całe ogniskowanie powierzyć pokrętłom ostrości i obrazowi widocznemu na monitorze LCD. Ponieważ każdy bez wyjątku adapter do digiskopingu umożliwia wyzwalanie migawki za pomocą wężyka spustowego, poruszenie zdjęć w zasadzie nie grozi. Stabilną pozycję mikroskopu na przykład na stole gwarantuje wysuwana podstawka, podpierająca mikroskop pod aparatem kompaktowym.

Mikroskop EZ-Micro wraz z podłączonym aparatem Nikon Coolpix P5100. Wysuwana podstawka pod aparatem zwiększa stabilność zestawu

W menu Coolpixa warto ustawić możliwie niską czułość ISO, by uzyskać obraz jak najwyższej jakości. Jeśli aparat dysponuje automatyką czasu, wskazane jest lekkie przymknięcie przysłony by podnieść jakość obrazu w narożnikach kadru.

Użycie zooma (zarówno optycznego jak i cyfrowego) w aparacie kompaktowym jest oczywiście możliwe, więc osiągalne powiększenia obejmować mogą całkiem spory zakres. Dla przykładu Coolpix P5100 stosowany przez autora, w położeniu szerokokątnym zooma rejestruje obszar o wymiarach 14×11 mm, a dla najdłuższej ogniskowej maleje on do 4×3 mm.

Głowa orła z banknotu 10 zł. Zoom Coolpixa P5100 w położeniu szerokokątnym

Ta sama głowa po wybraniu najdłuższej ogniskowej. Doskonale widoczna jest faktura farby drukarskiej oraz najdrobniejsze włókna papieru. Obraz podczas obserwacji stereoskopowej robi znacznie większe wrażenie

Warto wiedzieć, że w całym zakresie ogniskowych obraz nie wykazuje ani śladu winietowania! Ogromnym ułatwieniem przy kadrowaniu jest możliwość obrotu Coolpixa o dowolny kąt względem złącza – wystarczy poluzować śrubę blokującą adapter FSB do mikroskopu, po czym obraz można dowolnie obracać wokół osi optycznej obiektywu.

Na monitorze Coolpixa widoczny jest fragment monety „2 grosze”. Zoom aparatu w najszerszym położeniu

Dla osób lubiących lub muszących obserwować i fotografować bardzo małe przedmioty czy też rośliny i zwierzęta, EZ-Micro to doskonały wybór. Mały i lekki mikroskop przekonuje jakością obrazu, łatwością fotografowania oraz możliwościami zastosowania go w plenerze. Do wad zaliczyć należy stałe powiększenie i ograniczony zakres podnoszenia mikroskopu ponad podstawę. Nie przewidziano również możliwości obserwacji w świetle przechodzącym.

Zdjęcie „wnętrzności” rosyjskiego stopera uzmysławia użyteczność mikroskopu EZ-Micro przy wszelkiego rodzaju pracach wymagających dokumentowania precyzyjnych podzespołów

Artykuł został przygotowany przy współpracy z firmą Nikon Polska Sp. z o.o.
Sponsorem cyklu „Nikon Sport Optics wczoraj i dziś” jest firma Nikon Polska Sp. z o.o.

O autorze Marcin Górko (ur. w 1971 r.) – absolwent Politechniki Łódzkiej oraz dyplomowany instruktor fotografii. Pierwszy poważny kontakt z optyką miał w 1988 r., kiedy zaczął interesować się astronomią. Rok 1993 to początek jego przygody ze sprzętem fotograficznym firmy Nikon. W tym samym roku nawiązał współpracę z czasopismem „Foto Kurier”. Autor pierwszego w Polsce kompendium na temat sprzętu fotograficznego Nikon „System Nikona”. Od 2005 r. współpracownik Nikon Polska, gdzie zajmuje się głównie sprzętem Sport Optics. Współautor wydanej przez Nikon Polska książki „Radość Fotografowania”.

Zobacz pozostałe artykuły z cyklu "Nikon Spost Optics wczoraj i dziś"

	Nikon Sport Opics wczoraj i dziś - część 1 Przedwojenna historia lornetek Nikon Sport Optics Artykułem tym rozpoczynamy cykl poświęcony dokładnemu przedstawieniu produktów i historii Nikon Sport Optics. Sprzętu fotograficznego „Żółtego Giganta” bliżej przedstawiać nie trzeba – pozycja jednego z liderów rynku dba o doskonałe... Czytaj dalej>>
	Nikon Sport Opics wczoraj i dziś - część 2 Okupacja amerykańska i lata powojenne Zakończenie II Wojny Światowej to z kilku powodów czas bardzo ważny dla Nippon Kogaku. Koniec zmagań wojennych w oczywisty sposób oznacza gwałtowny spadek zapotrzebowania na dalmierze, peryskopy i celowniki optyczne... Czytaj dalej>>
	Nikon Sport Opics wczoraj i dziś - część 3 Lornetki z pryzmatami Porro Trzecią część cyklu poświęcimy na przedstawienie ogromnej gamy lornetek z pryzmatami Porro. Na początek warto sobie odpowiedzieć na pytanie: „Po co w ogóle w lornetce pryzmaty?”. Czytaj dalej>>
	Nikon Sport Opics wczoraj i dziś - część 4 Lornetki z pryzmatami dachowymi W tym odcinku przedstawimy lornetki z pryzmatami dachowymi, jednocześnie pokazując, jak Nikon dotrzymuje kroku takim renomowanym producentom jak Zeiss, Leica i Swarovski. Czytaj dalej>>
	Nikon Sport Opics wczoraj i dziś - część 5 Lornetki w obserwacjach nieba Nie będzie dużą przesadą, jeśli stwierdzimy, że astronomia obserwacyjna była jednym z motorów napędowych w rozwoju optyki. Potrzeba „zaglądania” coraz głębiej w przestrzeń kosmiczną wymagała... Czytaj dalej>>
	Nikon Sport Opics wczoraj i dziś - część 6 Lunety, czyli EDG i spółka Jeśli lunety trzeba porównać do lornetek, to najprościej porównanie takie można skwitować następującym wnioskiem: wady lornetek to zalety lunet i odwrotnie. Przyjrzyjmy się więc bliżej aktualnej ofercie Nikona w dziedzinie lunet. Czytaj dalej>>
	Nikon Sport Opics wczoraj i dziś - część 7 Digiscoping W tym odcinku fotografia powraca, a to za sprawą techniki digiscopingu. Jest to nic innego jak fotografowanie przez lunety. O ile słowo „digiscoping” - powstałe z określenia digital telescoping – jest stosunkowo młode, to sama idea fotografowania przez lunetę... Czytaj dalej>>
	Nikon Sport Opics wczoraj i dziś - część 8 Fotografia Mikroskopowa Spośród całej oferty Nikon Sport Optics, mikroskopy polowe należą do najmniej znanych produktów. Jest tak częściowo dlatego, że wśród mikroskopów nie ma takiej konkurencji jak wśród lornetek, a obserwacje przez mikroskop nie są tak fascynujące jak podglądanie życia ptaków lunetami... Czytaj dalej>>
	Nikon Sport Opics wczoraj i dziś - część 9 Mechanizmy ogniskowania w lornetkach W tym odcinku zapoznamy się bliżej z mechanizmami ustawiania ostrości stosowanymi w lornetkach marki Nikon. Przyjrzymy się nie tylko poszczególnym rozwiązaniom technicznym, ale także odpowiemy sobie na pytanie: jakie wady i zalety wiążą się z poszczególnymi rozwiązaniami? Czytaj dalej>>
	Nikon Sport Opics wczoraj i dziś - część 10 Lunety Nikon PROSTAFF 5 Nikon od kilku lat dość intensywnie rozwija swoje produkty z działu Sport Optics. W tej ofensywie sprzętowej pojawiają się instrumenty optyczne z najwyższej półki, skutecznie konkurujące z takimi tuzami jak Carl Zeiss, Leica i Swarovski, ale też sprzęt dla każdego... Czytaj dalej>>